sprzęty trochę mniej znane

[RoRo]

Cytat

Czy w ogóle amplitunery z założenia uznać należy za beee ... i raczej myśleć o klasycznym połączeniu wzmaka z tunerem?
Coś mi tylko po łbie się kołacze, że w latach 70-tych to raczej amplitunery produkowano niż wzmacniacze (ale może się mylę).

Kaczor
O ile pamiętam, to jednak w latach 70-tych więcej było konstrukcji dzielonych niż amplitunerów.
Co do jakości - z założenia amplitunery były niżej stawiane niż wzmak+tuner, ale było trochę modeli wartych grzechów. Można polecić modele SANSUI, bo firma ładnie pchnęła na wysoki poziom troche lekceważone amplitunery

Pozdrawiam
PS. Trochę czasu minęło od czasu Twojej wypowiedzi i w międzyczasie trochę sprzętu pojawiło się w Twojej kolekcji, ale o ile dobrze pamiętam to jednak żaden amplituner się nie załapał

[Radi73]

Witam. Starałem się ,,wczytać" we wszystkie posty i do końca mi się nie udało . Nawiazując jednak do tematu chcę napisać o wspaniałej integrze, która dziś kosztuje na rynku wtórnym ok. 2000 zł. Marka COPLAND nie wszystkim jest znana, z tych co ją znają: jedni kochają, inni krytykują. Jest to firma duńska bazująca głownie na lampach, z małymi wyjątkami..... Ja miałem kiedyś model CSA 8, o którym chciałem troszeczkę napisać. Był to wzmacniacz o niesamowitym wyglądzie, prostota była tu wprawdzie priorytetem, ale wszystko budziło mój zachwyt:

Brzmienie, no cóż dla mnie niesamowicie muzykalny, ciepły i detaliczny. O modelach tej marki, zwykło się mówić że pokazują jak lampy mogą grać w stylu tranzystorów. W modelu CSA 8 nie było lamp, więc ,,problem" z głowy i filozofia zachowana w 100 % Dziś jak czytam opinie o tym konkretnym modelu, to ich skrajne oceny mnie szokują!!!!!!!!!! W mojej pamięci zostanie jako niesamowicie naturalny i klasowy produkt ocierający się o bramy HI-END. Zresztą na nim zakończyłem wędrówkę audiofila i to ten wzmacniacz ukierunkował mnie w dalszej poszukiwaniach już na bazie kina domowego. Oczywiście jakość dźwięku w obecnym moim zestawie sporo przypomina tamten zestaw..........

P.S. COPLAND CSA 8 to wybitny wzmacniacz stereo, niedawno kolega zakupił takiego i też się zachwycił (troszeczkę za moją namową).

KACZOR - wielkie gratki za kolejny bardzo twórczy i ciekawy temat

[pacio94]

Poszukując informacji na temat sprzętu vintage (czy jakby go nie nazywać, żeby nie zaczynać od szufladkowania) trafiłem przez wyszukiwarkę na nasze forum

Taki piękny temat, a niestety obumarł, więc postanowiłem go wskrzesić. Ostatnimi czasy nabyłem dwa urządzenia, które pasują tutaj jak ulał.
Pierwsze, to gramofon DUAL 1019, trafiłem go na allegro za śmieszne pieniądze, był prawie na chodzie, kilka drobnych napraw i grał pięknie. Dziś leży rozłożony i czeka na, można by powiedzieć, face lifting. Chciałbym, żeby wyglądał tak:


Druga maszyna, która niestety dotrze do mnie (trzymam kciuki) dopiero za kilka dni, to amplituner Luxman R-1070. Przeglądając zagraniczne fora znalazłem tylko dobre opinie o nim, sprzedający zarzekał się, że wszystko w nim jest w jak najlepszym porządku i nic nie trzeba ruszać. Mam nadzieję, że tak też będzie. Do poprawki będzie tylko wygląd zewnętrzny, ale to nie powinno stanowić wielkiego problemu

[Angel]

Pacio94, nie wiedziałem, że interesujesz się archeologią? Ale wątek wygrzebałeś
A tak zupełnie poważnie, to piękne sprzęciki zakupiłeś. Oby rzeczywiście ten Luxman był w dobrym stanie.
Inaczej stanie i będziesz na niego patrzył.
Lubię te vintage'owe sprzęciki. Coś w tym jest. Gdybym miał duży dom, pewnie w każdym pomieszczeniu stał by jakiś tego typu zestaw.
Oczywiście grający.
Napisz jak Luxman już dotrze. Pewnie nie tylko ja z ciekawością obejrzę fotki jeśli wkleisz. Może jakieś "rozbierane"?

[audionet]

Też gratuluje zakupów.Akurat do tych dwóch firm mam spory sentyment.Gramofony Duala miałem trzy i jeszcze ostatni u mnie stoi choć aktualnie nie gra.To samo z Luxmanem wzmacniacz i tuner stoją sobie spokojnie z boku nieużywane i denerwują moją małżonkę .Ale ten wygląd bezcenny nowy sprzęt nie ma już tego uroku.

[pacio94]

Sam nie mogę się doczekać pierwszych wrażeń jeśli chodzi o Luxmana, a mam prawo przypuszczać, że odkryję swój zestaw na nowo. Między nim, a moim Denon'em jest nawet nie różnica, a przepaść jakościowa, więc czekam na fajerwerki

Fotki będą, "rozbierane" także bez problemu, bo drewniane części obudowy na pewno są do poprawki

[pacio94]

Po przerwie związanej ze śnieżnymi (patrząc za okno ciężko uwierzyć...) szaleństwami w Tatrach, wracam z wrażeniami i zdjęciami, oczywiście w temacie Luxmana

Tak jak się spodziewałem, Denon wypadł definitywnie z systemu. Luxman gra po prostu lepiej w każdym aspekcie. Górą gładszą, naturalniejszym środkiem, bardziej kontrolowanym basem, większą przestrzenią, milionem nowych detali itp. itd.
Co mnie dodatkowo zaskoczyło to zapas mocy, którym staruszek się legitymuje. Z moimi Dali nie ma szans dojść nawet do połowy skali, bo groziłoby to utratą membran w woofer'ach Producent podaje moc 75W, ale trzeba zwrócić uwagę, że to nie jest mierzone według dzisiejszej (najpopularniejszej?) normy dla 1kHz i 1%THD, ale w całym paśmie 20Hz-20kHz i 0,25%THD (sic!), co by wyjaśniało sprawę...

Dobra, koniec gadania, spójrzcie sami jak to elegancko wygląda

[Angel]

Super. Napisałbym Francja - elegancja, gdyby to nie było japońskie Zasilacz jak widzę całkiem porządny. Nic dziwnego, że jest moc.
Stara dobra szkoła. No to czeka Cię odkrywanie na nowo ulubionych nagrań.
A ustroje akustyczne też bardzo ładne. Chyba sam robiłeś, czy źle zapamiętałem?

[pacio94]

Nie, nie, sam składałem absorbery i rezonatory, a dyfuzory są od p. Cezarego z Acoustic Manufacture