Skocz do zawartości

gohoo

Uczestnik
  • Zawartość

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez gohoo

  1. gohoo

    Tannoy 611

    dzięki Gibson już o tym myślałem, jeśli nie znajdzie się jakiś forumowicz tak będę musiał zrobić, ale jestem coraz bliższy decyzji zwrotu kolumn teraz wróciłem z odsłuchu z większego pomieszczenia, najlepszy był gdy siadłem tuż przy samej ścianie, uważam, że trochę pokoju "zabrakło" może po prostu bas nie mieści się w pomieszczeniu, załączam plik z rysunkiem mojej rezydencji, a może po prostu monitorki [attachment=5026:pok_j.pdf]. . . [attachment=5026:pok_j.pdf] jeszcze legenda: - czerwone to kolumny, - fotele chyba jakoś widoczne - po 3 metrach pokój zamienia się w kuchnię - to co zasłania jedną kolumnę to stół pok_j.pdf
  2. gohoo

    Tannoy 611

    zaczynałem odsłuch na wszystkich pokrętłach regulacji tonów w pozycji "0", ale przy cichym słuchaniu - jak małe radyjko tranzystorowe:) góra i średnica jeszcze do wytrzymania A teraz apel: może na forum zajdzie się bratnia dusza z okolic Bielska Białej chcąca posłuchać (nie)udanej konstrukcji zacnej firmy, będę bardzo zobowiązany, nie mam za bardzo pomysłu z kąd pożyczyć dobry wzmacniacz,
  3. gohoo

    Tannoy 611

    f1angel chyba masz rację, też na mnie jak dotąd super wrażenia nie zrobiły, dziś próbowałem z innym aplitunerem Denona schodzą w miarę nisko tylko przy pokrętłach basu ustwionych na maksa, mój "normalny" pokój do słuchania to ok 15mkw (ale otwarty na kuchnię), też pomyślałem o kablach, odkręciłem głośniki i kable wyglądają całkiem przyzwoicie, teraz mnie zastanawia czy nie zostały wymienione bo przypomniałem sobie, że były jakieś nadruki na izolacji, wygłuszenie w środku też jest chyba nowe, teraz testuję różne ustawienia kolumn, poprawa niby jakaś jest, ale szału mnie ma . . . nie wiem czy po podłączeniu do dobrego pieca będą w stanie się obronić
  4. gohoo

    Tannoy 611

    witam, Ponieważ to mój pierwszy wpis na tym forum chciałbym wszystkich przywitać. Oto powód mojego wpisu: postanowiłem zmienić swój system audio bazujący na starych Altusch 70. Zacząłem od kolumn. Po godzinach spędzonych przed monitorem postanowiłem zakupić (niestety przez internet - bez możliwości odsłuchu) kolumny Tannoy 611 z serii Sixes. Rzadkie kolumny z głośnikiem dual-concentric. Bardzo chwalone na forach. Stan kolumn i samych głośników pomimo wieku oceniam na bardzo dobry. Dzisiaj podłączyłem i . . . no właśnie prawie wcale nie słychać sekcji rytmicznej - poziom basu jak w Altusach. Wiem, że pokoju nie mam idealnego jeśli chodzi o akustykę. Zdesperowany przeniosłem zestaw do pokoju ok 25mkw (pustego) trochę się poprawiło, ale i tak miernie. I teraz pytanie czy AMPLITUNER KENWOOD KR-A3080 może być przyczyną? Słucham rocka więc włączam na przykład Scorpions'ów odkręcam potencjometr i głośniki niskotonowe tylko delikatnie drżą - wychylają się w granicach dziesiątych części milimetra, czy to nie za mało? Może ktoś z forum miał podobny problem, albo posiada 611. Z góry dziękuję za podpowiedzi.
×
×
  • Utwórz nowe...