ziajek

swego czasu słuchałem Radia Lublin i ich rewelacyjnego prezentera Jerzego Janiszewskiego. Muzyka stary rock, blues, generalnie dobre ambitne granie można posłuchać w piątek od 19 do 22 i w niedzielę od 17 do 20 - audycja ma niepowtarzalny klimat prezenter nie robi sobie nic z panującej akurat mody można posłuchać http://www.radio.lublin.pl/

jako że sam jestem maniakiem lampowej elektroniki gitarowej to: wszystko o lampach w zastosowaniach gitarowych ale też baaaardzo dużo teorii która się przyda również w audio, odwiedziny obowiązkowe: http://www.tubeamps.prv.pl bardzo pomocna strona pewnego fachowca audio lampy sprzęt itp http://www.audioton.republika.pl/ opisy i dane techniczne lamp (chyba wszystkich na świecie ) http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/frank/index.html oraz: http://tremolo.elektroda.net/

Dla mnie to moje muzyczne podzielenie to poważny problem bo mam troszkę aspiracji do tworzenia muzyki - gram sobie na basie i to że z rana z głośników na cały regulator leci Zakk Wylde a wieczorem dla odmiany Miles Davis jest dla mnie nie lada problemem - otóż nie potrafię się skupić na tym aby grać jeden konkretny gatunek muzyki (a o fusion jazz-metal nie ma dla mnie mowy) i rozwijać sie w stylu dla niego odpowiednim. Ale poradziłem sobie z tym w sposób następujący: wyprogowałem swój bas (teraz mam tak jak w skrzypcach lub kontrabasie - gładka podstrunnica a nie tak jak w gitarze - progi na których opiera się struna) przyznaję że zrobiłem to w dużej mierze pod wpływem inspiracji Jaco Pastoriusem - Jest to pewne ograniczenie brzmieniowe które sprawia że w zasadzie nie chce mi się na tym wieśle grać metalu ani rocka a co do różnorodności słuchanej muzyki to powiem tak: wydaje mi się że Jazz jest ostatnio modny, bardzo dużo młodych ludzi zaczyna słuchać tego gatunku muzyki i się z tym afiszować (śmieszne wydaje mi się to jak tacy ludzie patrza na mnie z pogarda kiedy mówię że lubię posłuchac Pantery ) - wg mnie ta tendencja powodowana jest chęcią snobowania się, bycia "egzotycznym" (bo nie oszukujmy się - niewielu ludzi potrafi wybierać muzykę której chcą słuchać, większość przyjmuje bezkrytycznie to co słyszy w radiu) ale cieszę się z tego ze znalazłem ludzi którzy z jednej strony nie ograniczają się niechcąc słuchać niczego poza ostrym metalowym graniem a z drugiej strony potrafią wybrać ten jazz który im się podoba i nie snobują się z tym że go słuchają Pozdrawiam Tomasz!

Witam na forum mój muzyczny gust jest bardzo dziwny - teraz słucham takich wykonawców jak Jaco Pastorius, John Scofield, Charlie Parker, Marcus Miller, Scott Henderson, Joni Mitchell, Paco de Lucia ale również (czasami) nie stronię od takich klimatów jak Pantera, Led Zeppelin, Van Halen, Black Label Society, GnR czyli z jednej strony mamy powiedzmy jazz a z drugiej mocny rock jeśli nie metal - czy jest ktoś jeszcze z taka muzyczną schizofrenią?? uwielbiam ludzi którzy potrafią naprawdę dobrze grać (nie jakieś zespoły na jeden sezon) oraz nieprzeciętny wokal pozdrawiam Tomasz