Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

@piorut tutaj idzie o oszczędności i kiepską budowę z kilku miejscach. Brzmienie to kwestia subiektywna , dla jednego 907mr jest super a dla drugiego Hegel H200 pozamiatał 907mr... także ten gusta itd...

5 minut temu, piorut napisał:

Marku dzięki. 

Może KDK był już zbyt drogi a Acrotech zrobił im cenę . W końcu tyle tych oszczędności poczynili w Sansui. . .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, faszi napisał:

@piorut tutaj idzie o oszczędności i kiepską budowę z kilku miejscach. Brzmienie to kwestia subiektywna , dla jednego 907mr jest super a dla drugiego Hegel H200 pozamiatał 907mr... także ten gusta itd...

Może KDK był już zbyt drogi a Acrotech zrobił im cenę . W końcu tyle tych oszczędności poczynili w Sansui. . .

Faszi - ale bez relatywizacji brzmienia i pisania o odczuciach innych. Pytam się cały czas tylko  o Twoją opinię (w jakim celu przywołujesz i cytujesz opinie ludzi, z których zdaniem totalnie się nie liczysz i twierdzisz, że popełniają błąd, a tu używasz ich jako stronników?!) Pytanie jest zadane do Ciebie wprost, nie o zdanie innych. Które Accu wypadły lepiej w porównaniu z jakimi Sansui (pozostawmy topowe integry Accu i serię też co najmniej 907 z Sansui)? Rzecz tyczy się tego, że Sansui w porównaniu do Accu ma bardziej oszczędne gniazda i środek zdecydowanie bardziej bogatszy (ogólnie). Chodzi o to by ująć to w ramy procentowe, nie da się i nie ma czegoś takiego w produkcji seryjnej, że znajdziesz 100% lepszych elementów w jednym modelu, dokładnie na tej samej półce. Chodzi o całość elementów, która przekłada się na dźwięk. Czy Sansui z gorszymi gniazdami, ale generalnie lepszym wnętrzem brzmi lepiej czy nie? Jeśli tak, to o co kruszyć kopie? W takim przypadku cena Accuphase jest przeszacowana, bo i tak wypadają gorzej, Luxman podobnie. Poruszamy się w obrębie tych standardowych japońskich wielkoseryjnych produkcji, nie jakichś manufaktur. Jednym słowem nie ma ideału, szukamy tylko modeli, które zostały zrobione najlepiej i przez to w ostatecznym rozrachunku wypadną najlepiej.

 

A z KDK i Acrotechem piszesz "może" - jaki ma to sens. Poza tym Acrotech w tej wersji, dodając konfekcję to droższy przewód itd. (zwłaszcza, że kilkanaście lat wcześniej poszedł do serii 2302, nie z powodu tego, że dostali lepsze ceny od KDK.) Faszi, po co to wszystko. Czuć od Ciebie pasję, zaangażowanie, a teraz niepotrzebnymi wpisami i zupełnie nie na Twoim poziomie psujesz swoją opinię - serio.

Jak Mercedes zrobi auto, to też okaże się, że Audi czy BMW w pewnych obszarach ma coś lepszego, nie da się zrobić 100% wszystkiego naj. Da się ale to będzie R-R, ale wtedy masz inną cenę. A mówimy tu dalej o trzech skromnych producentach z pułapu 200-400k jpy, nie ma sensu szukać ideału, to nie ten segment.

Edytowano przez piorut
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, misiek x napisał:

Tadek 

Mirku, Piotrze (piorut) to nie idzie o to czy wierzę czy nie w czyjeś opinie. Miałem na myśli subiektywne oceny brzmienia.  Tak samo z Accu , @piorutwymagał mojej deklaracji , bo Jemu i Mariuszowi Accu nie grało. Dlatego napisałem , to są SUBIEKTYWNE opinie i przytoczyłem Hegla. Jednak komuś tam zagrał . 

Tylko tyle i aż tyle. Widocznie wczoraj się nie zrozumieliśmy. 

9 godzin temu, piorut napisał:

A mówimy tu dalej o trzech skromnych producentach z pułapu 200-400k jpy, nie ma sensu szukać ideału, to nie ten segment.

Co nie zmienia faktu , że  Sansui miało kasę na jakis proszek miedziany i inne wynalazki a nie mieli ochoty , pomysłu czy kasy na głośnikowe Wbt. Tragedia jeśli idzie o użytkowanie sprzętu. 

Aczkolwiek , być może odpowiedź na wszystkie zarzuty jakościowo-projektowe zawarta jest w poście Pawcia :

10 godzin temu, czubsi napisał:

Pewnie można było zrobić w Sansui złoty druk , pozłacane alpsy itd ale gdy powstał projekt alfa tym paru inżynierom chodziło już tylko o wykorzystanie ostatniego momentu na twórcze rozwinięcie schematu - wtedy wszyscy oni zapewne zdawali sobie sprawę, że firma padnie ! Korzystali rzutem na taśmę z tego z czego jeszcze mogli !

Lista zarzutów jest długa , a mam jeszcze kilka pozycji. Jeśli chcecie je poznać dajcie znać. 

Pozdrawiam serdecznie, 

PS

Gdyby ktoś miał popsuty, wypruty czy wyciągnięty z jeziora 907Limited chętnie kupię górne pokrywy wraz z mocowaniami i sobie zamontuje do Xr...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadku - tu nie chodzi o to, że wymagam. Nie jestem Twoim szefem, jesteśmy kolegami na forum. Przecież rozmawiamy o brzmieniu i sprzęcie, który ma nas cieszyć. Nigdzie nie napisałem, że skoro Mariuszowi i mi Accuphase zagrał gorzej to znaczy, że innemu (a mówimy o Tobie) też ma tak zagrać, to nie ten poziom dyskusji, by tak myśleć. Każdy ma prawo mieć swoją ocenę (to tak oczywiste, że nie wypada tego pisać). Nie mieszajmy czyichś ocen i firmy Hegel (to wątek uniwersalny, że każdemu może grać inaczej). Mówiliśmy o Accuphase jako firmie, do której porównujemy wnętrze i gniazda Sansui. Stąd najważniejsze pytanie jest aktualne - Tadku jak Tobie Accuphase zagrał w porównaniu do Sansui? To zwykłe pytanie a jeśli od iluś postów nie chcesz na nie odpowiedzieć to jest to unik. Nie wiem dlaczego. Tu chodzi o naszą pasję, zadowolenie i można ją mieć z różnych sprzętów. Tylko pytam się Ciebie o Twoje wrażenia dźwiękowe, zostawmy wygląd i ergonomię. Twój Accuphase i Sansui przykryte materiałem i oceniamy dźwięk. Może być też inne Accu jeśli porównywałes. Tylko proszę (nie wymagam) - wyraź własną opinię. Jaka by nie była. O to w tym chodzi. Piszę konkretnie, byś nic źle nie odebrał. 

Umówmy się, że każda firma w każdym modelu mogła coś zrobić lepiej. Napisałem raz, teraz drugi raz - w serii B/C 2301 mogli dać miedziane nogi. Wszystkim wystarczy, bo już to przeczytali. Mogę z tym żyć, mogę szukać dawcy z Sansui lub kupić jakieś inne, też bardzo dobre. Ale nie ma sensu, by po raz kolejny pisać, że mogliby dać tą miedź. 

 

 

Edytowano przez piorut
Literówka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piorut, Piotrze. Pisałem w zeszłym roku , że Accu zagrał gorzej . w moim systemie miał więcej wysokich i czasami potrafił ciut wkurzyć, ale tylko czasami. Moim zdanie winne były tranzystory Toshiba. Biorąc pod uwagę  całokształt Sansui zagrało wtedy lepiej. 

Co nie zmienia faktu że :

Jeszcze w kwestii listy zarzutów. . .

Ps 

Jakiś czas temu, 907Xr znów trafiła pod kocyk i stoi bez prądu. Cudownie wygląda ten wzmacniacz zakryty tkaniną. Przynajmniej nie widać oszczędności. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem coś co powinno zamknąć tą płową wyliczankę "wad" w Sansui za najlepszymi projektami stało paru (bodajże 7) inżynierów którzy mieli swoją wizję i świadomość tego co w rozumieniu efektu dźwiękowego "pcha tą maszynę do przodu". Mieli też pełną świadomość tego jak nierozważna i krytycznie niezrozumiała jest polityka zarządu firmy. Wiedzieli, że czasu na realizację swoich wizji stworzenia wzmacniacza idealnego nie będzie zbyt dużo - skupili się na tym co było najważniejsze. Należy też pamiętać, że stawianie za priorytet takich rzeczy jak kabel sieciowy czy gniazda to domena głównie tych którym chyba brakuje pieniędzy na lepszy sprzęt więc leczą kompleksy zmianą gniazdek itd. (bez obrazy - nie znaczy to, że nie mają znaczenia ....) Konia jednak z rzędem temu co usłyszy u mnie kabel z Castoramy połączony z srebrnozłotym ! Tak samo do sprawy podchodziło Sansui - jeśli efekt jest marginalny to woleli zainwestować środki w coś co ma faktyczne wyraźne pozytywne przełożenie na dźwięk jak ograniczanie skutków oddziaływania pola magnetycznego czy wibracje ! To wynikało z faktycznych efektów pomiarów a nie przeświadczenia, że bezpiecznik czyni cuda ! Zawsze wszyscy podnosili do rangi najważniejszej fakt, że Sansui  nie stosowało oddzielnych transformatorów no i ? W którymś momencie - pamiętam wypowiedź, któregoś z inżynierów - uznano, że pojedyncze trafo jest rozwiązaniem lepszym !!! Powiedział to człowiek który miał wiedze a nie mający problemy z samoakceptacją polski forumowicz ... Na koniec : Dlaczego 99 % firm stosowało układ pseudozbalansowany zamiast tego co zrobiło Sansui (czyli pełny układ od początku do końca) mimo, że dawali wbt ???? Czyżby rozwiązanie lepsze okazało się gorsze bo niewidoczne ???? Nie sądzę po prostu taka była akurat wizja konstruktorów i ramy założonego budżetu ! Nie ma się co kłócić nad tymi kwestiami jedynie docenić efekt finalny - ten jest bezkompromisowy i jednoznaczny (jak dla mnie) . Stosowanie ok. 75% części robionych na zamówienie przypomina wyjątkową manufakturę a nie seryjną produkcję i tym sansui wszelkie accu czy inne wynalazki bije na głowę ! Cieszmy się z tego bo mimo, że stało się to gwoździem do trumny firmy (nie mogło to przynieść pozytywnych skutków finansowych) to dało nam możliwość cieszenia się historycznym ewenementem w dziedzinie audio i to na tyle udanym, że wciąż aktualnym po kilkudziesięciu latach . Dzieje się tak dlatego, że osiągnięty efekt nadal jest trudny do uzyskania przez sprzęt z dzisiejszej wysokiej półki high end i to jest właśnie najważniejsze a nie gniazda wbt, z których ktoś robi 8-y cud świata ... U mnie leżą w pudełku wtyki z limited i ani myślę pruć w B2301L bo ktoś tak uważa ... Zrobiłem te zmiany, które się przekładają na efekt dźwiękowy a zmiana wtyków nigdy u mnie słyszalna nie była ! Mając taką wizję jak inżynierowie sansui i wiedząc, że sytuacja w firmie jest taka anie inna sam podjąłbym te same decyzje - wykorzystałbym swoje 5 minut .... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, piorut napisał:

Faszi, po co to wszystko. Czuć od Ciebie pasję, zaangażowanie

Chyba mnie z kimś mylisz. 

4 minuty temu, czubsi napisał:

Powiem coś co powinno zamknąć tą płową wyliczankę "wad" w Sansui 

No to zamknijmy wyliczanie wad , takim oto wpisem :

 

Pre gramofonowe w 907.

Sami wiecie jak to wygląda. Do tego trzpień uziemienia - tragedia. Dużo , dużo lepsze Pre miałem w Sony Ta F 830ES (ile kosztowało Sony? Śmiech na sali). Tam był do tego porządny trzpień i jego osadzenie, to samo np w E302. Nie ma porównania do Pre Sansui.

Kto ich tam wie dlaczego potraktowali Pre gramofonowe z tzw buta. Hmmm.

O wykonaniu obudowy nie będę się rozwodzić , kawałek giętej blachy , zamiast tego co jest w limitowanych modelach. O czym wczoraj wspomniałem. 

Do tego gałki manipulatorów. Wewnątrz plasticzki i tak wciskane na trzpień zamiast pełnych, toczonych gałek mocowanych na śrubki, tak jak w Sony!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faszi rzeczy powinny Ci sprawiać radość, zwłaszcza te, za które płacisz sporo dodatkowo i nie są niezbędne. Jeśli Ci nie pasuje Sansui to trzeba sprzedać. Po co kolejny raz piszesz wszystkim, że Cię denerwuje Twoja XR. Przecież to nie członek rodziny, tylko rzecz zbywalna. Jeśli wyglądowo pasuje Tobie inny sprzęt to spróbuj kupić a pozbądź się tego, który Cię denerwuje. Jaki sens trzymać rzecz, w której widzisz wady, jest to dyskredytujące a bez problemu można kupić inny zamiennik? Widziałeś kiedyś wpis na forum samochodowym, by ktoś narzekał cały czas na wygląd swojego auta (ma prawo) i nie daje mu to spać, dlatego nie korzysta i trzyma auto pod plandeką? A za te same pieniądze może kupić coś, co bardzo mu odpowiada i podoba się. Racjonalny, słuszny i mądry wybór to zmienić na auto, które cieszy oko. W czym problem? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie sprzedajesz bo boisz się reakcji innych?

Szkoda, uwierz, bo tylko sobie krzywdę robisz. Ale napisz tu na forum tylko. Jak ktoś będzie chciał/pojawi się ktoś nowy chętny to forumowicze będą pamiętać i przekierują do Ciebie. To może mniejszy zasięg ogłoszenia, ale bezpieczna metoda (choć powinieneś być świadom wartości wzmaka i siebie). A jakbyś wyłączył forum, z którego wpisów się obawiasz wiesz co by się stało? Kompletnie nic. Tylko z korzyścią dla Ciebie. 

 

Ale wracając do meritum. Rozumiem, że chcesz sprzedać?  Niejednokrotnie koledzy dali wpis "szczegóły na PW". To jak decyzja, umieszczasz tu ogłoszenie i sprzedajesz?

 

P.S. Umieściłem swojego ogłoszenie i wiesz co się stało z wrogimi wpisami - nie wpłynęły na moje życie. Powinny?

Edytowano przez piorut
Literówka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest złośliwie powiedziane. Doceniasz dźwięk, ale przeszkadza Tobie wygląd i wolisz inne marki. U mnie wynika to z dźwięku i obojętne mi, jak te sprzęty wyglądają. Co nie oznacza, że mam krytykować czyjeś podejście. Ale to Ciebie uwiera, więc przy bezinwazyjnym ogłoszeniu, oszczędzając sobie komentarzy możesz dokonać zmiany. To tak jak zmienić niechciane auto w porównywalnej cenie na takie, które pasuje. Logika nakazuje zmienić. Przecież serce nie jest za Sansui. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, MarekB napisał:

Do niedawna to Tadek właśnie z nimi/takimi "walczył" słowem. Ale...., jak widać chyba już przestał???

Przeszedłem na emeryturę hehe ile można walczyć? @Marr już dawno przestał i zostałem sam , także nie było sensu...

14 minut temu, braap napisał:

no wlaśnie to mnie troche zastanawia. @fashi tutaj narzeka na Sansui a tam niemal dałby sie za Sansui pokroić :)

Może jak w tym powiedzeniu : "jeśli wszedłeś między wrony..."

A tak poważnie to pisałem tylko to co mi się nie podoba w Sansui. Skoro udowodnili , że potrafią np w 907Limited...

Reszta jest ok. @braapnie ma co szukać drugiego dna 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc sam skończ go szukać !!!!!!!!!!!!!!!! Sprzedaj i spokój i nasz i Twój .... Nikt Sansui na wystawę nie robił ! Tobie najwyraźniej nie doskwiera samo Sansui ale fakt, że istnieją tacy co po tej firmie jadą jak po burej suce ... I tak jak wspomniałem wcześniej - TY NIE Z SANSUI MASZ PROBLEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ................... Ja z tą choło....ą na audiostereo "jechałem" przez 50 stron aż czarno na białym wyszło, że to wszystko jedna klika liżąca du...ę paru sprzedawcom nowego chłamu ... dałem sobie spokój i zostawiłem za sobą - bez szkody dla przyjemności z odsłuchu Sansui ! A Ty powinieneś sobie zdać sprawę, że jak od kilkunastu stron jest ktoś kto ciągle po Sansui jedzie to staje się takim samym ogórem jak tamci dając im nową pożywkę do siania fermentu ! I nie chodzi tu o bezkrytycyzm (co zaraz wytkniesz znając Twoje psycho rozterki) tylko o skalę taplania się w subiektywnych negatywach !

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faszi, są jeszcze dwa wyjścia które są dostępne i pozbędą cię sansujowego bólu głowy 

1. Oddaj wzmak za darmo (obędzie się bez docinek o cenę)

2. Spektakularnie zniszcz dając upust rozczarowaniu marką (tak jak jeden bogaty rusek co spalił nowego merca który się psuł a a firma nie widział problemu)

 

Ps. Oczywiście sobie żartuje :)

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faszi ale to nie jest problem, którego nie da się rozwiązać. Zrób krok do przodu i coś postanów. W przypadku Accuphase i Sansui zrób sobie porównanie i:

1. Przeważa u Ciebie wygląd wg Twoich upodobań - sprzedajesz Sansui, zostawiasz Accuphase.

2. Przeważają walory dźwiękowe

a) zostawiasz Sansui bez zmian - tego Ci nie wolno robić, bo wszystkich zamęczysz. Tak na serio napisałeś już co Ci nie pasuje i w dobrym tonie byłoby pisać o nowych odczuciach, wrażeniach, pojedynkach i niech nawet Sansui przegrywa. Tylko zostawmy już co Ci nie pasuje. Co Ty na to? Każdy ma świadomość do czego mniej więcej trzeba porównać Sansui, nikt tu nie mówi, że to kolejny cud świata, bez żadnych wad. Były przykłady z motoryzacji i życia. To solidny produkt, w rozsądnych pieniądzach. Firma uznała, że takie rzeczy mają znaleźć się w danym konkretnym modelu.

b) kup te gniazda - poszukaj używanych, coś z dobrej firmy i zmień. Lub nowe jeśli to nie taki problem finansowo. Ogólnie to do zrobienia, prawda? Rozwiąż ten problem i będzie łatwiej.

c) sprzedajesz oba wzmaki i kupujesz coś jeszcze wyżej z Sansui. Dźwiękowo i gniazdowo progres.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...