Cześć, obecne słuchawki Corsair Void RGB Elite Wireless (wygrane w 2019) powoli umierają. Szukam czegoś nowego z budżetem około 1000zł, niekoniecznie na sztywno ale nie chciałbym przegiąć za bardzo.
Czego od słuchawek oczekuję: zamknięte/otwarte, nie ma większego znaczenia, słuchane tylko w domu, wygoda (korzystam nierzadko po 8-12h dziennie przy okazji pracy), jeśli słucham muzyki to przekrój jest tak duży, że ciężko doprecyzować (rock, metal, hiphop, stare polskie przeboje i nawet czasem Łydka Grubasa i pokrewne), preferowany byłby pilot na biurku leżący pod monitorem z większą ilością guzików albo chociaż wygodnym pokrętłem do głośności.
Głównie wykorzystywane będą do słuchania muziki w tle podczas pracy, grania w singielki, rzadziej FPS a już na pewno nie kompetytywnie, czasem oglądanie jutuba lub pokrewnych.
Nie mam żadnej karty dźwiękowej poza starożytnym Asus Xonad DGX i wbudowaną w płytę główną. Zależy mi na wygodzie minimum takiej jak obecnie czyli 12h ciągiem bez problemu. Na co w takim budżecie warto patrzeć, żeby było jak najlepiej? Niestety ciężko powiedzieć typ dźwięku mi spasuje z uwagi na brak doświadczenia ale ten w Koss Porta Pro jest mocno OK.