Khedron #1 Napisano 10 października 2020 Znalazłem chwilę by pooglądać ogłoszenia sprzedaży starszego sprzętu. Nie macie wrażenia, że w ostatnich latach, szczególnie zaś ostatnim czasie kogoś tam mocno porąbało? Najpierw stworzono mit mówiący o tym jak to nowy sprzęt nic nie jest wart a za małą kwotę można kupić cudownie brzmiące urządzenia za lat osiemdziesiątych i siedemdziesiątych. To było na przełomie tysiącleci. Później te stare klocki zaczęły drożeć by obecnie nawet najgorszy złom próbowano sprzedawać po kilkaset złotych. Owszem, można znaleźć prawdziwe perełki, ale niekoniecznie będą one grały lepiej niż urządzenia nowe w podobnej cenie i będą miały już po 30 - 40 lat. Głupio wierzyć, że coś jest niezniszczalne i nie ulega starzeniu. Jakby tego było mało , mnóstwo tego sprzętu to zwykły złom, byle jak naprawiony, posklecany i wystawiony na sprzedaż. Co chwila pojawiają się mody na poszczególne stare marki czy modele, których ceny wówczas jeszcze bardziej są podbijane. Ludzie głęboko wierzą, że za fajną stylistką musi iść jakiś magiczny dźwięk. Tymczasem często jest nawet nie tyle, że byle jak, ale wręcz tragicznie. Majsterkowicze łatają te graty używając tego co mają pod ręką, nawet nie myśląc o późniejszej regulacji itp. Gdyby zaś chciał to zrobić nabywca, koszt usługi na pewno go odstraszy. Wśród większości nabywców sprzętu vintage'owego działa jakiś dziwny mechanizm psychiczny, który , gdyby przełożyć go np na rynek samochodów, nakazywałby kupowanie rupieci ze złomu z przekonaniem , że będą jeździły lepiej niż nowe samochody, dawały więcej a przy tym nie będą wymagały napraw, obsługi a być może i uzupełniania paliwa w baku. Winnych wskazać banalnie łatwo - lata dziewięćdziesiąte i początek nowego wieku. Wtedy firmy, wcześniej produkujące bardzo dobry sprzęt stereo zaczęły wciskać wszystkim, że przyszłością są wielokanałowe systemy kina domowego. Jakość oferowanego dźwięku spadła tak drastycznie, że jedynym rozwiązaniem dla osób oczekujących oczekujących muzyki a nie tylko odtwarzania melodii było sięgnięcie po urządzenia z poprzedniej dekady. Tyle, że te czasy są już bardzo za nami - obecnie wybór sprzętu nowego, czy nawet kilkuletniego , oferującego bardzo dużo także audiofilom jest ogromny. Może warto czasem o tym przypomnieć zanim ktoś wyrzuci pieniądze kupując kilkudziesięciletni złom. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yacool #2 Napisano 10 października 2020 Bardzo generalizujesz. Oczywiscie stary sprzet wymaga znacznie wiecej uwagi, dobrego serwisu ale dobrze serwisowane (tak, nie wszystkie "blyskotki") odwdzieczą się pieknym brzmieniem. A do tego ich stylistyka (to juz moja opinia) czesto jest zacznie fajniejsza niz w wielu wspolczesnych urzadzeniach. Generalnie: trzeba wiedziec czego szukac. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach