janek-86

Rzeczywiście jeśli chodzi o preamp plany były trochę inne ale pojawił się na rynku wtórnym owy LAR LPS-1 w atrakcyjnej cenie więc nawet za bardzo się nie zastanawiałem...

Witam na forum po pewnej przerwie. Spowodowana była ona skompletowaniem w końcu planowanego zestawu i skupieniem się już tylko na słuchaniu muzyki. Bardzo dziękuję wszystkim którzy pomogli, doradzili mi w wyborze. Zestaw "wyklarował się" następująco: kolumny NHT 1.3a, kable głośnikowe van den hul revolution, wzmacniacz nad c370, przedwz. gramofonowy LAR LPS-1, gramofon thorens td235 z wkładką AT-95. Czy jestem zadowolony? Bardzo! Mam niesamowitą frajdę z odsłuchu starych płyt moich rodziców, staroci wyszperanych na giełdach jak również nowych winyli. Trochę trwało to kompletowanie ale po wszystkim stwierdzam, że warto było być cierpliwym i nie kupowaniem wszystkiego na hura bo było kilka pozycji które nie byłyby najlepszym wyborem. Czy można było lepiej? Może i tak ale moje oczekiwania zostały spełnione w 100% a to jest najważniejsze. W tym roku już raczej odpuszczę ale pomału zaczynam myśleć o lepszej wkładce bo at-95 to podstawowa wkładka która mimo wszystko bardzo fajnie gra i bardzo mnie ciekawi co może wycisnąć z płyty wyższy model... Ale na to przyjdzie jeszcze czas:) Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi! Pozdrawiam!

Jestem już po zakupie kolumn. Wybór padł na NHT 1.3a. Kolejny raz przekonałem się, że pieniądze nie grają. Słuchałem droższych monitorów (usher v601, b&w 685s2, elac uni-fi bs u5) i jednak nht najbardziej mi się spodobały a biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny wybór był dla mnie oczywisty. I tu podziękowania dla forumowicza Angel za to, że naprowadził mnie na ich trop bo powiem szczerze,że nigdy nie słyszałem o takim producencie kolumn i był to czarny koń wśród kolumn które mnie interesowały. Sprzedawca łączył je ze wzmacniaczem sphinx project 10 i brzmiało to naprawdę rewelacyjnie, przynajmniej jak na moje niedoświadczone ucho. Miałem wątpliwości jak poradzi sobie z nimi mój nad c370 ale nie było żadnych problemów. Dźwięk może był troszkę mniej detaliczny ale za to bass wydawał się bardziej mięsisty, schodził jeszcze niżej i przyjemność z odsłuchu była cały czas ogromna jak dla mnie. No i teraz to jest już ten moment na zakup kabli. Sprzedawca polecił mi kimber 4tc albo 8tc ze wskazaniem raczej na te drugie. Cena wysoka bo używane widziałem w przedziale 700-1000zł. Jak myślicie, warto byłoby zainteresować się właśnie tymi kabelkami? Co moglibyście polecić od siebie? Oczywiście rozmawiamy o używkach. No i tak jak pisałem w poprzednim moim poście, czy konfekcja jest aż tak istotna? Szukam również przedwzmacniacza gramofonowego. Na oku mam iFi audio iPhono oraz Graham Slee Gram Amp 2 SE (używane). Nie wykluczam również nowego thorensa mm008... Jeśli ktoś z forumowiczów jest w stanie coś mi tutaj podpowiedzieć będę wdzięczny.

Witam forumowiczów. Niestety ale nawał obowiązków w pracy oraz awaria auta sprawiły że musiałem na jakiś czas odpuścić sobie poszukiwania sprzętu a zamiast eksplorować audio-fora szperałem po forach motoryzacyjnych... Ale już wszystko ok, wracam do sprawy. Na szczęście z kolumn które miałem zamiar odsłuchać nikt nic mi z przed nosa nie sprzątnął. Na dzień dzisiejszy mam 4 propozycje: usher v601 za 2400, jamo d430+standy za 2700, nht 1.3a za 1700 oraz xavian neox 1 za 2500. Bardzo dużo dobrego słyszałem na temat tych xavianów, a właściwie opinia jednego z recenzentów, że są one bardzo uniwersalne i sprawdzą się praktycznie w każdym gatunku muzyki a to właśnie chciałbym osiągnąć. Ushery i jamo są do odsłuchu blisko mnie więc to nie problem, reszta to już dalsza eskapada więc poprosiłbym o jakieś rady i opinie, co wy byście wybrali, a może co byście zdecydowanie sobie odpuścili. No i w tym momencie wchodzi temat kabli głośnikowych który mam chyba najmniej zgłębiony. Ile mniej więcej przeznaczyć? Czy w moim przypadku warto aż tak się nad nimi rozwodzić? Czy jakaś w miarę solidna melodika wystarczy? Nie chciałbym żeby kable coś "sknociły" w brzmieniu, najlepiej jakby były neutralne i jak najlepiej przewodziły sygnał. No i konfekcja, czy jest ona aż tak istotna? Spotkałem się z opinią że wystarczy tylko je dobrze zalutować i będzie git. Wszelkie porady, sugestie i wasze doświadczenia mile widziane:) Pozdrawiam!

Rzeczywiście, cena niby za 1szt. Podpytam jeszcze sprzedawce czy to aby nie pomyłka. Dwa standy za 800zł byłoby do rozważenia ale 1600 już odpada. Mój wzmacniacz nawet tyle nie kosztował heh;) Tym bardziej że na kable też kilka stówek będę musiał wydać.

Jak nic mi po drodze nie wyskoczy to w weekend będę mógł się wybrać na odsłuch. http://allegro.pl/piekne-i-ciezkie-standy-pod-monitory-i6893889808.html#thumb/2 link do aukcji z tymi standami

Tak właśnie myślałem, że bez przedwzmacniacza gramofon nie zagra jak się należy ale dobrze też, że przekonałem się o tym na własnej skórze;) Oczywiście jestem na etapie kompletowania zestawu i przedwzmacniacz oczywiście też jest w planach. Obecnie bardziej skupiam się na doborze kolumn podstawkowych. A czy w przedwzmacniaczu będzie już specjalna śrubka pod uziemienie? Kolega Angel polecał mi min. monitory NHT 1.3A. Jestem nimi zainteresowany ale oczywiście w grę wchodzą od razu standy. Sprzedawca ma do nich standy wykonane z drewna dębowego i granitu, 20 kg szt, zachwala że postawione na nim standy grają o wiele lepiej. Na ile jest to prawda a na ile chwyt sprytnego sprzedawcy?:D Oczywiście najlepiej jak sprawdziłbym to sam ale ciekaw jestem Waszych opinii. No i cena 800zł... trochę dużo, nie kalkulowałem takiej kwoty na standy ale jeśli byłoby warto czemu nie.

Poszperałem trochę na aukcjach ale tych callisto nikt raczej nie chce się pozbyć. Znalazłem za to NHT 1.3a za 1700zł i to całkiem niedaleko więc może w przyszły weekend też tam się wybiorę. Ostatnio zabrałem mój wzmacniacz i gramofon do kumpla aby przetestować wszystko z jego kolumnami jbl balboa 30. I już pojawiły się pierwsze pytania. Gdzie najlepiej podpiąć uziemienie od gramofonu? W moim nadzie c370 nie znalazłem jakiegoś specjalnego miejsca na to. Podczepiłem to pod kawałek metalowej blaszki ale mimo to słyszałem coś w rodzaju szumu/brumienia. Kolejna sprawa to to, że gramofon gra znacznie ciszej niż np cd. Gramofon podpiąłem pod gniazdo tape2 bo nie znalazłem typowego wejścia phono. Dźwięk był słyszany wyraźnie ale szału nie było a przekręcałem gałkę wzmacniacza na max. Czy to jest właśnie spowodowane tym, że nie mam jeszcze zakupionego przedwzmacniacza gramofonowego? A może wkładka jest niepoprawnie skalibrowana. Niby była ustawiana fabrycznie ale nie mam pewności że ktoś tam czegoś nie namieszał bo gramofon był wysyłany kurierem z salonu. I tu rodzi się kolejne pytanie związane z tym szumem o którym wspominałem wcześniej. Czy może słyszalne było ono właśnie dlatego, że gałkę wzmacniacza miałem rozkręconą prawie na max?

Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda ale sprawa na dzień dzisiejszy wygląda następująco. Gramofon thorens td235 już stoi u mnie w domu. Wzmacniacz nad c370 również już zakupiony. Teraz rozglądam się za kolumnami podstawkowymi do 3tyś. Na oku mam ushery v601, jamo d430 oraz Focal Chorus 806V. Ushery i jamo mam zamiar odsłuchać w przyszłym tyg. Gdyby ktoś chciał coś podpowiedzieć chętnie poczytam.

"kolumny na papierowych głośnikach, najlepiej na FR tak do 8" .... Szczerze mówiąc nic mi to stwierdzenie nie mówi:P A co kto by powiedział na temat NADa C 370? Moich dwóch znajomych którzy przerobili trochę sprzętu bardzo zachwalali ten model. Jeden nawet powiedział że "można brać w ciemno".

Dzięki ale to trochę powyżej mojego budżetu. Owszem planuję zakup odtwarzacza cd ale to będzie kolejny etap. Póki co skupiam się na gramofonie i niezbędnej reszcie komponentów.

Gramofon+pre wyjdą mnie około 3tyś. Thorens td235 w promocji za 2 tys na gwarancji to dobra okazja więc szkoda byłoby to przegapić a na początek taki gramofon powinien wystarczyć. Zawsze mogę się pobawić wtedy wkładkami i pokombinować z przedwzmacniaczami. Przynajmniej takie jest moje skromne zdanie;) Z kolumn jakie wyszukałem: HECO CELAN GT 302 za 2200, Celestion A1 ze standami za 2200, DALI Ikon 2 MK2 za 2000, Triangle comete EX za 2000, Paradigm Reference Studio 10v5 za 2300, Wszystkie z tych kolumn są chwalone w internetowych opiniach ale wszelkie uwagi i sugestie bardziej doświadczonych jak zwykle mile widziane:)

Dziękuję bardzo za porady. A jakie to ciekawsze wzmacniacze mógłbyś polecić? Chętnie poczytam i poszperam w tym temacie. Jesteś kolejną osobą która potwierdza tezę że kolumny mają największy wpływ na jakość dźwięku. Myślę, że dałbym radę troszkę zwiększyć budżet na kolumny do 2,5 tyś, oczywiście mówimy o używanych. Tutaj też propozycje, sugestie mile widziane. Jeśli chodzi o dźwięk ciężko mi to sprecyzować bo mam bardzo małe doświadczenie jeśli chodzi o odsłuch rozmaitego sprzętu. Mogę jedynie powiedzieć że chciałbym osiągnąć brzmienie możliwie jak najbardziej szczegółowe, detaliczne, z mocnym, wyraźnym basem ale żeby nie był dominujący i nie "przysłaniał" reszty dźwięku. Jak na wstępie napisałem, słucham muzyki elektronicznej ale lubię też rock, funk, soul, generalnie muzykę z żywimy instrumentami, więc dobrze gdyby były to kolumny uniwersalne, które poradzą sobie z wieloma gatunkami muzyki.

Na dzień dzisiejszy pewniakiem jest u mnie gramofon thorens td235, jeszcze w tym tygodniu jadę po niego. Rzeczywiście, chyba najlepszą opcją w moim przypadku będzie zakup wzmacniacza i kolumn używanych i tak właśnie zrobię. Polecony wzmacniacz czyli denon pma1500ae to drugi pewniak (dzięki RoRo!), rozglądam się tylko za dogodną okazją z drugiej ręki. Mam natomiast dylemat co do wyboru kolumn podstawkowych do ów wzmacniacza. Polecano mi coś z dali, np dali ikon 1mk2 bądź ikon 2 mk2. Używane do 2 tyś dostanę. Jeśli ktoś miał do czynienia z tym wzmacniaczem chętnie posłuchałbym propozycji z czym to może dobrze zagrać.

Dzięki za odpowiedź. Tak jak pisałem koledze powyżej, zdaję sobie sprawę że sprzęt używany w tej kwocie grałby lepiej ale sęk w tym że jestem totalny laik i nie mam skali porównawczej co gra lepiej a co gorzej. Tak się składa że słucham muzyki z głośników 2.1 więc wszystko czego bym nie kupił i tak będzie to lepsze ale fakt że też nie chce wydać pieniędzy na byle co. W salonie posłucham rożnych konfiguracji czego w przypadku sprzętu używanego zrobić nie będę mógł. No chyba że znalazłbym salon ze sprzętem używanym... Hmm, właśnie zaświtał mi kolejny pomysł heh;) Poczytałem trochę o tym cambridge audio cp2, rzeczywiście, jest to bardzo chwalony przedwzmacniacz a i cena też rozsądna. Na rynku wtórnym może być jeszcze lepiej.