Cześć wszystkim!
Mam pewne wyzwanie związane z akustyką w moim salonie i chciałbym poprosić o Wasze cenne porady. Moim celem jest zoptymalizowanie akustyki w przestrzeni, aby poprawić jakość odtwarzanej muzyki. Aktualnie mam pewne trudności z basem, który miejscami dudni. Wydaje się, że coś nie gra tak, jak powinno. Po wielu próbach udało mi się ustawić kolumny zgodnie z zaleceniami producenta, czyli około 50 cm od tyłu i 50 cm od bocznej ściany. Niestety, nie mam już za wiele miejsca na dalsze oddalenie od ścian, ponieważ salon jest ograniczony przestrzennie. Na szczęście regały, na których są umieszczone kolumny, trochę pomagają w maskowaniu tego efektu. Wiem że nie są one idealne, ale bez nich kolumny wyglądały by bardzo nienaturanie, jakby stały po środku salonu.
Postanowiłem również zainstalować pułapkę basową w jednym z rogów pomieszczenia oraz podkładki pod kolumny. Wkrótce planuję również umieścić dekoracyjny panel akustyczny (o wymiarach 200cm x 80cm) nad kanapą, aby jeszcze bardziej poprawić warunki akustyczne. Mimo to, zastanawiam się, co jeszcze mogę zrobić, aby dalej poprawić jakość dźwięku i zminimalizować ewentualne niedoskonałości. Rozważam zastosowanie lameli na filcu oraz umieszczenie dwóch pasów akustycznych po bokach telewizora. Pas ten miałby szerokość około 80cm i sięgałby od podłogi do sufitu.
Będę bardzo wdzięczny za Wasze rady i sugestie na temat dalszych kroków, które mogę podjąć, aby jeszcze bardziej zoptymalizować akustykę w moim salonie. Dziękuję z góry za wszelkie wskazówki!
Widok z pozycji odsłuchowej:
Miejsce odsłuchu:
Lewa kolumna:
Prawa kolumna:
Rzut salonu z aneksem kuchennym: