Skocz do zawartości

Jakie kolumny do 10 tys ;)


g88

Recommended Posts

Właśnie nie pochłaniał ten skos ;) Kiedyś te głośniki stały przed biurkiem, które widać na zdjęciach i było dosłownie echo, jak zamontowałem panele akustyczne to problem zniknął, wysokie tony też przestały kłuć w uszy, finalnie można głośniej słuchać muzyki. Drugi plus to jak zamknę drzwi w pokoju, to w innych pokojach niewiele słychać. 
Jedyny problem to niskie częstotliwości stojące w rogach pod skosami. Jak przyłożę ucho, to jest bas jak na dyskotece.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchałem wczoraj 3 kolumn z moim Atollem

Bowers 603 s2 Aniversary, 703 S2 i ELAC Carina 247.4. 

703 zagrały dość ostro na górze, trochę kłuły w uszy. Miały za to świetną dynamikę i bardzo dobrze kontrolowany bas
603 s2 zagrały lepiej pod względem góry, nie było za ostro, bas trochę odstawał od 703, ale przy tej różnicy w cenie do zaakceptowania.

Ogólnie bowersy zagrały tak jak się spodziewałem: jasno, klarownie, szczegółowo z mocnym i trochę zbitym basem. 

Ogólnie w tej cenie ciekawy wybór, ale potem wpadły cariny ;) 
Muszę przyznać, że trochę zaskoczyły , góra była bardzo przyjemna i nienatarczywa, granie trochę po cieplejsze stronie, ale niewiele mniej detaliczne i bezpośrednie jak przy bowersach. 
Dynamika też do zaakceptowania, nie gubiły rytmu przy szybszych partiach. Niskie tony trochę mniej dosadne niż w bowersach, ale do zaakceptowania. 
Podobała mi się ich barwa dźwięku, wydają się to być głośniki do długiego, relaksacyjnego odsłuchu. Zauważyłem też, że mogę je mocniej rozkręcić, nie wiem, czy to kwestia tych mniej natarczywych wysokich tonów... przeważnie w domu im dłużej słucham, tym ciszej ustawiam wzmacniacz. 

I teraz mam problem, czy iść w stronę analitycznego dźwięku, którego zawsze szukałem czy dać się porwać tej kolorowej barwie, jaką zaoferowała carina ;) Z opisu wynikałoby, że taka charakterystyka grania do metalu nie pasuje, a jednak się obroniły. Jak puściłem coś spokojniejszego jak The Cult czy Bob Marley, to mi szczena trochę opadła i nawet miałem myśl, żeby je zabrać na chatę. 

Umówiłem się w 4shome na odsłuch Aria 926 oraz porównania ich do Carin, w trakcie coś jeszcze mają zaproponować z innych modeli. 
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś przez jakiś czas Cariny. Ogólnie ciekawa historia z tymi Carinami. Odsłuchiwałem je najpierw w salonie przy okazji z Diamond 28, po czym do domu pojechałem z Diamond 28 ze względu na zbyt wysoką cenę Carin. W Carinach urzekł mnie porządek i spokój w dźwięku. Niczego nie było tam za dużo. Bas był dopełnieniem wszystkiego. Wysokie delikatne i zarazem detaliczne, a dźwięk gęsty. Po jakimś czasie udało mi się zakupić używane Cariny i porównywałem je w domu bezpośrednio z Diamond 28 i tym razem też wybrałem Diamond nie patrząc na cenę, a cariny szybko znalazły innego właściciela. Diamondy grają dynamiczniej z większą i lepiej rysowaną sceną. Grają naturalniej i mają większy wykop. Dźwięk jest lżejszy niż w carinach. Wysokie tony mają więcej energii. Cariny grały nudniej i właśnie w rocku były słabsze. To bardzo dobre kolumny ale za spokojne były jak dla mnie no i brakowało im tej przestrzeni w bezpośrednim starciu. Diamondy też nie są bez wad. Potrzebują mocnego wzmacniacza aby dobrze opanować bas. Wysokie tony mogą wydawać się nieco matowe i utemperowane powyżej 10khz. Przed wyborem Diamond 28 słuchałem również wielu innych kolumn. Między innymi Bowers 603 s2, które dla mnie grały zbyt analitycznie :) BTW. Diamondów też już nie mam bo okazały się za duże gabarytowo do ustawienia. Korzystając z okazji poszedłem w jeszcze coś innego. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, g88 napisał:

Podobała mi się ich barwa dźwięku, wydają się to być głośniki do długiego, relaksacyjnego odsłuchu. Zauważyłem też, że mogę je mocniej rozkręcić, nie wiem, czy to kwestia tych mniej natarczywych wysokich tonów... przeważnie w domu im dłużej słucham, tym ciszej ustawiam wzmacniacz. 

I teraz mam problem, czy iść w stronę analitycznego dźwięku, którego zawsze szukałem czy dać się porwać tej kolorowej barwie, jaką zaoferowała carina ;) Z opisu wynikałoby, że taka charakterystyka grania do metalu nie pasuje, a jednak się obroniły.

Tu poruszyłeś wg. mnie sedno sprawy czyli jak słuchamy muzyki. Na moje ucho, na krótkie odsłuchy, do metalu Bowersy z linii 700 mają wszystko co trzeba. Jest dynamika, wykop, szczegół. Nie wytrzymuję z nimi jednak dłużej. Kompletnie nie nadają się do długich odsłuchów, grania w tle czy do kiepsko zrealizowanych nagrań, których w metalu nie brakuje (a nawet czasem jest to znak rozpoznawczy gatunku :)).

Jeśli Elac Carina przypadł Ci do gustu to może spróbuj jeszcze Elac Solano. Moim zdaniem to lepsze głośniki. Na odsłuchu na moje ucho dobrze radziły sobie z dużym przekrojem metalowych zespołów od Neurosis, Opeth przez Mayhem po Misery Index etc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, lechique napisał:

Nie wytrzymuję z nimi jednak dłużej. Kompletnie nie nadają się do długich odsłuchów, grania w tle czy do kiepsko zrealizowanych nagrań,

Przychylam się do tej opinii, iż kolumny B&W mogą być męczące. Dla równowagi powiem też, iż potrafią zachwycić, przynajmniej na samym początku użytkowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.10.2021 o 21:23, Szymek3392 napisał:

Cariny grały nudniej i właśnie w rocku były słabsze. To bardzo dobre kolumny ale za spokojne były jak dla mnie no i brakowało im tej przestrzeni w bezpośrednim starciu.

Z jakim wzmacniaczem testowałeś te Cariny ?

20 godzin temu, lechique napisał:

Tu poruszyłeś wg. mnie sedno sprawy czyli jak słuchamy muzyki. Na moje ucho, na krótkie odsłuchy, do metalu Bowersy z linii 700 mają wszystko co trzeba. Jest dynamika, wykop, szczegół. Nie wytrzymuję z nimi jednak dłużej. Kompletnie nie nadają się do długich odsłuchów, grania w tle czy do kiepsko zrealizowanych nagrań, których w metalu nie brakuje (a nawet czasem jest to znak rozpoznawczy gatunku :)).

Jeśli Elac Carina przypadł Ci do gustu to może spróbuj jeszcze Elac Solano. Moim zdaniem to lepsze głośniki. Na odsłuchu na moje ucho dobrze radziły sobie z dużym przekrojem metalowych zespołów od Neurosis, Opeth przez Mayhem po Misery Index etc.


Może 700 od Bowersa byłaby ok, ale nie z tym wzmacniaczem. Zagrały widowiskowo, ale już miałem z tyłu głowy kiedy będę ściszał, bo robiło się za ostro i za jasno ;) 
Co do kiepsko zrealizowanych nagrań, to staram się na nich nie skupiać a puścić w tle i nie słuchać głośno. W muzyce rockowej / metalowej sporo jest nieudanych realizacji niestety. 
Ale też, żeby była jasność, żadnego bardzo szybkiego Death Metalu nie słucham, najczęściej: Metallica, Black Sabbath, Nirvana, The Cult, Alice in Chains, Van Halen. Solano też ciekawe ale już zrobiło się 13 tys za parę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojechałem wczoraj na odsłuch do s4Home. Podpięte były kolejno Aria 926, MA Silver (chyba 300), Elac Carina 247 i na końcu w ramach niespodzianki Opera Seconda SE ;) 
Wzmacniacz to znowu Atoll IN 100, tym razem Signature

Pierwsze poszły Arie 926 - wygląd solidny, mogą się podobać, dość zgrabne a podstawa masywna. Zaczęliśmy od Metallica i Korn, niestety z moim wzmacniaczem bas był krótki i zbyt twardy, choć precyzją na bdb poziomie. Góra klarowna, detaliczna, ale nie sucha. Dźwięki talerzy czy rifów gitarowych świetne. Średnica na poziomie pozostałych pasm, nie wyskakiwała w przód ani nie była wycofana. Później Arie zostały podłączone jeszcze do innego wzmacniacza, ale o tym później. 

Z racji tego, że bas w Ariach nie bardzo mi odpowiadał, podłączyliśmy Silvery 300 , było to rozwinięcie moich obecnych głośników w bardziej dosadnej formie, wszystkiego było więcej, basu, góry, średnicy. Podoba mi się ten styl grania, ale trochę mi się już osłuchał, a żeby zrobić krok do przodu w stronę Goldów, to trzeba z 15 tys zapłacić. 

Zaproponowano mi do odsłuchu Opery Seconda, pierwsza moja myśl była taka, że przecież ja klasyki nie słucham, ani koncertów operowych na BlueRay. Jak zostały wstawione do pokoju odsłuchowego, to podejrzewałem, że 50% ich ceny to design a zagrają pewnie gorzej od Silverów. Pewnie zaraz przyniosą mi do nich wzmacniacz za kolejne 10k, bo Atoll to najspokojniejszych nie należy i jakoś nie mogłem go w żaden sposób z tymi kolumnami powiązać. 

Wizualnie jakaś taka stara szkoła, ale miałem sporo czasu, więc posłuchałem.
Ja jestem raczej powściągliwy, ale te głośniki zrobiły na mnie naprawdę niesamowite wrażenie, choć pewnie niewiele jeszcze w życiu słyszałem. Szukałem czegoś bardziej dynamicznego od moich Silverów, miał być wykop, szybki bas i większa analityczność, a skończyło się na zapakowaniu tych Oper do bagażnika na testy w domu w ramach wypożyczenia ;) 
Na razie wstrzymam się z opisem i powodem, dlaczego akurat je wybrałem. Posłucham kilka dni w swoim pokoju, bo już się wiele na forum naczytałem, że w salonie było cudownie, a później był zawód. Chce się utwierdzić w przekonaniu, że to samo usłyszę w domu. 

Posłuchałem jeszcze Aria 926 ze wzmacniaczem Naim XS3 (z tego co pamiętam). Zagrały zupełnie inny dół niż moim Atollem, dźwięk był nieco cieplejszy . Bas trochę głębszy, ale równie dobrze kontrolowany. Była też większa muzykalność. Za krótko jednak słuchałem, żeby coś więcej powiedzieć. Od razu doszedłem do wniosku, że nie kupię kolumn ze wzmacniaczem, bo chcę jeszcze kilka miesięcy na moim Atollu pograć, osłuchać się z nowymi głośnikami i dopiero później podjąć decyzję, w którą stronę chciałbym iść ;)

Przed odsłuchem byłem na 90% przekonany, że wezmę Elac Carina, bo tak dobrze wypadły w innym salonie na tle Bowersów. 
Podłączyliśmy je i czar prysł. Zdałem sobie sprawę, jak ważne jest to, z czym porównujemy konkretne modele. Szczerze, to wybór Carin to skok w bok w stosunku do Silverów, no może nie licząc góry pasma, gdzie ten głośnik wstęgowy robi dobrą robotę, ale dla mnie jest chyba za spokojny ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba już mogę coś więcej powiedzieć o tych Operach ;) 
Wybrałem je, bo zaskoczyły mi swoim analogowym graniem, są bardzo muzykalne i to też potwierdziło się u mnie w domu. Można ich słuchać po kilka godzin, nie męczą, nie są natarczywe, grają równo ale nie nudno czy przewidywalnie. 

Bas jest taki jak lubię, czyli mocny, sprężysty, nie wali punktowo jak w przypadku Focal Aria 926, mimo tego jest dość precyzyjny i nie wylewa się gdzie popadnie. 
Wysokie tony nie kłują po uszach, nie są też nadmiernie precyzyjne czy szkliste, dopełniają całe pasmo i nie wyrywają się przed szereg, jak miało to miejsce w głośnikach B&W. 
Średnica jest lekko ocieplona, gra mniej więcej w linni głośników lub czasami jest trochę cofnięta, nikt nie śpiewa mi na twarz ;) 
Nie grają jakoś zabójczo szybko muzyki metalowej, ale poziom jest akceptowalny. Nie zamulają, a brak szybkości np. Arii 926 rekompensują przy spokojniejszych utworach. 

To, co mnie jednak najbardziej urzekło w tych głośnikach to scena, od razu jak zagrały pierwszą piosenkę, to czułem, że jest szeroka (najszersza wśród głośników, które do tej pory testowałem). Da się wychwycić, kto gdzie stoi na scenie, jest sporo powietrza, nic nie gra "ciasno" i poszczególne wybrzmienia na siebie nie wpadają. 
Na dodatkową uwagę zasługuje też wykonanie, myślę że gdyby takie głośniki produkował KEF, Focal czy inna bardziej znana firma, to kosztowałyby przynajmniej + 3000 zł. Na początku nie urzekły mnie swoim wyglądem, ale jak postawiłem je w domu, to wyglądają obłędnie-niestety muszę mieć maskownice - dwójka małych dzieci. 

Największy problem miałem z ich poprawnym ustawieniem, są bardzo czułe na każde 5 cm różnicy. Trzeba je też mocno rozstawić, u mnie są teraz na 240 cm i 280 cm od miejsca odsłuchowego. To samo z basem, raz był za słaby, raz był za mocny, później zwróciłem uwagę, żeby oceniać bas na tych samych utworach i niestety przekonałem się, ile z moich albumów jest źle zrealizowanych - jest spora różnica nawet między konkretnymi wydaniami czy remasterami. 

Trochę zaczyna mi brakować jasności w wysokich tonach, jak będę wymieniał wzmacniacz, to na pewno zwrócę na to uwagę. To raczej kwestia akustyki w moim pokoju. 

Za 2 tygodnie przyjdą jeszcze dyfuzory akustyczne na ścianę za głośnikami, pod koniec roku będę szukał do nich wzmacniacza, bo pewnie potrafią jeszcze sporo z siebie wykrzesać. 

Ogólnie jestem zadowolony z zakupu i obsługi w 4sHome, Panowie posiadają sporą wiedzę na temat sprzętu, który posiadają. Wystarczy im powiedzieć jakiego dźwięku się szuka ;) 
Bez pośpiechu, bez wciskania czegokolwiek i nachalnego namawiania do zakupu. Z czystym sumieniem polecam wizytę w Oświęcimiu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Tutaj test i ranking kolumn podłogowych do 10 000 zł. Odsłuchy były przeprowadzone w pomieszczeniu ok. 30 m kw. Dodatkowo pokusiliśmy się też o sugestie jakie kolumny w tym zakresie cenowym do jakiej muzyki: https://sklep.htaudio.pl/blog/najlepsze-kolumny-podlogowe-ranking-kolumn-do-10-tys-zl

Pozdrawiamy

zespół HTaudio

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Dnia 10.10.2021 o 16:56, g88 napisał:

Cześć szukam kolumn do około 8-10 tys zł. Mogą być używane lub nowe. 
Salon ma 32 m2
Muzyka do głównie rock i metal. 50% na 50% pliki z Tidala / Vinyle
Posiadam wzmacniacz Atoll In100 Signature (za parę miesięcy chce kupić coś innego, np. IN 200 lub Hegel H90/95)
Głośniki podstawkowe Monitor Audio Silver
DAC SMSL SU-9 + Rassbery Pi jako streamer
Gramofon + preamp Fezz Audio Gaia 
CD Marantz CD 67 SE

W sumie to nie mam zastrzeżeń co do mojego zestawu, ale mam wrażenie, że kolumny będą lepsze na takiej powierzchni ;) 
Lubię dźwięk analityczny, dynamiczny ze sprężystym basem i górą w dobrej rozdzielczości. 
Chciałbym też szerszą scenę i lepszą separację instrumentów. 

Co znalazłem: 

 

Dali Opticon 6 MK2

Dali Oberon 7 C

Heco Celan Revolution 7

Focal Aria 926

Tannoy Precision 6.2 LE

Kef R5

Kef q950

Bowers 603 S2

Bowers 704 S2

Zdjęcie pokoju poniżej, słucham na jego prawej połowie ;) 
 

 

111.jpeg

Cześć,

może zainteresują Cię któreś z naszego rankingu kolumn do 10k? https://sklep.htaudio.pl/blog/najlepsze-kolumny-podlogowe-ranking-kolumn-do-10-tys-zl 

Piszemy tam o 

TRIANGLE ESPRIT ANTAL EZ

CANTON CHRONO 90 DC

AUDIOVECTOR QR-3

DALI OPTICON 6 MK2

Klienci pytają też często o

https://sklep.htaudio.pl/canton-townus-90-kolumna-podlogowa-czarna-salon-poznan.html

https://sklep.htaudio.pl/emotiva-airmotiv-t2-kolumny-glosnikowe-wolnostojace.html

https://sklep.htaudio.pl/triangle-genese-quartet-kolumny-glosnikowe-wolnostojace-biale-salon-poznan.html

Zawsze też możesz wpaść na odsłuchy do naszego salonu lub wypożyczyć kolumny do testów i dobrać coś odpowiedniego do Twojego pomieszczenia.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...