Skocz do zawartości

Kablowy dylemat


Adam Litwin

Recommended Posts

16 minut temu, Wito76 napisał:

Edytowałem post, akurat ten ten tekst o bzdetach znalazł się pod Twoim postem, nie do Ciebie to było. Szacun, że bawisz się w kabelki smile.png 

 

 

Ok. Rozumiem ze na forum czasami ma prawo sie zdarzyć źle adresowany post... wybaczam zatem 🍻

18 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Wracajac do tematu technologii. Ma ktos jakiś toturial jak zaplatac przewody cztero i szescio-żyłowe w "warkocz"?

Nikt nic??? Szukałem nawet na "fryzjerskich" ;)   w sumie nie ważne czy to przewód czy włosy 🤣🤣🤣

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Wito76 napisał:

Sam z siebie zrobiłeś..., pisząc że wydałeś ileś kasy na kable. Po co, wytłumacz ludziom po co tyle wydałeś?

Nie odczuwam potrzeby tłumaczenia się komukolwiek z moich wydatków.
Nie uważam też, aby cena 5 zł / metr mojego kabla głośnikowego wymagała "usprawiedliwienia".
Koszt kabli poniżej 3% całego systemu uważam za całkiem rozsądny.

27 minut temu, Wito76 napisał:

Inny aspekt. Co roku są robione różne konkursy, rankingi, najsłynniejszy to chyba Whathifi Awards. Wygrywa raz Tellurium Q, raz Chord itd. Fachowcy oceniają kable, ich barwę, neutralność, aspekty brzmieniowe. Kurde, czy ci ludzie są naćpani, słyszą głosy i nadają się do psychiatry?

Szereg "nagród" / odznak tego typu nadawanych jest za pieniądze. Takie konkursy najczęściej wiążą się z opłatami za uczestnictwo, a nagrody - z innymi relacjami biznesowo-reklamowymi. Serwis Whathifi jest znany z szerzenia audiofilskiego bullshitu co przychodzi im łatwo, bo jest skierowany głównie do lamerów.
A Ty się kierujesz ich opiniami? To gratuluję! 🙂

Ale czy możemy wrócić do kawy i kubków A i B? Bo ja coś piszę, a Ty się do tego nie ustosunkowujesz (już po raz kolejny).

Edytowano przez TomekN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomekN. Nie mam siły już,nie chce mi się. Zabawa w metafory typu kubki do nikąd nas nie zaprowadzi. Jeśli już to na koniec, bo chcę już zacząć poświetować trochę, zejdźmy z kubków na kieliszki. Pisałem to już kiedyś. Wódka, każda jedna ma wzór chemiczny C2H5OH plus woda. Czemu nie podajemy gościom najtańszej Parkowej z Biedronki tylko kupujemy droższą ? Wzór chemiczny ten sam, można wytłumaczyć to gościom argumentami z naszej dyskusji iż nie warto przepłacać , a jednak każdy facet wie która wódka "wchodzi" a która wykrzywia pysk. Z kablami jak z wódką, warto dopłacić.

Co do Whathifi, zgadzam się że zwycięzca nie zawsze na to zasługuje, że konkursy zawsze były skorumpowane. Kolacja, egzotyczne wczasy i... the winner is. Ale sama okoliczność, że są konkursy i rankingi to kolejny dowód na znaczenie kabli w systemie audio.

Co do kabli się nie dogadamy, lepiej pogadajmy kiedyś o wódce.

Wesołych Świąt.

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Wito76 napisał:

Zabawa w metafory typu kubki do nikąd nas nie zaprowadzi. Jeśli już to na koniec, bo chcę już zacząć poświetować trochę, zejdźmy z kubków na kieliszki. Pisałem to już kiedyś. Wódka, każda jedna ma wzór chemiczny C2H5OH plus woda. Czemu nie podajemy gościom najtańszej Parkowej z Biedronki tylko kupujemy droższą ?

Jeśli metafora z kawą nas nigdzie "nie zaprowadziła", to dlaczego wprowadzasz kolejną metaforę z wódką, którą roztrzaskam równie szybko przyrównując kabel do kieliszka...?

4 minuty temu, Wito76 napisał:

Co do Whathifi, zgadzam się że zwycięzca nie zawsze na to zasługuje, że konkursy zawsze były skorumpowane. Kolacja, egzotyczne wczasy i... the winner is. Ale sama okoliczność, że są konkursy i rankingi to kolejny dowód na znaczenie kabli w systemie audio.

Fakt, że kable podlegają konkursom i rankingom to dowód że mają znaczenie w branży. Finansowe 🙂
Jest dużo wierzących, którzy chętnie wyskoczą z niemałej kasy za posiadanie kabla z orderem 😁

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Wito76 napisał:

Kenobi. Sam piszesz teraz bzdety byle zripostować.

Jak ktoś już wcześniej napisał, słyszymy różnice a poza tym robimy to dla frajdy. No takie hobby mamy. Po co Mariuszowi 10 par kabli? Bo to przy okazji fajna zabawa pobawić się w nietoperza i strzyc uszami co się zmienia, zdobywać kolejne doświadczenia. Po świętach kupuję sobie 4 kondensatory filtrujące, będę robił upgrade zasilacza liniowego. Będą o większej pojemności i będą to nichicony z wyższej serii niż mam teraz. Gdybym podpiął pod oscyloskop to pewnie by się okazało, że tłumienie tętnień zmieniło się w promilach. Ale "wszyscy" piszą że warto i mój streamer i DAC dostaną teraz porcję lepszego napięcia i odwdzięczą się lepszym graniem. Wydam stówkę na te zabawę czyli tyle ile malkontenci wydają na okablowanie swojego systemu bo nie warto więcej wydawać na kable. Cholera wie czy usłyszę zmiany czy nie, ale to hobby wciąga i wierzę tym, którzy piszą że będzie lepiej. Kolejny pomysł to wydać kilkanaście stów na kilka kondensatorów sprzęgających i w tor zasilania do lampy. Czujesz, 1000zl za kilka kondensatorków. I gdy potem powiem, że słyszę wielką poprawę pojawi się cwaniak i zacznie pitolić o poczwórnych testach, bo mi się tylko wydaje i globalny spisek producentów kondensatorów mnie wyd...ał.

 

 

Nie pisze aby zripostować bo miesiac temu wlasnie liczylem i robilem zymulacje. Ale to trzeba umiec. Samo pochwalenie sie studiami nie wystarczy.

Rozumiem zabawe kabelkami kondensatrami czy czym chcesz. Ale nie okłamuj sam siebie i innych że slyszysz róznicę.  Ja sie zabawilem w dB wybierajac sprzet ktory ma sinad  120db ale mam swiadomosc ze 100 lub mniej by mi wystarczylo. A to co slyszysz przy zmianie kabli to efekt placebo i mozna to sprawdzić ślepym testem. Tylko zaden audiofil na tym forum nie ma jaj aby tekiemu testowi sie poddać. Latwo powiedzieć ze sie slyszy ale to udowodnić juz nie.

Edytowano przez Kenobi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Kenobi napisał:

Nie pisze aby zripostować bo miesiac temu wlasnie liczylem i robilem zymulacje. Ale to trzeba umiec. Samo pochwalenie sie studiami nie wystarczy.

Rozumiem zabawe kabelkami kondensatrami czy czym chcesz. Ale nie okłamuj sam siebie. Ia sie zabawilem w dB wubierajac sprzet ktory ma sinad  120db ale mam swiadomosc zex100 lub mniej by mi wystarczylo. A to co slyszysz przy zm8anie kabli to efekt placebo i mozna to sprawdzić ślepym testem. Tylk zaden audiofil na tym forum nie ma jaj aby tekiemu testowi sie poddać. Latwo powiedzieć ze sie slyszy ale to udowodnić juz nie.

Jakiego translatora mam użyć by to zrozumieć? 😂😂😂😂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o chwalenie się studiami na "elektrycznym" tylko po prostu piszesz co ci tylko ślina na język przyniesie, że pewnie nie znam prawa Ohma itd. Magia internetu i przywilej anonimowości. Może przelicytuję teraz, ale gdybyśmy weszli w poważną dyskusję o elektronice, fizyce ciała stałego i pokrewnych coś czuję że nie byłbyś partnerem do rozmowy. A to pieprzenie, ta mantra o ślepych testach to wasza jedyna śliska linia ataku. Jak ktoś, kto nie robił porównania może twierdzić, że system z kablami za złotówkę zagra identycznie jak z kablami w próżności kupionymi za kilka stów, no tego nie ogarniam. Poczytaj o dielektrykach, o oporze czynnym i biernym, o zakłóceniach EMI i RFI, o znoszeniu się zakłóceń, o dopasowaniu impedancyjnym a przede wszystkim podłącz inny kabel i sam się przekonaj zamiast teoretyzować.

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, TomekN napisał:

Szkoda, że tego nie oglądałeś (jak widać....🙄), ale moja pierwsza wypowiedź w tym wątku linkowała do filmu, w którym linie się nie pokrywały:

image.thumb.png.a3c4fa924956a1ff442046e9f43f30f6.png

Swoją drogą, to nie jest materiał pochodzący z ASR, lecz z kanału Audiopholics.

Więc co do zasady to prawda - barwa na jednym kablu głośnikowym może być nieco inna innym kablu głośnikowym. Tutaj - aby dodatkowo uwypuklić różnice - porównywany był podobno "doskonały" kabel Kimber Cable 8TC (ok. 1000 zł / metr) oraz "zwykły" kabel (Blue Jeans, pewnie za kilka dolarów za metr).
I w tym miejscu kablofile (oraz sprzedawcy kabli) pewnie chętnie otworzyliby szampana, bo rzeczywiście jest to dowód na to, że jeden kabel może być "subtelnie jaśniejszy"....

Ale jest jeden drobny szczegół: SKALA. Powyższy wykres jest bowiem bardzo zzoomowany w skali Y.
Różnica pomiędzy "wybitnym" kablem i kablem "marketowym" wynosi maksymalnie ~0,002% THD.

A skoro tak to pytam Cię grzecznie: czy naprawdę uważasz, że masz tak doskonały słuch i długotrwałą pamięć słuchową, aby usłyszeć pomiędzy jednym i drugim kablem różnice na poziomie 0,1dB - 0,6dB w zakresie częstotliwości np. 10kHz czy 12kHz ???

Ja uważam że nie masz, ale możesz wszystkich tutaj przekonać że się mylę wykonując test ABX na dwóch kablach 💁‍♂️

 

To by było na tyle jeśli chodzi o wartości mierzalne, fizykalne.
A teraz pozwól, że obśmieję marketing / voodoo kablowe, na którym wiele osób opiera swoje opinie.
Oto wybrane cytaty ze znalezionego przeze mnie opisu kabla Chord Clearway:

🤣😂🤣😂
Tylko dlaczego producent nie podaje żadnych wykresów, aby można się było zapoznać ze znaczeniem używanego określenia "znacznie".
Czy dlatego, że owo "znacznie" oznacza tu np. 0,0001% THD różnicy i tylko w określonym zakresie częstotliowości?

Tzn ze kable do głośników , zasilające nie maja znaczenia?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, MariuszZ napisał:

Pochwal się symulacją. Podyskutujemy, tak świątecznie bez spinania się ;) 

Jest tu na forum, nawet nie wiem w iakim to watku bylo, ale ostatecznie wyszlo ze zwykly dwużylowy przewod 2.5mm, 3m dlugosci ma pomijalna rezystancję i pojemnosc, najwiekszy wplyw ma indukcyjnosć i to vlownie ona powodowała spadek charakterystyki częstotliwościowej 0.5db przy 20khz

Dla mnie wnosek jest oczywisty, ze o ile ktos nie ma 6m lub wiecej kabla to miedzy zwyklym a highendowym rożnicy nie uslyszy..

 

Edytowano przez Kenobi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Arekszcz napisał:

Tzn ze kable do głośników , zasilające nie maja znaczenia?

Ja słyszę bardzo wyraźnie zmianę interkonektu. Głośnikowe mam polskie 2,5mm bo akurat potrzebowałem dłuższe jak przestawiłem kolumny, a dźwiękowo nie usłyszałem najmniejszej różnicy do posrebrzanych, podobno ostrych Qed... Z zasilania moim zdaniem wzmacniacz gra  inaczej jak zamieniam stronę po której wchodzi faza... Ale kabli zasilających nie słyszę 😉

Edytowano przez marcinmarcin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinam się pod twierdzenie że kable głośnikowe mają wpływ na dźwięk. Podchodziłem do tego stwierdzenia na początku z pewną dozą nieufności. Pierwszą okazją na odczucie wpływu miałem przy okazji zmiany kolumn. Przy zakupie była chwila odsłuchu i właściciel sprzętu zaproponował mi podłączenie kolumn pod różne przewody. Zwykłe Miedziaki, coś QEDa i Tellurium Q Ultra Blue + moje Melodiki. Największa różnica była do wyłapania między miedziakami, melodika, a Tellurium. Wysokie tony zyskały, a niskie straciły ( w sensie dla mnie na plus, nie lały się ). Kupiłem kolumny, wróciłem do domu i tak dalej były podłączone pod Melodike. Niskie tony doskwierały mi za mocno i jakoś wpadły mi w ręce kable Supry PLY. Dół się ustabilizował tj. podobnie jak do Tellurium nie lał się, a wysokie zyskały. Przez długi czas grała Supra, lecz ciekawość wzięła górę. Obecnie mam QED Signature Revelation, ale różnicy nie potrafię określić jasno, tu napiszę że wydaje mi się na plus przestrzeń ( dźwięk złapał powietrza ). Stanowczo nie powiem tak jak przy Melodika - Supra, Tellurium tak jest różnica. Przy IC nie słyszę, może też nie miałem okazji potestować. Przy połączeniu RCA i przełączeniu na XLR u siebie jestem w stanie wyłapać. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, marcinmarcin napisał:

Ja słyszę bardzo wyraźnie zmianę interkonekty. Głośnikowe mam polskie 2,5mm bo akurat potrzebowałem dłuższe jak przestawiłem kolumny, a dźwiękowo nie usłyszałem najmniejszej różnicy do posrebrzanych, podobno ostrych Qed... Z zasilania moim zdaniem wzmacniacz gra  inaczej jak zamieniam stronę po której wchodzi faza... Ale kabli zasilających nie słyszę 😉

No mogą to być małe różnice ale są prostym przykładem jest fakt ze np kabel hdmi za 15pln zbierał zakłócenia ze wzmacniacza czego efektem  było przerywanie obrazu na tv zmieniłem owa super linke na kabel za 50 zł i problem zniknął , reasumując każdy kabel robi jakaś różnice pytanie jak duża zauważalna czy słyszalna . Śmiem twierdzić ze pisanie ze o braku różnic jest nieuzasadnione jak i nie uzasadnione są polepszenia . Koledze sceptykowi kablowemu polecam lekturę o impedancji , dewiacjach częstotliwościowych min spadkach napięcia i wpływu tych terminów na dochodzący do kolumny sygnał ;)

Edytowano przez Arekszcz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Arekszcz napisał:

No mogą to być małe różnice

No właśnie ja nie twierdzę że nie ma. Ale nie spędza mi to snu z powiek 😉 natomiast polecam zamienić fazę (w podwójnym gniazdku ściennym zazwyczaj jest na odwrót w obu - wystarczy przełożyć wtyczkę do drugiego) - można się mocno zdziwić. Polecam sceptykom zwłaszcza 

Edytowano przez marcinmarcin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcinmarcin napisał:

No właśnie ja nie twierdzę że nie ma. Ale nie spędza mi to snu z powiek 😉 natomiast polecam zamienić fazę (w podwójnym gniazdku ściennym zazwyczaj jest na odwrót w obu) - można się mocno zdziwić. Polecam sceptykom zwłaszcza 

Dokładnie tak uważam a co do sceptyków myśle ze bardziej chodzi o kwestie finansowe a nie o sam fakt . Sam tez nie kupiłbym kabli za jakieś tysiące bo po prostu  mi szkoda  wtedy lepiej  powiedzieć ze różnica będzie znikoma wiec zostaje przy swoich kupionych za pare stówek - laik potwierdzi a ktoś mający pojęcie przemilczy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Arekszcz napisał:

Koledze sceptykowi kablowemu polecam lekturę o impedancji , dewiacjach częstotliwościowych min spadkach napięcia i wpływu tych terminów na dochodzący do kolumny sygnał

Dlaczego kablofile nie ustosunkują się do konkretnych argumentów w przedstawionych już przeze mnie lekturach.
Np. https://archimago.blogspot.com/2020/02/measurements-archimagos-colorful.html?m=1
Polecam nie tylko przeczytać, ale i podjąć dyskusję z konkretnymi tezami, badaniami, eksperymentami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, marcinmarcin napisał:

No właśnie ja nie twierdzę że nie ma. Ale nie spędza mi to snu z powiek 😉 natomiast polecam zamienić fazę (w podwójnym gniazdku ściennym zazwyczaj jest na odwrót w obu - wystarczy przełożyć wtyczkę do drugiego) - można się mocno zdziwić. Polecam sceptykom zwłaszcza 

Eee ? O co chodzi z ta fazą?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Arekszcz napisał:

Tzn ze kable do głośników , zasilające nie maja znaczenia?

O ile spełniają podstawowe wymagania techniczne, to nie mają znaczenia. Ich wpływ jest marginalny i niesłyszalny.
Nikomu się jeszcze nie udało udowodnić, że prawidłowo dobrane kable mają słyszalny wpływ na brzmienie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, TomekN napisał:

Dlaczego kablofile nie ustosunkują się do konkretnych argumentów w przedstawionych już przeze mnie lekturach.
Np. https://archimago.blogspot.com/2020/02/measurements-archimagos-colorful.html?m=1
Polecam nie tylko przeczytać, ale i podjąć dyskusję z konkretnymi tezami, badaniami, eksperymentami.

Po pierwsze nie kablofile bo nie jestem ani kablofilem ani maniakiem szukającym kabla doskonałego

po drugie nie rozumiem dlaczego za każdym razem starasz się udowodnić ze kable nic nie dają? Jakich kabli sam używasz? 

po trzecie tez polecam trochę wzorów wyliczeń i coś przeciw temu co piszesz bo pomimo być może niezauważalnej (dla zwykłego Kowalskiego z lekko przytkanym uchem ) różnicy takowa występuje 

https://livesound.pl/tutoriale/4605-przewody.-kilka-prawdziwych-informacji-o-przewodach-glosnikowych

jak to mi tata i dziadek powtarzał „panie  nie bądź głąb praw fizyki pan nie zmienisz” - nie żeby Cię obrazić tylko ze niektórych faktów nie zmienimy chociaż byśmy krzyczeli przez megafon

 

1 minutę temu, TomekN napisał:

O ile spełniają podstawowe wymagania techniczne, to nie mają znaczenia. Ich wpływ jest marginalny i niesłyszalny.
Nikomu się jeszcze nie udało udowodnić, że prawidłowo dobrane kable mają słyszalny wpływ na brzmienie.

A co masz na myśli pisząc prawidłowo dobrane kable?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...