Cariny BS 243.4 zostają. Bardzo podoba mi się ich szczegółowość, ale taka gładka, rozpylona. Przesłuchałem ileś płyt, niby mi dobrze znanych i wyszło, że jest tam masa szczegółów, których wcześniej nie słyszałem. Ale jest to podane w tak fajnie lekkostrawny sposób, że aż żal byłoby mi te kolumny oddawać. Są do słuchania na długo. Zwłaszcza dęciaki wypadają fajnie (np. Chris Botti, Marion Meadows, Chet Baker), poza tym gitara akustyczna, wokale męskie i damskie, za te pieniądze mega to brzmi moim
    • Gratulacje
    • Lubię to
    5