Cześć.
Chciałbym prosić o poradę osoby bardziej doświadczone w temacie audio, ponieważ zastanawiam się nad zakupem pierwszego i trochę kombinowanego zestawu audio. Mam bardzo mały pokój, który ma około 8mm2, przy czym jest tam biurko z komputerem stacjonarnym i blat roboczy oraz kilka póle z szufladami (brochę bawię się w elektronikę, więc mam taką „klitkę”). Z racji tego, że pomieszczenie jest, jakie jest i większe raczej nie będzie to nawet się nie łudzę, że da się do niego złożyć jakiś sensowny zestaw audio, który będzie sobie dobrze radził. Przemyślałem sprawę i zamierzam pójść w zestaw ze słuchawkami. Generalnie o takiego prostego zestawu będę potrzebował słuchawek, urządzeń dostarczających sygnał (muzyki słucham głównie z serwisów streamingowych przez PC oraz z odtwarzacza CD) i jakiegoś wzmacniacza, który będzie dla mnie takim trochę kombajnem, który spełni kilka funkcji. Chciałbym, żeby to był wzmacniacz słuchawkowy z wbudowanym układem DAC oraz żeby miał kilka wejść, oraz wyjście liniowe, do którego będę mógł podłączyć jakieś kolumny aktywne. Zakładam, że raz na jakiś czas mogę używać takich kolumn, aby włączyć sobie radio internetowe albo coś takiego, kiedy będę grzebał przy moich „śmieciach”, tutaj generalnie nie zależy mi na jakości dźwięku, bo będę z nich korzystać sporadyczni i właśnie po to, żeby coś tam grało w tle. I właśnie tu jest pytanie: czy taka konfiguracja ma jakiś sens?
Nie chcę wydawać kilku lub kilkunastu tysięcy złotych, bo nie jestem audiofilem, ale chciałbym złożyć coś, co będzie grało przyjemnie i przy czym mógłbym usłyszeć dobre brzmienie (głównie z płyt CD). Myślę, że każdy zestaw będzie lepszy od tego, jaki mam obecnie (PC ze zintegrowana kartą dźwiękową i dokanałowe słuchawki od Xiaomi :D). Planuje kupić słuchawki w przedziale cenowym ok. 500 – 1000 – może 1200 zł. Na wzmacniacz też podobne pieniądze, na odtwarzacz CD też kilkaset złotych (szczerze mówiąc, nie znam cen odtwarzaczy, bo tym się nigdy dotąd nie interesowałem). Zastanawiam się nad słuchawkami Rode NTH – 100 lub Beyerdynamic dt 770 pro / 990 albo Sennheiser hd 600/650 lub Sennheiser Momentum 4, bo te ostatnie to słuchawki bluetooth, które można też bez problemu słuchać po kablu. Jeżeli chodzi o wzmacniacz, to zastanawiam się nad Fiio K7 BT lub K7 pro. Oczywiście wiem, bo to nie tajemnica, że słuchawki trzeba najpierw usłyszeć, chociaż wątpię, czy któreś mnie rozczarują na tle tego, co posiadam obecnie. A co do wzmacniacza, to jak na razie znalazłem ten Fiio k7 i Creative Sound Blaster X5, oba mają kilka wejść, więc w przyszłości będę mógł w jakiś sposób, ewentualnie rozbudować zestaw. Tak jak wcześniej napisałem proszę o opinie, czy taki zestaw ma sens (co do zasady) i ewentualnie o opinie na temat wzmacniaczy, które podałem, a w sumie o słuchawkach też fajnie by się było czegoś dowiedzieć jeszcze przed odsłucham.
Z góry wielkie dzięki za poświęcony czas.