Skocz do zawartości

Kolumny vintage do lampy


Recommended Posts

57 minut temu, tomek4446 napisał:

Mariusz , nie wiem jak ten kabel " gra " , ale wygląda rewelacyjnie.

Błyszczy się jak droga biżuteria. Nic się nie zmieniło poza tym, że tam gdzie skrzypiało krzesło pod muzykiem, to teraz skrzypi wyraźniej hehe. Poważnie to niewiele się zmieniło, nic nie wyczaiłem jeszcze dzisiaj ale jeszcze nie wymieniłem tych bananów śmiesznych, a mam doświadczenie z innego chińczyka i oni to tylko skręcają. Nawet nie była odizolowana koszulka na całym obwodzie przewodu tylko śrubki gwint ile się wbił w przewód przebijając izolację tyle jego ;) To na pewno jest do poprawienia. Później posłucham i ocenię. Uchem, żeby nie było ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.10.2020 o 14:37, elektron6 napisał:

Izolacja z bawełny była/jest stosowana kablach zasilających jako jeden z lepszych izolatorów; przykład przewód zasilania w żelazku.

A może jednak bawełna na kablu od żelazka jest po prostu po to, aby trudniej było uszkodzić izolację gorącym żelazkiem i tym samym zrobić zwarcie? ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, nowy78 napisał:

A może jednak bawełna na kablu od żelazka jest po prostu po to, aby trudniej było uszkodzić izolację gorącym żelazkiem i tym samym zrobić zwarcie? ;)

To spróbuj poprasować z drutem bez oplotu. Koszule wtedy takie płaskie i zupełnie bez blasku wychodzą. Nie ma tego efektu Wow 😜

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chili , no nie, czekam do soboty , by rozebrać Alteci i zobaczyć jak wyglądają wewnątrz. Czekam też na wypowiedzi i zdjęcia lampiarzy odnośnie kolumn. Widocznie taka ilość ludzisków pisze i wkleja zdjęcia , że się serwer zapchał i nic nie trafia na forum :) 

Po za tym Piotrek / @nowy78/ tak mi namieszał w głowie , że muszę znaleźć jakąś jednoznaczną metodę, by sprawdzić czy kolumny grają w fazie ,czy przeciw fazie :) 

A kabelek w oplocie ma się dobrze :) 

IMG_1469.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomek4446 - Ty się dobrze zastanów czy na pewno chcesz obejrzeć te kolumny od wewnatrz😉. Powiem Ci, że ja już je widziałem, co prawda na zdjeciach, ale jednak.

Natomiast jeśli chodzi o oplot bawełniany to kiedyś słuchałem (w dość drogim systemie) tego samego przewodu w oplocie oraz bez oplotu i ..... żadnej różnicy nie usłyszałem. Teraz uważam, ze oplot to zbędny balast obciazający gniazda przyłączeniowe. No, ale to MOJA opinia i nie powtarzaj jej głośno, bo pewnie zwiazana jest z moim wiekiem i cześciową utrata możliwości słyszenia wysokich częstotliwości. Duże znaczenie ma oplot miedziany wewnątrz izolacji plastikowej. Tu różnice słychać bardzo wyraźnie. 

Jeśli chodzi o granie w fazie lub przeciwfazie to moje flagowe kolumny mają po dwa niskotonowce grające właśnie w przeciwfazie. 

 

 

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Rega napisał:

Teraz uważam, ze oplot to zbędny balast obciazający gniazda przyłączeniowe.

To nie tak. Taki oplot ma ogromne znaczenie bo powoduje "zniknięcie" druta w przestrzeni postrzegania żony. Natomiast bez oplotu wzór beldena jest troszku rzucający się w oczy (toż to prawie wąż bambusowy (o ile nazwy nie pomyliłem) - przyciąga wzrok !!!

11 godzin temu, tomek4446 napisał:

Z tego co się orientuję parę osób piszących na forum posiada sprzęt lampowy. Może moglibyście Panowie napisać na jakich kolumnach "gracie" , podzielić się refleksjami co wam w dźwięku pasuje , co ewentualnie chcielibyście zmienić ?

Gdzie pisać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roman , przede wszystkim oficjalnie przepraszam za brak nadal testu Alteców z Twoim pre i tranzystorem. Nie wyrabiam się , teraz będę miał pierwsze dni w miarę wolne w weekend. Na test czekają jeszcze kable głośnikowe , bo jednak chciałem sprawdzić jak ten Belden ma się do innych , tory miedziany vs srebro ...... 

A'propos srebra , to ostatnio " machnąłem " taki kabelek /Yarbo SP-1102PS na wtykach Yarbo RCA-003GNI / , ot taka hybryda srebro w żyle gorącej , masa miedź . Technicznie idealny , mamy grubą koszulkę , papierową izolację , miedziany ekran , bawełnę , grubą izolację na żyłach. A dźwiękowo ........ to jeszcze muszę sprawdzić. Ale po pierwszym podłączeniu , jakoś mój system nie poszybował X klas wyżej :) Albo opcja druga , ogłuchłem :)  

IMG_1477.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A proponowałem Ci srebro całkowite. Jakieś tam ciągniete i coś tam jeszcze. Specjalne do lampy. Robione w jakiejś duńskiej manufakturze. To nie chciałeś. Miałbyś więcej do testowania. Z tym, ze to były IC. Nawet dwa komplety.

A na marginesie to powiem Ci że to srebro wymaga kilkudziesieciu godzin na ułożenie sie w systemie. Żeby nie powiedzieć wygrzanie (bo bardzo nie lubie tego określenia). Tak jak wzmacniacz lampowy wymaga (przynajmniej u mnie) 1,5 godziny aby dojśc do optimum.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja, na przekór wszystkim, nie pochwale Cie Fafniak za system.  A gdzie jakakolwiek adaptacja akustyczna? A i drewna niewiele, jak piszą koledzy. To wszystko płyta. plastik i okleina. Klimat załatwia oświetlenie. Włącz normalne światło to ,,wyjdzie szydło z worka,,  Żarty  oczywiście. Gratuluję wygladu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Rega napisał:

Włącz normalne światło to ,,wyjdzie szydło z worka,,

 

7 minut temu, Rega napisał:

A i drewna niewiele, jak piszą koledzy.

Ale to prawda, ja sie nie obrażam

Uwielbiam drewno i przez tyle lat nie mogłem trafić na rozsądnego stolarza. Za każdym razem były problemy już na wstępie rozmowy o wymiarach i próbie przeforsowania czegoś innego niz standard. Człowiek w pewnym momencie rezygnuje :( I z ogromną zazdrością patrzy jak ludzie chwalą sie meblami na zamówienie.

 

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie gra Haiku SELENE EL34

Kolumny RLS Oberon II

Z marką RLS związany (czy raczej przywiązany) jestem od 2013 ELARA II , Callisto IV , Oberon II

Każda z tych kolumn prezentuje granie nasycone i angażujące. Ja wiem że tego typu wyrażenia są na porządku dziennym przy wszelkich opisach Ale nie potrafię inaczej tego opisać.

Oberony z SELENE EL34 nie mają punktowego basu, super kontrolowanego (no chyba że podłączy sie SOL II). Natomiast jest on przyjemny, nie suchy a barwny(?) " taki otulający"

Słuchałem wielu kolumn z różnymi wzmacniaczami i rozmawiałem z różnymi ludźmi. Są ludzie którzy lubują się w twardym czy wręcz "suchym basie" i coś takiego pasuje do niektórych gatunków, ale dla mnie na dłuższą metę jest drażniące.

Średnica na dobrze zrealizowanych nagraniach potrafi przepięknie czarować ale mam jednak wrażenie ze oberony tej średnicy nie potrafią wyeksponować bardziej co czasem by sie przydało. Ale z drugiej strony mam wrażenie ze jest to pokłosie podejścia konstruktora który woli by wszystko działo sie za linią kolumn. I trzyma sie tego dosc konsekwentnie.

Wysokie tony są cholernie uzależnione od wzmacniacza. Dużo bardziej niż cała reszta  (albo jest to naturalny efekt postrzegania wysokich)

Wysokie potrafią ukłuć ale nie w sposób taki jak słyszałem w trianglach (wyższe modele z 2013 kosztowały chyba ok 17) czy monitor audio

Brakuje mi w niektórych nagraniach (polski rock) pazura, takiej ostrosci czasem szorstkości. To mój główny zarzut, ale to zarzut który chyba da się zniwelować tylko innym typem kolumn i obawiam sie że straciłbym "codzienną przyjemność w miękkości"

 

chyba chaos z tego wyszedł

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Fafniak napisał:

Brakuje mi w niektórych nagraniach (polski rock) pazura, takiej ostrosci czasem szorstkości.

Wiesz , mam to samo, ale nie wiem, czy to wina systemów. W tej chwili słucham Maanamu " Krakowski spleen" , byłem na początku lat 80 -tych na kilku koncertach tego zespołu , i było inaczej niż to co leci teraz z kolumn. Myślę , że po prostu bardziej kierujemy się doznaniami wieku młodzieńczego i tamtymi emocjami. Żaden mój system nie oddał tego zapamiętanego dźwięku / tylko co tak naprawdę pamiętam ? / , więc może to co mam w głowie to tylko magia tamtych wrażeń, a nie wzorzec. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sinusaudio 300b proaudio gra z focal chorus 716

Tak jak u Fafniaka , na lampie bas jest barwniejszy , mięsisty , chociaż potrafi także być pkt-owy ,ale w zupełnie inny sposób niż na tranzystorze. Atak i wygaszenie robi mega wrażenie , ostatnio Anton Ishutin - cause you are young mnie zadziwił , bo to niby takie disco granie a było przyjemnie.

Średnica i wysokie - wokal jest spektakularny szczególnie w dobrych realizacjach , ale też w tych słabszych po wielu latach usłyszałem tekst a nie tylko rytm ;) 
Scena także potrafi zaskoczyć efektem niczym KD 5 kanałowe , np. w kawałku Jean M-J - Oxygene Pt.2 , część dźwięków jawi się po bokach jakiś metr od końca pomieszczenia.

Dodatkowo wsadzenie lamp sterujących sylvania 6f8g cofa mnie w lata ich produkcji (1940s) - sposób prezentacji cieplejszy , mniejsza kontrola dołu , ale jest klimat szczególnie jak się degustuje jakiś zacniejszy trunek :D 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...