Skocz do zawartości

ijon

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. SzumFet wielkie dzięki za cenną uwagę. Póki co jeszcze nie jestem jeszcze jakimś wielkim koneserem muzyki klasycznej Raczej początkującym "słuchaczem", tak więc to co jest na Tidalu na dobry początek (rok, dwa) powinno mi w zupełności wystarczyć. A potem faktycznie, jeśli zajdzie taka potrzeba to dokupię jeszcze CD, aby sięgnąć po szerszy i bardziej nowoczesny repertuar. Pozwolę sobie jeszcze ponowić pytanie - Czy na Onkyo TX-8150 nie będzie problemów ze strumieniowym odłuchem z serwisu Tidal ? W przeciwieństwie do np. Spotify nie ma go na liście obsługiwanych serwisów...
  2. Jacek, Q21 wielkie dzięki za cenne sugestie. Chyba mnie przekonaliście i na dzień dzisiejszy najbardziej przekonuje mnie Onkyo TX-8150. Co do kolumn to mam mętlik w głowie póki co - chyba faktycznie wybiorę się gdzieś na jakiś odsłuch. Szkoda, że do Pabianic mam jednak za daleko (jestem z Żywiecczyzny), bo z pewnością bym się do Was wybrał Q21. Ostatnie pytanie jeszcze... Czy na tym Onkyo nie będzie problemów ze strumieniowym odłuchem z serwisu Tidal ? W przeciwieństwie do np. Spotify nie ma go na liście obsługiwanych serwisów...
  3. Jacek, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za poświęcony czas i profesjonalne wsparcie merytoryczne. Jeśli chodzi o kolumny "podłogowe" to ja ich kategorycznie nie wykluczam. Jeśli w tej cenie co te monitory, które mi zaproponowałeś (okolice 1500) znalazłbym podłogówki, które byłyby jakościowo lepsze (chodzi o jakość dźwięku oczywiście), to jak najbardziej jestem otwarty na takie rozwiązanie. Czy byłbyś w stanie w tym zakresie jeszcze ewentualnie coś polecić ?
  4. A jakie duże monitory (studyjne ?) do tej Yamahy lub Onkyo byś polecał ? Tak by się zamknąć w budżecie, tak więc w przedziale 1500-2000 ...
  5. Jacek, Q21 bardzo dziękuję za szybkie i rzeczowe odpowiedzi. 1. Pomieszczenie odsłuchowe ma około 20 m2 powierzchni. To taki minisalon, do którego wchodzi się z kuchni przez stosunkowo duże (1,5 m szerokości, 1,8 wyskości) otwarte (bez drzwi) wejście. 2. Preferencje kolorystyczne, wygląd sprzętu, kolumn to sprawa dla mnie drugorzędna 3. Z odtwarzacza CD byłbym w stanie zrezygnować (co o tym myślicie - czy warto mieć CD ? ). Myślałem o wykorzystaniu Tidala. Naczytałem się, że w abonamencie 40 PLN/miesiąc oferuje odsłuch nagrać w jakości bezstratnej (FLAC, czy coś takiego ). Myślałem dodatkowo ewentualnie o podłączeniu dysku sieciowego przez USB. Całość mogłaby być sterowana ze smartfona czy tableta z androidem 4. Kolumny pierwotnie (przed tym jak przeczytałem o mu-so) planowałem zamieścić na ścianie (przymocować je). Mam tam wystające peszle (kiedyś miały tam być kinkiety) przez które planowałem przeciągnąć przewody do kolumn. Aczkolwiek nie jest przywiązany jakoś szczególnie do tej koncepcji, mogą kolumny stać równie dobrze na ziemi, jeśli tak będzie lepiej. Mam małe dzieci, więc dobrze byłoby, żeby były to w miare stabilne (nie dające się łatwo wywrócić ) i solidne konstrukcje. 5. Sprzęt ma służyć głównie do słuchania klasyki. Zarówno dla mnie z żoną jak i moich dzieci, które uczą się gry na instrumentach (fortepian, skrzypce) w szkole muzycznej. Chciałbym, żeby się osłuchiwały z muzyką. Ja sam na niczym nie gram i nie mam wiedzy muzycznej 6. Myślę, że raczej nie będę miał czasu na zmianę czegokolwiek w bliższej przyszłości i to co teraz kupię zapewne będzie mi służyło przez kolejnych co najmniej 5 lat Co do tego mu-so to już poza tym, że jako laik miałbym problem z doborem komponentów z głowy, dodatkowo podoba mi się możliwość łatwego przenoszenia sprzętu z miejsca na miejsce. Tak więc jeśli miałbym z tego rezygnować to tylko z uwagi na sporą różnicę w jakości dźwięku (na korzyść zestawu z różnych komponentów i kolumn głośnikowych). Czy w tej cenie, o której mowa (do 5000) jestem w stanie złożyć zestaw (z nowych komponentów z fakturą), który będzie grał znacząco lepiej od mu-so (alternatywnie zestaw z używanych komponentów bez faktury do 3500) ? Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za poświęcony czas i wszystkie sugestie. I na koniec jeszcze - czy uważacie za zasadne odsłuchanie sprzętu w sklepie muzycznym, biorąc pod uwagę, że moje ucho z cała pewnością nie jest wyrobione i pewnie na początku wielkich różnic w jakości nie wyłapie ? Jacek, czyli ta Yamaha (takie coś jak to : http://www.oleole.pl/zestawy-muzyczne/yama...&cr=0#opis) + jak rozumiem jakieś głośniki za około 2-3 tys byłaby lepsza Twoim zdaniem od tego mu-so ?
  6. Witam, Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o sprzęt audio, więc jeśli będę w którymś miejscu opowiadał herezje to miejcie litość Chcę zainwestować w "sprzęt grający" do domu do słuchania muzyki głównie klasycznej, ale nie tylko. Tak jak już wspomniałem nie znam się na tym, nie wiem jak dobrać kulumny, wzmacniacz, cd, kable, jak to wszystko rozmieścić i skonfigurować by było dobrze. Stąd też pojawiła się myśl, by zainwestować w coś, co już jest "gotowe", skonfigurowane i brzmi dobrze Znalazłem informacje o Naim Mu-so systemie "all in one" : http://audio.com.pl/testy/stereo/systemy-a...1322-naim-mu-so . Koszt to około 4900. Za tym rozwiązaniem przemawia to że: - nie muszę się znać na doborze sprzętu i potem wszystkiego podłączać - jest to relatywnie mobilne - mogę przenieść z jednego pokoju do drugiego bez większych ceregieli. Natomiast mam wątpliwości co do tego, czy jakość dźwięku i ogólne wrażenia "akustyczne" będą tak dobre jak w przypadku zestawu wzmacniacz+kolumny+cd w tym przedziale cenowym (do 5000). Koniecznie potrzebuję fakturę, tak więc zestaw musiałby być nowy. Chyba, że znacie miejsce, w którym można kupić dobre i tanie używki z fakturą (jeśli bez faktury to budżet do 3500). Z góry bardzo dziękuję za wszystkie opinie
×
×
  • Utwórz nowe...