Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

10 godzin temu, Samcro napisał:

Piotrek

To znaczy, że masz sąsiada który jakieś gówno ma zapięte w tą samą linie. Np. piecyk gazowy, telewizor potrafi nieźle namieszać... albo coś... Nie ma innej opcji.

To Twoje trafo - to nie ode mnie? Bo komuś odsprzedałem 1,5 kVa jakiś czas temu, tylko nie pamiętam, komu ???

To nie do końca musi być od razu sąsiad i jego śmieci.

1. Każde trafo ma pewien poziom brumu

2. Generalnie im większa moc trafa tym większe prawdopodobieństwo mocniejszego brumu

3. Duży wpływ ma dopasowanie obciążenia do mocy trafa. Zarówno trafo przeciążone jak i zbyt niedociążone może brumić. I w cale nie jest najlepiej używać trafa na parzykład w konfiguracji pobór mocy 100W versus trafo 1,5kW

4. Wykonanie rafa - ilośc zwojii (zbyt oszczędnie nawinięty)

5. Błędne odizolowanie trafa od metalowej obudowy (rezonanse). Czasami pomaga dokręceni trafa, podłożenia gumowych, damperów etc.

6. Brum podczas załączania - tym bym się nie przejmował - stan nieustalony, magansowanie rdzenia etc swoje robii..

19 minut temu, Marr napisał:

Z tego co kojarze jest to tylko warystor czyli tylko ogranicza prad udaru.

 

Czubsi trzeba zakopać topór i cieszyc się wybitnym sprzetem. Pozdrawiam 

Jak sam wspomniales, porównuje bardzo duzo sprzetu czasami wartego kilkadziesiat tysiecy jak topowe krelle czy marki levinsony, ale zaden nie czaruje i nie wciaga tak jak sansui. Z tym sprzetem mozna zostac na dlugie lata, niech to bedzie najlepsza rekomendacją :)

Hej,

Co do warystora - element ten nie ogranicza prądu udaru. Prąd udaru ogranicza na przykład termistor lub pozystor umieszczony w szereg w zasilaniu. Obecnie takie elementy stosuje się głównie w zasilaczach impulsowych. Warystor - w sprzęcie audio używany jest na napięcie 250V i włączany jest równolegle za bezpiecznikiem. Jego zadaniem jest nagłe zmniejszenie rezystancji, kiedy napięcie sieci przekroczy 250V czego skutkiem będzie nagły wzrost prądu i przepalenie bezpiecznika. Podsumowując załóżmy, iż w sieci pojawia się napięcie 260V, chwila , pstryk i wzmak się wyłącza (przepalenie bezpiecznika).

Edytowano przez elektron6
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Radek Jaworski napisał:

ceny w Polsce vs Świat

i przywożą pod dom

https://www.ukaudiomart.com/details/649363105-sansui-au907-limited/ 

Nie bardzo rozumiem, do czego dążysz, Kolego.  Kręcisz cały czas wokół cen, a większego pojęcia nie masz jak to wygląda, co zresztą potwierdzają Twoje wpisy w innych wątkach ( towarzystwo własnej adoracji, gra w trzy kubki). Masz jakąś spiskową teorię dziejów, podejrzewając  sprzedających  w PL, piszących na forsch o jakieś  gigantyczne  wałki i zarobki. 

Spróbuj sam coś kupić za granicą. Zawsze możesz napisać do Ewgenija ( tak ma na imię człowiek, którego ta aukcja jest, ma też inne Sansui, w stanie naprawdę różnym) i dowiedz się szczegółów. Tak więc:

1. W oferowanych cenach nie ma transportu, mimo że pod dom, to nie jest za darmo

2. Od ceny zakupu powinieneś zapłacić VAT i cło, bo przyjeżdża spoza UE. 

3. Wypadałoby dać do przeglądnięcia,ustawienia, co też generuje jakiś koszt.

Policz punkty 1 i 2. Pierwszego nie ominiesz, drugi możesz oszukiwać i nie zgłosić do podatku i cła. Twój wybór.  Zobaczysz, jak finalnie okazyjnie kupisz. I jakie kokosy zarobisz przy sprzedaży.

I sugeruje, abyś zastosował się do zasady która jest na tym forum, że nie piszemy o cenach i nie zamieszczamy linków do sprzedaży. Co najwyżej informacje, że coś własnego mamy do sprzedania.

Kup coś najpierw, przejdź całą drogę od początku do końca,, od wygrania licytacji przez wysłanie kasy za zdjęcie, 2 tyg czekania na dostawę, przyjedzie czy nie i w jakim stanie, sprawdzenie, niejednokrotnie naprawę... posłuchaj, napisz, jak gra, z czym.

Napisz coś z własnego doświadczenia, a nie na podstawie niczym nie uzasadnionych domniemywań i oczekiwań, tworząc posty mające za zadanie wywołać chyba tylko i wyłącznie gównoburzę.

 

49 minut temu, Wuwuzela napisał:

Czy ktos moglby wstawic fotke wnetrza skrzynki Airlinka? Ciekaw jestem jak tam rozwiazano " miekki start" 

Mam takie, jak chcesz to mode rozkręcić i zrobić lepsze zdjęcie

20161026_184643.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jest to zrobione następująco. Na wejściu mamy gniazdo zasilania z filtrem przeciwzakłóceniowym. Do gniazda podłączony jest warystor (to ten niebieski element). Później włącznik zasilania i w szereg wpięty termistor (czarny, okrągły element). Termistor ogranicza prąd rozruchu (rozwiązanie dosyć proste i "oszczędne). Biała kostka - jest to zwykła kostka połączeniowa lub stycznik opóźniający załączanie trafa (zdjęcie mało wyraźne zatem nie mam 100% pewności). Zwróć uwagę jak odizolowane jest trafo od podstawy obudowy - warto odkręcić trafo i podłożyć jakieś wytłumienie z gumy (być może odczucie buczenia trafa będzie mniejsze).
 

Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elektron6

To ze zdjęcia nie "brumi" poza momentem włączenia wzmacniacza, co to jest najzupełniej normalne.

Oszczędnie -to fakt. Ale robotę robi uzwojenie, które jest o wiele większe niż w wersji std - na zdjęciu trafa o tej samej mocy, std i "audio balanced" wersja

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W opisie "oszczędne" odnoszę się do "prostego" układu ograniczenia prądu rozruchu. Ale tanie (koszt termistora to ok. 5 zł) to nie znaczy złe. Czasami proste rozwiązania są najlepsze.

W temacie trafa - fakt wydaje się solidne a to podstawa sukcesu.
 

Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przedstawione trafa na zdjęciach nie brumią !!!

Efekty dźwiękowe zdarzają się czasami i zależy to od chwili w której akurat załączamy transformator, czyli w którym miejscu przebiegu sinusoidy akurat "załapie" włącznik. Przy zerze będzie cisza jak makiem zasiał, a przy górce amplitudy coś tam będzie słychać.

Jeśli są jakieś odgłosy, to jest to tylko i wyłącznie wina zasilania jakie dostarczamy do tych zasilaczy.

U mnie gdy coś ktoś tam włącza, wyłącza, remontuje, kuje, wierci i cuda wyczynia, a do tego zakłady pracują pełną parą, to bywają dni, że coś tam sobie pomruczy, a są czasami całe tygodnie (gdy akurat słucham), że nie ma najmniejszego szmerku.

Najbardziej niekorzystna dla transformatorów jest składowa stała, czyli prąd stały, który "wycieka" z ładowarek i zasilaczy impulsowych, które dziś są stosowane w 99% urządzeń elektronicznych.

Trzeba zrobić osobne podłączenie  od skrzynki z bezpiecznikami, prosto do pokoju gdzie słuchamy do dedykowanego gniazda, a w przypadku, gdy ktoś ma dom, to trzeba załatwić żeby akurat nikogo nie było i po przełączać sobie fazy, żeby posłuchać na której jest cicho, a na której buczy.

W mieszkaniach pomoże tylko wstępna filtracja lub i specjalne trafo wstępnie separujące blisko skrzynki na wejściu o bardzo dużej mocy lub inne specjalistyczne wynalazki.

Generalnie jak najdalej od gniazdek i listew z prądem dla audio z takimi sprzętami jak:  wifi, TV, ładowareczki made in China, pralka, lodówka, zmywarka i wszystko co ma w sobie jakieś silniki, wentylatory itd.

Powtórzę jeszcze raz, wspomniane wyżej transformatory Airlinka nie brumią same z siebie i nie mają żadnych wad ukrytych, są wykonane doskonale i są całkowicie bezgłośne, problem lezy tylko i wyłącznie po stronie prądu jaki im się zapodaje.

Pozdrawiam

Pygar

P.s. Miałem u siebie podłączone kilkanaście tych zasilaczy oraz traf i nigdy z żadnym nie miałem problemu, dlatego można je brać w ciemno. To jest jeden z najsolidniej wykonanych transformatorów toroidalnych jakie w ręku trzymałem i słuchałem. Amen .

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Samcro napisał:

Nie bardzo rozumiem, do czego dążysz, Kolego.  Kręcisz cały czas wokół cen, a większego pojęcia nie masz jak to wygląda, co zresztą potwierdzają Twoje wpisy w innych wątkach ( towarzystwo własnej adoracji, gra w trzy kubki). Masz jakąś spiskową teorię dziejów, podejrzewając  sprzedających  w PL, piszących na forsch o jakieś  gigantyczne  wałki i zarobki. 

Spróbuj sam coś kupić za granicą. Zawsze możesz napisać do Ewgenija ( tak ma na imię człowiek, którego ta aukcja jest, ma też inne Sansui, w stanie naprawdę różnym) i dowiedz się szczegółów. Tak więc:

1. W oferowanych cenach nie ma transportu, mimo że pod dom, to nie jest za darmo

2. Od ceny zakupu powinieneś zapłacić VAT i cło, bo przyjeżdża spoza UE. 

3. Wypadałoby dać do przeglądnięcia,ustawienia, co też generuje jakiś koszt.

Policz punkty 1 i 2. Pierwszego nie ominiesz, drugi możesz oszukiwać i nie zgłosić do podatku i cła. Twój wybór.  Zobaczysz, jak finalnie okazyjnie kupisz. I jakie kokosy zarobisz przy sprzedaży.

I sugeruje, abyś zastosował się do zasady która jest na tym forum, że nie piszemy o cenach i nie zamieszczamy linków do sprzedaży. Co najwyżej informacje, że coś własnego mamy do sprzedania.

Kup coś najpierw, przejdź całą drogę od początku do końca,, od wygrania licytacji przez wysłanie kasy za zdjęcie, 2 tyg czekania na dostawę, przyjedzie czy nie i w jakim stanie, sprawdzenie, niejednokrotnie naprawę... posłuchaj, napisz, jak gra, z czym.

Napisz coś z własnego doświadczenia, a nie na podstawie niczym nie uzasadnionych domniemywań i oczekiwań, tworząc posty mające za zadanie wywołać chyba tylko i wyłącznie gównoburzę.

 

Mam takie, jak chcesz to mode rozkręcić i zrobić lepsze zdjęcie

20161026_184643.jpg

nie będę wdawał się w dyskusje każdy wyciągnie swoje wnioski.

myślę najlepszym podsumowanie będzie ten cytat "I sugeruje, abyś zastosował się do zasady która jest na tym forum, że nie piszemy o cenach i nie zamieszczamy linków do sprzedaży. CO NAJWYŻEJ INFORMACJE, ŻE COŚ WŁASNEGO MAMY DO SPRZEDANIA."

i o to jest ta cała "gra"

 

pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Samcro napisał:

Nie bardzo rozumiem, do czego dążysz, Kolego.  Kręcisz cały czas wokół cen, a większego pojęcia nie masz jak to wygląda, co zresztą potwierdzają Twoje wpisy w innych wątkach ( towarzystwo własnej adoracji, gra w trzy kubki). Masz jakąś spiskową teorię dziejów, podejrzewając  sprzedających  w PL, piszących na forsch o jakieś  gigantyczne  wałki i zarobki. 

Spróbuj sam coś kupić za granicą. Zawsze możesz napisać do Ewgenija ( tak ma na imię człowiek, którego ta aukcja jest, ma też inne Sansui, w stanie naprawdę różnym) i dowiedz się szczegółów. Tak więc:

1. W oferowanych cenach nie ma transportu, mimo że pod dom, to nie jest za darmo

2. Od ceny zakupu powinieneś zapłacić VAT i cło, bo przyjeżdża spoza UE. 

3. Wypadałoby dać do przeglądnięcia,ustawienia, co też generuje jakiś koszt.

Policz punkty 1 i 2. Pierwszego nie ominiesz, drugi możesz oszukiwać i nie zgłosić do podatku i cła. Twój wybór.  Zobaczysz, jak finalnie okazyjnie kupisz. I jakie kokosy zarobisz przy sprzedaży.

I sugeruje, abyś zastosował się do zasady która jest na tym forum, że nie piszemy o cenach i nie zamieszczamy linków do sprzedaży. Co najwyżej informacje, że coś własnego mamy do sprzedania.

Kup coś najpierw, przejdź całą drogę od początku do końca,, od wygrania licytacji przez wysłanie kasy za zdjęcie, 2 tyg czekania na dostawę, przyjedzie czy nie i w jakim stanie, sprawdzenie, niejednokrotnie naprawę... posłuchaj, napisz, jak gra, z czym.

Napisz coś z własnego doświadczenia, a nie na podstawie niczym nie uzasadnionych domniemywań i oczekiwań, tworząc posty mające za zadanie wywołać chyba tylko i wyłącznie gównoburzę.

 

Mam takie, jak chcesz to mode rozkręcić i zrobić lepsze zdjęcie

20161026_184643.jpg

Piotrek moderacja przygląda się poczynaniom tego Pana bo też zauważyła to co Ty ! Niech sobie jeszcze koleś sprawdzi co od Pana z Sankt Petersburga przyszło czyli B2105 z przypadkiem wzbudzania nad którym głowiło się dwóch elektroników przez 7 miesięcy i mnożyło koszty naprawy w nieskończoność albo 07 z potencjometrami klejonymi z innych części i po uderzeniu w front wzmacniacza (wygięte hassis) o innych sprzętach pisać nie będę ...

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, elektron6 napisał:

To nie do końca musi być od razu sąsiad i jego śmieci.

1. Każde trafo ma pewien poziom brumu

2. Generalnie im większa moc trafa tym większe prawdopodobieństwo mocniejszego brumu

3. Duży wpływ ma dopasowanie obciążenia do mocy trafa. Zarówno trafo przeciążone jak i zbyt niedociążone może brumić. I w cale nie jest najlepiej używać trafa na parzykład w konfiguracji pobór mocy 100W versus trafo 1,5kW

4. Wykonanie rafa - ilośc zwojii (zbyt oszczędnie nawinięty)

5. Błędne odizolowanie trafa od metalowej obudowy (rezonanse). Czasami pomaga dokręceni trafa, podłożenia gumowych, damperów etc.

6. Brum podczas załączania - tym bym się nie przejmował - stan nieustalony, magansowanie rdzenia etc swoje robii..

Hej,

Co do warystora - element ten nie ogranicza prądu udaru. Prąd udaru ogranicza na przykład termistor lub pozystor umieszczony w szereg w zasilaniu. Obecnie takie elementy stosuje się głównie w zasilaczach impulsowych. Warystor - w sprzęcie audio używany jest na napięcie 250V i włączany jest równolegle za bezpiecznikiem. Jego zadaniem jest nagłe zmniejszenie rezystancji, kiedy napięcie sieci przekroczy 250V czego skutkiem będzie nagły wzrost prądu i przepalenie bezpiecznika. Podsumowując załóżmy, iż w sieci pojawia się napięcie 260V, chwila , pstryk i wzmak się wyłącza (przepalenie bezpiecznika).

Oczywiście mialo byc termistor

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Radek Jaworski napisał:

nie będę wdawał się w dyskusje każdy wyciągnie swoje wnioski.

i o to jest ta cała "gra"

 

pozdrawiam

Słusznie. Ja też nie.

Na wnioski jak najbardziej liczę. 

A tobie, Kolego, życzę żebyś w końcu trafił na swój wzmacniacz. Później na kolejny, lepszy.

I wtedy zobaczymy, co i jak będzie .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafo Airlinka 4kVA brumi trochę cały czas bez względu na miejsce i czas. Tylko raz mocniej raz ciszej. W tym samym czasie podłączałem 2kVA i była cisza po czym 4kVA brumiło. To tak na marginesie bezszelestnych traf Airlinka. Nie wiem być może to duża moc ma wpływ na brumienie. Ale fakt jest faktem że duży Airlink też brumi.

Widziałem 2105 z Sankt Ptersburga, większej katastrofy pod względem fizycznym i elektronicznym długo by szukać. Myślę że cena dużo mówi o sprzęcie, ta okazyjna mówi nam ile czeka nas inwestycji w piec. Jeden problem to znaleźć kogoś kto to ogarnie, jednak największym problemem są oryginalne części. Dla szukających okazji polecam sprzedawców chyba w Indonezji (nie pamiętam a teraz nie mogę znaleźć żadnego ogłoszenia). Pamiętam jak sam się napaliłem jak zobaczyłem B2302 za 1800$ a C2302 chyba za 2500$. Nic tylko brać. Potem gdzieś w opiniach przeczytałem że jeden śmiałek wpłacił kasę i teraz musi szukać w Indonezji sprzedawcy. :) Także powodzenia, do odważnych świat należy!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marr

Czasem potrafi być nieciekawie, to prawda.

Ale wracając do traf, mam otwarte pytanie do wszystkich, których wiedza elektroniczna jest większa niż to, co u mnie zostało po szkole średniej i studiach :) 

Czyli @Marr , @elektron6 , @Pygar @Piotrek608 i każdego innego niewymienionego - którzy są elektronikami i / lub  mieli kontakt z Sansui (i innymi markami na 100V, gdzie potrzebujemy trafo) i/lub   do tych Kolegów, którzy robili swoje trafa i mają w tym temacie doświadczenie.

Zatem:

W Sansui mamy na wtyczce oznaczenie "+" i "-" ( dwie kropki na wtyczce) 

Njaprościej opisując, w std trfach mamy w gnieździe jeden bolec pod prądem, drugi nie. A wersjach "audio balanced" mamy oba pod prądem.

Podpięcie niezgodnie z oznaczeniem fazy powoduje słyszalną zmianę w dźwięku (trafo std) . Jak zatem się ma używanie "audio balanced" do oznaczeń faz , czyli jak rozumiem w jakimś sensie oczekiwań konstruktorów Sansui? Czy "puszczenie prądu" na obie wtyczki na coś może wpływać (żywotność, stabilność itp.) ?

Pytam bo przymierzam się do zrobienia nowego trafo i zastanawiam się w jakie uzwojenie "wejść".

Mam nadzieję, że zrozumiale opisałem, o co mi chodzi :) i liczę na jakieś odpowiedzi i wyjaśnienia.

Słyszałem kilka różnych wersji tłumaczenia, co i jak, ale powiem szczerze, że żadne mnie specjalnie nie przekonało. BYć może dlatego, że pochodziły tylko od elektroników, którzy sprzętem audio zajmują się rzadko, a o Sansui nigdy nie słyszeli.

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teorii powinno sie tak podłączyć wzmacniacz, cd i inne urzadzenia aby wszystkie miały faze na początku uzwojenia, np w luxmanach jest z tylu kontrolka sygnalizujaca prawidlowe spolaryzowanie przewodu zasilajacego. Chodzi o to aby "smieci" z przewodu fazowego byly jak najdalej od rdzenia transformatora. W przypadku braku kontrolki mozna prosto rozpoznac prawidlowe podlaczenie, wystarczy multimetrem zmierzyc napiecie pomiedzy PE i N w obu konfiguracjach podlaczenia wtyczki, faze na poczatku uzwojenia bedziemy mieli wtedy gdy potencjał miedzy PE i N bedzie nizszy o kilka volt.

Jednak w trafach zbalansowanych z racji obecność potencjalu na obu przewodach bedziemy mieli zawsze polowe potencjalu miedzy PE i N. Oczywiście powyzsze tyczy sie tylko nowoczesnych instalacji z rodzielonymi zylami ochronnymi i neutralnymi.

W teorii nie powinno byc zadnych negatywnych skutkow szczegolnie ze masa sygnałowa nie laczy sie z masa zasilania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Samcro napisał:

Roman,

Ja nie powiedziałbym, że kilkanaście sekund. U mnie   słychać je tyle, ile pracuje protektor, czyli kilka sekund na początku.

Dioda protektora przestaje migać i jest cisza.

Piotrek
U mnie jest to kilkanaście sekund od momentu włączenia wzmacniacza (czyli jeszcze troszkę po tym, gdy wzmacniacz zaczyna grać). Gdy samo trafo jest włączone (bez wzmacniacza) to jest cicho.
Po wyłączeniu wzmacniacza i trafa, a następnie po ponownym włączeniu trafa - gdy włączam wzmacniacz to jest już tylko kilka sekund lekkiego brumienia.

Nie pamiętam jak to jest gdy tylko jest wpięty CD - przy najbliższej okazji sprawdzę...

Pozdrawiam
PS. A co do użytkownika który w klubie Sansui znalazł się chyba przez przypadek, to szkoda gadać ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji opiszę dość dziwną sytuację, której raz, że się kompletnie nie spodziewałem to dwa, że nadal się jej dziwię ...

Otóż przez dłuższy czas testowałem Esoteric-a K07 z Sansui 907 limited no i ponad wszelką wątpliwość stwierdziłem, że ten zestaw to kiler dla gorszych płyt natomiast dla dobrych jest wręcz stworzony no ale, że na dłuższą metę nie mogłem tego znieść postanowiłem sprzedać Esoteric-a bo np z LD-1 tego problemu nie miałem , ba z Esoteric-iem DV-50S również ! Działo się po prostu tak, że miałem wrażenie iż K07 wycina z gorszych płyt subtelne nieco zaszumione dźwięki biorąc je za śmieci - efekt jak dla mnie mocno irytujący ... Rozumiem jakość itp.  ale nie może być tak, że to urządzenie w 100 % wymaga idealnych warunków łącznie z materiałem ! No i chyba zupełnie przypadkiem kolega poradził, żebym podłączył Esoteric-a do AU07 no i ... zrozumiałem natychmiast jaką durnotę bym uczynił ! Nie słyszałem lepszej symbiozy źródła ze wzmacniaczem ! Esoteric po prostu błyszczy i w końcu w 100 % potwierdza swoją recenzję w prasie !!!! Konkluzja : 907 limited WYMAGA bardzo starannego doboru urządzeń z którymi pracuje !!!! Najlepiej czuje się z klasowymi monitorami i wbrew pozorom - ciepło ale szczegółowo grającym źródłem ! Słyszałem już limited w bardzo różnych konfiguracjach i za każdym razem odkrywałem ten wzmacniacz na nowo ... Z AU07 efekt jest z góry wiadomy a w większości przypadków tak dobry jak źródło i kolumny !!! Dokładnie to słychać a z Esoteric-iem wręcz jak na dłoni ! Ci co znają mój dźwięk mocno się zdziwią ? ... 

Żeby to cholerstwo jeszcze odrobinę bardziej pasowało wizualnie do Sansui .... no ale ... nie można mieć wszystkiego !

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olać pasuje czy nie pasuje . Ważne jak gra ? jakbym się tym miał przejmować to tutaj wszystko musiałoby wylecieć.

IMG_20190105_230843.thumb.jpg.14fa85e5c0b7df05b312f2a3b9cbb8d8.jpg

Powodowany trochę dzisiejszą przedpołudniową dyskusją o trafach i prądzie w końcu zabrałem z salonu i podłączyłem niby nic wielkiego, ale robiącego robotę :Xindak XF 2000E. No początek zostało włączone trafo, później odtwarzacz, później stanął na Gravity. Wniosek jeden - trzeba będzie kupić następnego. Czeka jeszcze do testowania sterta kabli zasilających id Romana...ale coś tak czuję, że wyczerpałem limit zabawy kablami na co najmniej tydzień ?

IMG_20190105_232125.jpg

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Wuwuzela napisał:

Teraz mam podlaczone trafo bezposrednio do sieciowki i jest znaczna poprawa. Rozdzielczosc dzwieku z nowa zabawka w torze (+ ominiecie tego ustrojstwa) zmusza mnie do przesluchania plytoteki po raz kolejny. 

 

Maciek, ominięcie tego powodowało u mnie zawsze przepalenie bezpiecznika przylicznikowego przy włączaniu trafa. Dlatego nie polecam akurat tego manewru. 

Chodzi o miękki start oczywiście.

Edytowano przez mario100007
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.01.2019 o 13:21, Baron napisał:

Trafo Airlinka 4kVA brumi trochę cały czas bez względu na miejsce i czas. Tylko raz mocniej raz ciszej. W tym samym czasie podłączałem 2kVA i była cisza po czym 4kVA brumiło. To tak na marginesie bezszelestnych traf Airlinka. Nie wiem być może to duża moc ma wpływ na brumienie. Ale fakt jest faktem że duży Airlink też brumi.

Widziałem 2105 z Sankt Ptersburga, większej katastrofy pod względem fizycznym i elektronicznym długo by szukać. Myślę że cena dużo mówi o sprzęcie, ta okazyjna mówi nam ile czeka nas inwestycji w piec. Jeden problem to znaleźć kogoś kto to ogarnie, jednak największym problemem są oryginalne części. Dla szukających okazji polecam sprzedawców chyba w Indonezji (nie pamiętam a teraz nie mogę znaleźć żadnego ogłoszenia). Pamiętam jak sam się napaliłem jak zobaczyłem B2302 za 1800$ a C2302 chyba za 2500$. Nic tylko brać. Potem gdzieś w opiniach przeczytałem że jeden śmiałek wpłacił kasę i teraz musi szukać w Indonezji sprzedawcy. :) Także powodzenia, do odważnych świat należy!!!

a ten Pan ma z tego samego źródła co wszyscy. to żadna okazja tutaj, tylko nie sprzedaje x2 i jakoś nie widać u niego komentarzy negatywnych i zawsze chyba można żarzyć sobie zdjęć wnętrza a nie ma z tym problemów, kontak zawsze konkretny i życzliwy,  ale skoro tam za tanio to może takie przykłady z grudnia 

https://www.hifido.co.jp/sold/18-19782-58967-00.html

 

oczywiście tu trzeba doliczyć wysyłkę i 23% ale i tak jesteśmy na dużym plusie(50%) niż rodzimy rynek ale przecież co ja tam wiem.... swoje poszukiwania zakończyłem na Unitrze z olx...

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam czytać takie mądrości. Jak to liczyłeś, że po transporcie, VAT i cle wyszło ci połowę ceny u nas? 

907xr za 16k to grubo, bo tyle wychodzi z Twoim założeniem, że u nas jest 50% więcej...

Może powinieneś jednak zacząć pisać na forum Unitry...poddaje pod rozwagę, naprawdę ???

Wróć tutaj jak będziesz miał Sansui i coś do napisania o tym, jak gra u Ciebie...

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Radek Jaworski napisał:

a ten Pan ma z tego samego źródła co wszyscy. to żadna okazja tutaj, tylko nie sprzedaje x2 i jakoś nie widać u niego komentarzy negatywnych i zawsze chyba można żarzyć sobie zdjęć wnętrza a nie ma z tym problemów, kontak zawsze konkretny i życzliwy,  ale skoro tam za tanio to może takie przykłady z grudnia 

https://www.hifido.co.jp/sold/18-19782-58967-00.html

 

oczywiście tu trzeba doliczyć wysyłkę i 23% ale i tak jesteśmy na dużym plusie(50%) niż rodzimy rynek ale przecież co ja tam wiem.... swoje poszukiwania zakończyłem na Unitrze z olx...

 

A w czerwcu MR za 168tys jenów

tylko powiedz ile razy trafi sie taka okazja za 7500zl? bedziesz na nia czekal 2 lata? dlatego ja nie patrze na cene bo sprzetu jest malo i chcac oszczedzic 500zl czy tysiaka to mozna czekac 2 lata na sprzet

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marr

To prawda, co napisałeś i zgadzam się z Tobą w 100%.

Okazje się zdarzają, ale niezmiernie rzadko i trzeba mieć dużo szczęścia żeby ją znaleźć i jeszcze zdążyć kupić.

. To żadna sztuka pokazać coś co już nie jest aktualne i na tym budować ideę, jak kolega Radek usilnie robi.

Podam mój przykład - od 3 lat poluje na jeden wzmacniacz. Mam uruchomione powiadomienia na każdym portalu. I nawet dwa powiadomienia dostałem. Ale jak je zobaczyłem to już były nieaktualne. Bo w JP uruchamiają się one rano, gdy u nas ciemna noc. I  nawet, gdy sprawdzałem o 9 rano, to oferta  była na holdzie lub sprzedana.

Tak długo żyją bardzo dobre oferty. Kilka godzin.

 

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wprost - a że nie lubię ciamkania i owijania w bawełnę - szkoda czasu na deb...a ! Ja kupiłem w Japonii 4 sztuki 907 XR najtańszą po kosztach za 5980 (!) a najdroższą za 10920 no i ??? Tak się składa, że trzy z nich wymagały sporo pracy i to takiej którą trudno przeliczyć na pieniądze ... Moja 907 limited kosztowała w hifido 285 tys, jenów (dlaczego tak drogą ? bo była w idealnym stanie i do dziś nie żałuję !!!) - w okresie w którym ją kupowałem stosowano przelicznik na euro nie na USD - tutaj wyszła mnie dokładnie 15630 po cle Vacie itp - szło Feddexem - nie liczę oczywiście własnej pracy nad tym egzemplarzem ale oczywiście drugą kupiłem taniej ale i za tańsze pieniądze oddałem koledze (bo jakoś tak się składa, że wzmacniacze od forumowiczów kupują .... forumowicze a nie takie buce, którym żal dupę ściska powodując potrzebę wylania żółci skoro ich nie stać ... ) AU-07 kupowałem w cenie 325 tys,jenów i tu mnie wyszło coś koło 16650 oczywiście bez liczenia własnej pracy ... Dużo ? mało ? a kogo to ? Moje pieniądze moje decyzje i każdy dorosły człowiek właśnie tak do tego podchodzi ! Najlepszy przykład jest z modelem NRA. Kiedyś dostało się za 120 tys. jenów teraz regularnie osiąga kwoty pod 190 tys. no i tutaj wyjdzie ok. 10600 - 11500 zależy od tego ile pośrednik w Japonii sobie zażyczy (bo głupim jest ten co myśli, iż Yahoo to allegro i Japończyk bez problemu wyśle 33 kilogramowy wzmacniacz ...) Tylko hifido wysyła bez problemu ale od nich Faktura jest na pełną kwotę zakupu + podatek , transport itp więc z cłem to się przeżegnamy ... Inna sprawa jak ma sie pośrednika z Umową zawartą np z DHL czy Feddex bo wtenczas wysyłka wyjdzie z 500 - 550 USD za 907-kę a tak bez Umowy to koszt ponad 1000 USD ! Oczywiście są Kamikaze co każą sobie wysyłać w kontenerze ale o tego typu delikwentach nawet nie będę pisał bo szkoda czasu ... A wracając do NRA - cena na allegro egzemplarza w dobrym stanie i po ustawieniu za 12-13 tysięcy to oferta godna jak najbardziej uwagi ale co począć jak "jakiś czubsi" oddał za 10 tysięcy "jakiś Jan" B2103 za 8500 ... i zaraz jakiś debil uzna to za normalne ceny .... Tak się tworzy teorie tych którzy nic nie mają i zapewne mieć nie będą a jedyny sens mają w tym, żeby zrobić co się da by inni tez nie mieli i nie chcieli mieć ... Żałosne - kiedyś nie do pomyślenia a dziś ... no cóż dziś wszystko wolno ... Nikt nikogo do niczego nie zmusza a Ci co znają naprawdę Sansui wiedzą, że i tak płacimy bardzo atrakcyjne kwoty za to co dostajemy w zamian i niech tak zostanie ...

A na koniec taki przykład : Esoteric K07 w Japonii kosztuje w przeliczeniu na złote jakieś 14 tys. zł; no a u europejskiego dystrybutora 37 tysięcy ... no i ????  Dlaczego się wiochmeńska wataha na dystrybutorze Esoterika nie uwiesi tylko szuka taniej rozrywki ???? ...

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...