Drzymek

Denon 3085 - delikatny i subtelny dźwięk (jak taniec baletnicy) Harman Kondon 635 - efekciarski i "wyskokowy" dźwięk (coś jak rockman gitarą, długimi włosami i potarganą skórzaną kurtką)

Lub ewentualnie kupić dobry odtwarzacz Blue Ray i podpiąć pod ampli złączami 7ch analog

ech... Piękne były czasy kiedy ja swojego SUB10 kupowałem za 900zł w Panasonic Gliwice

Tyle że ja wszędzie podkreślam że to są opinie innych forumowiczów, a sam ich nie słuchałem na żywo. A gdzieś to musiało mieć swój początek.

Generalnie czytałem że mają najgorszy stosunek jakości do ceny w tym segmencie. Przyznaje że ich nie słuchałem, ale na prawdę bardzo wiele osób się tak wypowiadało. Mają także do niczego nie potrzebny głośnik ultrawysokotonowy, którego wogóle nie słychać (to są opinie forumowiczów).

Jestem użytkownikiem F2 i zestawu 7.1 na 18 m^2 i powiem że to jest wg mnie za mały pokój do systemu 7.1. Owszem efekty ładne, ale nie czuć wogóle przestrzeni. Przy słuchaniu stereo jest już dobrze, ale też nie powala, wszystko takie "ściśnięte" (mam jeszcze ściany zabudowane meblami). Do miesiąca czasu przenoszę sprzęt do pomieszczenia 23m^2 (przygotowanego specjalnie pod kątem KD) i podejrzewam że tam to rozwinie skrzydła. F3 są na prawdę dużymi głośnikami. Też się nad nimi zastanawiałem, ale nawet sprzedawca w salonie audio (nie jakieś Media Mary) powiedział że one są do pomieszczeń pow 30m^2 i ja się z tym zgadzam, widziałem je na żywo i jest to kawał głośnika. Weź jeszcze pod uwagę, że tego głośnika nie należy dosuwać do ściany, musi mieć min 30cm miejsca z tyłu i od ścian bocznych. Wg mnie takie rozwiązanie jak zastosowałem F2 + SUB 10 jest najlepsze. Te głośniki są jednymi na najwydajniejszych (najgłośniej grających) na rynku (w tym przedziale cenowym), więc basu i mocy na pewno im nie zabraknie. JBL ES to przereklamowany marketingowy nabieracz (taką ma opinię na różnych forach), dużo lepsze są serie E. Miałem niedawno przez rok E30 jako monitory frontowe i te głośniki naprawdę wiele potrafiły. W E80 może być tylko lepiej. Ale przeszkadzało mi to że JBL to taka popularna marka, a ja chcę coś trochę egzotycznego o którym przeciętny zjadacz chleba nie słyszał, no i wygląd też robi swoje. Padło na klipsche i nie żałuję, bo wyglądają jak by były bardziej elementem wystroju wnętrza niż potężnym głośnikiem. Wg mnie obowiązkowo MUSI być dobry subwoofer (żaden głośnik nie da takiego efektu). Subwoofer powoduje to że nie tylko słyszysz dźwięki, ale zaczynasz je także czuć, no i efekty przy wybuchach w kinie. Co do amplitunera, to mam jedną zasadę: im nowszy i więcej bajerów, tym gorzej. Dawniej budowano duże i ciężkie amplitunery, które nie miały nawet wyjść wideo, teraz są HDMI, bajery, świecidełka, które nie poprawiają jakości dźwięku. Wg mnie dvd, powinno być dobrej jakości podłączone do TV a nie do ampa. AMP ma za zadanie zająć się reprodukcją muzyki a nie jeszcze tysiące innych obwodów które robią wiele innych rzeczy. Po co to? Mam 2 amplitunery Harman Kardon 635 i Denon 3805, to były ostatnie wersje amplitunerów bez HDMI i najwyższe modele tych firm w roku 2005, grają rewelacyjnie jak na system wielokanałowy. A co do onkyo to zdecydowanie starszy model seriii 8xx Wybór należy do ciebie.

Jak będziesz bać głośniki B2 na tyły to pamiętaj że nie możesz ich zawiesić na ścianie (bass reflex z tyłu). Muszą mieć min 10cm z tyłu wolnej przestrzeni.

Zauważ że surroundy w zestawie z reference`ami masz dipolowe. Nie jest to dobre rozwiązanie do słuchania muzyki (koncerty DVD0, ale za to rewelacyjne dla oglądania filmów DVD Ja bym brał F2+C2+B2 + dobry SUB (bez suba w kinie się nie obejdzie)

Witam! Jestem użytkownikiem Klipschów. Mam zestaw 7.1 na froncie F2, C2, SUB10 + 4xKEF C1 , wszystko napędza DENON 3805. Gra to rewelacja, bardzo subtelnie i zmysłowo w wokalach, a jak trzeba to uderzy mocno w muzyce klubowej i ładnie zagra w rocku (jeszcze nie są nawet wygrzane). Jedna uwaga ABSOLUTNIE NIE KUPOWAŁBYM modelu F3 (i jemu wielkością podobnych) gdybym miał pokój mniejszy niż ok 35m^2. F3 potrzebuje dużej przestrzeni i bardzo wydajnego prądowo sprzętu żeby się dobrze rozpędzić. Ja swój zestaw 7.1 mam w pokoju prostokątnym o pow 24m^2 i to jest wielkość moim zdaniem odpowiednia do F2. Kup klipsche a na pewno nie pożałujesz, głośnik tubowy i górne zakresy to jest rewelacja. No i ten wygląd... p.s. jeżeli masz zamiar słuchać mp3 to zmiana głośników raczej nie poprawi dźwięku. Do serii reference to już proponował bym format SACD.

Nie ma nikt żadnych pomysłów?

Witam serdecznie! Noszę się z zamiarem zakupu używanego amplitunera 7.1 do kwoty 2000zł. Nie zależy mi na bajerach typu HDMI (w/g mnie ampli powinien tylko zajmować się dźwiękiem) więc w grę wchodzą modele z około 2006/2005 roku, które na prawdę pięknie brzmią. Słucham bardzo dużo muzyki, ale również gram na X360 i oglądam filmy DVD. Uwielbiam czyste wokale, ale też czasem klubowy wykop. 75%muzyka z DVD 25% filmy i gry. Kolumny to Klipsch F2 na fronty i na razie JBL SCS 178 jako reszta (7.1), ale tą "resztę" będę w najbliższym czasie zmieniać na Infinity BETA HCS. Mam na oku DENONA 3805 (ach, ten dotykowy pilot) do wzięcia za 1700zł. Co byście jeszcze polecili? POZDRAWIAM!

Z tą konfiguracją najlepiej zagra Harman Kardon od modelu 445 wzwyż.

a co proponujesz?

Cześć Artex! Wysłałem Ci PW. Odpisz czy doszło. Pozdrawiam!

Cześć! Wysłałem Ci PW. Odpisz czy doszło. Pozdrawiam!