Audiofile lubią przebywać w świecie znanym im od lat, jednocześnie unikając nowości. Po części wynika to z ostrożności, po części z przyzwyczajeń , ale i narosłych mitów. Mogę to zrozumieć choć sam wolny jestem od tej przypadłości. Łączę dwie cechy: zdolność do ryzyka i fakt bycia sknerą. Tym samym budując swój zestaw audio sięgam po rozwiązania dające maksymalny efekt przy możliwie jak najskromniejszych wydatkach, szukając elementów bez snobistycznych i konserwatywnych ograniczeń. Kochałem