Skocz do zawartości

Kolumny vintage do lampy


Recommended Posts

24 minuty temu, tomek4446 napisał:

Skoro już poszedłem w kolumny vintage to tak sobie pomyślałem , jak to zagra, gdy podłączę sprzęt równie wiekowy jak kolumny ? Powiem krótko , to co uderzyło od pierwszych dźwięków to naturalność i równowaga tonalna. Nawet ciężko mówić o jakimś charakterze dźwięku typu " ciepły" , " zimny" itp. W ogóle to co prezentuje magnetofon czy gramofon ,to przede wszystkim przyjemne dla ucha , nie męczące granie , najtrafniejsza definicja to chyba prawdziwe analogowe. Bez podkreślonych smaczków ale wypełniające dźwiękiem pomieszczenie od ściany do ściany. Każdemu polecam od czasu do czasu podłączyć taki vintagowy  klocek , uszy fajnie odpoczywają od cyfry :) 

A i kolejna sprawa , podłączyłem do Sonki gramofon , magnetofon i CD i ..... nie ma nawet cienia przydźwięku !!! Po wyciszeniu gałką wzmacniacza w kolumnach jest idealna cisza. Absolutnie żadnego przydźwięku z gramofonu . A cłaosć wpięta dokładnie do tych samych listew co lampy , bez wyciągania wtyczek malin , dekodera tv i innych urządzeń na impulsowych zasilaczach. i tu mam pytanie / @elektron6/ , czy ten stary sprzęt jest kurna nie wrażliwy na sianie i inne RFI /EMI ?  I tak przy okazji odkryłem , że pre gramofonowe w Sony jest spokojnie na poziomie mojego Lucarto Albero PP200 , jak nie ..... ale to już przemilczę :)

Na ostatnim zdjęciu uwieczniłem w jakim położeniu gałki wzmocnienia jest już cholernie głośno , co pokazuje jaki mamy zapas :) No i oczywiście radyjko łapie wszystkie stacje UKF na kawałku kabelka symetrycznego :) 

 

IMG_1569.JPG

IMG_1587.JPG

IMG_1575.JPG

IMG_1579.JPG

IMG_1598.JPG

Piękny sprzęt:)

Prawdą jest że ten najmuzykalniejszy sprzęt często blado wypada na wszelkich testach, pomiarach, upgradech etc. Sam często słucham muzyki z sprzęto "mocno" vintagowego bo z roczników lat 6- tych i bez żadnej sugestie sporo słuchaczy zwraca uwagę " jak to fajnie, przyjemnie gra". Co ciekawe nie aż tak często słyszę opinię gdy muza leci z nowszych klocków. Nie tak dawno jeden z moich gości chciał nawet na siłę odkupić jeden z lampowych amplitunerów z lat 60 - tych. Ciężko było przekonać kolegę, iż sprzęt nie jest na sprzedaż:) Gra to wszystko na takim okablowaniu (fabrycznym ), iż w obecnych czasach nikt za takie kable nie zapłaciłbym złamanego grosza...Czasami sam się zastanawiam co jest nie tak z obecnym sprzętem i według mnie jest za ostro, za analitycznie, za szeleszcząco - brakuje tej melodyjności. Sprzęty takie często grają powiedzmy do 14-15kHz i nikt tam nie walczył aby pasmo było do 20kHz czy też do 100kHz :) wedle pomiarów. Dobrze to widać w ślepych testach - włączasz x sprzęt, zapraszasz osoby z zewnątrz i bez autosugestii obserwujesz czy dana osoba zwróci uwagę w stylu "a co to tak fajnie u ciebie pogrywa". To jest najlepsza ocena dla zestawu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Kubakk napisał:

Gdyby kaseciak był Sony , to można by powiedzieć , że wieża sony zawsze wymiata

Ale też Japończyk. Liczy się ? :) 

15 minut temu, Chili napisał:

Faktycznie radyjko, rzekłbym taki maluszek

No cóż , nie na darmo w nazwie ma Monster , samo trafo waży tyle / 7 kg./ co niektóre współczesne wzmacniacze :)  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czułość wejściowa i wyjściowa ( wyjścia na rejestrator ) jest w nim identyczna 150 mV. Niska jej wartość to wysoka czułość. To znaczy że jeśli odkręcisz głośność na maksimum do pełnej mocy wystarczy dostarczyć 150mV. Przeciętny odtwarzacz CD daje 2000mV.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MobyDick Dzięki za wyjaśnienie , nie jestem najlepszy w cyferkach audio , no pomijając ceny oczywiście :) 

Tak z ciekawości sprawdziłem jak ma się czułość w dzisiejszych wzmacniaczach. Spojrzałem na jeszcze niedawne / bo coś ucichło / panaceum na wszelkie bolączki audio, czyli Yamahę 803D. Tutaj mamy czułość wynoszącą 0,24 V / Sony - 0,15V / , czyli jak to się ma i czy w ogóle do rozkręcenia potencjometru głośności ? A , jak mówimy o kręceniu gałeczką volume , to nic mnie tak nie wpienia jak manualna regulacja głośności w moim amp. KD . Aby osiągnąć  żądany poziom naprawdę trzeba się sporo nakręcić tym ustrojstwem , a że nie jestem raczej " pilotowy " to ...... cierpię i kręcę :) 

@Karol64208 Wchodzisz na nieznane mi ścieżki wiedzy :) Tak jak pisałem , podłączyłem Sonkę i w kolumnach zero przydźwięku , dodałem gramofon , CD , magnetofon i nadal nawet jak przytknąłem ucho do kolumn , nic . Czyli tak jak być powinno. A cały ten sprzęt wpięty dokładnie w te same listwy co lampy , z podłączonym mnóstwem innych urządzeń. Przydźwięku brak. Z tego co widzę to w pre lampowym / bo o niego chyba pytasz / są dwa transformatory troidalne , a więc oddzielne zasilanie dla każdego kanału.

Zresztą , kurna nie znam się . Karol na zdjęciach (1) mój przedwzmacniacz , dokładnie ten egzemplarz , (2) monoblok. 

 

firebird.jpg

ironbird.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po załączeniu monobloków pojawia się delikatny przydźwięk i słychać trafa. Po załączeniu pre przydźwięk się wzmaga. Opisuje sytuację gdy nie jest uruchomione żadne źródło. Odpinałem kable IC od pre i niczego to nie zmieniło , więc to nie kable. przydźwięk jest w obu kanałach , niezależnie czy włączę gramofon czy CD , jest niezmienny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tomek4446 napisał:

Po załączeniu monobloków pojawia się delikatny przydźwięk i słychać trafa. Po załączeniu pre przydźwięk się wzmaga. Opisuje sytuację gdy nie jest uruchomione żadne źródło. Odpinałem kable IC od pre i niczego to nie zmieniło , więc to nie kable. przydźwięk jest w obu kanałach , niezależnie czy włączę gramofon czy CD , jest niezmienny.

Pętla masy? Proponuję celem testu odpiąć w pre przewód uziemienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz się pobawić to zrób tak. 

Poluzuj mocowania trafa sieciowego to te okrągłe:D włącz monoblok i spróbuj powoli obracać  trafo wokół własnej osi +/- 25 stopni, sprawdź czy coś się zmienia. 

Masz lepsze fotki mono, abyś zaznaczył na nich gdzie masa jest podpięta, bo dokładnie nie widać, czy też na preamp jest tylko jedna z jednej płytki masa podpięta do obudowy?

Napisz na PW

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, tomek4446 napisał:

@MobyDick Dzięki za wyjaśnienie , nie jestem najlepszy w cyferkach audio , no pomijając ceny oczywiście :) 

Tak z ciekawości sprawdziłem jak ma się czułość w dzisiejszych wzmacniaczach. Spojrzałem na jeszcze niedawne / bo coś ucichło / panaceum na wszelkie bolączki audio, czyli Yamahę 803D. Tutaj mamy czułość wynoszącą 0,24 V / Sony - 0,15V / , czyli jak to się ma i czy w ogóle do rozkręcenia potencjometru głośności ? A , jak mówimy o kręceniu gałeczką volume , to nic mnie tak nie wpienia jak manualna regulacja głośności w moim amp. KD . Aby osiągnąć  żądany poziom naprawdę trzeba się sporo nakręcić tym ustrojstwem , a że nie jestem raczej " pilotowy " to ...... cierpię i kręcę :) 

 

Za typową wartość czułości uważa się od dawna 200mV czyli 0,2V. 0,24V Yamahy to wartość niewiele większa, czyli czułość niewiele mniejsza. Czyli tendencja do tego że gałkę trzeba odkręcić mocniej. Jednak samo położenie potencjometru moze też zależeć od jego charakterystyki, a głośność zależy również od maksymalnej mocy wzmacniacza. Gdy głośność się reguluje enkoderem zamiast potencjometru, wtedy moze się zdążyć że trzeba nim zrobić kilka obrotów aby zrobić maksymalna głośność z minimalnej. Dziś dość często można znaleźć wzmacniacze których czułość wejściowa jest powyżej 0,5 V np. 0,7V i wtedy przy normalnym słuchaniu gałka potencjometru moze być w rejonie połowy głośności. Kiedyś kiedy źródła dźwięku były dostępne analogowe i ich czułości wyjściowe były niskie i zdążało się że wejście wzmacniacza można było przesterować napięciem ponad 1V. Dziś to się nie zdarza. Problem jest dopiero wtedy gdy wysoka wartość ( niska czułość ) wejścia wzmacniacza ogranicza jego moc. Dla przykładu końcówka mocy o czułości wejściowej 5V i preamp gramofonowy z czułością 600mV  połączone tłumikiem pasywnym. To skutkuje ograniczeniem mocy do około 1,5% wartości maksymalnej i to to w momentach gdy preamp byłby maksymalnie wysterowany, co jest praktycznie niemożliwe.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ze to jest pętla masy. Tylko jak mówię. U mnie przydźwięk i nie było, u Tomka też na początku nie było. 

Tomek zrób tak. Zamień kanały lewy z prawym na wejściu. Potem zamień kanały lewy z prawym na wyjściu. Od tego zacznijmy. 

Karol? Co znaczy chalupnicza robota? Uważasz, ze jak coś jest ręcznie składane na prawdziwej elektronice, a nie scalakach to jest chalupnictwo? To pre lampowe a nie wydmuszka.

Pre było też na testach u Pacuły, tam też nie szumiało.

Tomek, nie kreć trafami. Karol myli pętlę masy z brumem transformatora.

Karol, zobacz jak są zrobione najbardziej uznane wzmacniacze i pre na świecie zanim zaczniesz brednie wypisywać. Tu i tak nie ma point to point...

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, audiowit napisał:

Oczywiście, ze to jest pętla masy. Tylko jak mówię. U mnie przydźwięk i nie było, u Tomka też na początku nie było. 

Tomek zrób tak. Zamień kanały lewy z prawym na wejściu. Potem zamień kanały lewy z prawym na wyjściu. Od tego zacznijmy. 

Takie działania nie przerwą pętli masy, jeżeli to rzeczywiście ona jest przyczyną. Należałoby raczej sprawdzić to co proponuje @elektron6, tj rozłączyć PE od pre.

55 minut temu, audiowit napisał:

Co znaczy chalupnicza robota?

PCB? ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Karol? Co znaczy chalupnicza robota?

popatrz a zobaczysz, źle rozplanowane rozmieszczenie elementów, do tego brak ekranów magnetycznych a uzupełnia to lampki poza obudową, nie mówiąc o przewodach.

Będzie ciężko coś z tego wycisnąć, przydałby się oscyloskop.

Można to zrobić lepiej i nie znaczy że ręczna to gorzej i nie ma znaczenia czy to lampowy czy tranzystorowy.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...