Skocz do zawartości

TRIANGLE ESPRIT COMETE EZ


kaczadupa

Recommended Posts

Cześć. 

Tym razem nie będzie o wzmacniaczach ale teraz to ja już wiem, że i Lavardina ISx Reference muszę poznać, Panie Dystrybutorze zadziałamy? :)

Od zawsze bardzo podobała mi się Francja, i nie mam tu na myśli tylko pięknych Kobiet.

Ale żeby też francuskie głośniki?

Najpierw był i nadal jest zachwyt monitorkami JMR Lucia. Wcześniej był  romans z nausznikami Focal Elear. Od kilku dni mam u siebie chyba najbardziej znane monitory "Triangla", tytułowe Comete EZ. 

I nic nie poradzę, znów będzie laurka.

Przyjemność, radość, uniwersalność w jednym, cdn. 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Cześć. 

Tym razem nie będzie o wzmacniaczach ale teraz to ja już wiem, że i Lavardina ISx Reference muszę poznać, Panie Dystrybutorze zadziałamy? :)

Od zawsze bardzo podobała mi się Francja, i nie mam tu na myśli tylko pięknych Kobiet.

Ale żeby też francuskie głośniki?

Najpierw był i nadal jest zachwyt monitorkami JMR Lucia. Wcześniej był  romans z nausznikami Focal Elear. Od kilku dni mam u siebie chyba najbardziej znane monitory "Triangla", tytułowe Comete EZ. 

I nic nie poradzę, znów będzie laurka.

Przyjemność, radość, uniwersalność w jednym, cdn. 

 

 

 

A coś więcej ;) ? Czekamy :) Z chęcią porównam z moimi wrażeniami :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z każdym kolejnym albumem, który znam na pamięć z moimi ATC 7 oraz Dynaudio X14 zaskakują mnie pozytywnie. 

Zarwałem sporo z nocki  na słuchaniu, dzisiaj w pracy jestem ledwo żyw ale warto.

A jeszcze tyle muzyki przede mną. Będzie o czym pisać, to pewne.

Grają uzależniająco, chce się więcej i więcej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czego zacząć, może od tych cech brzmienia, które w pierwszych chwilach rzuciły mi się w uszy po przejściu z ATC scm7 i Dynaudio X14. 

1. Brzmienie bardziej utwardzone, z bardziej zaznaczonym konturem zwłaszcza na niskich tonach. Na tle Comete EZ moje Dynaudio x14 to miękiszony z ciągnącym się ogonem basowym a ATC 7 to po prostu miękiszony. 

2. Rozdzielczość wysokich tonów wyraźnie! wyższa jak w ATC scm 7 oraz Dynaudio X14 ale nie kosztem przejaskrawienia, ostrości czy dzwonienia. Nie ma nieprzyjemnego jazgotu, dzwonienia jak przy hamowaniu pociągu towarowego. 

3. Całe pasmo jest bardziej napowietrzone, dźwięk się nie skleja,  nie zlewa, nie ujednolica na tle X14 czy ATC scm7 ale co ciekawe nie brakuje tkanki, wręcz wokale mają chyba nieznacznie więcej! ciała jak z obu w/w mniejszych monitorków. 

4. Możliwości dynamiczne zwłaszcza na dole pasma to przepaść na korzyść Comete EZ. Energetyczna muzyka elektroniczna ale i RATM czy TOOL żyje na Trianglach, jest tzw. wykop, nie ma miękkiego kapcia pozbawionego dynamiki (Dynaudio) czy bardzo szybkiego wpadania w kompresję przy głośniejszym słuchaniu (ATC) . Faza ataku i wygaszania na niskich tonach jest świetna ale miłośnik "wolnych Dynaudio" powie, że niskim tonom brakuje wypełnienia. Dla mnie jest mega frajda! 

5. Temperatura średnicy wydaje się być ustawiona na umowne zero. Średnica ani za ciężka ani za lekka, nie ma dzwonienia, jazgotu, nachalności jakie przytrafia się jednak dość często ATC scm 7 (miłośnik ATC taki jak ja powie, że te cechy to piękne otwarcie średnicy, jej namacalność ale na dłuższe słuchanie z tego otwarcia robi się lekkie dzwonienie w uszach i krzykliwość więc  miłośnik ATC woli średnicę Triangle Comete EZ :)) 

6. Trudna do opisania swoboda grania i jeszcze raz to bardzo duże napowietrzenie w całym paśmie. 

7. Monitor gabarytowo jest duuuży ale jego cechy brzmienia i "strojenia" powodują, że w moim małym pokoiku odnajduje się lepiej jak mniejsze ATC czy X14. 

8. Muszę kończyć bo Kobieta marudzi, że chce iść na spacer... 

Świetne, uniwersalne monitory. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niczym nie przegrały jeżeli chodzi o brzmienie  co chyba idzie wyczytać. Za to ATC 7 bardziej mi się podobają ocznie, zdecydowanie bardziej. Nawet po powrocie  do ATC nie miałem ochoty na dłuższe z nimi obcowanie i bezboleśnie wróciłem do kometek. Wpadaj jak masz ochotę, zapewniam że nigdzie nie skrzywdziłem ATC czy Dynaudio...

1 minutę temu, Rafał S napisał:

Z ust mi to wyjąłeś. Niekoniecznie 'gorsze" i "przegrały", ale jakie są ich wady / wady tego zestawienia? @kaczadupa ?

Też o tym napisałem, chcesz więcej ciała, dłuższych wybrzmień na niskich tonach to wybierz Dynie czy Twoje Canto, chcesz bardzo otwartej średnicy wybierz ATC. Jednak ma to swoją cenę o czym też wspomniałem. Bardzo uniwersalne granie dają Comete EZ. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście elektronika towarzyszą ma wpływ na efekt końcowy, tym bardziej akustyka. Jednak charakter, różnice między opisanymi trzema głośnikami myślę, że bez większych uchybień wykazałem. Jeżeli ktoś posiada Dynaudio czy Canto  to będzie wiedział, czego może się spodziewać po Cometach i odwrotnie. Mój obecny tor audio można przyjąć, że delikatnie skręca w stronę zwiewności, lekkości, precyzji na skrajach pasma ale średnica z pewnością nie nosi śladów kompresji, odchudzenia, wysuszenia, wycofania. 

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 31.05.2022 o 14:52, Tomasz S. napisał:

Na tyle lubię te Triangle ,że od czasu do czasu z ciekawości sprawdzam OLX czy nie ma używek chociaż nie potrzebuję ale chodzą za mną odkąd ich posłuchałem. Wbrew pozorom droższy Genese Trio może być jeszcze lepszą okazją na wtórnym.

Mogę Ci z doświadczenia powiedzieć jako fan marki, ze genese trio są kolumna gorsza od Comete ez. To jeszcze stare jazgotliwe Traingle…. Troszkę bezduszne. Nie czarują tak jak Ez po zmianie głównych elementów technicznych przez producenta. Jeśli chcesz wejść poziom wyżej od ez to jest ich wersja na 40-lecie, a dalej Signature Theta. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, mateolo2 napisał:

Mogę Ci z doświadczenia powiedzieć jako fan marki, ze genese trio są kolumna gorsza od Comete ez. To jeszcze stare jazgotliwe Traingle…. Troszkę bezduszne.

Kurczę, no zupełnie odwrotną opinię o Genese Trio  vs Comete EZ uzyskałem od Kierownika dużego salonu audio. Cieplejsze brzmienie ma być właśnie z Genese Trio. Jak człowiek sam nie sprawdzi to jednak nic nie wie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, mateolo2 napisał:

Mogę Ci z doświadczenia powiedzieć jako fan marki, ze genese trio są kolumna gorsza od Comete ez. To jeszcze stare jazgotliwe Traingle…. Troszkę bezduszne. Nie czarują tak jak Ez po zmianie głównych elementów technicznych przez producenta. Jeśli chcesz wejść poziom wyżej od ez to jest ich wersja na 40-lecie, a dalej Signature Theta. 

Słyszałem te i te akurat w jednym pokoju i dla mnie Genese Trio są znowu dużo lepsze od i tak bardzo fajnych Esprit Comete EZ. Co tam kto lubi :) Widziałem ,też Signature Theta , nawet niedaleko mnie ale tutaj już cena nawet za używane jest dość spora.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...