Witajcie. Poszukuję kolumn do wzmacniacza. Miałem już jakiś czas temu zestaw stereo, były to jakieś Gale zestawione z Yamahą i całkiem nieźle to brzmiało. Teraz poszukuję na nowo i na oku mam kolumny: Używane: Tannoy M2 Nowe: Magnat 673 Monitor Audio jakieś (?) Wzmacniacze: Myślałem o Yamaha AX-700 (posiadałem dawniej) lub jakimś Denonie (735r, 925r 1055r) Zależy mi na w miarę dynamicznym dźwięku, tzn kiedy Phil Collins uderzy w którymś nagraniu w bębny to ma być słychać, ale jednocześnie jak włączę spokojną balladę to by ładnie, miękko ukołysało Oczywiście wiem, że nie jest to do osiągnięcia w tym budżecie. Denonów nigdy nie miałem, bo jakieś te opinie są skrajne na ich temat, albo ktoś kocha albo nienawidzi. Yamahę miałem, była ok, ale mogłaby mieć więcej niższych częstotliwości (może wtedy to była wina kolumn). Pomieszczenie odsłuchowe to około 12-13m2. Słucham rocka, popu, duużo radiowej Trójki więc i takiej muzyki jak tam. Prosiłbym kogoś o doradzenie czy lepsze byłyby te Tannoy M2 czy Magnat Quantum 673. Są w podobnej cenie (no prawie, Tannoy używka ok.500-550zł, Magnaty za 750 można kupić nowe). O Magnatach znalazłem opinie o wycofanej średnicy, ale nie wiem ile w tym prawdy. U mnie średnica nie może być wycofana Co do wzmacniacza też jak ktoś może coś doradzić to polecam się