Kolumny vintage do lampy

[Kubakk]

@Kamill00 jak lubisz podnietki sprzętowe to musisz nabyć Sansui , potem klub Sansui i codziennie będziesz mieć niekończący się temat  

[tomek4446]

4 godziny temu, Kamill00 napisał:

Stety, lub niestety (zależy dla kogo) w tym przypadku jak szybko się zaczął tak szybko się skończył. 

Tak , jak pisałem to wątek o kolumnach vintage do lampy, a nie konkretnym modelu. Kolumny vintage nie mają takiego piaru jak współczesne , tam nie ma zaplecza marketingu który by zachwalał rzeczy oczywiste jako szczyt myśli technicznej. W związku z wiekiem przeszły naturalną selekcję , te wadliwe po prostu padły śmiercią naturalną .

Alteci przekonały mnie , że liczy się charakter dźwięku, a nie niuanse ,czy głośnik jest na zwykłym magnesie, czy sześciu neodymowych i w jakiej kolumny zostały wyprodukowane fabryce , czy miała wypasioną komorę bezechową, czy nie. Po odsłuchu dotychczasowym przyznaje rację @audiowit Witkowi , że liczy się słuch, a nie dane techniczne. Niech ktoś mi wyjaśni taki fenomen , pokój ten sam, tak gabarytowo jak i akustycznie  , głośnik basowy potężny a ....nie ma dudnienia , bas się nie wzbudza / mimo , że schodzi naprawdę nisko/ ,tak jak to miało miejsce w przypadku wszystkich podłogówek jakie miałem do tej pory.

A tak robiono moje Alteci / fabryka w Anaheim/ ;

 

[MobyDick]

Trzeba by znowu przypominać pewne oczywistości. Te kolumny mają wysoka skuteczność i są dobrze dopracowane pod kontem wzmacniaczy lampowych jakie kiedyś były popularne. Zapewne gdyby zmierzyć ich pasmo przenoszenia w dół w komorze bezechowej, to nie wypadło by rewelacyjnie jak na tak duży głośnik. Obecnie częściej buduje się kolumny dostosowane do współczesnych realiów, czyli do wzmacniaczy tranzystorowych o większych mocach i takich które dobrze grają przy większej mocy. Wtedy takie kolumny można zrobić dużo mniejsze i są one wtedy mniej skuteczne. Kiedyś również budowano kolumny znacznie gorszej jakości. Większość z nich po prostu nie przetrwała do dziś. Bo i po co?

[Kamill00]

@Kubakk jakoś mi tam nie po drodze 😁

[RoRo]

17 godzin temu, tomek4446 napisał:

Jasne , że są małe ! Obok nich stały A7-8 i te już robiły wrażenie  A i taka ciekawostka A7 mają te same przetworniki co Valencia.

Tomek,
jak będziesz miał problem z miejscem - to postaw jedną kolumnę na drugiej i będziesz miał "dual mono" oraz sporo wolnego miejsca na podłodze 🙂

3 godziny temu, Kubakk napisał:

@Kamill00 jak lubisz podnietki sprzętowe to musisz nabyć Sansui , potem klub Sansui i codziennie będziesz mieć niekończący się temat  

Chyba nie trafiłeś - trochę już za późno taka sugestia...

Pozdrawiam

[Rega]

@Kubakk- wielu użytkowników lampy zna dobrze dźwiek Sansui, a to że nie uczęstniczą w dyskusjach klubu to inna sprawa. Widocznie nie każdy odczuwa taką potrzebę. Obaj z Kamilem mamy podobnie zdanie w tej sprawie. A, ze to temat o kolumnach vintage to inna sprawa jest że takie kolumny doskonale brzmią ze sprzętem Samsui.

Edytowano 1 października 2020 przez Rega

[Fafniak]

8 godzin temu, tomek4446 napisał:

JBL L-86

skrobnij coś

[Kamill00]

.....a miał ktoś z Was do czynienia z JBL Ti 5000 lub 250 Ti? 

[tomek4446]

3 godziny temu, Fafniak napisał:

skrobnij coś

Niestety będę mógł odsłuchać dopiero w niedzielę i obiecuje , że wieczorem będzie recenzja. Kurde jest pandemia , miało być załamanie rynku, a w mojej branży jest jakieś szaleństwo i na razie po za pracą nie mam czasu na nic.

4 godziny temu, RoRo napisał:

jak będziesz miał problem z miejscem - to postaw jedną kolumnę na drugiej i będziesz miał "dual mono" oraz sporo wolnego miejsca na podłodze

RoRo , widzę , że humor dopisuje :) Nie ma to jak rada bardziej doświadczonego kolegi :) 

@Rega Roman , dzwoniłem do komisu , Piotr jest chory i do końca tygodnia ma zamknięte, ale umówiliśmy się , że w następnym tygodniu w środę podjadę ,a On postara się, by pre było już po naprawie. 

[audiowit]

Też slyszałem 250ti i te bardziej polecam niż 5000. Duzy dźwięk:). Dobre kolumny. 

[tomek4446]

Tak jak obiecałem , dzisiaj od 7.00 przystąpiłem do odsłuchu JBL L-86 . Odsłuch trwał równe 10 godzin , czyli standardowo , tak jak odsłuchy w @S4Home  

Kolumny ustawione na standach / może ciut za wysokie/  , 1,4 m od ściany tylnej i 2 m. od najbliższej bocznej. Trójkąt 1,4 m. Pomieszczenie 23 m2.

A teraz moje subiektywne odczucia. Zacznę od tego , że spokojnie mogę polecić tego typu monitory do 23m2 pokoju. Spokojnie mogą zastąpić podłogówki , i mamy większe pole manewru do pozycjonowania. ustawienie które opisałem oraz same kolumny sprawiły , że scena dźwiękowa jawiła się ok. 1,2 m. za nimi , i tam wszystko się działo. A działo się  Zacznę od basu , bo to on zwrócił moją uwagę jako pierwszy. Zero dudnienia , zwarty , punktowy , nisko schodzący , jak dla mnie bez zarzutu. Średnica poprawna , przy mojej elektronice trochę wycofana  / sorry , ale obecnie stale mam w głowie dźwięk Alteców  /. Miałem czasem wrażenie jak by głośnik średniotonowy dostawał za mało prądu by uwolnić dźwięk. Wysokie bardzo fajne , nie męczące , ogólnie bas i góra bez zarzutu. Pięknie budują przestrzeń i scenę. O dziwo znowu najlepiej brzmiącym źródłem okazał się gramofon  

Jeszcze raz podziękowania dla Romana / @Rega / , za użyczenie kolumn do odsłuchu , i pełen szacunek za zapakowanie paczek , bo takiego profesjonalizmu, to ja jeszcze nigdy nie widziałem.

[tomek4446]

Panowie " nadejszła wiekopomna chwila " i jestem na prostej drodze do przejścia na ciemną stronę mocy. Usłyszałem kabel głośnikowy !!! Wczoraj podłączyłem zakupionego Beldena 9497 w miejsce Alpha Core Goertz MI3 i kurde z dźwiękiem stało się coś dziwnego. Bas pozostał bez zmian za to średnica i wysokie poszybowały do góry. Dźwięk się zrobił jasny jak letni poranek Mam w Altecach z tyłu taka gałeczkę do wysokich i musiałem zjechać dwa oczka w dół by jakoś ten dźwięk ucywilizować. Następnie ponownie zmieniłem na Alphę, nie zmieniając pozycji gałeczki z tyłu i z kolej od pierwszych nutek zauważyłem , że wysokie są jakby przygaszone. Na Beldenie było super. Gałka znów dwa oczka na "+" i jest podobnie jak Belden

Oczywiście nie chcę tutaj nikomu wmawiać , że kabel Belden podbija wysokie i takie są jego właściwości . Muszę sprawdzić jeszcze jak to się ma do czterech pozostałych głośnikowych jakie posiadam.

[Rega]

U mnie taką różnice wprowadza kabel Aurora w porównaniu z np Suprą.

A pewnie więcej zabawy miałbyś gdyby te Altec posiadały dwa potencjometry do regulacji tak jak w moich Coralach😉.

Odczucia ze słuchania JBL masz prawie identyczne jak  ja  i w związku z tym,  JBL są u mnie na ,,etacie,, kolumn zapasowych do lampy, co nie oznacza ze z tranzystorem nie grają lepiej. Jak zauważyłeś - w pewnych chwilach odnosi sie wrażenie, że trochę może brakować średnicy. Z tranzystorem tego się nie odczuwa i spokojnie mogą być używane ze wzmacniaczami o mocy 120-200W. Myśle, też, że z  mocna lampą typu PP też zagrałyby lepiej w pasmie średnicy. SE jest moim zdaniem zbyt słaba aby rozruszać te kolumny na 100% ich możliwości. Choć np dla kogoś kto nie słyszał kolumn vintage z najwyższych półek, też mogą byc nienajgorszym uzupełnieniem zestawu.

 

 

Edytowano 5 października 2020 przez Rega

[Audio Autonomy]

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Oczywiście nie chcę tutaj nikomu wmawiać , że kabel Belden podbija wysokie i takie są jego właściwości .

Takie są właśnie jego właściwości  Przy swojej cenie jest to zresztą bardzo fajny przewód. 

@Rega świetnie się prezentują te Twoje JBLe! Wyglądają jakby wyjechały świeżo z fabryki

[Rega]

@Audio Autonomy- może wyglądają nienajgorzej, ale mają prawie 40 lat. Lekko je odnowiłem. Wymagają jeszcze wymiany terminali przyłączeniowych, bo oryginalne wytrzymały próbe czasu tylko w jednej kolumnie.

Edytowano 5 października 2020 przez Rega

[audiowit]

Tomek, nieprawda. Kable nie grają.

Kupiłeś bawełniany oplot? Nie konfekcjonuj kabla, bo nie ma sensu natomiast oplot bawelniany wskazany.

[tomek4446]

Witek , chyba załapałem jak to jest z kablami Żeby zagrały trzeba kupić wzmacniacz lampowy i odpowiednie kolumny. Wg. mnie do każdego kabla powinien być taki zestaw dołączony

Oplot bawełniany dostałem razem z kablem , sprzedający mnie bardzo na niego namawiał. Witek a co ten oplot daje ? 

Kabel już zakonfekcjonowany wtykami Neotecha , mam je zdjąć ?

[audiowit]

Skoro slyszałeś kable, to może i wtyki uslyszysz. Dla mnie to zbędny element. Jesli nie muszę, nie uzywam. Natomiast jesli już to muszą być wysokiej jakosci. Założenie oplotu to 5min. Po prostu sprawdź.

Acha, jeszcze jedno. Masz kabel prosto ze szpuli. Daj mu się wygrzać. Wysokie wygladzą Ci się.

[Kubakk]

Też mi chodzą po głowie te Beldeny , z uwagi iż będę zmuszony nabyć przełącznik (inaczej ciężko 10h odsłuchu w msc przeskoczyć)

I też najlepszy dźwięk jak mi się wydawało był bez żadnych wtyków co też chcę uczynić. Jedynie zastanawiałem się jak przy wzmaku ogarnąć czy jakieś widełki czy jak wcześniej pisałem owinąć trochę przewodu i dokręcić na wzmaku

[MobyDick]

A co Ty masz za gniazda głośnikowe że trzeba przewody na nich zawijać  ? Zwykle wystarczy około 1 cm odizolować i wsunąć prosty odcinek. Dobrze jest sama końcówkę lekko pocynować żeby się te przewody nie rozłaziły w sposób niekontrolowany i aby nie dopuścić do sytuacji jak z tego zdjęcia:

Bo w takim stanie trudno je potem łatwo wsuwać w terminale. Banany używa się dla wygody szybkiego odłączania i podłączania. Widły mają chyba wyglądać bardziej elegancko niż goły kabel i są zabezpieczeniem przed takimi pomotanymi końcówek kabli. Jeśli są z miedzi to bardzo często się łamią.

Edytowano 5 października 2020 przez MobyDick

[tomek4446]

4 godziny temu, Rega napisał:

A pewnie więcej zabawy miałbyś gdyby te Altec posiadały dwa potencjometry do regulacji tak jak w moich Coralach

Roman , jak na razie to jeszcze nie rozgryzłem tego jednego potencjometru co mam. Póki co ,to mam je już ustawione , odpowiedni kabel , jestem po pomiarze DL . Teraz pora na potencjometr. Będę jeszcze eksperymentował z wysokością , choć mam do nich oryginalny cokół i były właściciel twierdził, aby nic nie robić. No zobaczymy  

 

[Rega]

@ MobyDick - zdjęcie przedstawia kabel w momencie kiedy go otrzymałem i nawet jeszcze nie miałem okazji go wypróbować bo sprzęt był w domu a ja daleko poza. Zdjęcie było wykonane w celu pokazania komuś w godzinę po otrzymaniu.. W tej chwili końcówki wyglądają zdecydowanie inaczej, ale nie chciało mi się robić kolejnego zdjęcia.  Ogólnie jestem zwolennikiem używania bez jakichkolwiek wtyczek czy widełek. Ogólnie mam 6 kompletów przewodów głośnikowych, ale tylko jeden zakonfekcjonowany i to tylko z jednej strony. Poza tym w omawianych kolumnach (JBL L86) są takie terminale do których nie sposób byłoby podłaczyć jakikolwiek kabel o grubości większej niż 1,5 mm2. Kabel wkłada sie w widoczną na zdjeciu dziurke i przekreca w prawo tym samym ustalajac jego położenie w terminalu. Bardzo niewygodne i w najbliższym czasie mam zamiar wymienić.

PS Nie jestem też zwolennikiem cynowania kabla. U mnie sprawdziło się zaciskanie kawałka blaszki miedzianej na samej końcówce. Mam też Suprę 2.0 PLY i ona jest cała cynowana. Jak zdołałem sie dowiedzieć, aby przeciwdziałać efektowi naskórkowości. Jednak  dźwięk poprzez ten kabel ,, NIE POWALA,,.

Edytowano 5 października 2020 przez Rega

[MobyDick]

To zdjęcie było po prostu najlepszym przykładem dla którego gołe kable dobrze jest zabezpieczy przed takim zamotaniem się końcówek. Potem trudno coś takiego dobrze umieścić w terminalach  .

[Fafniak]

7 godzin temu, tomek4446 napisał:

Panowie " nadejszła wiekopomna chwila " i jestem na prostej drodze do przejścia na ciemną stronę mocy. Usłyszałem kabel głośnikowy !!! Wczoraj podłączyłem zakupionego Beldena 9497 w miejsce Alpha Core Goertz MI3 i kurde z dźwiękiem stało się coś dziwnego. Bas pozostał bez zmian za to średnica i wysokie poszybowały do góry. Dźwięk się zrobił jasny jak letni poranek Mam w Altecach z tyłu taka gałeczkę do wysokich i musiałem zjechać dwa oczka w dół by jakoś ten dźwięk ucywilizować. Następnie ponownie zmieniłem na Alphę, nie zmieniając pozycji gałeczki z tyłu i z kolej od pierwszych nutek zauważyłem , że wysokie są jakby przygaszone. Na Beldenie było super. Gałka znów dwa oczka na "+" i jest podobnie jak Belden

Zweryfikuj to ślepym testem

Najlepiej "podwójnym ślepym" ale zrobisz jak chcesz

Boszsz... ale zazdroszczę posiadaczom takich starszych kolumn.

Co tu jest "nie tak" ?

https://www.ebay.pl/itm/JBL-L100-Speaker-Pair-LEGEND-Original-1st-edition/184467194940?hash=item2af31a043c:g:KWcAAOSwubdfPOSk

[Kubakk]

@MobyDick chodzi o to ,że jak się odkręci dynks przy wzmaku i wsadzi w otwór przewód to potem go tak dogniata dosyć mocno i nie wiem czy spłaszczony prawie do przecięcia kabel to dobra sprawa