Siemanko. Uznałem, że potrzebuję pomocy w wyborze nowych słuchawek, których będę używał głównie poza domem (ulica, autobus, pociąg). Wcześniej używałem słuchawek różnych ale zawsze dousznych (Creativy EP-630, EP-510, różne dodawane do telefonów Nokii, a ostatnio nawet jakiś model Skullcandy). Wszystkie padły gdzieś na kablach, głównie przy minijacku, ale też gdzieś indziej. Dlatego uznałem, że pora zakupić coś porządnego. Zdecydowałem się na słuchawki nauszne. Generalnie zrobiłem rozpoznanie jednak gdy przychodzi do wyboru to nie mam pojęcia co wybrać. Przedział cenowy od ok. 150-200 zł. Zależy mi na dobrych bass'ach, tłumieniu otoczenia, jak najlepszej jakości dźwięku i chyba przede wszystkim, trwałości słuchawek. Słucham głównie rapu ale zdarzają się też inne gatunki muzyczne jak Reggae, Metal, House itd, bo wychodzę z założenia, że słucham tego co mi się spodoba i nie zamykam się w jednym gatunku. Przychodzi mi niestety słuchać muzyki głównie na Nokii E75, gdyż w odtwarzacz z dużą pamięcią ciężko mi zainwestować, a dodatkowo nie jest to jedyny telefon, który noszę w kieszeni dlatego zdecydowałem się na minimalizację ilości sprzętów, które noszę przy sobie. Czasami jednak też podłączę je do laptopa (Dell XPS15, karta dźwiękowa chyba Realtek'a) albo do starusieńkiej, całkiem prawdopodobne, że nawet starszej ode mnie, ale cały czas dobrze sprawującej się wieży Technics'a. Przechodząc jednak do meritum czyli Sennheiser hd201 i hd202, Sony XB500, Creative Aurvana Live!, WeSC (tutaj konkretnie nie mam pojęcia nawet który model; Oboe, Banjo, Bongo, Conga, Bass?), AKG K518? Jeszcze słyszałem, że Koss'y są całkiem dobre + mają dożywotnią gwarancję. Osobiście faworytami dla mnie są WeSC'i i AKG. Co o tym sądzicie? A może macie jakiś własnych faworytów? Pozdrawiam.
