Skocz do zawartości

Questyle CMA400i - moja opinia


Recommended Posts

Dostałem na test Questyle CMA400i od Kolegi Killwasi, dziękuje za użyczenie tej ciekawej intergy.

Przez 2 tygodnie dosyć dużo słuchałem Questyle w różnych ustawieniach, więc liczę że test będzie sensowny.

Kwestia budowy

Przyczepie się na siłę do górnej pokrywy, która nie przylega idealnie z prawej strony, z tego co widziałem górny panel był dobrze dokręcony z każdej strony.

Innych wad nie zauważyłem z kwestii budowy.

Mój tor>

PC > Windows lub Daphile > Questyle/ Asus Xonar ST > interkonekty Chorda > wzmacniacz kolumnowy T+A PA1500r > słuchawki HiFiMan HE560/ Beyerdynamic T90, kolumny ELAC CL142, listwa i zasilające od Tomanka.

Wrażenia z odsłuchu>

Przez pierwsze kilka dni sporo słuchałem na kolumnach, przepinałem się między źródłami oraz interkonektami, różnice w dźwięku były słyszalne, ale też nie jakoś rażąco duże, CMA400i był połączony z wzmacniaczem kolumnowym interkonektem Chord Clearway (niebieski), zaś Xonar ST był ulepszony o chwalone kości opamp 2xOPA627 i AD825 i podpięty interkonektem Chord Cobra (zielony)

W tej konfiguracji CMA400i zagrał bardzo łagodnie, potulnie, zaokrąglonym i wygładzonym dźwiękiem, barwa neutralna z nutką ocieplenia, najbardziej na uszy rzucał się dosyć mocny obfity bas i podkolorowana przyjemna średnica, wysokie tony odgrywały mniejsza rolę, były dopełnieniem i nie dodawały zbyt mocno swego charakteru do całości.

Scenicznie było nieźle, nie czułem aby scena była wąska, przytłoczona, aby dźwięki kiepsko się odrywały od kolumn, aby scena była zbyt bliska, ofensywna.

W muzyce sporo się działo, dynamika mi się podobała, same bryły na scenie były zazwyczaj duże, niekiedy miały też wyjątkowo trójwymiarowe kształty, dźwięk ładnie zszyty, plastyczny, dosyć gęsty. Nie mam za to pewności czy był tak czysty, czasami przy mniejszym natłoku instrumentów kolumny zagrały bardzo czysto ale gdy wejdzie więcej obiektów różnie z tym bywa.

Udało mi się też zrobić testy w ciemno, gdy siostra nie wiedziała jakie źródło gra, przełączałem we wzmacniaczu tylko rodzaj wyjścia analogowego, pod koniec testu siostrze się minimalnie bardziej podobał dźwięk z Questyle.

Moja opinia była taka, że CMA400i całościowo gorzej się zgrywał z moimi kolumnami, przypomnę że Questyle był połączony droższym ic Chorda a Asus tańszą zieloną Cobrą.

Co górowało moim zdaniem w Asusie?

Kolumny tworzyły większa scenę na boki, odczucie głębi było bardzo porównywalne, podoba mi się większe oddalenie planów w Xonarze, muzyka brzmiała bardziej technicznie, Xonar grał tez wyraźnie lepsza rytmiką, ładnie zarysowane kontury dodawały mu przewagi, też bierze się to z tego że standardowo Xonar ma twardszy dźwięk, reszta to modulowanie charakteru różnymi interkonaktami.

Bardzo istotną rzeczą są też wymienione opampy, z tego co czytałem OPA627 dodaje sporo realizmu w kreowaniu sceny i z tym się również zgadzam, według mnie budowanie przestrzeni, ulokowanie instrumentów w tym sama ich lokalizacja jest trochę lepsza niż w CMA400i.

podsumowując

siostrze podobał się bardziej łagodny, zaokrąglony, miękki, wypełniony, podkolorowany i bardziej dynamiczny sposób prezentacji.

Ja wolałem dodać moim zamulonym kolumnom więcej zadziorności, rytmiki, zarysu, większej przestrzeni i moim zdaniem realniej pokazanej holografii.

W następnym dniu zamieniłem aby interkonakty, zielona Kobra poleciała do CMA400i a niebieski Chord Clearway podłączyłem do Xonara ST

Jak dla mnie lepszy niebieski Chord, jeszcze bardziej poprawił holografię i zrobiła się pokaźna różnica w tym jak budował scenę Questyle a jak Asus.

Konkretniej pisząc Questyle pokazywał nam duży obraz z niewielkiej odległości, ale nie powodował efektu WOW, nie było na tyle spektakularnie. Asus trochę lepiej przykładał się do tego i nie było takiego uczucia dużej ściany wszystkiego przed nami, a budowanie mniejszych brył z wyszczególnieniem ich konkretnego miejsca na scenie, powodowało to też więcej czystego tła między planami.

Po zmianie interkonektów zauważyłem jeszcze jak Xonar ST zaokrąglił swe kontury, dostał też deczko lepszej dynamiki, sądzę też że ten droższy Chord dodał więcej spójności, wygładzenia.

I chyba głównie przez sprawę z holografią wolę mojego Xonara, co nie sprawia że Questyle jest zły a delikatnie gorszy jako DAC.

Questyle jako wzmacniacz słuchawkowy

Z wyjścia słuchawkowego słuchałem na HE560v2 jak i na wypożyczonych Beryerów T90

W obu wypadkach efekty były mega podobne i uogólnię je w jednym opisie.

HiFiMany na wyjściu 6.3mm były o dziwo za ciche do słuchania na przełączniku low, mam też takie utwory w DSD czy FLACu 192khz które są dosyć ciche i sam potek w CMA400i musiałem odkręcać na 4 godzinę albo całkiem na maximum, przełączyłem na spodzie obudowy gain na standard i było trochę lepiej, Beyery T90 grały dużo głośniej, co mnie trochę zaskoczyło.

Gdy bym miał się przyczepić do barwy.. CMA400i zagrał mi głównie wyższym basem, potem niską średnicą i niższa partią góry pasma, nie wiem czego ale dźwięk z Questyle był zazwyczaj lekki, łagodny, ale brakowało mi czasem większej potęgi i wypełnienia w środkowej części basu, na kolumnach bas był bardziej obfity i mocny.

Słuchawki grały lekko i były nastawione na niską średnicę która często dodawała zadziorności, swego charakteru do dźwięku.

Integra nie tworzyła zbyt szerokiej sceny, za to dawała niezłe odczucie głębi i wysokości, zapamiętałem też fajną dawkę powietrza między planami na scenie.

W rezultacie HE560 grały mi trochę wąsko, zbyt misiowato, pulchnie, delikatne z racji na jakiś dołek w środkowej części basu i było trochę ciepłej średnicy. Z dobrych stron CMA400i dodała im dynamiki, otwartości, miały nawet sporo powietrza i było niezłe uczucie głębi.

Beyery T90 dawały bardzo dynamiczne brzmienie, scena nie była już zbyt wąska, słuchawki same w sobie grały bardziej twardo i lepiej się uzupełniały z zaokrąglonym CMA400i, dalej idąc była zaznaczona charakterna i podkreślona niska średnica i zauważalny niski sopran, słuchawki grały gładko, trochę lekko, delikatnie za jasno.

Warto dodać że Questyle nie króluje w szybkości a Beyery akurat są mega szybkie i dobrze się uzupełniają.

Xonar ST + wyjście słuchawkowe w T+A PA1500r

Obie pary słuchawek miały lepsza podstawę basową, wyraźnie więcej średniego zakresu basu a mniej ocieplenia w średnicy, nie wybijał się tez niski sopran, całościowo lepsza rozdzielczość, nie będę wszystkiego powtarzał o budowaniu sceny, ale jest ta sama sytuacja jak pisałem wyżej, Xonar ST góruje w holografii.

Wyraźne kontury, ale nie za ostre, brak polotu pulchnego, miękkiego charakteru.

Asus + wzmak kolumnowy daje więcej energii w muzyce, dźwięk zadziorny z jajem, wypełnienie jest nieco gorsze w średnicy i chyba na górze, bas jednak lepszej jakości na karcie Xonara.

Questyle jak wyżej pisałem, dał mi lepszą dynamikę, bardziej otwarty, większe i bliższe wokale czy inne obiekty na scenie.

Wyjście 4pin w CMA400i

Miałem pod ręką kabelek produkcji Perula, podłączyłem go pod HE560v2 i słuchałem, na pewno jest lepiej niż na wyjściu 6.3mm

Planary miały bardzo zbity dźwięk, super to brzmi, bardzo dobre wypełnienie, niezła dynamika, dalej mi brakowało środkowej części basu, ciekawsze było tworzenie sceny, jeszcze bardziej scena była wyrzucana przed głową, jak dla mnie spory plus, bo wolę dźwięk z dystansu.

Podobała mi się głębia i wysokość, raczej scena na szerokość wiele się nie zmieniła, jak to planary nie zachwycały mimo wtyku 4pin.

Dostrzegłem też wyśmienitą spójność, plastyczność barw, przed odesłaniem integry Questyle porównałem, czy wyjście 4pin przebije mój ulubiony tor Xonara ST + T+A PA 1500r, ale nie udało się integrze osiągnąć tak dobrej holografii, wielkości sceny, szybkości czy podstawy basowej.

Co prawda wszystko się rozbija o gusta, będą tacy których oczaruje charakter grania Questyle i to rozumiem, ja już mam bzika na niektórych aspektach, dlatego trochę lepszy jest dla mnie Xonar.

Ciężko było by tu mówić o różnicy klas w jakości dźwięku, wszystko zależy co z czym połączymy i jakie mamy wymagania.

 

Dziękuje za dotrwanie do końca :3

Clipboard014.thumb.jpg.8cd5da5f870f39f8768a42d281048b42.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

         Itakie   testy   uwielbiam   ,  bez   rozpisywania  sie   na   pieciu  stronach  , i  koloryzowania   bez  konca     jak   Pan   ......mniejsza  z  tym   recenzenci  musza  z  czegos  zyc......

         Jak   sie  domyslam wspomniany   xonar   jest  w  wersji  st  a  nie  stx   ?      i  to  na  złaczu  pci  32x   ,  ?   jaka  wersja  windowsa  ?   Tak sie  dopytuje  poniewaz   sam  mam   xonara  st   w   innej  konfiguracji  opampów        -1x opa   1612   i   2x   lme  49999    i  to  na   starym  win xp .  porównujac  go  do   nowszych     daków   ta  dziesiecioletnia  karta   broni  sie  dzwiekowo  bardzo  dobrze  ,  aczkolwiek   dzwiek  po   wyjsciu  rca   jest  lepszy  od  wbudowanego  wzmacniacza słuchawkowego  

   Ja  kiedys  natrafiłem   na wiele recenzji cma 400i ,   jednak   zastanawiało  mnie  to  ze   Qestyle  jest  powsciagliwie  oceniany  ,   nazwijmy  to   dyplomatycznie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dla odmiany z Oppo pm3 i cma 400i miałem bardzo mocny, kopiący i lekko utwardzony dół, bardzo bliski i bez koloryzacji środek i zdecydowanie delikatną górę, zwłaszcza ta najwyższa była wycofana/zaokrąglona. Za to z fostex th 900mk2 grało mi to potężną V-ką gdzie najniższy bas dominował wraz z przeciwnym skrajem pasma a wisienką na torcie w tym brzmieniu były pięknie dające po uszach głoski syczące. Jeżeli chodzi o wykonanie to było perfekt i co zaskakujące całkiem równo grający potek się trafił a o to w całej serii cma od Questyle baaaardzo trudno ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...