Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

18 godzin temu, czubsi napisał:

 

Zauważyłem, że jesteś na etapie : więcej basu, mniej góry więcej przestrzeni itd itp ... - porozmawiamy sobie dalej jak będziesz na moim etapie - wiarygodności dźwięku - jego prawdziwości w odniesieniu do brzmienia w realu - zrozumiesz o czym mówię gdy posłuchasz sobie naprawdę dobrego źródła a nie budżetowego 711, którego wiarygodność nijak się ma do 917 a co dopiero do źródeł z najwyższej półki ... Mario wspominał o ciekawym CD alpha717LTD- posłuchaj jego rad bo to dobry kierunek dla Ciebie  !

I bez urazy ! Czasem po prostu daj się przekonać bo nie wszystko sprowadza się do własnych upodobań - czasem trzeba umieć wyjść z siebie i polegać na faktach !

 

Tego nie da się zostawić bez komentarza. 

Czy każdy musi mieć najwyższą półkę? Bo inaczej nic nie zagra? Moim zdaniem nie o to chodzi w audio! Ma zagrać dobrze dla słuchającego.
Nie wierzę w obiektywne opinie, które zawsze są i będą głoszone jako subiektywne! 
 
W moim systemie (poza AU-α907XR) wyższy model CD-α917XR nie zagrał tak, jak tego oczekiwałem. Przypuszczam, że zagrałby także z B-2103 - chciałbym spróbować, jeżeli będzie okazja. 😁 Będę musiał znowu wyciągać nisko schodzące, do 20 Hz, głośniki. 
Do CD-α907, która pewnie by mi podeszła, nie mam dostępu, jak na razie. Jest bardzo dużo dobrze grających zródeł innych firm. Sam używasz to, co Tobie dobrze gra - więc wiesz. Tu piszemy o Sansui. Ponieważ firma zbudowała ich niewiele więc sprawa jest banalnie prosta. Nie wnikam, jak Ty, co w środku. Firma firmuje. Tyle. 
 
Cóż .... jeżeli  CD-α717D Extra uważasz za budżetowego, bo to 711 w Europie, to nie wiem - ręce opadają 😉, czy warto dalej odpowiadać?  Ciekawe czemu chwaliłeś wszystkie pozostałe budżetowe alphy α7..., nie wspominając już o α6...???? Czy to w ogóle może grać, wg Ciebie? 
Jeżeli firma Sansui firmuje swoim logo konstrukcje, nawet innych firm (tu nie znam się i nie wnikam!) i je kataloguje na pewnym poziomie grania - tu jako α7.. ,  to oznacza jedno:

Podpisuje się pod jakością tego sprzętu i jakością jego dzwięku. 

Jest to jedna z niewielu firm, która budując klocki, starała się tworzyć je w ten sposób, by od zródła, aż do przetworników, doskonale pasowały do siebie, dając bardzo dobrze grający system. 

I bez urazy ! Czasem po prostu daj się przekonać, bo nie wszystko sprowadza się do własnych, niezależnych nawet, jak uważasz (Szukałeś neutralności ale czy każdy to lubi? Czy musi lubić? Nie bierzesz pod uwagę!), upodobań - czasem trzeba umieć wyjść z siebie i polegać na faktach ! A fakty są opisane wyżej. Wiesz dobrze do czego firma dążyła. Szukała idealnego para-lampowego dzwieku, w klocach na taranzystorach i robiła to na przestrzeni lat. Znasz zmiany jakie temu towarzyszyły w ich budowie, a ja nie wnikam w to. Szukam tylko dzwięku, który mi odpowiada. Czy im się to szukanie udało czy nie - pomijam i nie wnikam. Uważam, że często dawali się "ponieść" w tych poszukiwaniach i zboczyć - za modą, czy podpiąć pod obce konstrukcje, jak w przypadku CD-ków. To jednak są i bądą zawsze ich własne produkty. Czy tego chcesz, czy nie. Tu nie ma dyskusji! Wystarczy patrzreć na logo. 

P.S.

Co do dzwieku:

Nie jestem detalistą  (jak pewnie Ty), nie szukam w dzwięku męczących szczegółów, wyrosłem z tego dawno. To na dłuższą metę nie bawi ... 

W dzwięku szukam przyjemności z grania, ze słuchania. W tym, tak! - szukam przestrzeni, a w tym także obecności efektu katedry(!) ale bez przesady(!), harmonii, a także nie zlewających się szczegółów. Dlatego słucham B-2102MOS, która to wszystko zapewnia. Poza tym, z góry wykluczam, słabych wykonawców, np. z wysilonym sztucznie głosem (jak np. M. Bolton  - tragedia co on robi, a ma b, dobry ale naturalny głos!), a przede wszystkim chaosu panującego w utworach. Długo by można, to nie tajemnica. 

 

Pozdrawiam

 

Edytowano przez san-sui
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

San-Sui  coś jest na rzeczy z tym że 917xr zagrała Ci gorzej od 711/717extra! Może była dobita albo coś w systemie tłumi jej walory brzmieniowe / podbija jakąś częstotliwość przez co nie spasowała się z resztą toru. Czasem tak bywa, że lepiej sprawdza się coś gorszej jakości do czasu dopracowania reszty toru bądź jakiegoś pojedynczego elementu. Na tym polega właśnie cała zagwostka w tej audiozabawie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Mariusz ! O to chodziło !

San-sui - nie będę więcej wnikał w polemikę na w/w temat bo ... się nie zrozumiemy ... Kto Ci powiedział, ze lubię kliniczny dźwięk ?????? Ja też mam swoje lata i każda przesada jest dla mnie nie do zaakceptowania ! Swoją wypowiedzią potwierdziłeś tylko moje słowa bo nawet nie przypuszczasz jak widać, że można mieć i delikatnie i przestrzennie i szczegółowo a przede wszystkim z oddechem ! B2102MOS tego Ci nie da ale to nie znaczy, że musi ... Zapewne zmieniłbyś zdanie słysząc na własne uszy, że można więcej mieć tego CO LUBISZ niekoniecznie wywracając swój system do góry nogami. Piszesz, że CD alpha717D extra to 711-ka jest .... no właśnie - skąd żeś to wywnioskował ????? Nie mówię, że nie masz racji pytam tylko skąd ten wniosek ??? A tak poza tym to 717D extra nie jest jakbyś tam nie naciągał CD z wysokiej półki a już na pewno nie z tej co 917 :-)

Robisz jeden błąd - mieszasz wzmacniacze z CD a w przypadku Sansui to po prostu nie do pomyślenia ... Wzmacniacze alfa 607 czy 707 niewiele ustępują 907-kom ale co to ma za odniesienie do CD ???? Wzmacniacze alfa projektował wybitny zespół inżynierów - ścisły i hermetyczny natomiast CD to zupełnie inna historia ... Nie pisz stwierdzeń, że marka przybiła to logiem co znaczy, że się pod tym podpisali bo w/w grupa ludzi która projektowała wzmacniacze z najwyższej półki chyba się w grobie przewraca (wielu z nich trafiło do Luxmana , Accuphase czy Denona a część dalej zajmuje się swoją pasją w Aqua Lab)...

San-sui - nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać - cały czas podkreślam - masz prawo lubić to co lubisz - zważ jedynie, że możesz mieć tego jeszcze więcej !

Pozdrawiam !

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, czubsi napisał:

 

San-sui - nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać - cały czas podkreślam - masz prawo lubić to co lubisz - zważ jedynie, że możesz mieć tego jeszcze więcej !

Pozdrawiam !

Wiem co mam i mnie cieszy to, co mam. . 

Słyszałem to "więcej" w dwóch bardzo dobrze złożonych systemach, jak mniemam i nie powaliło mnie to na kolana, jak to zrobiła B-2102 MOS. W każdym razie, nie aż do tego stopnia, bym zmienił preferencje i nabrał chęci na to "więcej", bo dla mnie to by było mniej. W tym rzecz.  

 

Pozdrawiam

 

Edytowano przez san-sui
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj swój post , jeden raz drugi raz , trzeci .... itd .... rozumiesz co ja piszę a co Ty (skup się na określeniu więcej) ????? Skoro my się nawet na takim poziomie nie rozumiemy to co chcieć więcej ???? ...

Z Twoich słów wynika żeś Pana Boga za nogi złapał z tą B2102MOS zatem gratuluję ! Wszystkiego dobrego życzę i przyjemności niesłabnącej z obcowania z tym wzmacniaczem ! Zatem już chyba nowych rzeczy od Ciebie nie usłyszę a już na bank żeś odkrył nową nirwanę ...

Pozdrawiam !

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, czubsi napisał:

Przeczytaj swój post , jeden raz drugi raz , trzeci .... itd .... rozumiesz co ja piszę a co Ty (skup się na określeniu więcej) ????? Skoro my się nawet na takim poziomie nie rozumiemy to co chcieć więcej ???? ...

Z Twoich słów wynika żeś Pana Boga za nogi złapał z tą B2102MOS zatem gratuluję ! Wszystkiego dobrego życzę i przyjemności niesłabnącej z obcowania z tym wzmacniaczem ! Zatem już chyba nowych rzeczy od Ciebie nie usłyszę a już na bank żeś odkrył nową nirwanę ...

Pozdrawiam !

Cóż .... 

Słuchałem dwa razy systemu z różnymi, wysokiej klasy kolumnami i dac-ami, gdy grały B-2102, B-2103 i B-2105 po kolei i na zmianę ale z C-2105 (co wg Ciebie tu słabe jest?). B-2103 od razu odpadła. Potem także B-2105 - słuchana w tym zestawieniu. 

Słuchałem B-2105 z pre Luxman C-7i (co też przypuszczam słabizna dla Ciebie? 🤥). Tu akurat, wg mnie, B-2105 dopiero pokazał co potrafi i zagrał. Wreszcie dało się tej końcówki słuchać! Zostałem z B-2102 MOS. Takie mam "ucho" i preferencje. Tyle. 

P.S.

Z tym "Z Twoich słów wynika żeś Pana Boga za nogi złapał" to nie przesadzaj. Nie umarłem. Jeszcze żyję na ziemi! Myślę, że jeszcze dużo mam przed sobą klocków do słuchania, a nie szukam "złotego grala" audio. Dla mnie wszystkie dobre klocki grają, tyle że jedne bardzo dobrze, inne lepiej, a jeszcze inne gorzej. 

😁

 

Edytowano przez san-sui
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

San-sui nie ciągnij moich słów w nieskończoność bo wciąż nie zrozumiałeś kontekstu w jakim ich użyłem ... ! Nie ma dla mnie czegoś takiego jak system wysokiej klasy jest system , który gra muzykę lub ją tylko naśladuje mniej lub bardziej i na tym skończmy polemikę bo się nie zrozumiemy ... W realu jest możliwość dokładnie wyjaśnić o co chodzi a składają się na to i intonacja i gest i żart i przykłady - słowo pisane jednak nieco ułomne jest zwłaszcza gdy poruszamy temat - jak zauważyłeś - bardzo subiektywny.

Co do Luxmana C-7i - nie jest wg mnie jakiś rewelacyjny co nie znaczy, że rozumy pojadłem bo osobiście lubię masę budżetowego sprzętu a dla mnie to że ładny drogi i z nazwą -jak już dawno powinieneś był zauważyć - nie gra ! Luxman "zaczyna" się w pre od cyferki wyżej a to że wyglądają niemal identycznie - cóż nie ja to wymyśliłem ... Jeśli chodzi o końcówki to już 7Mi bardzo przypadła mi do gustu i pod względem dźwięku i pod względem wyglądu ale i tak grała na poziomie Kenwooda L 1000 którego można mieć taniej i to w komplecie z pre . Natomiast M10i wraz z pre z chęcią bym przytulił tyle, że mnie nie stać a poza tym na ową chwilę to co mam spokojnie się broni 🙂 Tak jak zauważyłeś swego czasu - nie samym sprzętem żyje człowiek - źle mnie oceniłeś sądząc, że ja jakiś burżuj jestem ale nie Ty pierwszy i nie ostatni łączysz słowa o wysokiej jakości z wysoką ceną .... Cóż tak ten świat złożony jest ... jak mówią słowa pewnej piosenki ...

Pozdrawiam !

 

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@czubsi

Faktycznie mamy zupełnie inne podejście do grania i obawiam się, że nie chcesz mnie zrozumieć . Dla mnie sprzęt, w odpowiednim zestawieniu i z każdej półki gra, jeżeli gra dobrze. Najważniejsze, że mi się podoba to granie, bo gra dla  mnie. Sprzęty szereguję inaczej niż Ty. A co do końcówek, jak wiesz - szereguję je wręcz na odwrót niż TY. Nic na to nie poradzę. 

 

Lubię i mam zestaw z AU-999 z 1970 r (który zbudowano na podstawie wcześniejszego modelu AU-777 z 1969 r), czyli najwyższy model tej serii. Gra lepiej od modelu niższego. Ale gdy usłyszałem, jak gra modyfikowana wersja AU-777D z 1969 r, przy AU-999 - wyższym modelu, stwierdziłem, że AU-999 nie jest wcale najlepszy z tej serii. Tyle. 

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez san-sui
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Samcro napisał:

To teraz będziemy się napieprzali we własnym gronie?

Obu stronom sugeruję pozostawienie drugiej prawa do własnego zdania, jeżeli nie zakłamuje oczywiście historycznych danych, które są do sprawdzenia.

A preferencje brzmienia itp. tym nie są.

Popieram Samcro!!! Na szczęście jeszcze nie jest tak źle,ale lepiej dmuchać na zimne i wcześniej zakończyć nieporozumienia. 

Więc bardzo proszę skończmy wreszcie ten spór komu się coś bardziej podoba (i co jest lepsze), bo dyskusja będzie trwała przez następne kilka stron a i tak nie dojdziecie do wspólnych wniosków.

Idąc tym tropem może się okazać, że choć obie strony wykażą fajnie grające zestawy (no może w tej cenie to bez kolumn) za kwoty poniżej 10 tysięcy, to jednak żeby fajnie grało trzeba będzie wydać powyżej 10 za jeden element a nawet lepiej -gdy więcej... Kiedyś już np. był problem czy warto zaczynać (a nawet i zostać na dłużej) przygodę z Sansui z Alfami serii 607-dla jednych Kolegów nie warto, bo są lepsze (ale sporo droższe) modele jak 907 czy AU-07, dla innych zaś jak najbardziej warto -bez rozpatrywania kwestii finansowych, lokalowych i kolumn oraz potrzeb konkretnego użytkownika trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi...

Proponuję też by jedna osoba nie pisała drugiej tekstów "Ty masz z tym problem". 

Bawmy się posiadanym sprzętem i możliwością słuchania i rozmawiania w fajnym towarzystwie. Forum ma być miłą odskocznią od codziennych problemów-a nie podnoszeniem ciśnienia i denerwowaniem się. 

Doceniam że macie osłuchanie wielu modeli i dużą wiedzę o Sansiu (a nawet bardzo dużą i ogrom przesłuchanych i dostrojonych modeli oraz egzemplarzy tego samego modelu-Paweł) i dzielicie się tym, ale chwila spokoju się przyda.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RoRo napisał:

Więc bardzo proszę skończmy wreszcie ten spór komu się coś bardziej podoba (i co jest lepsze), bo dyskusja będzie trwała przez następne kilka stron a i tak nie dojdziecie do wspólnych wniosków.

Czy właśnie nie o to w tym wątku "Sansui – moja ulubiona marka"chodzi??? 

Myliłem się! Nieporozumienie .... Szkoda. 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, san-sui napisał:

Czy właśnie nie o to w tym wątku "Sansui – moja ulubiona marka"chodzi??? 

Myliłem się! Nieporozumienie .... Szkoda.

San-Sui,

w mojej wypowiedzi chodziło mi głównie o to, że pojawiały się uwagi ad personam...
Dlatego też napisałem:  Proponuję też by jedna osoba nie pisała drugiej tekstów "Ty masz z tym problem".

Czubsi przypomniał starą prawdę dotyczącą wypowiedzi na forach internetowych (dotyczy to także maili itp.):
"W realu jest możliwość dokładnie wyjaśnić o co chodzi a składają się na to i intonacja i gest i żart i przykłady - słowo pisane jednak nieco ułomne jest zwłaszcza gdy poruszamy temat - jak zauważyłeś - bardzo subiektywny."

Przez kilkanaście lat mojej obecności na forach audio nie jeden raz takie właśnie ułomności "słowa pisanego" doprowadzały do dużych problemów i nieprzyjemności: odchodziły z forum bardzo fajne i sympatyczne osoby (a dla mnie sympatycznymi i miłymi Kolegami są zarówno Czubsi jak i San-Sui) albo kończyły się fajne znajomości. Dlatego też chcę, by nie doszło do tego.
Jeżeli według Was przesadnie zareagowałem - to być może macie w części rację. "Być może..." i "w części...".

Pozdrawiam
PS. Uwaga osobista: jeśli z kimś kogo lubię nie potrafię się dogadać na jakiś temat (nieważne czy chodzi o ulubioną/najlepszą drużynę piłkarską czy kierowcę wyścigowego  lub markę samochodu, nie wspominając o politykę...) to po prostu kończę dyskusję i nie rozmawiam więcej na dany temat i obie strony rozstają się w przyjaźni - a przynajmniej w szacunku i w dobrym humorze.
PSS. Lubię również wielu innych Kolegów z Forum, nie tylko tych dwóch ostatnio wymienionych 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega San-sui po prostu trochę za mocno uderzył w ton niejakiego Moby-dicka 🙂 Gdy na 40 wpisów na obu forach jest 85% wpisów jednej osoby i to wszystkie w tonacji jak to 2102MOS okazał się strzałem w 10 to trochę wykracza poza zwykłe "cieszę się|" i ogólnie źle wpływa na obiektywizm osób, które dopiero co Sansui poznają i choćby dlatego - z czystej obrony jakiejś tam równowagi racji - wypadało się odezwać no a, że przy okazji kogoś to tam lekko ubodło ....

Nic to - jak radzi kolega RoRo - nie ma sensu się sprzeczać o pierdoły zwłaszcza, że nie ma szans na stronach forum dokładnie przedstawić swoich racji...

Luzik !

Przydałoby się więcej spotkań w realu ! Myślę, że tego nam wszystkim brakuje !

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel

Ale co ma pisać jak to to mu się rzeczywiście najbardziej podoba? Najważniejsze jest, żeby znaleźć najlepszy dla NAS zastaw, a nie dla sąsiada - chyba, ze wybieramy sprzęt dla sąsiada 😆

Je tez nic na to nie poradzę, ze bardziej mi się podoba  granie  907DR od 907MR, 2103 od 2105, przy czym 2102 mocno namieszała, to fakt (objawiajac sie jako mocno niedoceniona do tej pory końcówka). Ale jednocześnie od dawna bezapelacyjne i bezwarunkowe pierwszeństwo nad wszystkimi integrami Sansui ma u mnie  AU-07? Wydawaloby się, że co najmniej dziwne. Być może, ale tak jest. I to są właśnie nasze preferencje.

My się czasem spotykamy - musisz przyjechać 😆

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, to może być dobry zwyczaj (taka świecka tradycja 😀) z udostępnianiem katalogów i broszur. Także dodam coś od siebie.

Na początek Sansui rocznik 1984 i 1987. Jeżeli się w pewnym momencie powtórzę, to przepraszam, trudno.

 

Sansui 1984.pdf Sansui 1987.pdf

Aaa, jeszcze Sansui AU-719. I na dzisiaj wystarczy. Przyjemności trzeba stopniować.

 

Sansui-AU-719-Brochure.pdf

Edytowano przez MarekB
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MarekB napisał:

Niedoceniany przez wielu Sansui NRA (chyba przez wygląd)

Pozwolę sobie dodać , że moi zdaniem Marek ma w 100stu % rację. Z wyglądu NRA jest dla mnie osobiście najbrzydszym wzmacniaczem z serii Alpha 😕 być może z pełnymi boczkami wyglądał by znacznie lepiej. 

Fajnie , że ma górną pokrywę ściąganą niezależnie od boków wzmacniacza. W ten sposób można szybko wyeksponować wnętrze NRA . Tej możliwości brakuje mi w Xr. . . 😣

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...