Skocz do zawartości

Covid-19


Recommended Posts

5 minut temu, Adam Wesolowski napisał:

A same wypierdalanie uważasz za konstruktywne? Byłoby ono konstruktywne, gdyby była alternatywa a ponieważ rządzący są z ludu to następni też będą tacy.

Wyobraź sobie, że jesteś właścicielem zakładu produkcyjnego. Masz pracownika, który swoimi nieprzemyślanymi decyzjami, ale i nieuczciwością, powoduje wielomilionowe straty Twojej firmy. Do tego przez swoją niekompetencję i zaniedbywanie obowiązków naraża zakład na zaprószenie ognia i puszczenie całej fabryki z dymem. Wypierdolisz go, czy zostawisz w robocie, bojąc się, że jego następca nie będzie lepszy, a może i gorszy?

Jeśli zdecydujesz się go zostawić, to powiem Ci, że ja nie mam takich nerwów, jak Ty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, elektron6 napisał:

Ja bym zrobił analizę "5 why" i mogłoby się okazać, iż jest zgoła odmienna przyczyna źródłowa problemu np. ten dany pracownik nie został odpowiednio przeszkolony przez przełożonego:) Brak szkoleń - zaniedbanie firmy:)

Znaczy, że zapomniałeś mu powiedzieć, że ma nie kraść?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, elektron6 napisał:

Ja bym zrobił analizę "5 why" i mogłoby się okazać, iż jest zgoła odmienna przyczyna źródłowa problemu np. ten dany pracownik nie został odpowiednio przeszkolony przez przełożonego:) Brak szkoleń - zaniedbanie firmy:)

No właśnie. Coś w tym rodzaju. 

To co ja dokładnie miałem na myśli to to, że w zdrowym społeczeństwie nie jest problemem znaleźć kogoś, kto będzie mnie i nas wszystkich reprezentował, którego celem nie będzie samo dostanie się do władzy i robienie co mu się podoba tylko służenie własnemu krajowi i społeczeństwu. Dlaczego Angela Merkel, chociaż już prawie była na wylocie nagle ponownie zdobyła sobie uznanie społeczeństwa? Na Süddeutsche Zeitung była artykuł na ten temat kilka miesięcy temu. Ale Angela i jej rząd całą uwagę skupia teraz na tym, co aktualnie ważne a nie na tematach zastępczych i nie pieprzy jak nasz premier, że pandemia już w odwrocie, że krzywa się wypłaszcza, szpanuje po szpitalach tymczasowych, itd. Własną porażkę przekuł w sukces, jak gdyby nic. Ale Angela jest z kraju, gdzie właściciele firm (bynajmniej tych, które ja znam) nie dążą to tego, żeby jak najszybciej się wzbogacić a pracownicy figa z makiem tylko robią wszystko, żeby wszystkim żyło się dobre. A w Polsce zarząd super fury a ludzie po 2500 brutto. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas raczej jest tak, że nie potrzeba nam żadnych wytycznych i procedur, bo polak to mądry i cwany gość i zawsze sobie poradzi,

procedury to potrzebne są durnym amerykanom, bo to przecież ciemny naród i inaczej to nie dali by rady funkcjonować,

tyle, że ci durni mają tę garstkę mądrych co wymyślili te procedury i jako tako to idzie,

a u nas po 9 miesiącach pandemii w dalszym ciągu nie ma jednolitych procedur, najpierw swoje miał sanepid, a teraz swoje nfz,

obecnie lekarze rodzinni mają wypisywać zlecenia na badania w kierunku sars covid 19, ale przecież nie pracują w soboty i niedziele, to pacjent, który miał wykonany test w czwartek dopiero najwcześniej  w poniedziałek dowiaduje się o wyniku, w poniedziałek rano nie ma zleceń, bo jak poprzednio, więc nikt nie jedzie do pacjentów,

wszyscy pomstowali na sanepid , ale wtedy to nawet w wielkanoc dzwonili z wynikami do pacjentów...

system nie daje rady, bo od 30 lat nie ma odpowiedniego dopływu nowych kadr, nie wiem czy jest jeszcze inny kraj w europie z bezpłatnymi studiami medycznymi, a przecież rok kształcenia lekarza to min 100 tys zł,

tu nie ma sensu pomstować na pis czy po, tylko należałoby postawić na kogoś kto ma jaja i wiedzę, aby na poważnie zabrać się za reformę całego systemu (pewnie nie tylko ochrony zdrowia)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, elektron6 napisał:

Patrząc z góry wydaje się, iż długo nic się nie zmieni na wyraźnie lepsze. Może za 20-30 lat. Cóż nie bez powodu mówi się, iż jesteśmy jeszcze bardzo młodą demokracją.

Otóż nie. Np. te 1200 respiratorów można było i trzeba było kupić. To nie był problem systemowy. To tylko problem nieodpowiednich ludzi, którym pozwalamy na robienie takich wałków. Pozwalamy całkiem świadomie. Był wałek, Były wybory. I co? Mogliśmy ocenić i wyp...... Nie zrobiliśmy tego. To będą następne, jeszcze większe wałki. No bo skoro nam nie zależy, przymykamy oko, to będę tak robić dalej. Dlaczego mieliby przestać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, elektron6 napisał:

Spokojnie. Przedsiębiorcy w Polsce mają się dosyć dobrze; dobre fury, chaty po 200 m2, wycieczki. Krzywda się nie dzieje. Podatki płaci się wszędzie. Niemiec, Francuz tez płaci i narzeka, strajkuje.

 

Tutaj pokazałeś swoje prawdziwe oblicze czyli zazdrość, zawiść, zachłanność i chciwość a niech im się noga podwinie bo mają więcej ode mnie. Jesteś podobnie jak niektórzy moi sąsiedzi tylko patrzą co inni mają a swojego nie widzą i non stop Ci liczą. Moim zdaniem to jest choroba nałóg którego niestety nie da się wyleczyć i ludzie nie doceniają tego co sami mają. Przyjmij do wiadomości iż nie prowadzę żadnej firmy, nie mam samochodu i domu bo mieszkam w bloku a jakoś nie mam problemu z tym że ktoś coś ma w przeciwieństwie do Ciebie.

23 godziny temu, elektron6 napisał:

Jakby Państwo Polskie nic nie dawało to tez by było źle. dali też źle zatem o co chodzi???

Ja widzę to w ten sposób pieniądze na karcie lub w postaci bonu (były bony turystyczne aż jestem pełen podziwu kto z rządu wpadł na tak genialny pomysł) i tylko na określone potrzeby związane z dzieckiem. Przynajmniej jeden rodzic pracujący lub gdy ktoś samotnie wychowuje dziecko, a nie dawanie (przekupywanie ludzi) pieniędzy i zachęcanie ludzi do nic nie robienia.

16 godzin temu, tomek4446 napisał:

A tak na koniec , dla mnie szczytem chamstwa było uchwalenie ustawy zwalniającej urzędników / czytaj rząd z Sasinem na czele/ z odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Toż to nawet w państwach afrykańskich nie przechodzi. Państwo to taka większa firma , ciekawe czy dałoby się to samo wprowadzić w każdej jednej firmie prywatnej ? Muszę pogadać z szefem :) 

Krew zalewa człowieka jak się słyszy coś takiego. Skoro się decydują na takie stanowiska to logiczne, że odpowiedzialność jest zdecydowanie większa. Wydają ludzi ciężko zarobione jakby to było nic takiego. Swoją drogą wytaczają ludziom procesy za drobne kradzieże (nie popieram), a tu takie przekręty i będą bez wyroku.

Jeszcze te decyzje o zamknięciu niektórych branż pod koniec dnia według własnego widzimisię.

Czy ludzie z odpowiednimi kompetencjami podejmują takie decyzje śmiem wątpić.

 

Edytowano przez lysyrafal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brodaty człowieku uspokój się:) szkoda nerwów. Obłudą jest to, że wiecznie to polski przedsiębiorca narzeka, skomla i udaje tego najbiedniejszego a prawda jest tak że spora część przedsiębiorców nie należy wcale do tych biednych w sensie zarobków jak i statusu posiadania. Biedny bo musi płacić podatki, ma kredyt na dom i leasing na samochód. A kto nie płaci podatków? i nie ma kredytów?? no tak biedny bo on musi w 2 lata dorobić się wszystkiego na raz.

Edytowano przez elektron6
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten ot jest bardzo dobry. Dzięki niemu można zobaczyć czy tylko ja myślę w ten sposób o tym kraju i coś ze mną nie tak, czy inni myslą podobnie.

Rząd, a tak naprawdę " główny rozgrywający" zagrał na najbardziej prymitywnych przywarach narodowych, kupił kasą za free pozostałych, odniósł się do uczuć patriotycznych i religijnych i wygrał. To bardzo proste. Niestety otoczył się mniej kompetentnymi, sprawiajacymi kłopoty w planie doskonałym.

Kasy już dawno nie ma, bo skąd miałaby się brać. Covid ujawnił dziury w systemie. Nadszedł czas spłaty długów wobec sojuszników i mamy kartonowe państwo gdzie prawie codziennie jest ujawniana nowa afera, ludzie nawet Ci bardziej betonowi przeczuwają katastrofę.

Faktem jest, że w tym kraju nie ma na kogo zagłosować, bo do polityki idzie się dla pieniędzy i z założenia kazdy czycha na swoją kolej do żłoba.

Dlatego mówię, że powinni rządzić mężowie stanu dobrze zarabiający i rozliczani za podejmowane decyzję. Państwo to przedsiębiorstwo. Z tradycjami co prawda ale pamiętajcie, ze tradycje, religie są przyczyną ludobójstwa, wojen.

Kto wybiera? Profesorowie, których są tysiące czy pijaczki spod budki z piwem, których są setki tysięcy? Na kogo lepiej postawić? System jest niedoskonały. Nie jesteśmy dobrym krajem zeby być demokracją. Gadam herezje, ale zobaczcie co mamy. Kurwizję, zacieśniającą się pętlę na naszych swobodach, sądach itd.

Kraj w którym ta "mniejsza połowa" nie ma nic do powiedzenia, bo rzadzi się ustawami. I stało się to już tak powszechne, że mało kto zwraca jeszcze uwagę, że łamana jest na każdym kroku konstytucja czyli nasze prawa.

I broniąc tych co właśnie kradną warto pomyśleć, ze to są nasze/twoje pieniądze na ktore ciężko pracowalismy/ pracowałeś/ pracowałem.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • RoRo locked this topic
  • RoRo unlocked this topic

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...