Skocz do zawartości

Chcę oglądać filmy i słuchać muzyki z zestawem kina domowego


Gość

Recommended Posts

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

W stereo sobie jakoś radzę , choć nadal zbieram doświadczenia i jestem otwarty na sugestie.

No tak, wiem, Ty się ciągle uczysz. Znam jednego takiego 😉

image.png.7be384934430d99544616d1b694c3586.png


Z ustawieniem kolumn koledze chyba wyznaczyłeś sobie zbyt ambitne zadanie, bo skoro sam po 25-ciu latach nadal szukasz brzmienia (w samym stereo), to jak miałbyś go znaleźć satysfakcjonujące brzmienie w systemie dzielonym na kino i muzykę, na kompletnie nieaudiofilskich kolumnach. Przecież wiadomo z góry, że to "niemożliwe" 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 190
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

16 minut temu, TomekN napisał:

Znam jednego takiego

Nie znam gościa :)

17 minut temu, TomekN napisał:

Z ustawieniem kolumn koledze chyba wyznaczyłeś sobie zbyt ambitne zadanie,

Widzisz w tym tkwi problem , jak by wyznacznikiem każdej pasji było osiągnięcie średniego poziomu, to to forum nie miało by prawa bytu, a faceci od znaczków tzw. filateliści kupiliby sobie jeden na poczcie i z bani. 

1 godzinę temu, TomekN napisał:

kompletnie nieaudiofilskich kolumnach

Nie ma takiego pojęcia , kolumny audiofilskie lub nie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Widzisz w tym tkwi problem , jak by wyznacznikiem każdej pasji było osiągnięcie średniego poziomu, to to forum nie miało by prawa bytu

Gdyby w audio wyznacznikiem pasji nie był poziom absurdu, to wiele produktów nie miałoby racji bytu. Gdyby audiofile nie kierowali się głównie oszukującym "odsłuchem" i nie podtrzymywali mitów, to nie trzebaby się z wszystkiego doktoryzować, aby odróżnić prawdę od bullshitu. Ale tam gdzie jest przestrzeń do demagogii, zawsze znajdzie ona "magów" którzy chętnie ją zagospodarują, aby rządzić duszami innych 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, seba3002 napisał:

Rozumiem, że Ty potrafisz odróżnić prawdę od bullshitu? Może nakreśl nam granice dzielącą jedno od drugiego. 

Nie jest tajemnicą co uważam bullshit - mam to w sygnaturce pod każdym postem.
Nie ma tam totalnych durnot takich jak podstawki pod kable, cudowne wtyki bananowe, płyty antywibracyjne, stolce z kryształu i inne audiofilskie amulety, bo jednak są mniej popularne. Dodatkowo uważam, że dużo bullshitu jest w "DACologii" - tj. rzekomym słyszeniu różnic pomiędzy brzmieniem DACów, które można uznać za transparentne. Zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że sporo też w "AMPologii" - wg mnie dobre wzmacniacze jest dużo ciężej odróżnić od siebie, niż powszechnie się wydaje.

Tak ja to widzę. Oczywiście każdy na prawo do swojego zdania i wierzenia w coś innego. Również w to, co mu się wydaje, że słyszy 😉
Na przykład marcinmarcin wierzy, że słyszy różnice miedzy HDMI, Toslinkiem i USB 😂😂 
 

Edytowano przez TomekN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomek4446 ale masz na mysli kolege @TomekN? Bo jesli tak to nie wydaje mi sie by pisał tu by po prostu pisać. Chociaż mógłby darować sobie bezposrednie zaczepki. Jednak w wielu kwestiach zgadzam sie zarowno z Nim jak i z Toba w innych. 

Kazdy z nas wnosi tutaj jakies przydatne informacje o audio i to jest fajne. Pozdr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TomekN napisał:

Nie jest tajemnicą co uważam bullshit - mam to w sygnaturce pod każdym postem.
Nie ma tam totalnych durnot takich jak podstawki pod kable, cudowne wtyki bananowe, płyty antywibracyjne, stolce z kryształu i inne audiofilskie amulety, bo jednak są mniej popularne.  

Ja do takich rzeczy podchodzę tez sceptycznie. Powiem więcej, nie usłyszałem roznicy miedzy tanimi kablami z supermarketu a troszkę droższymi z "prawdziwego" salonu audio. Co ciekawe, moj kolega posiadajacy wymieniane przez Ciebie klipsche rp600m i zestaw audiolaba, po wymianie kabelków stwierdził, że zestaw gra "lepiej". Może to kwestia psychiki, może "zgrania" komponentów. Nie krytykuję, ale sam przy moim budzetowym systemiku nie mam ochoty i potrzeby na eksperymenty z okablowaniem. Ba, dziwią mnie wpisy na FB o ogromnej poprawie brzmienia budżetowego systemu po zakupie kabla równego bądź przekraczającego jego wartość. Moim zdaniem są lepsze metody na poprawę brzmienia. Nie zmienia to jednak faktu, że - jak ktoś już zauważył - jeśli nasza pasja nie szkodzi innym i nie narzucamy swojego zdania ogółowi, to nikomu nic do tego 🙂

Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia w tych szalonych czasach. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@seba3002 popieram. W internecie mamy dwa obozy. Tych co slysza i tych co nie słyszą. Mozna wybrać do ktorego klubu "wpisać sie" - ważne by nie negowac "przeciwnika" za wybór. Mozna mu oczywiscie przedstawic swoj punkt widzenia a reszta to juz jego bajka. Ważne by byc doinformowanym. Przecież audiofile "migruja" pomiedzy klubami. Ktoś kto kiedys nie słyszał kabla zasilajacego dzis juz ma kilka plus superlistwy. Ja np. Kiedys w "klubie" kablazy, dziś na zasilające patrze jak na kabel z żelazka. Ma dostarczyć prąd do urządzenia i byc bezpieczny. Jesli bedzie miał fajny kolor to też ok, chociaz czarne tez sa fajne. Pozdrawiam oba obozy i nie walczmy ze sobą, Wystarczy ze chcą nas podzielić w innych "sektorach".

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, seba3002 napisał:

Ja do takich rzeczy podchodzę tez sceptycznie. Powiem więcej, nie usłyszałem roznicy miedzy tanimi kablami z supermarketu a troszkę droższymi z "prawdziwego" salonu audio. Co ciekawe, moj kolega posiadajacy wymieniane przez Ciebie klipsche rp600m i zestaw audiolaba, po wymianie kabelków stwierdził, że zestaw gra "lepiej". Może to kwestia psychiki, może "zgrania" komponentów. Nie krytykuję, ale sam przy moim budzetowym systemiku nie mam ochoty i potrzeby na eksperymenty z okablowaniem. Ba, dziwią mnie wpisy na FB o ogromnej poprawie brzmienia budżetowego systemu po zakupie kabla równego bądź przekraczającego jego wartość. Moim zdaniem są lepsze metody na poprawę brzmienia. Nie zmienia to jednak faktu, że - jak ktoś już zauważył - jeśli nasza pasja nie szkodzi innym i nie narzucamy swojego zdania ogółowi, to nikomu nic do tego 🙂

Pewnie wiele osób się z Toba godzi, ale ja się akurat nie podzielam takiej postawy.
Moim zdaniem uprawnie pasji audio w stylu "audiofilskim" wyrządza ludziom szkody.
Nawet pisanie, że "są lepsze metody na poprawę brzmienia" uważam za szkodliwe, bo taka wypowiedź sugeruje, że zmiana kabla na inny JEST jedną z metod na poprawę brzmienia.
A jest to po prostu nieprawda.
Ludzie czytają takie i dużo bardziej szkodliwe wypowiedzi osób rzekomo bardziej doświadczonych w audio i braną za nimi w odmęty absurdu.
No bo skąd się potem biorą tacy ludzie, co na serio szukają kabla który rozjaśni im brzmienie? (to tylko jeden przykład tylko z dzisiaj).
Albo tacy którzy naprawiają akustykę pokoju zmianą interkonekta?

Uważam, że szerzenie nieprawdy i podtrzymywanie bazujących na niej mitów jest szkodliwe społecznie w każdym przypadku.
Zabobonna audiofilia leży tuż obok homeopatii i leczenia buraczkami wg zaleceń "Dr." Zięby.
Wszystkie trzy niby nie szkodzą nikomu...

I nie, ja nie narzucam nikomu swojego zdania, ja je jedynie wyrażam w miejscu chyba stosownym do tego.
Kiedy moja opinia budzi jakieś kontrowersje, to nie uciekam - staram się weprzeć ją merytorycznymi / obiektywnymi argumentami.
I tego samego oczekiwałbym od drugiej strony sporu. Niestety druga strona często się najpierw bulwersuje, a następnie ucieka w żywopłot.

Edytowano przez TomekN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:

W internecie mamy dwa obozy. Tych co slysza i tych co nie słyszą. Mozna wybrać do ktorego klubu "wpisać sie" - ważne by nie negowac "przeciwnika" za wybór.

Nikt nie neguje przeciwnika, negowane są opinie, które nie znajdują żadnego uzasadnienia, a czasem wprost przeczą zdrowemu rozumowi. Wszelkie złośliwości mają charakter niepoważny i są wpisane w polemiki internetowe. Trudno się opanować i nie zażartować, kiedy ktoś bada różnice w brzmieniu plików bezstratnych czy owija kable bawełną, żeby dźwięk nabrał ogłady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...