Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

2 godziny temu, audiowit napisał:

Poprosimy chyba moda o wyczyszczenie wątku.

Witek - zrobione.

Kilka ostatnich wpisów zostało usuniętych - bo nie wnosiły nic pozytywnego do tematu SANSUI.

Jednocześnie przypominam, że na rozpoczynanie sporów w tym wątku (i nie tylko w tym) nie ma miejsca

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję.

Na sąsiednim wątku Jan poruszył kwestię kolumn od Akkusa. Chciałbym potwierdzić wysoką jakość kolumn od tego producenta. Nie tylko tych na accutonach. Sluchałem również monitorów na przetworniku Duelunda z sb berylowym. Jest w produkcji też z wysokotonowcem duelunda. Powiem Wam, że dla mnie najlepsze monitory ostatniego AVS. Również wśród tych nieprzyzwoicie drogich.

Część z Was jest znad Morza i macie niedaleko na odsłuch. Ja niestety z drugiego konca kraju...

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, surfbrother napisał:

Ja miałem okazję posłuchać tylko miedz cynowana duelunda bardzo dobre kable.Witek z Akkusa je używa jako kolumnowych.Polecam

 

 

Piszesz pewnie o DCA-16GA. Też ich uzywam i polecam.

Mimo że wygladają trochę ''nieaudiofilsko'' - mają średnicę sznurowadła- uważam, że warto odrzucić uprzedzenia. Można mocno się zdziwić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.04.2019 o 22:15, mario100007 napisał:

 

Przypomniałem sobie jak parę miesięcy temu na teście wylądował u mnie kabel zasilający Verictum Demiurg oraz X block. Z efektu byłem tak zadowolony że uznałem że jest to najlepsza zmiana jaką słyszałem na swoim systemie. Rezultat tego czyszczenia przypomniał mi o dźwiękowym podobieństwie zmian jakie zaszły wtedy i teraz. Przy czym obecne są jeszcze lepsze. Nic nie zastąpi idealnie czystego toru sygnałowego wewnątrz wzmacniacza. 

 

 

Dobrze, że czyszczenie toru we wzmacniaczu dało nawet lepszy efekt niż podłączenie do niego kabla zasilającego za 30 K. Po oczyszczeniu rozumiem i oryginalny kabel Sansui okazał się bardzo dobry.

A propo czyszczenia Medoratorze RoRo ten wpis wnosi pozytywną konkluzję, że nie potrzebujemy brać kredytu hipotecznego na zasilanie by Sansui zagrał bardzo dobrze.

 

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz - okazuje się że nic nie rozumiesz!

Kabel we wzmacniaczu jest na stałe więc jak myślisz jak podłączyłem Demiurga w takim razie? Poza tym Twoje podejście do audio ogranicza się tylko do liczenia zlotówek jak widzę. Przypominasz małolata który wpada z okrągłą sumką do sklepu I kupuje,, na pałę" to co najdrozsze bo przecież zlotowka musi zagrać. Otóż nie nie musi! A Sansui jest tego dowodem w starciu ze wzmacniaczami kilka razy droższymi od siebie udowadniając bezkompromisową jakość. 

Poza tym nawet dziecko zrozumie że jak jest zator w zasilaniu we wzmacniaczu to nawet najlepsze kable tego zatoru nie usuną. A dopiero gdy z bazowymi elementami wszystko jest w naklepszym porządku to drogie dodatki jeszcze lepiej uwypuklą Jego zalety.

Naprawdę trzeba Ci tłumaczyć takie podstawowe rzeczy? 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba Mario, bo na forum trafiają rózni ludzie niekoniecznie rozumiejacy i tacy co nie slyszeli. Część nadal nie rozumie, że na tym forum rozmawia się o dźwięku, a nie o złomie go przenoszacym nawet tym wygladajacym jak dziela sztuki użytkowej. Dlatego niektorym w glowie się nie mieści, ze mozna wydać duzo na przewód. Lub uznac, ze kabel za 50kzł nie gra ze wzmacniaczem.

Fortepiano, ten watek bedzie czyszczony bo i tak forum juz przypomina smietnik. Powstrzymajmy się wiec od komentarzy typu drogie wzmacniacze, kable nie grają i temu podobne. To watek merytoryczny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o zasilaniu za 150 tys zł w wątku vintagowym gdzie najdroższy wzmacniacz kosztuje 10 tys. zł aby usłyszeć dodatkowe niuanse brzmieniowe nie znajdziecie powszechnej pochwały i zrozumienia w środowisku audiofilskim nawet u tych co usłyszą jakąś zmianę.

Jest to forum publiczne więc pojawiają się wpisy krytyczne do waszych. Chyba, że forum należy do Was.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fortepiano

a nie możesz sprawy przemilczeć? Masz własny rozum, jakieś doświadczenie w audio też, dla Ciebie taki czy inny zakup nie ma sensu i super. Jeśli coś nie licuje z Twoimi poglądami to uśmiechnij się pod nosem i przeglądaj dalej. Ja jestem za chudy w uszach i mam za krótkie rękawki, by sprawdzić wiele rzeczy, ale nawet jeśli brzmią dla mnie jak piramidalna bzdura, to unikam postępowania jak na załączonym obrazku. Tak dla szeroko pojętej higieny psychicznej, własnej i innych.

Pozdrawiam!

 

internety.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mikoo - a dlaczego ma przemilczac własne zdanie i opinię??? To, że Ty masz takie zdanie  nie oznacza, ze ktoś może mieć inne i musi je ukrywać tylko po to aby nie narazić się interlokutorowi. Forum jest po to aby poczytać różne opinie, a nie tylko te ktore odpowiadają większości oraz decydentom. Pewnie narażę się większości, ale popieram @Fortepiano, niekoniecznie popierając Jego poglądy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mikoo napisał:

@Fortepiano

a nie możesz sprawy przemilczeć? Masz własny rozum, jakieś doświadczenie w audio też, dla Ciebie taki czy inny zakup nie ma sensu i super. Jeśli coś nie licuje z Twoimi poglądami to uśmiechnij się pod nosem i przeglądaj dalej. Ja jestem za chudy w uszach i mam za krótkie rękawki, by sprawdzić wiele rzeczy, ale nawet jeśli brzmią dla mnie jak piramidalna bzdura, to unikam postępowania jak na załączonym obrazku. Tak dla szeroko pojętej higieny psychicznej, własnej i innych.

Pozdrawiam!imageproxy.php?img=&key=a0dd6cd1479d3e2dimageproxy.php?img=&key=a0dd6cd1479d3e2dimageproxy.php?img=&key=a0dd6cd1479d3e2d

 

internety.jpg

Mikoo, póki nie obrzucamy się wyzwiskami lub innymi poniżającymi określeniami uważam zaistnienie różnych opinii na forum publicznym za rzecz właściwą. Jeżeli ktoś ma ochotę wyrazić przeciwny pogląd do mojego nie będę mu zabraniał, Tobie również kiedy nie poprzestałeś tylko na przeczytaniu mojego wpisu i uśmiechnięciu się pod nosem.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może inaczej, bo chyba zostałem źle zrozumiany. Absolutnie nie jestem za ograniczaniem swobody wypowiedzi na jakimkolwiek forum, ale jakkolwiek niedorzeczne wydawałyby mi się teorie o wpływie na jakość brzmienia pewnych zabiegów i jak bardzo nieproporcjonalnie wyglądałyby poniesione nakłady w stosunku do odniesionych ewentualnych korzyści - nie uważam za zasadne wyrażania o tych zabiegach moich przypuszczeń, w ironizującym lub prześmiewczym tonie. Tylko tyle, bez urazy Panowie.

Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, mikoo napisał:

To może inaczej, bo chyba zostałem źle zrozumiany. Absolutnie nie jestem za ograniczaniem swobody wypowiedzi na jakimkolwiek forum, ale jakkolwiek niedorzeczne wydawałyby mi się teorie o wpływie na jakość brzmienia pewnych zabiegów i jak bardzo nieproporcjonalnie wyglądałyby poniesione nakłady w stosunku do odniesionych ewentualnych korzyści - nie uważam za zasadne wyrażania o tych zabiegach moich przypuszczeń, w ironizującym lub prześmiewczym tonie. Tylko tyle, bez urazy Panowie.

Pozdrawiam!

Rozumiem nie lubisz żartów z audiofilskiego hobby.  Jednak trochę byłoby tu nudno gdybyśmy tu odpisywali sobie cały czas poważnie. Żart który Ci się tak nie spodobał zauważ, że jest po części autoironiczny.  

Pozdrawiam

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrażanie swojej opinii na zasadzie mam swoje zdanie ale nie widziałem, nie słyszałem i w ręku nie trzymałem, a nawet nie widziałem przez szybę na wystawie ale i tak mam swoje zdanie, wybacz ale nikogo nie interesuje. Takie wywody nie wnoszą żadnej wartości dodanej, natomiast charakteryzują osobę wypowiadającą się jako : " nie stać mnie i nie słyszałem, więc nie wiem czy i jak to działa, ale dla mnie to jest taka suma pieniędzy, którą wydałbym na inny cel" i nic więcej nie wnosi. A tu jest forum dla miłośników wybranych urządzeń, którzy opisywany sprzęt posiadają i wypróbowują różne jego konfiguracje w zestawieniu z przeróżnymi "rzeczami" . Czy uważasz, że Twoje zdanie (patrz wyżej) kogoś tu interesuje ?

Jak nie mam Harleya, to nie wchodzę na fora na ich temat i nie piszę, że są drogie i że w życiu bym nie zrobił im czyszczenia wszystkich elementów i ponownego chromowania, bo fachowcy wołają sobie za to górę pieniędzy, a od tego motor szybciej nie pojedzie.

Rozumiesz ?

Takie zachowanie jest podobne do wtrącania się do rozmowy na dowolny temat, kiedy ktoś coś opowiada, wymienia doświadczenia, a tu podchodzi jakiś .... i mówi "ładna pogoda" .

Jak ktoś lubi robić za "Stańczyka" to widać taka jego "natura" ale jak to mówią "mądrego to i warto posłuchać" a resztę ... lepiej przemilczeć.

Przepraszam, że nie nt. Sansui .

Pozdrawiam

Pygar

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenie jak i zaangażowanie w dziedzinie audio jest na tyle bogate ,że pozwalam sobie na takie opinie nie bezpodstawnie.

W kupnie zasilania za 150 tys zł do wzmacniacza Sansui nie widzisz nic śmiesznego i nie lubisz żartowania z tak poważnego hobby. Ja widzę i może część obecnych na tym forum też to widzi. 

Publiczne forum nie jest miejscem prywatnej rozmowy której nie wypada skomentować.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Fortepiano napisał:

 

Ja widzę i może część obecnych na tym forum też to widzi. 

 

 

Widzę :) 

rumvsh.jpg

@Fortepiano musisz przyjąć do wiadomości to co powyżej kolega napisał , jest to kącik posiadaczy sprzętu Sansui , czyli (bez obrazy) kółko wzajemnej adoracji , co jest normalne , każdy "podnieca" się swoją marką , tak jest z samochodami , tak jest z audio , i trzeba z tym żyć.

Pomyśl inaczej , Sansui-fil ma już top topów tej marki w domu i nie ma jak rozwijać swojej pasji , tak więc dobiera gadżety typu przewody , listwy itp. - jego sprawa , osiągnął Sansui-nirwanę , daj im żyć :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kubakk napisał:

Widzę :) 

rumvsh.jpg

@Fortepiano musisz przyjąć do wiadomości to co powyżej kolega napisał , jest to kącik posiadaczy sprzętu Sansui , czyli (bez obrazy) kółko wzajemnej adoracji , co jest normalne , każdy "podnieca" się swoją marką , tak jest z samochodami , tak jest z audio , i trzeba z tym żyć.

Pomyśl inaczej , Sansui-fil ma już top topów tej marki w domu i nie ma jak rozwijać swojej pasji , tak więc dobiera gadżety typu przewody , listwy itp. - jego sprawa , osiągnął Sansui-nirwanę , daj im żyć :) 

Również lubię Sansui, dobieram przewody i inne elementy. Krytyczy wpis nie odnosił się ani marki ani do chęci rozwijania swojej pasji a do kwoty za zasilanie.  Przyjmij uprzejmie to do wiadomości.    Zakończmy tą dyskusję na tym, nie ma co dalej ją przedłużać.  

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Fortepiano napisał:

Zakończmy tą dyskusję na tym, nie ma co dalej ją przedłużać.  

W końcu poszedłeś po rozum do głowy!

A teraz odnośnie Twojego zainteresowania marką Sansui. Pozwolę sobie przytoczyć Twoje zapytanie, z sąsiedniego forum, odnośnie jakiegoś modelu do 1000 zł. 

Interesują Cie ogłoszenia  au x 501 , au 317, au g 33x ponieważ chcesz uzyskać dobre brzmienie w niskiej cenie.

No cóż. Jeżeli chcesz, tak po prostu, wydać tego tysiaka to proszę bardzo.

Niestety brzmienie tych modeli nie ma nic wspólnego z tym co jest, tutaj lub tam, zamieszczone na forach w formie opisów użytkowników tej marki!

Zresztą nie raz była wzmianka że modele które ,,grają" zaczynają sie od au x711, 901, 911DG. A najlepiej i tak opłaca sie celować w modele z serii alpha 607. 

Powyżej Paweł ma prawdziwy rarytas z tego co widać. Ta XR-ka zagra Ci tak, że nie będziesz chciał sie oderwać od niej. Niestety w 1000 zł się nie zmieścisz! Ale ta inwestycja ma swoje plusy.

Po pierwsze będziesz mógł pogłębić swoje i tak już, jak twierdzisz,,, bogate doświadczenie" 😉 w kwestii audio jako już wówczas użytkownik Alphy. 

Po drugie ten model jest już tak dobry, że doskonale ukaże Ci róznice na wszystkim co do niego podłączysz i to w przeróżny sposób - nie tylko w detalach... 

pozdrawiam i życzę powodzenia

 

Edytowano przez mario100007
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
 
2
16 godzin temu, mario100007 napisał:

W końcu poszedłeś po rozum do głowy!

 

Po pierwsze będziesz mógł pogłębić swoje i tak już, jak twierdzisz,,, bogate doświadczenie" 😉 w kwestii audio jako już wówczas użytkownik Alphy. 

Po drugie ten model jest już tak dobry, że doskonale ukaże Ci róznice na wszystkim co do niego podłączysz i to w przeróżny sposób - nie tylko w detalach... 

pozdrawiam i życzę powodzenia

 

Wasze odpowiedzi zawierają przeważnie próbę dyskredytacji osoby krytykującej poprzez przypisywanie je braku rozumu, doświadczenia, wychowania a nie odnoszą się do przedmiotu wpisu.  Próbujecie nakłonić do milczenia uzasadniając to w przeróżny sposób by tylko nie pojawiła się krytyka wszych wpisów. Nikt natomiast nie uzasadnił sensowności ceny kabla zasilającego za 30K i całego zasilania za 150K.

Na forum pytałem wcześniej o dobre brzmieniowo wzmacniacze Sansui do 2000 zł, wcześniej o amplitunery z lat 70. Nie ma sensu wyciągać wniosków z zadanych pytań na temat mojego całego doświadczenia które jest poza marką Sansui. To jest nadal nieudolna próba dyskredytacji.  

Dzięki za udzielonie odpowiedzi ale byłoby lepiej bez tych dodatkowych stwierdzeń.

  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast odmawiać mi rozumu lub przypominać mi, że go posiadam zdecydowanie lepszym argumentem w dyskusji jest uzasadnienie kosztu takiego kabla. Czy jest sensowne wytłumaczenie w jego budowie, zastosowanych materiałach, procesie jego wytwarzenia bo wg mojej oceny cena jest przynajmniej 10 razy zawyżona. 

To, że pytam o różne przedziały cenowe nie informuje z której rady skorzystam, robiłem najpierw rozeznanie czy jest jakiś bardzo dobry brzmieniowo tani sansui wart kupienia.

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Fortepiano napisał:

Zamiast odmawiać mi rozumu lub przypominać mi, że go posiadam zdecydowanie lepszym argumentem w dyskusji jest uzasadnienie kosztu takiego kabla.

 

Uzasadnieniem jest popyt, jeśli są nabywcy to wystarcza dla określenia zasadności takiej ceny. Masz chyba świadomość, że płacisz za materiał, technologię, jakość i wyjątkowość. Szczególnie ostatni aspekt jest nie do ocenienia, za małą produkcję płacimy wielokroć więcej... ale jaki prestiż :)

Szukasz dziury w całym, skąd wiesz ile kosztowałoby nowe Sansui dziś, nie 20 letni egzemplarz, ale nowy... mając świadomość że kiedyś próbowali konkurować z Accuphase.

Czy miałbyś pretensje do klienta kupującego Accuphase A-75 o to, że kupuje do niego kabel zasilający za 30 kzł? A teraz, jeśli uznać że używany sprzęt można zasilać nowymi akcesoriami... to jak sensowne ustalać kryteria cenowe? Sprzęt za 70 tys.zł po roku jest już wart 30... to do takiego już kabel za 30kzł nie pasuje???

 

Edytowano przez A_ndy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...