Witam. Chciałbym prosić o poradę w wyborze sprzętu. Chcę przeznaczyć do 1000zł (nie mam za bardzo możliwości dołożyć więcej) na sprzęt audio. Nie mam miejsca na kolumny, więc skompletowanie zestawu typu DVD+wzmacniacz+kolumny odpada niestety, chociaż wydaje, ze mogłoby to być lepsze rozwiązanie od tego na które w końcu pada mój wybór, czyli od wieży. Mam do nagłośnienia pokój o powierzchni około 13m^2. Słucham metalu (heavy, thrash, progresywnego, trochę black) i trochę rocka progresywnego. Sprzęt ma służyć do odtwarzania CD i w mniejszym stopniu USB. Radia w ogóle nie będę używał, nie będę też używał wieży do telewizora. Nie zależy mi też na różnych dziwnych funkcjach (poza wyłącznikiem czasowym) i equalizerze. Chciałbym osiągnąć możliwie dobrą jak na ten przedział cenowy jakość dźwięku i bas wyraźny, czytelny. Zastanawiam się nad Denonem M-39 (słyszałem tylko opinię, że odtwarzacz głośno chodzi - czy to prawda? mógłby się wypowiedzieć ktoś, kto miał do czynienia i obalić/potwierdzić te plotki? bo chciałbym posłuchać czasami czegoś spokojnego do spania) oraz jakąś używaną Yamahą Pianocraft (tylko którą?). Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam
