Skocz do zawartości

Yamaha CD-S700 czy Cyrus CD XtSE


hlary

Recommended Posts

Witam.

Czy warto wymieniać Yamaha CD-S700 używanego jako transport na Cyrus CD XtSE ? 

Czy będzie znacząca poprawa jakości dźwięku, szczegółowości, szerokości sceny, stereo ?

Yamaha ma fajną tackę, pracującą super.

O Cyrusie czytałem, że ten napęd szczelinowy teraz jest zawodny.

Zestaw to będzie grał z M-DAC+ i Pier Audio MS-680 AE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz mieć szczęście, mam znajomych którzy kupili nowe transporty i odtwarzacze CD Cyrusa  i jedni od początku/nowości  mają urządzenia wadliwe i nawet serwis w Niemczech nie potrafił wyeliminować wad a inni dobrze trafili i wszystko ładnie czytają, nie przycinają, nie pokazują że nie widzą płyty CD czy też nie chcą jej "oddać". Brzmieniowo świetne urządzenia (wszyscy znajomi chwalą) ale często są z defektami co potwierdzają sami sprzedawcy z salonów. Sam bym przygarnął takiego nowego CDi ale jego cena... 

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obyś trafił na sprzedawcę, który  pozbywa się go nie z powodów o których wyżej pisałem. Ja bym zapytał, czy można go przez powiedzmy okres 2 tygodni przetestować u siebie. Jak ma jakieś ukryte wady przy odczycie to spokojnie je zauważysz.

Bez ściemniania piszę o przygodach z transportami i odtwarzaczmi CD Kolegów, którzy wysyłali je zarówno na gwarancji jak i po gwarancji do serwisu Cyrusa i albo wracały z tą samą wadą albo serwis nie potrafił sobie poradzić z urządzeniem już po gwarancji. Wszystko może mieć usterki czy się zepsuć, bez względu na cenę czy miejsce produkcji. 

A z drugiej strony kto nie ryzykuje ten... :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest chyba starsza wersja: Cyrus Cd transport xt se2. Więc nie wiadomo jak tam laser. Czy te lasery były trwałe czy trzeba będzie wymieniać ? A może lepiej kupić nowy Cyrus CD T zamiast starego XT ? 
 

Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post poprzednika - nie ma sensu cytować całej wypowiedzi...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bym zrobił czyli telefon do salonu Na Temat Audio (dystrybutor Cyrusa) i ponegocjował z Szefem salonu cenę. Jak będzie dobra wola z obu stron to osobiście brałbym nówkę.

A i zapytałbym się czy jest możliwość sprawdzenia przed kupnem dema CDt.

Tak już od siebie mogę tylko dodać, że warto też rozważyć posłuchanie demówki odtwarzacza CDi. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, S4Home napisał:

Wydaje mi się że to jest kwestia tych porysowanych płyt.

Generalnie sprawa dotyczy bardzo dokładnych a przez to wrażliwych napędów stosowanych przez Cyrusa. Porysowany płyty to jedno, Cyrus rzeczywiście ich nie lubi. Natomiast czasem zdarzały się problemy z płytami w stanie idealnym, ale dotyczyło to konkretnych wydań płyt, których przeźroczystość ( samych nośników ) nie była standardowa. Wtedy napęd potrafi się pogubić. Są to jednak jednostkowe przypadki i nie mamy zgłaszanych problemów ze strony klientów, którzy nabywali u nas CDt, CDi czy CDxt.

 

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Tak bym zrobił czyli telefon do salonu Na Temat Audio (dystrybutor Cyrusa) i ponegocjował z Szefem salonu cenę. Jak będzie dobra wola z obu stron to osobiście brałbym nówkę.

Serdecznie zapraszam.

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

A i zapytałbym się czy jest możliwość sprawdzenia przed kupnem dema CDt.

Jest taka możliwość oczywiście.

3 godziny temu, kaczadupa napisał:

Ja bym zapytał, czy można go przez powiedzmy okres 2 tygodni przetestować u siebie. Jak ma jakieś ukryte wady przy odczycie to spokojnie je zauważysz.

Panie Adamie przy zakupach przez internet zawsze jest 14 dni na sprawdzenie sprzętu w domu.

Pozdrawiam,

Michał

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.07.2021 o 08:06, hlary napisał:

A czy ktoś wie jak jest z wadliwością Cyrusa ? Wiem, że ich napęd CD jest wrażliwszy na rysy płyt, ale to nie jest wada. Na co zwrócić uwagę ?

Jakościowo jest lepiej niż ze szczelinowymi napędami Rotela, ale do niezawodności klasycznych starych (tackowych) napędów Cyrusa stosowanych do wersji 8 włącznie jednak trochę im brakuje...

Co do czytania porysowanych płyt przez nowe (szczelinowe) napędy to nie wiem, bo nie testowałem tych modeli z takimi płytami - używam starszych modeli i ten problem nie występuje (no chyba że już laser zaczyna padać....). Trochę więcej na temat Cyrusa możesz znaleźć w klubowym wątku Cyrusa

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw jest taki pod nowy CD: wzmacniacz Pier Audio MS-680 Aniversary Edition (lampowa hybryda), M-DAC+ i Tannoy Revolution XT 6F.

Ale jeszcze tylko się zastanawiam nad opcjami Cyrusa :

1) używany CD transport xt se2

2) nowy CD T 

3) nowy CD XT Signature

Pytania mam takie :

1) Czy warto dopłacać do nowego ?

2) Jeżeli warto to czy jest znaczna różnica między T a XT Signature ?

Bo w tyle głowy jest jeszcze Pier Audio CD-880 z wyjściem lampowym lub tranzystorowym do wyboru lub jako transport.

Edytowano przez hlary
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostateczności "Na Temat Audio" dali dobrą cenę i dzisiaj już zagrał po raz pierwszy nowiutki Cyrus CD T. Dodałem mu dobry kabel coaxial RCA starlight 8 i powiem krótko : ja pierdzielę, ale dźwięk. Wszystkim dziękuję, bez Was chyba bym się nie zdecydował i ... straciłbym. 

Yamaha zostaje daleko w tyle. Ma dźwięk czysty, ale brak jej tych smaczków, szerokości sceny, jakby okrojona z niektórych dźwięków. Wydaje się trochę ściśnięta w dźwięku, czysta, ale wąska w scenie. I jakby uboższy był ten dźwięk.

Nawet żona, dosyć sceptyczna wobec zakupu, ale gdy usłyszała pierwszy utwór to aż przysiadła i nie mogła ruszyć do kuchni.

A na pierwszy ogień poszedł "Mediterranean Sundance / Rio Ancho" z jednej z najlepszych płyt Friday Night In San Francisco.

Wow, co to było. Odkrywam tę płytę na nowo. I jeszcze bogatsza, i jeszcze lepsza scena, i jeszcze lepsza jakość oraz ten dialog gitar. 

Naprawdę warto było zamienić Yamaha CD-S700 na Cyrusa CD T.

Edytowano przez hlary
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej jestem zaskoczony, że ten Cyrus jest ładny. Na zdjęciach wygląda dosyć brzydko. A tu proszę bardzo. Jest ładniutki, zgrabny. Z zewnątrz taki filigranowy. Przy nim M-DAC+ wygląda na Kolosa. Szerokością jest zbliżony do Yamaha WX-50. I jest niewiele wyższy, jakieś 2 cm. Tylko dłuższy, a tego nie widać. W każdym razie jest zgrabniutki. 

IMG_0088.jpeg

Edytowano przez hlary
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...