Witam wszystkich.
Dobrzy ludzie pomóżcie, bo się wykończę nim sam cos kupię. Czytam opinie, szukam i szukam. Słowem wstępu. Najpierw chciałem kupić soundbar 2.1. Ale tak pomyślałem, że ta zabaweczka póki jest jeszcze nowością, to jej cena jest wygórowana w porównaniu do jakości. Takie moje przemyślenia... Więc skoro dać za soundbar 1500, to zacząłem się zastanawiać nad jakimś kinem domowym po dołożeniu paru zł. Ale poczytałem jeszcze więcej i chyba to nie ma sensu. Ponieważ - pokój ma 4.5 x 5.5, tv i sprzęt na dłuższej ścianie - odsłuch najczęściej po drugiej stronie, na kanapie - co za tym idzie brak miejsca na tylne głośniki. Poza tym, nie oglądam aż tyle filmów i jak już to raczej nie liczę na wielkie efekty. Ograniczę się do tego, ze podstawowa funkcja jaka mnie interesuje, to słuchanie muzyki. Stąd poszukiwanie stereo. Muzyka słuchana różna, najczęściej przeskakuję między eską a 4fun. Nie będę ukrywał, że bardzo lubię basss i na jego jakość zwrócę dużą uwagę. Czysty dzwięk z miękkim basikiem, ale przy nie dużej głośności. Ważne rzeczy wymagane przez żonę - bluetooth i ładny wygląd kolumny podłogowe, żadne maleństwa (no chyba, że gł. centralny). Nie mam wielkich wymagań i raczej po dotychczasowym słuchaniu muzyki z głośników komputerowych 2.1, to przesiadka na każde stereo będzie dla mnie wielkim przeżyciem Budżet sie skurczył i niestety do wykorzystania tylko 2000, max. Tak tak, wiem to mało... Ale wierzę, że fachowo coś doradzicie. Kto jak nie wy. Kolejny ból - chcę coś nowego. Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam.