Zdecydowanie nie jestem oszołomem typu pokój 10m2 i 4x tonsil ZEUS + subwoofer.  Kiedyś w liceum miałem technicsa klasy A z Altusami 140 i wdedy mimo, iż doskonale wiedziałem, że dźwięk jest przerysowany, podobało mi się to  Stąd pierwsza myśl o Altusach. Teraz bardziej cenię sobie jakość (o ile w tej kwocie można o niej mówić). Ten mały, nieustawny pokój to jest moje biuro i azyl     i na kolumnach chciałbym słuchać przeważnie hip-hopu, ale też Queenów, ACDC, ZZtop czy hitów lat 70,80,90  Chciałbym, żeby głośniki miały niezły bas i żeby nie męczyły się pod wzmacniaczem. Czy mozna dostać coś sensownego za te pieniądze? Nie chcę, żeby kobieta mi zawracała gitarę.   Tego technicsa kupiłem za śmieszne pieniądze i mam nadzieję, że wystarczy.  pozdrawiam