JohnyB #1 Napisano 26 grudnia 2020 Witam, Wszystkich mam pytanie odnośnie końcówki mocy, ewentualnie wzmacniacza lub setu do Celestion Ditton 25 z lat 70-tych. Zakładam ,że ich rola ma polegać na współpracy z gramofonem Sony i winylami z podobnych lat produkcji. Chciałbym wyciągnąć z nich całą kwintesencje dźwięku lat 70 i taki wzmacniacz potrzebuję. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Q21 #2 Napisano 28 grudnia 2020 Cześć, Końcówka mocy jest tutaj zbędna. Masz świetne kolumny, które potrzebują ocieplonego wzmacniacza. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest NAD C356BEE lub lampowy Yaqin MS30l, który wydobywa wszystko co najlepsze. Bardzo często kolumny te są łączone właśnie ze wzmacniaczami lampowymi. Możesz także rozważyć tańsze rozwiązanie takie jak NAD 3020i lub 3240PE. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JohnyB #3 Napisano 28 grudnia 2020 Q21, NAD to świetne rozwiązanie z obecnych czasów, ale boję się ,że nie poradzi scenie tych monitorów i mam ochotę podłączyć coś z epoki np Sansui 1000X albo grubiej na lampie 1000A. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Q21 #4 Napisano 29 grudnia 2020 Jeśli chciałbyś kupić raz a dobrze to celuj w Sansui 1000A lub poszukaj ASR Emitter, który brzmi lampowo i posiada spory zapas mocy. W mojej ocenie jeden z najlepszych wzmacniaczy jakie było mi słuchać. Grałem na nim z Celestionami ale Ditton 44. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JohnyB #5 Napisano 29 grudnia 2020 Idąc w kierunku Sansui 1000A lub Sansui 500A gdyby ktoś coś słyszał to ja chętnie. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1Ender #6 Napisano 29 grudnia 2020 zapytaj w klubie Sansui. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach