Skocz do zawartości

Gramofon i Edifier R1600III?


Recommended Posts

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

ma rację , od czegoś trzeba zacząć i negacja posiadania gramofonu

„Ma rację”, a jednocześnie sam polecasz stare Technicsy, chociaż autor wątku przymierzał się do zakupu nowego, taniego modelu – czego sens był właśnie negowany, a nie sens posiadania gramofonu jako takiego (czyt. każdego).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

1 godzinę temu, shureido napisał:

Gramofoniarz, awokat pro bono lansiarzy

Zanim zaczniesz nadstawiać głowy przeczytaj chociażby wpis założyciela wątku, pomyśl i ewentualnie rób z siebie obrońcę grupy o której mowa

Twoje pieszenie jest "błyskotliwe"

Czy chcąc wypić mleko kupujesz krowę ? To a'propos robienia badań, jako naleśnikarz jesteś nieobiektywny, koniec lansu 

Obiecałem sobie , że nie będę się zniżał do pewnego poziomu dyskusji , więc zostawię bez komentarza.

@Dzik czytałem o co chodzi autorowi wątku. Jak już pisałem , musi spróbować inaczej będzie to gadanie o niczym. Mój kolega zaczynał od " zabawkowego" Denona z Lidla , /sam mu go próbowałem skalibrować i była to ciężka przeprawa/ :) /. Denon był podpięty pod plastikową wieżę Sony z jeszcze bardziej plastikowymi kolumnami. Ale czarny krążek go wciągnął i teraz gra na Technicsie SL-1210 mk2 z Cyrusem One i ProAc-ami Response One S. Wg. mnie winyl nie jest dla każdego i nie chodzi tu o dźwięk, tylko sposób odsłuchu. Winyl to cierpliwość , płyta wymusza skupienie na muzyce , słuchanie w tle nie ma sensu, bo ciągłe przerzucanie strony po kilku utworach wkurza. Nie wspomnę już o czyszczeniu płyt, igły, każdorazowo przed odsłuchem. Autor wątku przede wszystkim musi na własnej skórze odczuć czy mu to odpowiada , czy jednak lepiej postawić na wygodę jaką dają pliki lub CD. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Dzik napisał:

„Ma rację”, a jednocześnie sam polecasz stare Technicsy, chociaż autor wątku przymierzał się do zakupu nowego, taniego modelu – czego sens był właśnie negowany, a nie sens posiadania gramofonu jako takiego (czyt. każdego).

Sprzedaż nie idzie, trzeba troszkę pod pelerynką obrońcy nakręć atmosferę

7 minut temu, tomek4446 napisał:

Obiecałem sobie , że nie będę się zniżał do pewnego poziomu dyskusji , więc zostawię bez komentarza

jak się nie ma argumentów, pozostaje tylko taka forma przyznania się do porażki naganiaczu naleśnikowy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, shureido napisał:

jak się nie ma argumentów, pozostaje tylko taka forma przyznania się do porażki naganiaczu naleśnikowy

Moja dobra dobra rada na przyszłość i to bez jakiejkolwiek złośliwości . Jak się nie ma pojęcia o jakiejś dziedzinie to lepiej się nie odzywać ,niż narażać na śmieszność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tomek4446 napisał:

Wg. mnie winyl nie jest dla każdego i nie chodzi tu o dźwięk, tylko sposób odsłuchu.

Jest dokładnie tak jak pisze Tomek. Wszystko zależy czego oczekujemy od takiego sprzętu i jak lubimy słuchać muzyki. Warto to sprawdzić na sprzęcie nie kosztującym majątku, bo może się okazać, że gramofon to nie bajka dla nas :)

Z gramofonów wymienionych przez Ciebie @kubikolos, brałbym Denona DP300 lub AT LP3. Jeżeli zabawa w winyle Ci się spodoba, to wymienisz wkładkę w gramofonie na coś troszkę lepszego i będziesz miał dźwięk zdecydowanie wyższej jakości niż na fabrycznie montowanej wkładce. 

Alternatywnie można pójść ścieżką polecaną przez @tomek4446 i kupić starszy, fajniejszy gramofon + osobny preamp. To jednak wymaga mocniejszego wgryzienia się w temat :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tomek4446 napisał:

Moja dobra dobra rada na przyszłość i to bez jakiejkolwiek złośliwości . Jak się nie ma pojęcia o jakiejś dziedzinie to lepiej się nie odzywać ,niż narażać na śmieszność.

Brawo za obiektywną samoocenę

Więc nie narażaj się swoimi wpisami na śmieszność

Wujku Dobra Rada, na jakiej dziedzinie nie znam się wg Ciebie ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tomek4446 napisał:

Wg. mnie winyl nie jest dla każdego i nie chodzi tu o dźwięk, tylko sposób odsłuchu. Winyl to cierpliwość , płyta wymusza skupienie na muzyce , słuchanie w tle nie ma sensu, bo ciągłe przerzucanie strony po kilku utworach wkurza.

Sposób odsłuchu to jeden z elementów, ale przecież nie wykonujesz tych wszystkich skrupulatnych czynności dla samego rytuału. Nawet pewien znany audiofil powiedział, że np. mycie płyt to po prostu uciążliwa konieczność. Robisz to wszystko i skupiasz się na muzyce, bo winyl oferuje inną jakość – nie powiem lepszą, bo to rzecz dyskusyjna, ale na pewno inną. Żeby jednak tę jakość wydobyć i żeby to wszystko się opłaciło, a także żeby było na czym się skupiać, potrzeba przyzwoitego sprzętu i trochę wiedzy. Nie musi być to sprzęt za pieniądze, które sprawią, że portfel imploduje, ale sensowny zestaw. Dlatego najpierw warto się czegoś na ten temat dowiedzieć, a poradników jest cała masa.

Takie moje zdanie, ale niech każdy robi po swojemu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie... Ja chce się wkręcić w temat... Pytałem się czy to w ogóle zagra i na tym mi na start zależało. Zaczynając grać za dzieciaka na gitarze elektrycznej rodzice nie kupili mi gitary za 3,k euro tylko za grosze abym się nauczył.. Na dniach przyjdzie mi na zamówienie osobiste Skervesen 8 strunowy za 2900 euro... Zaczynając od słuchania muzyki bawiłem się starym Walkmanem WZ jak dobrze pamiętam już z ekranikiem. Później FiiO X1 a teraz FiiO M11 Plus LTD... Do tego Beyerdynamic DT 1990 Pro i DT 880.. Na sprzęcie nie oszczędzam, ale nigdy nie kupuję topowego sprzętu na start bo zwyczajnie nie ma to dla mnie sensu. I nie, nie kupuję płyt CD z empika czy biedry ;) Raczej ze stron festiwalowych typy Impericon czy od samych muzyków. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, kubikolos napisał:

Pytałem się czy to w ogóle zagra i na tym mi na start zależało.

Zagra :)@Dzik ma sporo racji w swoich opiniach , z drapakiem tak po prostu jest , że wymaga więcej zachodu, niż cokolwiek w audio / no może po za adaptacją akustyczną/. Jak źle skalibrujesz to będziesz miał nierówno grające kanały , słaby bas , rozjedzie się scena , powstaną rezonanse od źle dobranej wkładki do ramienia itd. I to wszystko zależy od dwóch czynników : nas samych i naszej wiedzy, staranności oraz samego gramofonu, który na kalibrację musi pozwolić pod względem technicznym.

Na początek możesz kupić któryś z gramofonów polecanych przez @Audio Autonomy z wbudowanym pre i przekonasz się czy ta zabawa jest dla Ciebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tomek4446 napisał:

Na początek możesz kupić któryś z gramofonów polecanych przez @Audio Autonomy z wbudowanym pre i przekonasz się czy ta zabawa jest dla Ciebie.

I o to mi właśnie chodziło.. Jak widzisz na sprzęcie nie oszczędzam, ale muszę to sobie jakoś usprawiedliwić w pewnym sensie. Gdybym wydał 5 koła na sprzęt i by mi nie siadło to szkoda by mi było pieniędzy, ale i tak bym nie sprzedał bo zwyczajnie nie chce mi się bawić w jakieś wysyłanie i tak dalej. Nie lubię sprzedawać sprzętu. Z grajka w postaci M11 i Beyerków jestem mega zadowolony bo grają miodnie na odpowiednim pliku źródłowym tak o gramofonie nie mam pojęcia totalnie nic, ale podobało mi się to jak to grało u znajomego. Parę lat temu, ale on ma combo Unitra + Technics. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz zaplecze finansowe, to nie widzę problemu. Czasem ludzie chca wejść w winyl mając na to 800zł i nie liczą kosztu myjki, foli, chemii, kalibratora itp. oraz... płyt :)

Co do nowych wydań mam znajomego którego cieszy absolutnie każda nowa wydana płyta i nie ważne czy z biedry czy sprowadza z USA.. :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dzik, @tomek4446 najlepsze jest to, że mam wrażenie wszyscy jesteśmy po tej samej stronie, tylko z różnych względów każdy patrzy ze swojej (nie zawsze doskonałej) perspektywy. Dla mnie gramofon (na tą chwilę) jest podstawowym, źródłem i jak pisze @Fafniak jarają mnie każde płyty, może niedoskonałe, może inaczej brzmiące niż stare wydania, jednak często mając do wybory nowy egzemplarz a VG decyduję się na nowy, acz świadom konsekwencji tego wyboru.

Znam wiele osób, które prosiły mnie o pomoc "w pierwszym gramofonie" i często były to kwoty około 500zł. Z tego co się orientuję, to nadal korzystają, lub poszli krok dalej.

Nowe produkty wydają się rozumieć preferencje potencjalnego użytkownika i stąd coraz więcej prób "standaryzacji" (nie wiem czy to dobre określenie) zmierzającej do ułatwienia obsługi.

Życie nauczyło mnie, że nie wszyscy są tacy jak ja i wciąż poszukują czegoś lepszego (audio) a naprawdę wystarczy niewiele by mieć radochę z gramofonu.

@kubikolos tak jak wspomniałem wcześniej, warto spróbować ( a jak widzisz temat potrafi być gorący ;) )  wiadomo, że kupując nowy przy odsprzedaży będziesz parę stówek w plecy, z drugiej strony nie trafisz na zajeżdżonego trupa, który nadaje się tylko na śmietnik.

Edytowano przez Chili
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chili Wg. mnie tu nie chodzi o ułatwienia tylko wyciągnięcie kasy. Gramofon przyciąga młode pokolenie , bo to coś innego niż wszechobecna mp3, czy stream. Ucywilizowanie gramofonu poprzez dodanie USB , ograniczenie kalibracji do minimum  by się klient nie męczył myśleniem, nie uważam za dobre posunięcie. Po raz kolejny mam wrażenie , że wchodzimy w sferę bylejakości. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
7 minut temu, tomek4446 napisał:

Ni cholery nie kumam co chcesz z czym połączyć.

Chodzi mu chyba o to, żeby z przedwzmacniacza wyjść do interfejsu audio, a następnie z interfejsu audio wyjściem analogowym do głośników, a wyjściem cyfrowym do PC i tylko przełączać wyjścia.

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dzik napisał:

Chodzi mu chyba o to

Aaaa , to mam takie cóś . Z pre phono wchodzę na wejście analogowe / działa jako przedwzmacniacz/ , mogę podpiąć kompa / USB/ i całością wychodzę po wyjściach analogowych na wzmacniacz. Przełączam tylko między wyjściami.

O takie , @kubikolos , nada się ?

https://musiccenter.pl/sklep/studio-nagran/przetworniki-konwertery/rme-adi-2-pro-fs-r-be/

Możesz spokojnie też nagrywać z gramofonu na kompa , bo ma konwersję A/D i D/A choć w życiu tego nie robiłem.

 

20210715_205000.jpg

IMG_1869.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, kubikolos napisał:

Pisałem, że kasa nie gra roli, ale na początek nie chcę wywalać masę mamony. Tak, o coś podobnego chodzi. Tak jak masz taki HDMI switch i podpięte różne konsole + PC do jednego monitora i zmieniasz tylko wyjście. 

Najpopularniejszy, budżetowy interfejs to Focusrite Scarlett 2i2. Teoretycznie powinno dać się go podłączyć w sposób, o których ci chodzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...