Skocz do zawartości

Brzęczenie głośnika średnio-niskotonowego


DudasDudek

Recommended Posts

Dzień dobry,

podczas słuchania wybranych utworów, tylko kilku, i tylko przy danych fragmentach, od pewnego momentu dochodzi do jakby brzęczenia w głośniku. Mam na myśli słuchać jakby w środku coś brzęczało. Wcześniej chyba grały normalnie. Słychać to tylko z jednego, drugi gra normalnie. Zmieniałem też stronami podłączenie wzmacniacza (by wykluczyć jego), ale cały czas brzęczenie tylko w jednej kolumnie, jednym głośniku. Kolumny to Magnat Quantum 675.

Wymontowałem głośnik i odpaliłem muzykę trzymając za magnes, wtedy nie słuchać już tego brzęczenia.

Czy coś idzie z tym zrobić, czy już niestety tylko wymiana? O koszt nowego się zorientowałem i nie jest on duży.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, DudasDudek napisał:

Wymontowałem głośnik i odpaliłem muzykę trzymając za magnes, wtedy nie słuchać już tego brzęczenia.

A czy gdyby bylo z nim cos nie tak, to czy nie powinien on także "brzęczeć" po wyjeciu? Czy kable doprowadzajace do glosnika są w takim "futerałku" (taka jakby gąbeczka naciagnieta na przewody)??? Bardzo możliwe że dotykały np. O kosz głośnika i drganiami wzbudzonymi w kolumnie przekazywały te drgania na ten kosz, co może być odbierane jakby dochodziło z membrany głośnika. Spróbuj zabezpieczyć jakoś te kabelki jesli nie są i sprawdź raz jeszcze. Po co ładować w koszty jesli problem będzie błahostką. Pozdr. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

A czy gdyby bylo z nim cos nie tak, to czy nie powinien on także "brzęczeć" po wyjeciu?

No właśnie powinno. Ale trzymając głośnik, mogłem też jakieś rezonanse niwelować.

IMG_20210210_112015.thumb.jpg.de9a4817d25502ba11f7949a4cbcfad9.jpg

Włożyłem późnej jeszcze raz z powrotem i te brzęczenia zdecydowanie ucichły, ale nadal są.

Więc faktycznej czymś owinę przewody i być może ucichnie już na stałe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii doprecyzowania, chodzi o przewody łączące cewkę z zaciskami w obrębie samego głośnika. Bywa, że któryś z nich ułoży się w pobliżu membrany i przy większych wychyłach po prostu o nią uderza. 

Nic na nie nie zakładaj, bo zwiększysz w ten sposób ich masę i sztywność. To może przełożyć się na szybsze zużycie i w rezultacie uszkodzenie/odłamanie w miejscu, w którym są przyklejone do membrany.

Edytowano przez nowy78
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy78 mnie raczej chodziło o zabezpieczenie kabelka czerwono-czarnego ktory biegnie od zaciskow do zwrotnicy! 

38 minut temu, nowy78 napisał:

chodzi o przewody łączące cewkę z zaciskami w obrębie samego głośnika. Bywa, że któryś z nich ułoży się w pobliżu membrany i przy większych wychyłach po prostu o nią uderza. 

Nic na nie nie zakładaj, bo zwiększysz w ten sposób ich masę i sztywność.

Nie spodziewałem sie ze ktoś mógłby wpasc na pomysl by "zabezpieczyć" (w ten sposob) odcinek cewka-zaciski!!! Tam to wystarczy ze jesli sie ułożył blisko membrany i o nia uderza..  to trzeba delikatnie "odsunąć" nieco. 

Ps: jesli te druciki wychodzace od cewki sa dosyć podatne na "grawitacje" mozna keszcze sprobowac przykrecic go spowrotem ale np. Do-gory-nogami, moze wowczeas nie bedzie brzeczenia (pod warunkiem ze nie ma logo na koszu - kwestia estetyczna).

Pozdr.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...