Skocz do zawartości

Co z tym fantem zrobić...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 430
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

18 minut temu, tomek4446 napisał:

Wróciłem z roboty , włączyłem muzyczkę / gram na Firebirdzie , sprawdzając co u niego po serwisie :) / odpaliłem Forum , przejrzałem ostatnie wpisy i ........

Pamiętacie Państwo jak w siatkówce grało się wg. zasady , że punkty zdobywa się tylko przy własnej zagrywce ? Można było czasem iść na przysłowiowego papierosa , ba nawet na obiad , wracałeś po godzinie, a tam nadal 3:3 :) 

Ta dyskusja to mi właśnie przypomina , tak samo jak wszelkie wojny kablarskie :) 

Spokojnie , nie takie rzeczy się tu działy , a potem następowała rodzinna atmosfera , jak  w czasach dzieci kwiatów latach 60-70 tych, czyli Peace & Love :) 

No właśnie. Zapomniałem już, że wyznałem miłość koledze Kraftowi, a ten mnie zignorował :). Myślicie, że to taka gra z jego strony? Trzpiotek jeden...

Będzie dalej podgryzał pięty słodki gryzoń? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, założyłem na chwilę kolejne konto żeby pożegnać się z Wami i napisać kilka słów na spokojnie.

Zatem cały spór o granie i niegranie kabli jest całkowicie bez sensu. Osobiście nigdy nie narzucałem nikomu swoich odczuć. Pisząc o kablach Melodiki nie pytałem „czy” ktoś słyszy, ale „jak”. Niestety jeden z uczestników forum najwyraźniej miał misję wpajania wszystkim swoich przekonań. Zauważmy – nie założył on swojego wątku „Nie słyszę kabli bo to niemożliwe” – on wtrącał się do każdej rozmowy , zamieniając ją w pyskówkę i obrażając osoby o innych niż jego odczuciach. Inteligentny ? Elokwentny ? W najmniejszym stopniu – jak zdarta płyta, namolnie piszący wciąż te same „mądrości” i wciąż powołujący się na te same badania. Wielokrotnie był proszony o opuszczenie tego czy innego wątku, który z oczywistych przyczyn go nie dotyczył. Nigdy nie zachował się grzecznie, zawsze coraz bardziej chamsko i natrętnie atakując rozmówców. Tak było i w moim temacie Melodiki. Przyznać mu rację można by tylko uznając, że nasza wiedza na temat akustyki i fizyki jest całkowicie pełna i już zamknięta a urządzenia pomiarowe potrafią zmierzyć wszystko w sposób absolutnie doskonały. Czy tak naprawdę myślą osoby nie słyszące kabli ? Byłoby to nieco aroganckie. Jako jedną z najgłupszych wypowiedzi w historii uważa się „Wszystko, co było do wynalezienia, zostało już wynalezione” którą w 1899 r. wygłosił szef biura patentowego USA Charles H. Duell. Naprawdę chcecie stanąć z nim w jednym szeregu ? Czy gdyby rozmowa była „na żywo” , między normalnymi ludźmi, nagle wtrącił się do niej całkowicie nieproszony, podsłuchujący z boku dureń , twierdząc, że jej uczestnicy mają psychiczne zaburzenia i mimo wielokrotnych próśb nie nie chciał przestać, ani odejść to uznalibyście to za zachowanie inteligentnego i elokwentnego człowieka ?

Co zaś do mojego określenie forumowego moderatora … Znów przytoczę historię. Kilkanaście lat temu idący ulicą mężczyzna został napadnięty przez dwóch bandytów. Sędzia do którego trafiła sprawa, był tak głupi i ograniczony a przy tym leniwy, że wlepił wyroki wszystkim za „udział w bójce ulicznej” , przy czym ofiara dostała najwyższy, bo pech chciał, że obroniła się przed napadem, wlała bandziorom a później zadzwoniła po policję. Co sądzicie o tym wyroku i co byście o sędzi powiedzieli ? Bo dokładnie taką samą mądrością kierował się moderator blokując mój wątek. Rozmawiamy sobie spokojnie z kolegami z forum, do rozmowy wtrąca się namolny cham, więc mędrzec blokuje całą rozmowę zamiast po prostu usunąć z niej intruza. To jakimi słowami byście go , drodzy forumowicze i droga Szefowo określili ? Można lawirować semantycznie , ale wszystko i tak sprowadzi się do nadgorliwej reakcji podpartej intelektualnym deficytem. A może kompletną niedojrzałością ? Sami sobie zadecydujcie .

Używacie słowa psychoakustyka czy jakiegoś podobnego . Czyli na wmówienie komuś, że coś co słyszy jest złudzeniem potrzebujecie „argumentu” całkowicie nieuchwytnego. Można to obrócić – może ludzie doskonale słyszący zmiany w dźwięku po użyciu takich czy innych kabli, blokują się psychicznie pod wpływem stresu gdy zmusza się ich do „ślepych” testów by „udowodnić” im, że nie mają racji ? Z punktu widzenia psychologii, skoro już i w tym jesteście ekspertami, to znacznie bardziej prawdopodobna z dwóch podawanych możliwości.

Ludzie broniący natrętnego chama nie bronią jego punktu widzenia, ale swoich możliwości do postępowania w sposób taki jak on. Do robienia z siebie „guru” i stawiania swojego zdania, opinii, ponad inne.

Redakcja nie powinna zaś udawać bezstronnej. Jeśli by tak było, to dwa poniższe działy powinniście natychmiast usunąć , przeprosić za ich powstanie i wprowadzanie w błąd publikowanymi w nich testami.

 

https://audio.com.pl/testy/stereo/interkonekty

 

https://audio.com.pl/testy/stereo/kable-glosnikowe

 

Miło by było też , gdybyście zwrócili pieniądze ludziom wydającym je pod wpływem przeczytanych tam „kłamstw” . A może to prawa i tylko pozwoliliście by nierozgarnięty, pseudoelokwentny baran skłócił ludzi i rozwalił Wam forum ?

Jakby to nie zabrzmiało, wszystkiego można było uniknąć , wystarczyło uważać troszkę w szkole i myśleć o tym co się tam robi. No, ale gdzież bałwanowi takiemu jak Mickiewicz do forumowych mędrców i zbiorowej świadomości redakcji, prawda ?

Na koniec, skoro nie da się tego zrobić osobiście, będę bardzo wdzięczny za usunięcie moich kont – zarówno tego które to z radością zablokowaliście jak i tego z którego wstawiam ten post.

Bardzo dziękuję za siedem lat obecności w Waszym gronie. Znacznie częściej szukałem tu rad niż sam ich udzielałem bo za eksperta od audio nigdy nie mogłem się uważać.

 

https://wolnelektury.pl/media/book/pdf/ballady-i-romanse-romantycznosc.pdf

 

Khedron

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć nie lubię rozmawiać o nieobecnych...Wypowiedziach Dzika zbyt dużo jest finezyjnych docinek, czego tolerować już się nie da. Szydzić z kogoś można także pod płaszczykiem komplementu, z szerokim uśmiechem albo dając popis oratorskiego kunsztu.

Zmęczyło mnie patrzenie (mimo że jestem fanką dzikowych metafor), jak jego żarty i argumentacja powtarzana z zimną krwią niczym mantra wpływają na życie forum. Wypowiadają się tu osoby o różnych poglądach, jest miejsce na uszczypliwości, na luz i na prawo do tego, żeby móc czegoś nie wiedzieć. Nie bez kosztów. Dlatego zależy nam na spokoju i pluralizmie, ale granicą (czasem ledwie widoczną) są imponderabilia, których nie wpiszemy do regulaminu. 

Jako administrator nie chcę czytać słów zmasowanym najeździe nieuków, czyjejś bezmyślności, nie życzę sobie wzajemnego wyzywania się i nie pozwolę (nie pozwolimy) na to, żeby powtórzyła się, jak dla mnie, nie do wyobrażenia wojna jak przed laty. 

I tyle ode mnie. Wiem, że niektórzy oceniają mnie źle, zawsze będzie grupa niezadowolonych, przyjmuję to. Proponuję jednak zakończyć już tę dyskusję, wytłumaczyłam swoją decyzję zgodnie z Waszą prośbą, wracajcie do rozmów o tym, co Was tu wszystkich sprowadziło, czyli wspólnej pasji.

Zależy mi na tym, żeby forumowe życie toczyło się w zgodzie, choć wiem, że nie zawsze tak będzie. Ale wierzę, że na końcu zawsze ta zgoda następuje. Chcielibyśmy, abyście dali sobie i temu forum szansę :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście jest pokusa by napisać kolejny elaborat, ale to byłoby kolejnym dolaniem benzyny do ogniska dlatego napiszę krótko. Podpisuję się pod tym co napisali w swoich wypowiedziach @MariuszZ oraz  @Khedron vel @Bannabanie . Trafione w punkt. Zaś co do decyzji RedakcjiAudio - na pewno jest ona kontrowersyjna i wyobrażam sobie, że trudna do podjęcia. I chyba należy do niej podejść jedynie w kategoriach mniejszego zła, troski o forumową atmosferę i kulturę organizacyjną. Jak to się mówi, każdego szkoda, ale chyba za dużo ostatnio kłótni i skonfliktowanych forumowiczów. Taka moja obserwacja- nawet osoby popierające stanowisko Dzika o tej nieuchwytnej psychoakustyce rzadko kiedy wchodzą w wątek kablarski tak same z siebie. Dołączają dopiero do dyskusji, którą zainicjował Dzik i wątek rośnie w posty w błyskawicznym tempie. Taka śmiała hipoteza, jeśli nie będzie iskry to i nie będzie eksplozji. Mechanizm zawsze jest ten sam, ktoś podpala stodołę  i wszyscy biegniemy z benzyną ją gasić. Samokrytycznie stwierdzam, że też zawsze mam pod pachą kanister gotowy do akcji.

Podsumowując, myślę, że teraz będzie tylko lepiej.

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Wito76 napisał:

Samokrytycznie stwierdzam, że też zawsze mam pod pachą kanister gotowy do akcji.

Też to zauważyłem.

Do tego sam lubisz mącić, mieszać i manipulować aby tylko wyszło na Twoje.

Jakimś cudem jesteś zawsze tam gdzie jest najgorszy smród.

Nie potrafisz żartować i swoje hobby traktujesz jak religię. 

I na końcu jest zawsze "nie pisz do mnie więcej, ja już zakończyłem" - co ma na celu postawienie Twojej kropki nad wszystkim 🤣

 

Wyluzuj trochę, będziesz miał spokojniejszą głowę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też to zauważyłem.

Do tego sam lubisz mącić, mieszać i manipulować aby tylko wyszło na Twoje.

Jakimś cudem jesteś zawsze tam gdzie jest najgorszy smród.

Nie potrafisz żartować i swoje hobby traktujesz jak religię. 

I na końcu jest zawsze "nie pisz do mnie więcej, ja już zakończyłem" - co ma na celu postawienie Twojej kropki nad wszystkim

 

Wyluzuj trochę, będziesz miał spokojniejszą głowę.

Zgodzę się z tobą, że wkraczam w takie wątki i zwał jak zwał robię dym. Tylko przypomnij mi akcje kiedy zaatakowałem cie pierwszy, personalnie. Też robisz niezły smród i masz niewyparzony język, dla równowagi samokrytyczne zauważ to.

A co do porady co by wyluzować to, święte słowa i podtrzymuje, że teraz będzie już tylko lepiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bannabanie / @Khedron 

W swoim wpisie wymieszałeś wszystko w jednym wielki garze. 

Jednak podstawowy błąd leży w tym że nie jest kwestionowane słyszenie tylko określenie przyczyny słyszenia zamian

@MariuszZ podejmuje próby racjonalizowania tego że w ślepych testach nie wychodzą wyniki potwierdzające tezy o różnicach w brzmieniu.

I o ile można się z tym zgodzić w sytuacji gdy jest napinka testowa i słuchającego otaczają "źli antykablarze" to może coś takiego wystąpić, to nie jest to 100% sytuacji.

Statystycznie gdzieś ktoś musiałby wyjść wyniki pozytywny. 

Druga sprawa, to kwestia tego że tego typu badania (podwójna ślepa próba) uznawane są ze jedyne wiarygodne badania, które dają niezakłamane wyniki. Dlaczego niby jedna dziedzina naszego życia (a właściwie zmysł) ma być takim ewenementem że ślepe testy są niewiarygodne? Czym różni się słuch od wzroku, smaku czy dotyku? Każdy z tych zmysłów opiera sie na analizie wrażeń które są interpretowane i uzupełniane przez to co mamy między uszami.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Fafniak napisał:

Druga sprawa, to kwestia tego że tego typu badania (podwójna ślepa próba) uznawane są ze jedyne wiarygodne badania, które dają niezakłamane wyniki. Dlaczego niby jedna dziedzina naszego życia (a właściwie zmysł) ma być takim ewenementem że ślepe testy są niewiarygodne? Czym różni się słuch od wzroku, smaku czy dotyku? Każdy z tych zmysłów opiera sie na analizie wrażeń które są interpretowane i uzupełniane przez to co mamy między uszami.

cóż kiedyś w śniadaniówce pasjonat wina hrabia Mielżyński miał w ślepej próbie dokonać wyboru, które wino jest najlepsze (najdroższe) i wybrał to z biedronki i czy to znaczy, że nie ma różnicy jakie wino pijemy i jakie kable gdzieś tam wtykamy? 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

kiedyś w śniadaniówce pasjonat wina hrabia Mielżyński miał w ślepej próbie dokonać wyboru, które wino jest najlepsze (najdroższe) i wybrał to z biedronki

 

40 minut temu, Fafniak napisał:

I o ile można się z tym zgodzić w sytuacji gdy jest napinka testowa i słuchającego otaczają "źli antykablarze" to może coś takiego wystąpić, to nie jest to 100% sytuacji.

Dla mnie to jest właśnei analogiczny przypadek - presja 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

cóż kiedyś w śniadaniówce pasjonat wina hrabia Mielżyński miał w ślepej próbie dokonać wyboru, które wino jest najlepsze (najdroższe) i wybrał to z biedronki i czy to znaczy, że nie ma różnicy jakie wino pijemy i jakie kable gdzieś tam wtykamy? 

To porównanie jest dziwne, co najmniej dziwne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, tylko się nie posprzeczajcie :)

 

@eMBe, jakże czujnie przywołałeś moje słowa, które padły w kontekście konkretnych czasów i problemów, ale tego zagadnienia nie będę już omawiać, bo robię to na bieżąco. Jeśli prawdą byłoby to, co piszesz, musiałoby zniknąć z forum kilku kolegów, którzy jednak się udzielają i mają dobrze. Nie zamykamy się nawet na tych, którzy nabroili, ale zmieniają swoją postawę na pokojową :) Problem jest zupełnie w czymś innym i postaraj się to dostrzec.

@Bannabanie przykro, że podjąłeś taką decyzję, mimo że zapewne śledzisz naszą rozmowę. Twój temat został zamknięty na dwie doby, była szansa na to, żeby porozmawiać o wszystkim bez aż tak wielkich emocji. Przemyśl jednak, czy warto opuszczać społeczność, do której tyle wniosłeś i która tyle Ci dała.

Wklejasz linki. Redakcja magazynu, która nie stoi na żadnym ze skrajnych biegunów, co uważny czytelnik może zauważyć, kable głośnikowe i interkonekty przestała testować w (odpowiednio) 2006 i 2011 r.  Ja bynajmniej tego nie robię, mam inne zadania. Forum tworzy zainteresowana nim społeczność, to jednak dość osobny byt, więc lepiej tych bytów nie mieszajmy.

W naszej tu dyskusji nie chodzi o to, czy kable grają, jaki jest wpływ sugestii na odbiór dźwięku, jaka jest rola pomiarów i co jest ważniejsze - szkiełko czy oko. Istota problemu tkwi gdzie indziej - mówimy o  szacunku, próbie zrozumienia, zasadach i granicach, których nie należy przekraczać. My zaś będziemy robić wszystko, żeby nie dochodziło do eskalacji emocji, jak to miało miejsce ostatnimi czasy. Granaty wybuchają w każdym zakątku świata, na forum nie muszą. 

A teraz kończę, bo moja skrzynka pocztowa robi się coraz bardziej czarna 😎 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

29 minut temu, Redakcja AUDIO napisał:

Nie zamykamy się nawet na tych, którzy nabroili, ale zmieniają swoją postawę na pokojową


Albo jesteś z nami albo przeciwko nam. No ale to tylko potwierdza to co napisałem :)
Wiadomo jaka grupa ma większe przywileje. Inaczej na nich moderatorzy spoglądają.
Na szczęście nie ma przymusu siedzenia w kąciku własnej adoracji :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...