Skocz do zawartości

Rozbudowa/modyfikacja zestawu Yamaha R-N803D + KEF Q350


Bobideroish

Recommended Posts

Witam :), postaram się zachować post w zwięzłej formie i mam nadzieję, że uda mi się uzyskać tutaj wskazówki, które pomogą mi w ostatecznym podjęciu decyzji.

Posiadam zestaw stereo Yamaha R-N803D z głośnikami podstawkowymi KEF Q350. Podoba mi się to w jaki sposób one grają, poza jednym aspektem - brakuje mi mocy w niskich częstotliwościach. Monitory te wyraźnie zaznaczają bas, jednak oczekiwałbym większęgo/silniejszego ale i czystego 'łupnięcia', nieco dominującego. Problem mam z podjęciem decyzji: czy monitory te zastąpić kolumnami podłogowymi czy też uzupełnić zestaw o dodatkowy głośnik basowy. W jednym i drugim przypadku chętnie 'wysłucham' waszych propozycji.

Zestaw gra w pokoju o powierzchni 15 m2, na pewno nie w najlepszych warunkach akustycznych. Rysunek oraz zdjęcie poglądowe w załącznikach.

Nadzieje(+) i obawy (-)

Wariant zamiany na kolumny podłogowe:
+ mniejsza ilość zajmowanego miejsca względem zestawu głośniki na podstawkach + głośnik basowy
- niekorzystny wpływ umiejscowienia, który może mieć w tym przypadku większe znaczenie (jedna kolumna między rogiem pokoju a szafką rtv, druga pomiędzy szafką rtv a komodą)

Wariant rozbudowy o głośnik basowy:
+ poszerzenie zakresu odtwarzanego pasma
+ czystszy bas
+ rozwiązanie bardziej elastyczne pod kątem odpowiedniego rozmieszczenia
- pomieszczenie zbyt małe na głośnik basowy
- zbyt duży rozmiar (gabaryt)
- problem z znalezieniem miejsca

Planowany budżet: dla głośnika basowego chciałbym zmieścić się w przedziale cenowym 2500 - 3000 PLN, natomiast na kolumny nie chciałbym przeznaczyć więcej niż 2000 - 2500 PLN za sztukę. Jeżeli podwyższenie budżetu umożliwi realizację wyraźnie lepszego rozwiązania, wtedy nie wykluczam takiego scenariusza. :D-

P.S. aktualnie nie mam standów pod monitory, ponieważ nie wiem jaki kierunek obrać. Jeżeli zdecyduję się na zakup dodatkowego głośnika basowego, dokupię również standy. Jednak jeśli monitory wymienię na kolumny podłogowe, zakup ten okazałby się być niepotrzebny. Nie chciałem się pchać w potencjalnie niepotrzebne koszty.

Rys poglądowy.PNG

DSC_0617.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zmienił na podłogowe.

Te monitory zasłaniają ekran co juz jest złe. 15m to taka powierzchnia graniczna.

Albo Monitor audio Silver 100 ale na standach po bokach tej szafki albo zmień sobie te monitory na wąskie podłogówki np ELAC F5.2 albo ELAC Deut reference. To kolumny które dadzą ci więcej soczystego basu ale nie zaboją Cie nim.

Zapraszam na odsłuch

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem te kolumny przez dłuższy czas i w podobnym ustawieniu. Po zakupie standów i postawieniu kolumn na nich dźwięk byl lepszy w każdym zakresie. Masz w sumie miejsce aby postawić standy delikatnie wysuwając do przodu. Przynajmniej na czas dłuższych odsłuchów mógłbyś tak robić smile.png Mała zmiana ale jak skuteczna.

Miałem również na testach ta Yamahę ale dopiero wzmacniacz spowodował że dźwięk był bardziej dociążony, lepsza kontrola basu. Porównywałem z CA Cxa60 i wypadł lepiej pod względem niższych częstotliwości.

Także zacząłbym był od ustawienia kolumn na podstawkach smile.png

 

Jest to najmniejszy koszt a dający na prawdę dużą poprawę.

 

Wysłane z mojego Pixel 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też proponowałbym rozstawić je nieco szerzej, wysunąć odrobinę do przodu. Nie musisz od razu kupować standów, wystarczą jakieś stołki. Wg mnie te KEFy grają naprawdę solidnym basem i w stereo w 15 metrach jest go wystarczająca ilość. Nie wiem natomiast czy upychanie kolumn podłogowych w te dość ciasne przestrzenie nie przyniesie efektu gorszego niż zamierzony. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,
Przede wszystkim zwiększ rozstaw i postaw na standy. Powinna poprawić się stereofonia. Jeśli chciałbyś dodać niższych częstotliwości to brałbym pod uwagę 2 opcje: 
zakup subwoofera takiego jak SVS SB1000 Pro lub Velodyne DB8 albo zmienić kolumn na potężniejsze takie jak Monitor Audio Silver 100. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Panowie, przede wszystkim dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi. Wiedziałem, że od razu zostanie poruszony temat braku standów, dlatego w pierwszym poście przedstawiłem swoje alibi.

  Już wcześniej robiłem symulację z stołkami w roli standów, monitory grały wtedy wyraźniej równiej (bez zbędnych podbić niektórych częstotliwości) i czyściej, jednak bas nadal nieco niedomagał. Aby doprecyzować co mam na myśli: bas wydaje mi się być dość silny, kiedy jestem usytuowany idealnie w miejscu odsłuchu, chociaż nadal określiłbym go jako dobrze zaznaczony (a chciałbym go choć trochę również poczuć w kontekście fizycznym). Po opuszczeniu tego idealnego miejsca odsłuchu, ścieżka wyraźnie traci na niskich częstotliwościach. Poprzez rozbudowę chciałbym uzyskać również większą mobilność odsłuchu.

  Jeżeli chodzi o szersze rozstawienie względem siebie, mam niestety ograniczone możliwości i mogę je zwiększyć maksymalnie do około 2 metrów.

Kwestia dodatkowego subwoofera
  Zaproponowany został tutaj SVS SB1000 Pro i jest to propozycja, którą miałem na uwadze jeszcze przed napisaniem tutaj pierwszego posta. Jeżeli miałbym kupować subwoofer, to wybór prawdopodobnie padłby właśnie na ten model. Moje pytanie odnośnie jego położenia. Mam jedynie dwie możliwości: albo stoi on na podłodze w lewym rogu skierowany do środka pokoju (za komodą) lub stawiam go pod telewizorem na szafce rtv (ponieważ przestrzenie po bokach szafki będą zajmowały monitory na standach). Alternatywnie w grę wchodzi jeszcze usytuowanie go na prawym brzegu komody. Jeżeli powiecie mi, że żaden z powyższych pomysłów nie jest dobry, będę już krok do przodu. Będę wiedział by wariant z dodatkowym głośnikiem niskotonowym całkowicie porzucić.

Kolumny podłogowe
  Pod względem wizualnym / estetycznym jest to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Obawiam się tylko, że tego typu nagłośnienie będzie się dusiło w tej ograniczonej przestrzeni i zamiast czystego basu uzyskam bas dudniący. Kolumnom jestem w stanie zapewnić przestrzenie o szerokości około 50 cm. Na chwilę obecną biorę pod uwagę zaproponowane ELAC Debut 2.0 F5.2 oraz Debut Reference F5. Fajnie gdyby był ktoś w stanie powiedzieć cokolwiek więcej na ich temat, najlepiej w kontekście omawianego zastosowania.

Pozostajemy przy monitorach
  Jeżeli po zaopatrzeniu się w standy, po dłuższych odsłuchach KEF Q350 by nadal nie spełniały oczekiwań, w grę wchodziłaby ich podmiana. Zaproponowano Monitor Audio Silver 100. Przyjmuję, że względem moich aktualnych grają one w nieco inny sposób, z większym dociążeniem. Jeżeli kolumny podłogowe miałyby okazać się zbyt dużym działem na to zastosowanie, wtedy chętnie zdecydowałbym się na to rozwiązanie.

  W świetle powyższej sytuacji, nie pozostaje mi nic innego jak tylko kolejny raz prosić was o pomoc/wskazówki. W którą stronę zwrócić głowę? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zakup suba to najgorsze wyjscie.

Nie poprawiasz dzwieku Q 350 który mógł by zostać poprawiony. Nie szukasz alternatyw tylko prostej drogi. Która finalnie może się okazać nie byc taka super.

 

Małe wąskie podłogówki nie będa dudnić stąd propozycję właśnie wąskich ELACów. Masz jeszcze takowe Paradigmy. Z tym że ELAC gra łagodniej.

Ale kolumny szerzej i na standach to moim zdaniem pierwsze co powinieneś zrobić.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @Bobideroish, miałem te q350 w pokoju 14m, do tego otwartego z tyłu na kuchnię i mi basu w nich nie brakowało. Te kolumny grają naprawdę solidnym basem. Sam mam teraz 2 pary monitorów, jedne na 17 cm niskośredniotonowym, drugi na 14 cm i w żadnej z nich basu mi nie brakuje. Szczerze powiedziawszy, nie bardzo rozumiem do czego Ci ten bas, masujący klatkę piersiową? Moim zdaniem  w tak małym pokoju nie wyjdzie z tego ani słuchanie muzyki ani masaże. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Ok, jestem już w nieco innym miejscu. Mam nadzieję, bliżej właściwego rozwiązania. :) Na podstawie dotychczasowych odpowiedzi porzucam temat dozbrojenia się w dodatkowy głośnik niskotonowy.

  Dziś poświęciłem trochę czasu na właściwsze rozmieszczenie głośników, zwiększyłem odległość między nimi i ustawiłem je symetrycznie względem osi ściany (mniej więcej na wysokości odpowiadającej wysokości standów). Trochę też pokombinowałem, robiłem odsłuchy w różnych konfiguracjach. I wszyscy macie racje, znacząco wpływa to na polepszenie stereofonii, pozbywam się wtedy dodatkowych niepotrzebnych podbić niektórych częstotliwości, dźwięk jest czystszy i ogólnie ujmując bardziej satysfakcjonujący. Jednak nadal brakuje mi dwóch rzeczy: nieco mocniejszego basu i braku polepszenia mobilności odsłuchu (o ile jest to w ogóle możliwe do osiągnięcia).

  Wcześniej może nieco przesadziłem pisząc, że moim celem jest uzyskanie basu, który chciałbym fizycznie odczuć. Moim celem jest uzyskanie nieco mocniejszego basu względem tego, który osiągam aktualnie na KEF'ach siedząc w idealnym punkcie odsłuchu - aby nie był on jedynie zarysowany a stanowił niekoniecznie wybijającą się ale solidną podstawę ścieżki.

  Więc dalej drążę temat. Czy ktoś na podstawie swoich doświadczeń jest w stanie podpowiedzieć mi co ma szansę na większe zbliżenie się do obranego celu:

  1. Kupuję standy, rozstawiam na nich KEF'y w możliwie optymalny sposób i grają sobie one przez jakiś czas. -> Jeżeli efekt nadal jest niesatysfakcjonujący wymieniam je na mocniejsze monitory (powiedzmy Monitor Audio Silver 100)
  2. Od razu idę w któreś z zaproponowanych kolumn podłogowych (ELAC Debut 2.0 F5.2, Debut Reference F5).

  Dziękuję wszystkim za już okazane zaangażowanie oraz mam nadzieję, że ten post nie jest ostatnim w tym wątku. ;)

Dwa dodatkowe pytania okołotematyczne

  KEF'y w specyfikacji parametr impedancji mają następujący: 8 Ohm (min.3.7 Ohm). W tym przypadku amplituner powinien zostać ustawiony na tryb 8 czy 4 Ohmów?

  W KEF Q350 pasmo przenoszenia zaczyna się od 63Hz, natomiast w Monitor Audio Silver 100 zaczyna się ono już od 40Hz czy branych pod uwagę kolumnach podłogowych ELAC od 42Hz. Rozumiem, że tego typu głośniki są w stanie dokładniej odwzorować niższe częstotliwości - głośnik schodzi nieco niżej z basem (jeżeli się mylę, proszę mnie naprostować). Czy tego rzędu różnica w dolnej granicy pasma przenoszenia ma znaczące odzwierciedlenie w pozytywnych wrażeniach odsłuchowych?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Bobideroish napisał:

W KEF Q350 pasmo przenoszenia zaczyna się od 63Hz, natomiast w Monitor Audio Silver 100 zaczyna się ono już od 40Hz czy branych pod uwagę kolumnach podłogowych ELAC od 42Hz. Rozumiem, że tego typu głośniki są w stanie dokładniej odwzorować niższe częstotliwości - głośnik schodzi nieco niżej z basem (jeżeli się mylę, proszę mnie naprostować). Czy tego rzędu różnica w dolnej granicy pasma przenoszenia ma znaczące odzwierciedlenie w pozytywnych wrażeniach odsłuchowych?

Dla mnie olbrzymie. Mam teraz maleńkie podłogówki Quadrala które schodzą do okolic 30Hz (w testach i według moich pomiarów, a nie tylko zgodnie z pobożnymi życzeniami producenta wyrażonymi na etykietce) i zawsze mi tego brakowało... Przez jakiś czas szukałem subwooferów do podstawkowych, ale nigdy do końca nie byłem w pełni zadowolony, tak jak teraz... 

Edytowano przez marcinmarcin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, S4Home napisał:

1. Kupujesz standy.

dlaczego?

2. Bo kupno kolejnych, nie wiem lepszych kolumn, wiekszych i tak musi być związana ze standami. Czy tam innych ich ułożeniem.

więc w Twoim przypadku to nie jest kwestia czy 1 czy 2 tylko po prostu kolejności.

Piotr

  Gdybym mógł prosić o doprecyzowanie. Zaproponowałem dwie, wydaje mi się różne drogi. Rozumiem to tak, że jeżeli od razu poszedłbym w kolumny podłogowe to wtedy zakup standów okazałby się zbędny. Cały czas żyję w przekonaniu, że kolumny podłogowe standów (takich typowych pod monitory) nie potrzebują, może się mylę.

  Czuję, że dzięki wam doprecyzowują się moje potrzeby. Pytanie o to, co ma szansę na większe powodzenie (KEF'y na standach + ewentualna ich podmiana na np. Monitor Audio Silver 100 czy zakup kolumn podłogowych) jest podyktowane jedynie chęcią zaoszczędzenia sobie ewentualnie niepotrzebnego kosztu zakupu standów.

  Upraszczając, w moim pomieszczeniu lepiej powinny sprawdzić się dobrze dobrane monitory na standach czy też kolumny podłogowe?

  Jeżeli nadal preferowanym kierunkiem byłyby monitory na standach, prosiłbym o polecenie sprawdzonych czarnych standów, które będą się nadawały do KEF Q350 z możliwością wykorzystania ich w przyszłości do Monitor Audio Silver 100. :D

  Pozdrawiam z perspektywą rozpoczynającego się niebawem weekendu! :D

Edytowano przez Bobideroish
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @Bobideroish, a czy słuchałeś u kogoś innych kolumn, w których bas schodził niżej i odpowiadał Twojemu gustowi ? Ja akurat tym co pisze producent w specyfikacji aż tak bardzo bym się nie sugerował. Takie np Zensory 3 mają w specyfikacji podane, że schodzą do 50 Hz a wg mnie Twoje Kefy basu mają od nich wiecej. Być może problemem jest Twoje pomieszczenie. Może musisz troszkę z nimi "pospacerować " i znaleźć dla nich odpiednie miejsce. Może musisz odsunąć miejsce odsłuchowe od ściany. Miałem w domu kilka par monitorów i naprawdę uważam, że tym kefom basu nie brakuje 🙂. A można wiedzieć w jakiej muzyce bądź w jakich utworach brakuje Ci najniższych częstotliwość ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Markcox napisał:

ja doszukuję się tutaj zapotrzebowania autora na mięsisty, misiowaty, nisko schodzący bas, którego KEF mu nie zapewnia. 

Moze rzeczywiście ten bas nie jest misiowaty ale nie jest on też mega punktowy i super precyzyjny. A odpowiedź może być jeszcze prostsza. Syndrom wieży sony. Kolega być może wcześniej słuchał na jakimś sprzęcie z podbitymi skrajami pasma i teraz trochę tego brakuje.

Edytowano przez seba3002
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Panie @seba3002, przyszedłem tutaj po porady, a dostałem diagnozę :) i niestety w jakimś stopniu jest ona trafna. Mogę mieć nieco spaczone standardy dotyczące naturalnej ilości basu w utworach poprzez dotychczasowe doświadczenia z słuchania muzyki głównie z wież audio, które w niego obfitowały. Dzięki za uświadomienie. ;)

  Generalnie słucham muzyki ogólnorozrywkowej, wszystkiego po trochu - "to nam pomogłeś" - ale bardzo lubię posłuchać również hip-hopu i utworów, w których bas odgrywa ważną może nawet przewodnią rolę, nadaje rytmu/tempa. I te niedomaganie w zakresie niskich częstotliwości głównie tutaj się uwidacznia i przeszkadza. Nie mam zastrzeżeń do odwzorowywanych dźwięków gitar, wokali, góra nie jest dla mnie zbyt metaliczna, nie kłuje mnie w uszy, cała reszta serio mi odpowiada. KEF'y dobrze się sprawdzają przy ogólnorozrywkowej muzyce. Nie mam niedosytu przy utworach np. Błażeja Króla, Daft Punk, Sanah czy Johnny'ego Cash'a (Hurt) - co za zestawienie! :D

  Trzy pierwsze utwory jakie wpadły mi pod rękę, i tak określiłbym swoje odczucia względem ogólnie rozumianego basu:
 - Flo Rida - LOW (feat. T-Pain) - płytki/krótki/słaby/pusty - https://www.youtube.com/watch?v=U2waT9TxPU0,
 - Badda General - Barrel (remix) - nie wiem gdzie się on podział :D - https://www.youtube.com/watch?v=trdkKzydUDE,
 - Whitney Houston - I Wanna dance with Somebody (who loves Me) - nieco schowany - https://www.youtube.com/watch?v=eH3giaIzONA

  Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby gdybym dostał od was nazwy utworów, które dobrze znacie i wróciłbym z swoimi wrażeniami. Wtedy łatwiej byłoby je skonfrontować. Tylko czy znajdzie się ktoś, komu będzie się chciało w to bawić. :P

  Kolejny raz poruszę temat odpowiedniego rozmieszczenia głośników. Ustawiłem je na prowizorycznie przygotowanych atrapach standów. Znalazłem dla nich możliwie odpowiednie/optymalne miejsce, grają one dużo lepiej. Jest czysto, przejrzyście, bez zbędnych podbić, nie odczuwam negatywnych rezonansów. Porzucam również temat zwiększenia mobilności odsłuchu, ponieważ zostało i to przy okazji poprawione. Prawdopodobnie niczego więcej tutaj nie zrobię. Myślę, że ta kwestia jest już zamknięta.

  Mój słownik do opisu charakterystyki dźwięku nie jest zbyt gruby. Użytkownik @Markcox posłużył się określeniem 'mięsisty' - i jeżeli dobrze go rozumiem to właśnie o to mi chodzi, chcę uzyskać większą mięsistość w dolnym paśmie z zachowaniem jego czystości. :P Padło tam również określenie 'misiowaty', tutaj moje skojarzenia mogą być mniej trafne, łączy mi się to z 'leniwym' basem zbędnie otulającym pozostałe częstotliwości, co nie brzmi zbyt dobrze. Kurczę, co za ekwilibrystyczny opis...

  Na chwilę obecną widzę, że szala przechyla się w kierunku monitorów na standach z ewentualną ich wymianą na inne większe/mocniejsze. Jakie standy warte uwagi polecamy?

Przy okazji poniżej ponawiam kącik pytań okołotematycznych :P

  KEF'y w specyfikacji parametr impedancji mają następujący: 8 Ohm (min.3.7 Ohm). W tym przypadku amplituner powinien zostać ustawiony na tryb 8 czy 4 Ohmów?

  W KEF Q350 pasmo przenoszenia zaczyna się od 63Hz, natomiast w Monitor Audio Silver 100 zaczyna się ono już od 40Hz czy branych pod uwagę kolumnach podłogowych ELAC od 42Hz. Rozumiem, że tego typu głośniki są w stanie dokładniej odwzorować niższe częstotliwości - głośnik schodzi nieco niżej z basem (jeżeli się mylę, proszę mnie naprostować). Czy tego rzędu różnica w dolnej granicy pasma przenoszenia ma znaczące odzwierciedlenie w pozytywnych wrażeniach odsłuchowych?

Edytowano przez Bobideroish
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc śmiem twierdzić, że KEF Q nie jest produktem dla Ciebie. ostatnio na jednym z odsłuchów porównywałem m.in. KEF (ale podłogowy Q950) z Klipschem RP8000. Jeżeli mówimy o niskich tonach, to przełączając z Klipsch'a na KEF, miałem wrażenie, jakby ktoś gdzieś wyłączył subwoofer - tak w dużym uogólnieniu. Więc moim zdaniem z tych kolumn nie uświadczysz w niskich tonach tego, czego oczekujesz. 

20 minut temu, Bobideroish napisał:

W KEF Q350 pasmo przenoszenia zaczyna się od 63Hz, natomiast w Monitor Audio Silver 100 zaczyna się ono już od 40Hz czy branych pod uwagę kolumnach podłogowych ELAC od 42Hz. Rozumiem, że tego typu głośniki są w stanie dokładniej odwzorować niższe częstotliwości - głośnik schodzi nieco niżej z basem (jeżeli się mylę, proszę mnie naprostować). Czy tego rzędu różnica w dolnej granicy pasma przenoszenia ma znaczące odzwierciedlenie w pozytywnych wrażeniach odsłuchowych?

Tak, teoria jest taka, że im niższe pasmo, tym kolumna jest w stanie niżej zejść. Ale papier wszystko przyjmie, więc parametrami tak bardzo bym się nie przejmował i brał je z przymrużeniem oka. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

  Witam Panów ponownie po dość długiej przerwie. :D Krótko po tym jak napisałem tutaj pierwszy post, rozpocząłem remont mieszkania, który trwał niemal dwa miesiące. Przez cały ten czas zestaw grający przeleżał zapakowany w kartonach, przez co temat przycichł z przyczyn naturalnych. Z kolei sam remont pochłonął nieco więcej środków niż zakładano, dlatego losy tego zestawu będą związane ze mną jeszcze przez pewien czas. Wymiana monitorów musi poczekać, jednak to nie koniec historii. :) 

  Zmieniły się dwie rzeczy. Po pierwsze, po trafnej analizie syndromu wieży sony sam zacząłem się zastanawiać co tak naprawdę chcę uzyskać. Moje preferencje poszukiwania dyskotekowego, akustycznego masażera przesunęły się bardziej w kierunku preferencji wyraźnie zaznaczonego basu jednak dobrze zbalansowanego względem pozostałego zakresu pasma, o bardziej 'naturalnym' charakterze (nie zmieniło to jednak drastycznie mojego nastawienia do KEF'ów w dotychczasowej konfiguracji ;) ). Jest to mój pierwszy zestaw stereo i początkowo najwidoczniej wyobrażenia nieco rozminęły się z stanem faktycznym. Drugie co się zmieniło, to moje zamiary. Teraz w pierwszej kolejności dokupię standy i postaram się ustawić monitory w optymalnym ustawieniu (w ramach możliwości), zamiast od razu zastępować je innymi monitorami/kolumnami podłogowymi. Nastawienie to zmieniłem z jednego powodu, dzięki któremu aktualne brzmienie KEF'ów znacznie się poprawiło i cieszą one mój słuch. Mianowicie:

MERITUM POSTA:

  Zmieniłem ustawienia impedancji amplitunera z 8 Ohm na 4 Ohm, co miało ogromne znaczenie. Monitory zaczęły grać dużo lepszym dźwiękiem: scena się poszerzyła, jest lepiej poukładana/dopasowana (lepsze zgranie obu kanałów), grają one bardziej szczegółowo (lepsze odseparowanie wokalu oraz instrumentów względem siebie) i przede wszystkim niskie tony są o wiele czystsze i lepiej wkomponowane w całość. Odczucia te nie są wynikiem placebo, dźwięk był testowany z włączonym i wyłączonym systemem YPAO zarówno w ustawieniu 8 Ohm jak i 4 Ohm. Różnicy w jakości obrazu dźwięku jaki uzyskujemy przy ustawieniu amplitunera na 4 Ohm nie można nazwać subiektywną. Jest ona nie tylko zauważalna, ale robiąca faktyczną różnicę, która powoduje znaczną zmianę postrzegania tego zestawu (przynajmniej w moich oczach/uszach?). Jeżeli ktoś z forumowiczów posiada identyczny zestaw, może to sprawdzić w własnym zakresie i się do tego ustosunkować. Aktualnie zestaw gra z włączonym systemem YPAO.

Pozdrawiam! :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...