Skocz do zawartości

Stereo do 40 tys. zł, dylemat kupującego (poprzednio: "Kolumny do 5-6 tys. brutto nowe/outlet")


sergiusz007

Recommended Posts

2 godziny temu, sergiusz007 napisał:

 

@HQ150-Wiesz co najlepsze jest to że jeżeli o mnie chodzi kompletnie nie mam problemu z tymi opiniami a nawet więcej, uśmiecham się sam do siebie że powstało z tego powodu aż takie poruszenie na forum. Myśle jednocześnie o moim przyjacielu który pomagał mi dokonać wyboru, jeździł ze mną na odsłuchy, dyskutował z handlowcami itd, - facet ma w domu stereo za ponad 100 tys. zł - idąc tym torem - czy takim ludziom należy się lincz ? - ponieważ inwestują w swoją pasje ? otrząśnijcie się - tu nie chodzi o to kto ma za ile sprzęt - szanujmy się po prostu. 

Ja wiem. Chodzi też o to że my wszyscy wspólnie tworzymy to miejsce.

Ja będziemy tolerowali takie chamskie wypowiedzi to za chwilę nic innego tu nie będzie. Czasami trzeba powalczyć o miejsce w którym chcemy z przyjemnością przebywać.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 232
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Przepraszam, byłem z żoną na spacerze i nie mogłem od razu odpisać. Ustosunkuję się tylko do wpisów dwóch osób.

5 godzin temu, HQ150 napisał:

Możesz wyrażać swoją opinię na dany temat, ba nawet powinieneś.
Tylko nie wolno Ci nabijać się z poglądów kogoś innego i próbować go ośmieszać.
Swoje poglądy należy wyrażać z poszanowaniem osoby która ma nawet całkowicie odmienne poglądy niż my.

Odezwał się "świętoszek", który nigdy w życiu nie pozwolił sobie na żadną kąśliwą uwagę czy komentarz...
A nie, czekaj... nawet ostatnio - o manewrach wojska polskiego :>>
A może Ciebie samego te reguły nie obowiązują, hm? Rozumiem, że audiofile mogą bez endu drwić z kogoś, że słucha muzyki przez DAC z amplitunera KD. Ale gdy tylko ktoś spoza grupy wzajemnej adoracji odważy się wyrazić zdumienie wydatkiem X tysięcy zł na kabel zasilający, to od razu wyciągamy działa o poszanowaniu uczuć religijnych...?

 

5 godzin temu, HQ150 napisał:

Ktoś kto ma stereo z amplitunera wyśmiewa innego forumowicza, bo miał czelność zbudować swoje solidne stereo za drogo.

O, znowu. Ale nie czuję urazy, spoko!
Oraz nie chodziło o koszt solidnego stereo. Solidne stereo to ten wzmacniacz i te kolumny, na tym koniec.
Dalej były jednak dwa kable zasilające i listwa, za solidnie niedorzeczne pieniądze.
Zamówione, bo koledze - cytuję "polecano ta listwę ze względu na filtrowanie - może dostarczy trochę lepszy jakościowo prąd do wzmaka"
Mi to wygląda, jakby kolejna osoba została naciągnięta na kasę i w dodatku planuje dać się naciągać dalej - szuka kabli bi-wire, które jak wiadomo również kompletnie nic nie poprawią. Jeśli dzięki mojemu wpisowi bliżej przyjrzy się tym kwestiom i uświadomi sobie, że to snake oil, to może zaoszczędzi tak z 15-20 tys. zł (łącznie na kablach zasilających i głośnikowych).

Oczywiście można inaczej. Można poklepać kolegę po plecach i powiedzieć, że kupił super zestaw z super kabelkami. Tylko jeszcze zaproponujcie koledze proszę jakieś odpowiednie do tego zestawu kabelki bi-wire, bo o to prosił.
 

5 godzin temu, tomek4446 napisał:

I skończ z tym audiofilizmem , bo to naprawdę jest nudne i krzywdzi sporo osób ,które tej pasji poświęciły szmat życia 

Tomek, możesz rozwinąć w jaki sposób krzywdzę kogoś?
Chodzi o to, że ktoś przez XY lat wierzył w coś... (you name it) a teraz pojawiają się tu osoby, które mają odwagę tę wiarę podważyć?

5 godzin temu, tomek4446 napisał:

Zrozum , tu nie chodzi o to, czy ktoś wyłoży na kabel 100 zł , czy 10k. , to jego prywatna sprawa. Ważne za to jest , by nie pisać bzdur typu / to akurat nie o tobie / , że jak nie kupisz kabla za 10k. to Twój system nie zagra właściwie. 

A to, że listwa i kable zasilające za prawie 10k zapewnią lepszy jakościowo prąd do wzmaka klasy D, to nie jest bzdura?
Oba twierdzenia opierają się na tym samym. Jeśli kolega uwierzył w jedno, to jest bardzo duża szansa, że uwierzy też w to drugie.
A jak uwierzy, to i usłyszy, gwarantuję 😁


 

Edytowano przez TomekN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijam już to, kto ile wydał na kable,bo to każdego indywidualna sprawa i mało mnie to interesuje,ale tyle się tu pisze o filtrowaniu prądu i nie tylko w tym temacie,aż dziw bierze że żaden jeszcze dostawca prądu En..,itp.,nie wpadł na pomysł, zrobić specjalne umowy na dostawę prądu dla sprzętu hi-fi,audiofili itd.😉

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, TomekN napisał:

Rozumiem, że audiofile mogą bez endu drwić z kogoś, że słucha muzyki przez DAC z amplitunera KD.

Nie ,  nie drwili , i nie drwią . Czasem po prostu trzeba wejść na poziom adwersarza , w Twoim przypadku nawet to nie działa. Ta krucjata sprowadzenia wszystkich do jednego słusznego miernego poziomu, jest co prawda obecnie politycznie poprawna , ale zwróć uwagę , że to nie miernota była motorem postępu. Nie ważne,  czy ktoś kupuje kable , podstawki , sprzęt , listwy za dziesiątki, czy setki tysięcy , to jego decyzja o ile nie jest ubezwłasnowolniony. I też nie istotne , czy wepnie kable w system , czy powiesi na ścianie i się będzie do nich modlił , to jego decyzja i kasa. 

51 minut temu, TomekN napisał:

A to, że listwa i kable zasilające za prawie 10k zapewnią lepszy jakościowo prąd do wzmaka klasy D, to nie jest bzdura?

Jak byś czytał wypowiedzi forumowiczów to byś pojął , /choć im dłużej piszesz, tym mam większe obiekcje , że to możliwe/, że już padły sugestie , że Gato ma już wbudowany filtr , i zewnętrzny jest prawdopodobnie zbędny.

59 minut temu, TomekN napisał:

Oba twierdzenia opierają się na tym samym. Jeśli kolega uwierzył w jedno, to jest bardzo duża szansa, że uwierzy też w to drugie.

Taka sama , jak ta , że po przetestowaniu , czego zapewne nigdy nie doświadczysz , stwierdzi , że nie warto kupować.

Jesteś nowym Mesjaszem , czy co ? 

Tomek , proszę , nie cytuj mnie więcej , mam trochę płyt do odsłuchu i nie mam czasu na idiotyczne , nic nie dające, słowne potyczki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Felix1 napisał:

W przypadku listwy nie jest to bzdura

Szanuję Twoją opinię, ale pozostanę przy swojej że to bzdura, ponieważ nie spotkałem się jeszcze z pomiarami wykazującymi, że tego typu listwa za pomocą filtrowania prądu w jakikolwiek sposób poprawia brzmienie dźwięku. Producent zdaje się też nie zapewnia takich pomiarów. Zapewnia za to szereg ciekawych recenzji. Kilka co lepszych cytatów:
 

"Nasze testy odsłuchowe wykazały że listwa zasilająca Gigawatt odgrywa znaczącą rolę w systemie audio. Przede wszystkim poprawiła się redukcja szumów, co za tym idzie zwiększył się odstęp sygnału od szumu (SNR). Z tego też powodu rozwinął się spontanicznie zakres dynamiczny. Tymczasem delikatne brzmienia mikro-dźwięku pozostały na tej samej objętości, były żywe, a makro-dźwięk rozszerzył skalę i atak."

"W porównaniu do bezpośredniego podłączenia do gniazdka, dźwięk każdego systemu był bardziej żywy. W basie – choć delikatnie bardziej miękki i mruczący, w stosunku do reszty, wydawało się, że jest więcej dolnego pasma. Poprawiła się definicja i nawet gdy zmniejszeniu ulega dynamika, bardziej to przypominała charakter prawdziwego kontrabasu."

"Z Gigawattem dźwięk mojego systemu stał się, nie tyle bardziej namacalny, co naturalny. To tak jakby zrobić krok bliżej sceny. Znaleźć się o drobinę bliżej spektaklu muzycznego, mieć wykonawców na wyciągnięcie ręki, dzięki lepszym miejscom na widowni."

"kiedy w czasie testu przełączaliśmy kable, nie byliśmy przygotowani na taki przeskok jakościowy. To już wyższa szkoła jazdy – rozgałęziacz, który nie tylko nie psuje dźwięku, ale wręcz go poprawia."

"Listwa GigaWatta w wyraźny sposób zmienia dźwięk."

"GigaWatt idzie w podobnym kierunku, co produkty tej szwedzkiej firmy – w organiczność, łączność, delikatne ocieplenie, wynikające jednak z wymazania metalicznej „zawiesiny” między dźwiękami, z ich pogłębienia niż z podkreślenia któregokolwiek zakresu. Nie ma negatywnego wpływu na dynamikę, niczego nie ogranicza, a nawet, dzięki pełnemu przekazowi, pozwala na mocniejsze granie niż ze zwykłą listwą. No i likwiduje lekkie podkreślenie wyższej średnicy, które można łatwo pomylić z lepszą rozdzielczością."


W kontraście do takich audiofilskich recenzji warto obejrzeć ten film z testów i pomiarów innego tego typu produktu.

Edytowano przez TomekN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomekN myślisz że Ty pierwszy wyskoczyłeś z pomiarami? Takich gości na forach obecnie jest więcej niż tych obśmiewanych przez ciebie audiofili. Zobacz prowadzisz dyskusje... przepraszam narzucasz swój jedyny "słuszny" pogląd ludziom którzy sami w ogromnej mierze zwracają uwagę na pomiary, sami budują wzmacniacze, testują sprzęt nie tylko swoim słuchem. Walczysz z nimi jakbyś podpisał jakiś cyrograf... Najgorsze są skrajności z obu stron, a na tym forum jak widać coraz bardziej rośnie grupa skrajnych terrorystów od pomiarów :). Zluzuj deko szelki bo cię strzelą w końcu w tył potylicy i będzie płacz :). Ja wiem boli niektórych że ktoś wydał swoje pieniądze na kabel, czy na muszle klozetową za 30 tyś złotych (tak są takie i droższe), ale to nie nasze pieniądze, tyłek może boleć, ale jeśli właściciel jest zadowolony to nic mnie czy tobie do tego. Jak chcesz coś dobrego zrobić to wystąp na drogę sądową z producentami kabli audio i zrób coś pożytecznego zwalcz problem u źródła miej jaja, a nie zbijaj się z normalnych ludzi, że wydają swoje pieniądze na co chcą. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Felix1 napisał:

Problem z audio jest taki, że mierzy się kilka podstawowych parametrów. One są ważne, ale nie mówią jak coś brzmi. 

I oto mamy przepis na wciskanie ludziom ...... No bo przecież to że nie ma na wykresie to nie znaczy, że nie będzie słychać!!! Tylko u Nas. Super switch audio!!! Jedynie 3k!!! Poprawi brzmienie nawet najgorszej muzyki!!!

Płaskoziemcy audio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Felix1 napisał:

Powiedz mi, jak na podstawie pomiarów stwierdzić, że dany wzmacniacz czy kolumny potrafią zbudować dobrą scenę? Na które parametry/ pomiary patrzeć? 

Dobre pytanie. Mialem w domu 4 wzmacniaczem. Żaden nie posiadał wbudowanego DACa. Do wszystkich było podłączone to samo źródło i te same kolumny. Każdy z nich grał inaczej. Jak to wyjaśnić? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Sanwing napisał:

że ktoś wydał swoje pieniądze na kabel, czy na muszle klozetową za 30 tyś złotych (tak są takie i droższe), ale to nie nasze pieniądze, tyłek może boleć, ale jeśli właściciel jest zadowolony to nic mnie czy tobie do tego.

Dwa tygodnie temu byłem zaproszony na otwarcie domu / bardzo nietypowy , ze słomy i gliny , full ekologia, ale naszpikowany elektroniką :) / , w którym wstawiałem okna i drzwi , zaprzyjaźniłem się z inwestorami , sprowadzili sobie cztery lampy z NY , sygnowane przez jakieś designera za 60k. sztuka. Może wg. filozofii , co niektórych ,powinienem zadzwonić do tych ludzi , i powiedzieć im , że są " frajerami " i padli ofiarom marketingu , bo lampy dające identyczną ilość luxów ,  to widziałem w Leroi Merlin po 70 zł za sztukę. :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tomek4446 napisał:

Dwa tygodnie temu byłem zaproszony na otwarcie domu / bardzo nietypowy , ze słomy i gliny , full ekologia, ale naszpikowany elektroniką :) / , w którym wstawiałem okna i drzwi , zaprzyjaźniłem się z inwestorami , sprowadzili sobie cztery lampy z NY , sygnowane przez jakieś designera za 60k. sztuka. Może wg. filozofii , co niektórych ,powinienem zadzwonić do tych ludzi , i powiedzieć im , że są " frajerami " i padli ofiarom marketingu , bo lampy dające identyczną ilość luxów ,  to widziałem w Leroi Merlin po 70 zł za sztukę. :) 

Bardzo dobry przykład. Oczywiście zaraz będzie że te lampy to może dzieła sztuki czy cuś, dla jednych może i dzieła z epoki, a dla innych kawałek żelastwa za chorą cenę... Zależy od punktu widzenia inne rzeczy mogą zależeć od punktu słyszenia ;). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Sanwing napisał:

Oczywiście zaraz będzie że te lampy to może dzieła sztuki czy cuś

Mam u siebie klamki , każda sygnowana nazwiskiem projektanta , cenowo od 1500 do 2500 zł. sztuka. Ilość cykli identyczna jak w tych za 150 zł . Może to dziwne , ale ludzie kupują , dlaczego ? Może chęć posiadania czegoś wyjątkowego jest po prostu w nas zakorzeniona ? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buahahaha. Super porównania. Czy producent klamek zapewnia, że dzięki jego produktom drzwi będą sie otwierać niczym elfickie wrota? Czy producent lamp z NY twierdzi, że jego lampy świecą blaskiem nowonarodzonej gwiazdy? Łapiecie? Czy chcecie jeszcze coś dodać? :D

Chęć posiadania czegoś wyjątkowego a chęć kupna fucking audio voodoo to dla Was to samo? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Stolarz napisał:

Buahahaha. Super porównania. Czy producent klamek zapewnia, że dzięki jego produktom drzwi będą sie otwierać niczym elfickie wrota? Czy producent lamp z NY twierdzi, że jego lampy świecą blaskiem nowonarodzonej gwiazdy? Łapiecie? Czy chcecie jeszcze coś dodać?

Jak chcesz walczyć z marketingiem to przygotuj sobie listę producentów i ich pozwij / już tu padła taka propozycja/ , akurat córka jest prawnikiem , jak już będziesz pewien decyzji o rozpoczęciu ratowania świata, daj znać. Podam namiary na Kancelarię przygotuj się tylko na większe wydatki , bo procesy trochę potrwają. Bo jak na razie to gadasz w kółko o tym samym na darmowym forum , nic z tego nie wynika , może czas zająć się rozprawieniem z naciągaczami na serio . 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, TomekN napisał:

że tego typu listwa za pomocą filtrowania prądu w jakikolwiek sposób poprawia brzmienie dźwięku.

A ja słuchałem Teaca z listwa i bez i różnica była bardzo duża, więc schowaj swoje mądrości dla siebie. Nie zabronisz nikomu kupować choćby kabli za 100k jak się komuś zachce 😁 i mówię to z pozycji osoby która nie używa listwy, ma wszystkie kable zasilające od producenta, a głośnikowe za 4pln/metr z hurtowni elektrycznej... 

36 minut temu, Felix1 napisał:

Twierdzę tylko, że do dzisiaj nie znamy wszystkich parametrów, które wpływają na jakość dźwięku i nie mierzymy ich. Dlatego na podstawie pomiarów ciężko powiedzieć jak coś zagra. Można najwyżej próbować wywnioskować czy konstruktor jest dobrym inżynierem, ew. wstępnie odsiać największe badziewie. 

W punkt 👍

A propos listwy - komputerowa z podświetlanym wyłącznikiem strasznie mi siała... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Stolarz napisał:

Buahahaha. Super porównania. Czy producent klamek zapewnia, że dzięki jego produktom drzwi będą sie otwierać niczym elfickie wrota? Czy producent lamp z NY twierdzi, że jego lampy świecą blaskiem nowonarodzonej gwiazdy? Łapiecie? Czy chcecie jeszcze coś dodać? :D

Chęć posiadania czegoś wyjątkowego a chęć kupna fucking audio voodoo to dla Was to samo? :D

Kompletnie nie skumałeś o co chodzi, ale szkoda gadać masz płaskie spojrzenie na wszystko. I tak klamka może spowodować że drzwi będą się przyjemniej otwierały i lepiej, akurat handluje między innymi drzwiami i klamka klamce nie równa ;), a że ktoś powie że jest ergonomiczna i drzwi lepiej funkcjonują, a ktoś że czuje się jakby otwierał elfickiw wrota i sprawia mu to ogromna przyjemność to już wolna wola każdego. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Felix1 napisał:

A wiesz może, co trzeba zmierzyć, żeby sprawdzić czy taka listwa wpływa na dźwięk? 

Obejrzyj film, do którego link wcześniej podałem, to będziesz wiedział.
A może uważasz, że ta listwa filtruje wartość fizyczną dotychczas nieznaną nauce i niemożliwą do zmierzenia przez aparaturę pomiarową?
Jakaś wartość metafizyczną??

2 godziny temu, Felix1 napisał:

Powiedz mi, jak na podstawie pomiarów stwierdzić, że dany wzmacniacz czy kolumny potrafią zbudować dobrą scenę? Na które parametry/ pomiary patrzeć?

Mam bardzo powierzchowną wiedzę o głośnikach i ich pomiarach, ale zdaję sobie sprawę że obrazowanie przez nie dźwięku w największym stopniu zależy od akustyki pomieszczenia, a indywidualny odbiór tego obrazowania zestawionego z akustyką danego pomieszczenia - podlega w dużym stopniu indywidualnej ocenie słuchającego, w zależności od jego upodobań. Z tego też powodu nigdy nie twierdziłem, że odsłuch porównawczy kolumn w pomieszczeniu docelowym (np. w domu) nie ma sensu. A wręcz przeciwnie, uważam że kolumny są tym komponentem, który najbardziej warto w domu odsłuchać/ocenić.

Co do wzmacniaczy, to ich waga w "budowaniu sceny muzycznej" (cokolwiek by to znaczyło), jest moim zdaniem znacznie przeceniana. Wzmacniacz może mieć ograniczenia większe lub mniejsze, ale co do zasady jego zadanie jest relatywnie proste: wzmacniać sygnał.
I tu ponownie zapytam; jaką cechę fizyczną nieznaną nauce i niemożliwą do zmierzenia przez aparaturę wnosi wzmacniacz, że rzekomo można je porównywać tylko na "ucho"?
Pomiń parametry mierzalne, np.: THD, IMD, szum, zakres dynamiki, liniowość, impedancja, balans kanałów, przesłuch jitter

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli możemy powrócić do tematu i porozmawiać konstruktywnie o czymś co może mi pomóc w doborze komponentów, - gato i opery bedą w przyszłym tygodniu, - po zapoznaniu się z postami rzeczowymi „na temat”a nie go wyśmiewające, mam pytanie odnośnie kabla zasilającego - biorąc pod uwagę że gato ma filtr i nie ma sensu go łączyć z listwa filtrującą - można:

1. zrezygnować z listwy i kabla zasilającego - wpinając gato bezposrednio do sieci kupując jedynie: Zasilający od gigawatta lc-3 evo i gato nip do bezposrednio do gniazda bez listwy. 

2. Wybrać inną listwę która ma gniazda filtrujące i te bez filtra np: http://www.essentialaudiotools.com/mainsmultiplier6plus.html - za 3650zł brutto cena razem z przewodem zasilającym którym spiął bym gato do listwy: http://www.essentialaudiotools.com/currentconductor.html

4450 zostaje w kieszeni w stosunku do lc-3 evo i listwy pf-2 + kabel lc-2 evo. 

3. Zrezygnować ze wszystkiego i spiąć gato do gniazda załączonym kablem zasilającym z zestawu. Bez listwy - bez dodatkowych kosztów. 

ewentualnie propozycje od Bogusława czyli: 

a.) AQ Niagara 1200

b.) Taga Harmony PC 2000 http://wstereo.pl/test-taga-harmony-pf-2000-czyste-okno-do-muzyki/2/ 

c.) Furutech e tp80 es ncf http://sklep.audiocolor.pl/produkt/furutech-e-tp80-es-ncf-terminal-zasilajacy/ 

4. jakies inne propozycje ?

 

Edytowano przez sergiusz007
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Felix1 napisał:

Twierdzę tylko, że do dzisiaj nie znamy wszystkich parametrów, które wpływają na jakość dźwięku i nie mierzymy ich.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

2 godziny temu, Felix1 napisał:

Staram się podchodzić do audio racjonalnie. Czy w sieci energetycznej są zakłócenia? Są i możemy je zmierzyć. Takie pomiary są na porządku dziennym. Dlaczego więc zakładasz, że te zakłócenia nie wpływają na jakość dźwięku tylko dlatego, że niekoniecznie widać je w pomiarze SINAD?

Nie wpływają na jakość dźwięku, bo są znacznie poniżej poziomu słyszalności. Widać je w pomiarach np. na FFT, a nie wpływają na SINAD, jeśli są niższe niż poziom szumu / zniekształceń.

I jeszcze odpowiedź dla Tomka, zgodnie z jego prośbą bez wzywania:

Cytat

Dwa tygodnie temu byłem zaproszony na otwarcie domu / bardzo nietypowy , ze słomy i gliny , full ekologia, ale naszpikowany elektroniką :) / , w którym wstawiałem okna i drzwi , zaprzyjaźniłem się z inwestorami , sprowadzili sobie cztery lampy z NY , sygnowane przez jakieś designera za 60k. sztuka. Może wg. filozofii , co niektórych ,powinienem zadzwonić do tych ludzi , i powiedzieć im , że są " frajerami " i padli ofiarom marketingu

Jeśli kupiliby te lampy, bo rzekomo mają magiczną moc oczyszczania powietrza, odpędzania duchów i dodawania +5000 do współczynnika biowitalności (bV), a następnie pochwaliliby się tym na np. forum muratora, to raczej posypałyby żarty.

Ale oni je pewnie kupili ze względu na ich design i artystę. Zupełnie to rozumiem i rozumiem też, że design / artyzm kosztuje.
Ale tu nie ma analogii, bo kolega kupił te kable w celu "oczyszczania prądu", a nie w celu powieszenia ich na ścianie jako dzieło sztuki.

Cytat

Jak chcesz walczyć z marketingiem to przygotuj sobie listę producentów i ich pozwij / już tu padła taka propozycja/

W Polsce sprzedawanie placebo nie jest zabronione. Na przykład w aptece możesz kupić setki "leków" homeopatycznych, choć wiadomo że to tylko cukier. Piszę leków w cudzysłowie, bo oficjalnie nazywają się preparatami.

Edytowano przez TomekN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, TomekN napisał:

Nie wpływają na jakość dźwięku, bo są znacznie poniżej poziomu słyszalności. Widać je w pomiarach np. na FFT, a nie wpływają na SINAD, jeśli są niższe niż poziom szumu / zniekształceń.

Zaciąłeś się? Ja słyszałem różnice z listwa i bez. Nie kupiłem jej, nie sprawdzałem u siebie, ale słuchałem i przynajmniej wiem że wpływa i to dość mocno na dźwięk. {nie mówię że koniecznie na plus} Nie bawi mnie to, ale mówienie że nie ma różnicy, nawet czegoś nie słuchając świadczy o wyjątkowym ograniczniu przyswajania. Na dodatek koszmarna misja uświadamiania wszystkich dookoła. Sugeruje urlop od forum

9 minut temu, TomekN napisał:

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Pisałem Ci gdzieś - mierzyłem 2 zupełnie różnie grające wzmacniacze. Mierzą się identycznie, co bym nie zmierzył... Przecież wszystko można zmierzyć 😂

17 minut temu, sergiusz007 napisał:

jakies inne propozycje ?

Posłuchać i samemu podjąć decyzję 👍

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Felix1 napisał:

Aha, i właśnie dlatego prawidłowo zaprojektowane urządzenia mają filtry na zasilaniu? A może producenci się mylą i to nie jest potrzebne?

Jedne mają , inne nie, jesli juź  to spotyka się najczeście przepięciowe zabezpieczenia, warystor ktory robi zwarcie i przepala jednoczesnie bazpiecznik. W przypadku zasilaczy impulsowych filtr z cewek jest bardziej po to aby to zasilacz nie wprowadzał szumow do sieci a nie odwrotnie.

Natomiast zasilacz jest samym w sobie filtrem, w impulsowych zasilaczach zaraz za mostkiem masz kondensatory wysokiego napiecia. W klasycznym zasilaczu za transformatorem masz mostek a potem tez kondensatory. Dodatkowo transformator na blachach ma ograniczoną czestotliwosc przenoszenia. 

No i szumy z sieci jesli już stanowia największy problem na polaczniech miedzy klockami. Poprawnie zaprojektowane urzadzenie nie musi sie obawiac zakłóceń z sieci, po przejsciu przez zasilacz szumow sieci praktycznie nie ma. A w urzadzeniach z impulsowym zasilaczem najczesciej walczy sie z szumami samego zasilacza impulsowego.

 

Edytowano przez Kenobi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...