Skocz do zawartości

finchers

Uczestnik
  • Zawartość

    125
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez finchers

  1. 15 minut temu, Kraft napisał:

    Nie wszystko czego słucham opisuję na forum. To był egzemplarz indywidualnie strojony, więc być może nie reprezentował w pełni firmowego brzmienia. Podłogówki z "pylonowym" SEAS-em na dole i Illuminatorem na górze. Mogłem je tanio kupić, ale nie skorzystałem. Dla mnie były za spokojne. 

    Jeśli indywidualnie strojony to pewnie do jakiegoś docelowego pomieszczenia czy pod wzmaka...więc faktycznie nie ma co porównywać stąd proponuję dalej BMNy. Ciekawy jestem jakby z Twoim Marantzem wypadły i co byś o nich napisał;) 

  2. 8 minut temu, Kraft napisał:

    Ok. Ale niektórzy uważają, że źródło jest najważniejsze. Więc powinienem mieć też pod ręką alternatywne źródełko. A kable? Może one są u w danym zestawieniu niedopasowanym, wąskim gardłem? Kolejny komplet albo dwa. Żródło źródłem, a co z praźródłem wszelakiego dźwięku, czyli z prądem? No to dorzućmy jeszcze parę sieciówek (obowiązkowo na różnych wtykach). Wymieniać dalej? Zapomnij. W try miga odechciałoby mi się tego testowania.

    Nie popadajmy już w paranoje...

    Najważniejsze w torze audio są kolumny a poźniej wzmak...

    To od nich zależy głównie brzmienie systemu bo jak mówią z gówna bata nie ukręcisz;P

    • Lubię to 1
  3. Dodam tylko że Twoje testy zaczynają być mało obiektywne.

    Jedynie z nich coś mogą wynieść posiadacze tego wzmaka. 

    Nie od dzisiaj wiadomo że kolumny potrafią zagrać inaczej, lepiej z innym wzmocnieniem.

    Następnym razem przy testach kolumn weź proszę Cię też inny wzmak do ich pełnej oceny.

    Zadne kolumny nie zagrają pełnią swoich mozliwośc jak wzmak im na to nie pozwoli...

    Przed chwilą, finchers napisał:

     

     

  4. Dnia 4.04.2023 o 07:51, Kraft napisał:

    Wiadomo. Wszystkie kolumny grają tak samo. Różnicę to robią wtyki;) 

    Kraft tyle czasu już testujesz te kolumny...

    Czy napawdę nie korci Cię posłuchać jakiegoś innego wzmaka? Życie takie krótkie a Ty ciągle trwasz przy swoim...nie wiesz co tracisz;P

    wiesz że wzmacniacz też można wypożyczyć?

    Uwiązałeś się tego Marantza jak krowa do pola....

  5. 47 minut temu, Piotr Sonido napisał:

    A czemu gorsze? BNM muszą się wszystkim podobać?

    Od 851? No to ja tego nie przeczytałem i pierwsze słysze prawdę mówiąc.

    No jest powód.

    Piotr

    To już trzeba spytać autora ...ale strzelam w ciemno. Kilkanaście kolumn przerabiałem i wiem na co stać BMN szczególnie Bergesy. (tylko tutaj ciężko porównywać podłogówki do monitorów)

  6. Dnia 14.07.2022 o 19:47, marcin375 napisał:

    Jak w tytule. Kupię wzmacniacz Dayens Menuetto w bdb stanie, nie modyfikowany.

    Modyfikowany lepszy;P

    zawsze można łatwo wrócić do oryginału...ale powrót jest bez sensu;P

  7. Dnia 12.09.2022 o 16:57, Pekin napisał:

    Witam ;) 


    Właśnie sprzedałem Marantza pearl lita, zmieniłem kolumny z BMN Berges 3 na Buchardt S300 mk2..... sporo zmian ostatnio.

    Szukam wzmacniacz, który będzie miał bardzo dobrą kontrole basu i doda górę, fajnie jak lekko ociepli też środek (wokal).

    S300 grają bardzo efektowanie, dołu na pewno im nie brakuje, więc "nowy" wzmacniacz nie może dodawać od siebie dodatkowego basu.

    słucham praktycznie wszystkiego, ale najwięcej rocka, rapu a żona najwięcej popu. 
    DAC to E30

    budżet to 3000-4000zł, celuje w raczej używany sprzęt. 
     

    Miałem brać Hegel H80/100, bo podobno świetnie grają z Buchardtami, ale niestety nie mają możliwości włączenia z pilota. 

    Hmmm co Ci nie pasowało w BMN że zamieniłeś na ...gorsze?🤔

  8. 23 minuty temu, AudioTube napisał:

    Dla takich kolumn przeprosiłem się z Menuetto po raz trzeci. Główny tor mam lampowy.

    na czym grasz teraz? znam kilka osób które sprzedały Dayensa i ponownie do niego wróciły;) więc coś w nim jest ....za czym tęsknisz jak zmienisz na coś innego.

    A jak wymienisz jeszcze te 2 kondensatory (w standardzie siedzą mundorf zn, w wersji custom - silvery) to już zaczyna się zabawa;)

  9. 15 minut temu, AudioTube napisał:

    Podłączyłem na kilka godzinek do kolumn Custom z takim oto przebiegiem impedancji.

    Kolumny 95dB

    Dla takich kolumn przeprosiłem się z Menuetto po raz trzeci. Główny tor mam lampowy.

    Niekiedy „gra” i Menuetto.
    Razem dożyjemy diamentowych godów. Nigdy, przenigdy go już nie oddam. 
    Nie ma tego nasycenia drugimi harmonicznymi, ale brzmienie jest mega, mega muzykalne.

    Lekkość, dźwięczność, narastanie-wygaszanie dla mnie ponad przeciętne. W sumie to nie wiem czego temu brzmieniu brakuje.
    Ale ja nie mam dużego osłuchania i moje obserwacje proszę traktować z 😉

     

     

    CF0ABD4C-1E98-460A-9851-70BF579B151F.jpeg

    U mnie również ten wzmak ma dożywocie!:) coś jest w nim takiego że uwodzi jak piękna dziewczyna;P w tym przedziale cenowym nie znalazłem nic co by zbliżyło się do tego grania!Ciekawe jak bardzo czuły jest na każdą zmianę okablowania, dużo zabawy już z tego tytułu za mną:P a ciekawe ile przede mną...

    Może ma toporny pilot co dla mnie jest mało istotne bo środek to mistrzostwo, stara szkoła budowy wzmaków:)

    • Lubię to 1
  10. Dnia 17.07.2022 o 18:04, lpomis napisał:

    Ależ ten Dayens napsuł mi nerwów. No ale po kolei.

    Wykonanie

    Przeciętne, spartańskie. Dayens mimo, że nowy, to na panelu przednim (w zasadzie na wyciętej pleksie) miał już na start mnóstwo mikro rysek. Producent powinien naklejać jakąś folię ochronną. No ale czego tu się spodziewać, jeśli sam wzmacniacz w kartonie zapakowany jest fabrycznie w zwykłą, przezroczystą reklamówkę jednorazową ;) Zaciski i pokrętła zostały jednak znacznie poprawione w stosunku do poprzednich rewizji. Sterowanie głośnością jest bardziej precyzyjne, gałka nie lata jak opętana. Pilot - brak słów. Wygląda jak od najtańszego, chińskiego wideo. Nawet nie odważyłem się go odpakować. Na szczęście można stosować zamienniki. Transformator brumi non stop cichuteńko, praktycznie niesłyszalnie, ale raz na kilka minut potrafi odezwać się nieco głośniej.

    Brzmienie

    Bas. Ładna barwa i swoboda, ale brakuje odrobiny kontroli. Jest miękkawy, nieco za bardzo ujednolicony, a wybrzmienia bywają dość prymitywne - czasami ma się wrażenie, że w każdym utworze gra w zasadzie tak samo. Nie zapędza się też za nisko, ale potrafi uderzyć z siłą, stopa perkusji jest mocna, zdecydowana. Mimo wszystko, nie wiem jak to jest zrobione, ale przekaz niskich tonów jest bardzo przyjemny.

    Średnica. Niesamowicie pokombinowana, ale neutralna barwowo. Brak jej nieco dociążenia w niższym podzakresie, ale już zakres w okolicy 400Hz i wyżej jest podbity. Prezentacja jest bezpośrednia, przybliżona, czasami bywa natarczywa. Głoski syczące potrafią zasssssyczeć, ale z kolei gitary brzmią dzięki temu dziarsko, wręcz odlotowo. Wokale są podane niesamowicie lotnie, naturalnie, ale znów brak im wykończenia i dociążenia na dole. Co ciekawe, to przybliżenie pierwszego planu nie wpływa na szerokość samej prezentacji. Dayens buduje naprawdę szeroką, wręcz efekciarską scenę dźwiękową.

    Wysokie tony. Zdecydowane, soczyste, dźwięczne, ale lekko zaczarowane i osłodzone. Mają mnóstwo powietrza, podkręcają całość przekazu. Nie ma tutaj absolutnie nudy. Czuć rozjaśnienie. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to będzie w niebie.

    Podsumowanie

    Menuetto to totalny miszmasz. Jest tu po prostu wszystko. Opisanie go to ciężki orzech do zgryzienia. Szczypta analogu, lampy i typowego, mocnego tranzystora. Unikałbym parowania go z rozjaśnionymi kolumnami, lub takimi, które mają w zwyczaju mocno przybliżać pierwszy plan. Nie jest to na pewno uniwersalny wzmacniacz, ale na pewno wybitny pod względem całości prezentacji. Brakuje mu spójności w tym co robi, ale z drugiej strony wyrabia takie sztuczki, na które człowiek z przyjemnością chce się nabierać.

    1848151604_dayensmenuettosmall.jpg.47e1d6ca814da31584ab1e696d3406fe.jpg

     

    Z jakimi kolumnami słuchałeś tego wzmaka?

    Mam go u siebie od ponad 2 lat...mozna powiezieć że już w wersji custom. (lepsze kondensatory jak w podstawowej wersji i rezystory)

    Kilka kolumn przewaliłem a wzmacniacz został! więc nie wiem o jakim cierpieniu pisałeś???!!!

  11. cd...

    Nie mam za dużo wolnego czasu ale coś tam już się osłuchałem.

    Z czystym sumieniem mogę polecić te kolumny osobą które po prostu chcą posłuchać muzyki!bez rozbierania jej na czynniki pierwsze.

    Nic w ich brzmieniu nie przeszkadza, może na górze pasma jest mniej wyrafinowania w stosunku do BMN ale muzyka jest tak podana że efekt finalny jest bardzo zadowalający!

    Poszczególne dzwięki są jakby bardziej odseparowane od siebie co fajnie przekłada się na ogólny odbiór muzyki.

    Energicznie rześko ( nie przekraczają cienkiej linii za którą zaczyna coś kłuć po uszach) z ładnym rytmem!

    Póki co zauważyłem że kolumny są bardzo uniwersalne i sprawdzają się w każdym repertuarze. 

    Gdyby nie to że stereo używam również do kina gdzie liczy się solidny bas byłbym skłonny nawet zamienić swoje BMNy.

  12. Lekkie swobodne granie...nie osłodzone ale też nie popada w zimne rejony🤔 napewno szybsze i większą werwą grają jak moje BMN S3 II .

    Trzeba przyznać że fajnie zrobione paczki! Żeby chcieć się do czegoś bardziej dowalić to trzeba mieć chyba zły dzień...Wybrzmienia ma krótsze jak w BMN ale koniec końców scena jest chyba bardziej czytelna i uporządkowana. Bas jest monitorowy ale w ogólnym odbiorze i słuchaniu muzyki mi nie przeszkadza. Słucha się muzyki z przyjemnością i nie odczuwamy że go brakuje.

    Dla mnie "ciekawsze" kolumny niż te które wcześniej wymieniłem 🙄 mają coś specyficznego w sobie czego do końca jeszcze nie potrafię zrozumieć 🤔 

  13. 14 minut temu, JaZz napisał:

    Które i w jakich aspektach!? 😳

    np. Canto grand...w jakości i różnorodności basu. Jeśli tam można mówić o jakiejś...różnorodnosci 😜

    Bise XXL też pod tym aspektem nie są wybitnie, bardziej nadrabiają  spektakularnym kopnięciem gdzie dużo podłogówek zawstydza. na początku może się podobać ale po czasie ten bas jest jednostajny i nudny.

    Brooklyn mają go zdecydowanie mniej... co nie każdemy przypadnie do gustu ale jest on wielobarwny.

     

  14. To może ja coś dodam od siebie....bo widzę, że najwiecej do powiedzenia zawsze mają osoby które nie słyszały a już wiedzą jak dana kontrukcja gra...

    Bo skoro zbudowana jest na tanich Polskich głośnikach, konstruktor wykresów przesłać nie chce...więc na pewno musi mieć coś do ukrycia?🤔 

    Przecież nie może to zagrać poprawnie...a co dopiero dobrze!! wszak co "gość" mógłby wydłubać z takich przetworników ?

    Gdy 1 raz zobaczyłem te paczki na grupie na fejsie to zacząłem się zastanawiać czy grają w połowie tak dobrze jak wyglądają....?napisałem wtedy do Rafała czy wysyła na testy...

    Wtedy nie wysyłał...był zdziwiony czy ktokolwiek będzie zainteresowany takimi testami za kaucją...Pisaliśmy jakiś czas żeby zbudował model testowy a ja chętnie za kaucją ich posłucham u siebie...i takim sposobem od weekendu goszczą u mnie:)

     

    Miałem u siebie monitory typu:

    Kef ls 50

    Studio 16 hertz canto grand

    Pylon monitor

    Bise XXL

    Opera Prima

    PMC Twenty 5.21

    Audiovector qr1

    i na szybko? Brooklyn nie mają się czego wstydzić! a niektóre biją o głowę!:)

  15. 44 minuty temu, Kraft napisał:

    Najbardziej rozdzielczym tweeterem jaki słyszałem była wstęga w Qudralach Aurum. Moim zdaniem pokazywała wszystko. Mistrzostwo świata. Drugie miejsce na mojej liście zajmuje Scan Speak D2608, którego miałem okazję słuchać w Operach Mezza i Impulsach Lightstorm. To detaliczny i subtelny przetwornik. Pokazuje bardzo dużo niuansów, które gdzie indziej przechodzą niezauważone. Moim zdaniem jest nawet zbyt subtelny. Dla pełnej satysfakcji wymaga dużego skupienia. 

    Subtelny...idealne słowo określające brzmienie tych Oper. Ale na moje ucho troszkę podkoloryzują brzmienie przez to robi się bardziej soczyście. D2905 jest bardziej naturalny i może wydawać się nudniejszy...

    Nie mówię bardzo dobrze wspominam D2608 o czym tez Ci pisałem ale chyba teraz bym się nie zamienił...

  16. 23 godziny temu, MariuszZ napisał:

    U mnie w S2II jest SS D2905. Ma zalety ten przetwornik ale w mój gust lepiej trafia D2010. Takie mam wrażenie po dniu słuchania. Różnice polegają na prezentacji drobnych spraw jak wybrzmienia talerzy czy detaliczność do tej pory niesłyszanych przeszkadzajek w wybranych utworach. Oczywiście może to być sprawa cięcia zwrotnicy, a nie samego przetwornika. Proaki cięte są ok. 4kHz wyższym rzędem więc to zupełnie inna bajka konstrukcyjna jest. 

    Może tak jak Witek wspomniał za kilka dni zatęsknię za moim D2905. Nie chodzi, że jest lepiej czy gorzej tylko o to, że jest inaczej. Nawet nie wiem czy bliżej jednemu czy drugiemu do rzeczywistego brzmienia wymienionych instrumentów. Po prostu to kwestia upodobań, oczekiwań i tego jak odbieramy nowe wrażenia 😉

    To może faktycznie inaczej zwrotnica jest zaprojektowana w tych Proakach względem Pylonów. Sam mam tylko porównanie swoich BMN do Pylon monitorów ale rozmawiałem z użytkownikiem diamondow 25 który wziął na próbę S2II i ma podobne odczucia co moje. Między innymi po rozmowach z nim zdecydowałem się na BMN. 

    W moim odczuciu nic nie koloryzuje i przekłamuje...nie dodaje słodyczy jest naturalna i bardzo dokładna a przy dłuższym słuchaniu nie męczy i nigdy nie popada w piskliwość.

    Jak dostaje słabsze nagranie to tez tak gra...i to pokazuje.

    MariuszZ a wtyki masz standardowe w kolumnach?Bo po rozmowie z Bogdanem dużą robotę robią ETI (ale to koszt 600 zł za parę) więc też nie mam porównania jak grają na standardowych...

  17. 13 godzin temu, MariuszZ napisał:

    Jeżeli chodzi o inne walory Proaków to dla mnie na duży plus jest detal, którego poszukuję od jakiegoś czasu kombinując na różne sposoby z tym co mam. Bardzo fajnie prezentowane są wysokie tony, Trafiają w mój gust i jeżeli będę się za jakiś czas rozglądał za nowymi kolumnami to w kręgu zainteresowań będą te lub inne Proaki ze Scan Speakiem D2010, który miło mnie zaskoczył. 

    Przypomnij mi które to masz BMN? 🤔 U mnie góra jest zdecydowanie lepsza niż z Pylon diamond monitorów a one są na tym samym przetworniku co te Proaki. A W BMN siedzi model wyższy i to wyraźnie ... "słychać" 😊

  18. 6 minut temu, Kraft napisał:

    Kwestia diety, suplementacji i dużej dawki ruchu na świeżym powietrzu. Każdy tak może.

    Aha. I jeszcze trzeba mieć porządny wzmacniacz;)

    Dzięki za rady... Postaram się brać przykład 😉 sorry ale na wzmaka się nie zamienię 😜

×
×
  • Utwórz nowe...