Witajcie,
Odwiedziła mnie wczoraj koleżanka bardzo zaniepokojona. Otóż ona od niecałych 2 miesięcy wróciła do pracy po macierzyńskim. Musiała zatrudnić do opieki nad dziećmi opiekunkę, która opiekuje się dziećmi kiedy oboje z mężem mają nocki. Jej zadanie to nakarmić półtora roczne dziecko z butelki jeśli się obudzi i po prostu być z dziećmi do rana. Niedawno jej synek powiedział jej że Pani przegląda szafki i ubrania taty, a po kilku dniach, że Pani jest chyba chora bo coś ją w nocy bolało (że jakby płakała albo jęczała) Zaniepokojona zostawiła dyktafon i przyszła do mnie abym pomógł jej to oczyścić i powiedział jej co ja słyszę na tych nagraniach bo ona uważa, że ta kobieta się masturbuje przy dziecku w nocy. Przesłuchałem, pobawiłem się w audacity i nie wiem sam co myśleć. Może to siła sugestii, ale wydaje mi się, że faktycznie słychać tam dziwne dźwięki na tych nagraniach. Nie czuje się na tyle dobry w te klocki aby wydać werdykt. Liczę na Waszą pomoc i jeśli znajdzie się dobra dusza która to ogarnie chociażby do takiego stopnia aby można było wykluczyć lub potwierdzić podejrzenia to finansowo się dogadamy. Poniżej wrzucam link do plików z nagrań. Ja odnoszę wrażenie że słuchać coś w tym godzinnym nagraniu tak od 40 minuty do końca.
https://quickshare.samsungcloud.com/9WDtMjNnRYJA