Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

no ja właśnie z sentymentu go wytargałem - mam świetny zbiór piosenek z lat 90-98 no i piłuję kaseta po kasecie (to były czasu gdy grałem na dyskotekach :-))

A tak ku sprostowaniu - niestety słowo pisane jest nie tak oczywiste i precyzyjne jak konwersacja w realu - wyszło, że Esoteric jest nic nie wart a mi chodziło o to, że bardzo dobrze zrealizowany materiał + taśmy stosowane do celów studyjnych potrafią dzięki Sansui zabrzmieć nawet na Technicsie w sposób imponujący ! W życiu nie uważam, że to granie byłoby w stanie wyprzeć Esoterica bo do pięt mu nie sięga ! 99 % materiału z magnetofonu brzmi jak kupa 🙂 ale zaskoczyło mnie jak brzmią niektóre wyjątki - brzmienie jak z bardzo dobrej czarnej płyty. Na dłuższą jednak metę kompletnie brak mu rozdzielczości - a ja tę uważam za niezbędny składnik realizmu w dźwięku ! Z ciepłego zlanego w całość plumkania wyrosłem co nie znaczy, że czasem nie zrobi na mnie wrażenia ale z całym szacunkiem dla miłośników analogu - zawsze słychać, że gra konkretne urządzenie z nierozerwalnym kompletem cech danego nośnika ... 🙂 I o to mniej więcej chodziło ... ale Bilińskiego paru kolegom puszczę tak dla zrobienia wrażenia ...  🙂

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, misiek x napisał:

A ja głupol jeden,kilka lat temu wyniosłem na śmietnik ok. 500 kaset magnetofonowych....ech, łza się w oku kręci

Mirek,
jakbyś się pare lat temu zarejestrował na naszym Forum to byś tego nie zrobił! A teraz "cierp ciało skoroś chciało".

U mnie na szczęście zarówno parę porządnych decków jak i "trochę" kaset się ostało. Ale problem z miejscem na sprzęt jak był - tak jest 😞

A jak jesteśmy przy Marku Bilińskim: w czwartek w warszawskim Nautilusie był przedpremierowy pokaz (znaczy się odsłuch) zremasterowanego albumu "Ogród Króla Świtu" (wydanego w 1983 roku). Ja się niestety nie załapałem na odsłuch i spotkanie z Panem Markiem bo byłem mocno zajęty i już umówiony  😞
Ale jak ktoś ma wolny najbliższy czwartek 12 września i będzie w Krakowie - to będzie kolejna szansa na spotkanie i odsłuch.
Natomiast premiera wspomnianego albumu odbędzie 13.09.2019 i będzie ona jednocześnie początkiem kolekcji wydawniczej, na którą złożą się wszystkie albumy Marka Bilińskiego wytłoczone na winylu, aż do koncertowego albumu “Life is Music”, który ukaże się jako podwójny album.

https://salony.nautilus.net.pl/aktualnosci/pra-premiera-ogrod-bilinski/

A tutaj - stara wersja ...

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I cóż ... można w nieskończoność powtarzać żeby nie oddawać Sansui do tzw serwisów ... Dziś nie ma tam żadnych fachowców tylko wymieniacze modułów !!!! Jeśli chcemy zrobić szrot ze sprzętu to proszę ... Poza tym setki razy powtarzałem, że przy Sansui standardowe podejście zemści się prędzej czy później !!! Nie ma się co unosić dumą tylko zaufać, że ktoś dobrze radzi !!! W naszym kraju jest parę osób, którym można Sansui oddać bez obaw ... Mam mnóstwo przykładów gdzie elektronicy z potężnym doświadczeniem uwalali końcówki mocy w Sansui ... koledzy z forum też znają te przypadki ....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne filmiki Marr, świetnie się to ogląda.

Mnie szczególnie dotknął film o DRce. Swego czasu kupiłem od Lukaga DRkę na 230V również po rzekomym serwisie. To co zastałem w środku to była niezła rzeźba. Ale w opisie aukcji był pełen oryginał w stanie idealnym. Jak coś dysponuję zrzutem ekranu z aukcji. Zdecydowanie nie było to nawet w małym stopniu co w DRce z filmiku ale też daleko było do opisu z aukcji. ,Choć do oryginału ją doprowadziłem dzięki kolegom z forum. Ale nie o tym chciałem. Pamiętam do dzisiaj słowa Pawła, żebym ją ratował bo warto a przy okazji tego ratowania poznam się ze sprzętem i zżyję z nim. Nie przywiązuje się raczej do rzeczy ale DRkę mam do dzisiaj w szafie mimo że miałem kilka propozycji sprzedaży (jedna nawet za super pieniądze). Obecnie mam kilka innych flagowych wzmacniaczy Sansui ale DRka od czasu do czasu ma rozgrzewane elektrolity. Jeżeli miałbym coś doradzić właścicielowi DRki to żeby ratował ten wspaniały piecyk. Jest zajebiście neutralny. Tranzystory można kupić w postaci idealnych zamienników, tyle że bez napisów LAPT2. Nie wiem jak z kondami ale myślę że koledzy podpowiedzieliby co można tam wstawić. Bo trzeba byłoby zrobić to w dwóch kanałach. Ale według mnie warto powalczyć. Do dzisiaj nie zapomnę pierwszego po remoncie odsłuchu. Cały mój audiofilski świat runął w gruzach. Dopiero wtedy usłyszałem co potrafią moje kolumny. Jak to ujęli koledzy podczas odsłuchu czuć było dym papierosowy w czasie słuchania Jazzu. :)

Oczywiście wszystko jest kwestią kasy, ale uważam że te piecyki i tak mają mocno zaniżoną wartość względem dźwięku i radochy jaką potrafią dać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super info!!! Kolejna perełka odratowana. Jeżeli mogę coś doradzić to proszę o zwrócenie uwagi żeby nie kupić tranzystorów chińskich podróbek. Niestety ale głupi kupuje dwa razy, pierwsze moje zamienniki były z ebay, kosztowały taniej ale kolega który remontował DRkę tylko się zaśmiał jak je zobaczył. Powiedział że nie użyje ich nawet do taniego sprzętu w czasie napraw. Potem kupiłem zamienniki oryginalne Sankena, a potem dzięki Pawłowi wstawiliśmy oryginalne LAPTY2. Jestem bardzo ciekawy jakie kondy zastąpią Super Goldy.

Marr czekam z niecierpliwością na kolejne części Twoich filmów, szczególnie z remontu DRki, chociaż ciekawi mnie też odnowienie B2302.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam

Mam pytanie do forumowiczów , odnośnie SANSUI AU607 MOS LIMITED. Z jakimi kolumnami wam ten wzmacniacz najlepiej zagrał? Grałem na Sonus Faberach Minima Amator II, Concertino oraz Venere 2,5. Absolutne zero lub prawie zero basu. Środek pasma jak cię mogę, góra w miarę akceptowalna ale bas raczej okazjonalny. Podpinając pod te kolumny lampę EL84 PP bas jest bardzo dobry i reszta pasma na znacznie wyższym poziomie. Co jest nie tak? Czy Sansui nie polubił się z Faberami? W zasadzie AU 607 NRAII zagrało nieco lepiej od MOS-a ale tylko lepiej.

Prywatnie gram na kolumnach opartych o głośniki SEAS EXCEL w układzie D'Appolito linia transmisyjna. W moim przypadku AU-607NRAII zagrało świetnie. Szybki bas, ładnie zróżnicowany, środek i góra przedniej jakości, nic dodać nic ująć. Wydawało by się kolumny nieco trudniejsze bo 4 Ohm. Jednak żadnych nie dostatków w paśmie. Fakt że grał też u mnie AU-607 MOS PREMIUM i nie zachwycił mnie. Zagrał środkiem. Góry i dołu pasma nie stwierdzono.

Z racji iż kolega posiada AU-607MOS LIMITED i bardzo się mu ten wzmacniacz podoba, poszukuje odpowiedniego towarzystwa aby pokazał co potrafi.

Edytowano przez grzecho
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seas serii excel nie jest trudnym obciazeniem. Dziwna sprawa. Tym bardziej, ze z El84 pp ( też mam taki wzmak) zagralo to jakoś.

U mnie 607 ltd grało z kolumnami, ktorych jest tylko kilka egzemplarzy więc nie ma o czym mowić.

W sumie nie wiem co Ci powiedzieć bo 607 premium też mialem i na brak basu nigdy nie narzekałem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Samcro napisał:

Audiowit miał do niego super dobrane kolumny, ale nie pomne, co to było. Witek???

Na bas też mocno wpływa jak i gdzie te kolumny stoją...chociaż skoro z innym  sprzętem jest ok, to raczej nie to.

Więc podstawowe pytanie: 607 ltd ustawiony masz?

607 Ltd przyjechał miesiąc temu z ameryki (kolega sobie przywiózł bo mu się spodobał jak zobaczył mojego 907MR). Nie był dotykany więc za pewne ustawiony nie jest. 

El84PP grał z Sonusami i tu znacznie lepiej niż 607Ltd...

Edytowano przez grzecho
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zarówno 607 MOS Premium, jaki i 607 MOS Limited. W porównaniu do pozostałych „zwyczajnych” 607 .., grają naprawdę rewelacyjnie. Muzykalnie niczego im nie brakuje, tym bardziej basu (przecież to MOS’y). 

Dziwna sprawa. Prawdopodobnie jest totalnie „rozjechana”. Do przeglądu na 100%, wtedy wszystko wyjdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witku,

😁 Już poszło. Nie będę poprawiał. Rewelacyjnie brzmi silniej w przekazie, ale tak czy siak z 607’ek grają najlepiej.

20 minut temu, audiowit napisał:

Rewelacyjność jest sprawą subiektywną ale ja też uważam, ze te modele specjalne grają bardzo dobrze.

grzecho,

Focal Electra 1028. Nie pamiętam dokładnie oznaczenia. Chyba Be 2. W każdym bądź razie ich ostatnia seria (już nieprodukowane). 

Edytowano przez MarekB
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jakoś nie stwierdziłem by 607 MOS limited z Venere 2,5 basu nie miało no a parę tych wzmacniaczy już u siebie miałem ... Albo kolega bardzo lubi bas (???) albo faktycznie jest coś nie tak w środku ... Egzemplarze ze stanów "nie ruszane" to byłoby dla mnie naprawdę coś nowego ... Miałem 07 w stanie po serwisie (oczywiście nieudanym ... ) z odpiętymi wszystkimi wtyczkami i spalonym jednym kanałem a to co powsadzane było w środku zamiast np kondensatorów silmic alpha to w ogóle osobna historia , na szczęście oryginalne części były załączone ... Widziałem też dwie sztuki 907 limited ze stanów - sytuacja podobna choć nie tak dramatyczna (ale spalone oba) no i kilka końcówek - tylko z nazwy były to Sansui ...

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...