drwal
-
Zawartość
3 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez drwal
-
-
Z tych, o których jeszcze nikt nie wspomniał: Louis Armstrong, Oley (Proletaryat), Eddie Vedder.
Dodatkowo może nie chrypa, ale zadziorny głos: Steven Tyler, Mick Jagger, Grzegorz Markowski, Tracy Chapman, Artura Gadowski, Dio. -
Mój pierwszy post na forum, więc witam.
Kilka razy wizytowałem Ukrainę w poprzednim roku (konkretnie Lwów, gorąco polecam) i oczywiście pamiątkami były CD kilku zespołów.
Nie jestem znawcą, ale napiszę co wiem:
- pudełko - gorszej jakości, miękkie (niby gorzej, ale tego co przeszła moja ukraińska płyta w plecaku /krótkie pęknięcie/ raczej cało nie przeszłaby w naszym kruchym)
- poligrafia - trochę 'mdła'-nieostra, jakby wyblakła, papier troszkę gorszej jakości niż nasze wydania (te dwa punkty tłumaczę sobie: coś za coś)
+ tłoczenie - nie zdarzyło mi się, żeby jakość była do d***
+ rzadkie lub też dostępne u nas w przesadzonych cenach płytki tam leżą i machają do nas z półek
Zdarza się też tak, że mimo wszystko płytki są tam drogie. W grudniu Madonna kosztowała ok. 50 zł.
Jak już ktoś wspominał zdarza się dwustronicowa okładka bez książeczki. To prawda, dlatego przed zakupem wystarczy to sprawdzić lub zapytać sprzedawcę z Allegro.
Zdarza się, ze niby nowe płytki, zafoliowane mają ryski - prawda, ponieważ w sklepach mają system odsłuchów (podobnie jak u nas w marketach muzycznych), z tym że klient sobie sam bierze płytę z półki i wsadza do odtwarzacza. Pomimo tego sądzę, że jednak sprzedawcy tam dbają bardziej o płytę (u nas często zdarzało mi się zaobserwować wrzucanie płyty do odtwarzacza). Większość płyt po odfoliowaniu (jeśli takową oryginalnie miały) dostają folię zastępczą (pudełko się nie rysuje).
No i na koniec.
Najlepszy klimat przy kupowaniu tych wydań to wejście do sklepu we Lwowie, przeszukanie półek i wyjście zadowolonym na Rynek, okolice Opery lub w inne ciekawe miejsca. Świetny klimat, przepiękne miasto. Polecam.
Czego słuchasz??
w Refleksje melomana
Napisano
Ogólnie wszystko co mi wpadnie w ucho. Głównie thrash i death metal, do tego gitarowe granie /rock, blues/, trochę progresji /rock, metal/, nieznacznie elektronika /Tangerine Dream/ i klasyka.