Cześć Wam!
Chcę kupić słuchawki wokółuszne plus DAPa do odsłuchu i użytku jedynie domowego. Łączny budżet w przedziale od 3000 do 7000 zł. Na co dzień korzystam z słuchawek BT Bowers and Wilkins PX 8 sparowanych z Iphonem 13 i jest to zestaw z którego nie jestem zadowolony. Dźwięk brzmi dość płasko i sucho. Chciałbym aby brzmienie było głębsze i bardziej muzykalne.
Piszę hobbystycznie o muzyce alternatywnej i szukam zestawu który byłby moim narzędziem dzięki któremu mógłbym rzetelniej pisać o muzyce. Oczekuję brzmienia neutralnego lub lekko ciepłego, takiego, którego słuchanie byłoby dla mnie przyjemne przy dłuższych sesjach. Chciałbym ,żeby muzyka miała swoją masę, warstwy i wyczuwalne powietrze i scenę. Nie chcę sztucznie podbitego basu, - chcę, żeby był szybki, precyzyjny, obecny i wyczuwalny, ale nie kosztem detaliczności.Nie chcę zbyt analitycznego brzmienia, nie produkuję muzyki, tylko jej słucham.
Słucham całego spektrum elektroniki od ambientu do house’u, muzyki tanecznej, folku, rocka, dream popu, Singer songwriter. Hip hopu i muzyki klasycznej słucham sporadycznie, ale zdarza się. W ogóle nie słucham metalu.
Chcę przenośnego DAPA (na androidzie?) bo chcę mieć komfort chodzenia po mieszkaniu, kiedy słucham muzyki, ale rozważę coś bardziej stacjonarnego, jeśli zasadniczo wpłynie to na jakość brzmienia.
Rozważam zestaw ibasso-dx260 oraz SennheiserHD660 S2
Sztuczna inteligencja po 15 minutowym rozważaniu takich warunków odpowiedziała Meze 109 PRO + Astell&Kern SR35
Słuchałem w jednym ze sklepów słuchawek MEZE tylko ,że kosztowały 10 tyś zł i były podpięte do DACa za 7 tysiaków (nie pamiętam modeli.)Grały naprawdę super. Do tego samego samego DACa Audeze za 5 tysi zagrały bardzo analitycznie, przestrzennie i nudno.
Nie chcę niepotrzebnie przepalać budżetu, ale chcę być zadowolony.
Gdyby można było gdzieś odsłuchać w Rzeszowie byłoby dużo prościej.