khazad92

Ho ho jaki się temat zrobił Z offtopem spoko zawsze liznę nieco wiedzy z "wyższych sfer " Waham się pomiędzy tymi monitorami audio b1 a gale gold. Jeżeli te monitory zagrają bas tak jak moje obecne pierdziawki to będę zadowolony. Najwyżej kiedyś przy wymianie wzmacniacza dokupię suba albo zmienię głośniki na wyżej wymienione quadrale. Jak myślicie które będą lepsze? Monitory czy gale gold?

Andriej chyba nie czytałeś całego tematu. Wybieramy teraz kolumny używane w kwocie do 500 zł do wzmacniacza unitra pw9013. Spośród propozycji kolegów najbardziej spodobały mi się głośniki gale gold. Podłogówki odpadają ze względu na brak miejsca.

Jeżeli chodzi o bas to chodziło mi o uzyskanie jak najepszego basu na moim wzmacniaczu przy jakims konkretnym modelu głośników.

Dzięki za propozycje:-) Gadałem z tatą jako pierwszym właścicielem tego wzmaka i mówił że w grę wchodzą tylko głośniki 8ohm bo 4 może popalić. Głośniki stojące odpadają ze względu na brak miejsca w pokoju. Monitory zostały by powieszone na ścianie ze względu na jak najszersze rozstawienie. Najbardziej do gustu przypadły mi głośniki firmy gale. Kolorem pasują mi do mebli. Zastanawia mnie jeszcze dwie rzeczy: 1. Te głośniki mają 4 wejścia na głośnik a ode mnie ze wzmacniacza wychodzą tylko 2 na głośnik. Czy da się to pogodzic? 2.Lubię dobry bas w muzyce elektronicznej. Czy te głośniki taki zapewnią w moim pomiesczeniu? Jeżeli szukam niemożliwego w tej kwocie to mnie poprawcie bo dopiero raczkuję jeśli chodzi o sprzęt z wyższej półki;-)

Oj pomyłka:) W prawo oczywiście .

No to skoro tak radzicie to budżet kastruje do 500zł. Możliwe są wahania in + ale niewielkie. Kolumny oczywiście używki. Nie ukrywam że podobało mi się przekręcenia pokręteł w lewo

Hm. Myślę tak o kwocie ok 1500zł W miarę możliwości chciałbym żeby były nowe ( o ile się to nie będzie mijało z celem)

Właśnie w tym szkopuł ze nie. Obydwie membrany sparciały(jedna ma dziurę) a kopułki są powgniatane więc już raczej nie zagrają. Chyba że nie ma sensu pakować kasy w nowe kolumny i zostać z przy tych z jvc.

Witam ponownie. Odnośnie zakupu sprzętu porobiło mi się z wydatkami i budżet się rozszedł więc zakup będę musiał odłożyć w czasie. Szperając po strychu natknąłem się na stary wzmacniacz unitra pw9013 razem z głośnikami unitra tonsil(nie wiem jaki model bo napis na naklejce wyblakł i nijak go było odczytać ) Z ciekawości podpiąłem wzmaka pod głośniki z mojej wieży jvc. Jako źródło posłużył telefon ( wiem że marne źródło ale z innym nie chciało mi się grzebać). Byłem ciekawy czy to ruszy po włączeniu zasilania. Sprzęt włączyłem zaczęło szumieć za chwilę nastał spokój. No to zobaczymy jak to gra. Włączyłem utwór i... ciary mi przeszły po plecach że sam wzmacniacz na budżetowych głośnikach potrafi tak zagrać. Później podłączyłem głośniki pod wieżę i włączyłem tą samą piosenkę. Totalna kaszana. Muzyka wydała mi się się płaska bez wyrazu, po prostu coś tam leciało. Może bardziej doświadczeni koledzy się teraz uśmiechają pod nosem ale na chwilę obecną znalazłem dla siebie wzmacniacz. Macie może jakieś propozycje głośników do tego wzmacniacza( Pokój 12 m2)? Wydaje mi się ze to nie ostatnie słowo mojej unitry i może zagrać lepiej na innych głośnikach. Pozdrawiam!

Czyli nie opłaca się umawiać na odsłuch tych cabridge audio?

Byłem dzisiaj w salonie audio w Krakowie. Gdy powiedziałem sprzedawcy jakich modeli szukam(onkyo, yamaha) to trochę się skrzywił i powiedział że skoro chcę taki model to mi go sprowadzi ale polecił mi firmę Cambridge Audio a konkretniej najtańsze modele z serii topaz. Z odtwarzaczem cd cd5wzmakiem stereo am5 i głośnikami monitor audio gx2 i kablami powiedział że zmieszcze się w 3k. Jeszcze go nie sluchałem bo jestem w krakowie przejazdem a na odsłuch trzeba się umówić.Co sądzicie o tym sprzęcie? Spasuje do moich preferencji muzycznych?

Używany tuner jeszcze przełknę. To jaki wzmacniacz glosniki i odtwarzacz cd polecacie do 3k? Czy zostać przy zestawie od f1angel a resztę kasy wpakować w głośniki?

Zostałbym przy klasycznym rozwiązaniu tzn przy odtwarzaczu cd. Wiem ze rozwiązania dostarczenia dźwięku idą do przodu ale wolałbym żeby mój sprzęt grał samodzielnie bez konieczności włączania internetu. Przy zakupie amplitunera pojawił mi się następujący szkopuł a konkretniej cyfryzacja radia. Jeżeli miałbym teraz kupić amplituner a za rok kupować do niego jakieś dostawki abym mógł tego radia posłuchać albo co gorsza wymienić na nowszy spełniający standardy cyfrowe to dziękuje bardzo. Wolę wzmacniacz stereo. Ewentualnie mógłbym do tego wzmacniacza podpiąć starą wieżę i ona służyła by tymczasowo za radioodbiornik. Wtedy byłbym w stanie wydać 3k na odtwarzacz CD wzmacniacz stereo i głośniki. Pytanie brzmi tylko czy to rozwiązanie ma ma sens?

Hm. Budżet w ostateczności mógłbym zwiększyć do 3 tyś złotych ale zakup trochę by sie odłożył w czasie gdzieś za miesiąc lub dwa. Ale skłonny jestem poczekać jeżeli dołożenie tych 500 złotych zmieniłoby diametralnie jakośc grania. Amplitunery gorzej graja niż wzacniacze stereo skoro już tak radio odradzacie? Przyzwyczaiłem się już do słuchania radia w klasycznym wydaniu.

Ta opcja odpada ze względu na cenę(mocno przekracza budżet)