Witam kolegów (i koleżanki) użytkowników,
pozwalam sobie zapytać o radę bardziej doświadczonych osób -
zamierzam kupić sprzęt stereo (w zasadzie pierwszy w życiu, do tej pory głównie w użyciu była mała acz niezniszczalna Yamaha z serii Piano Craft Gold)
pokój - ok 35m2, muzyka - jazz (Keith Jarret, Miles Davis, Diana Krall), rock (Led Zeppelin, Pink Floyd, Radiohead) tudzież poezja śpiewana czy szanty;
budżet to 20k pln, rodzaj nośnika - głównie dysk zewnetrzny/usb oraz spotify
na ten moment zastanawiam się nad kolumnami Pylon Diamond 28 oraz Atoll SDA200,
czy to może "zagrać " ? czy też lepiej odtwarzacz strumieniowy + wzmacniacz/końcówka mocy (acz tu cenowo chyba wyjdzie gorzej a w budżecie muszą się jeszcze zmieścić kable - pytanie jakie ?)
rozważam opcję rozbudowy sprzętu w przyszłości acz warunek jest taki, by "dobrze grało" już teraz
jeśli sie da, to preferuję małych producentów (najlepiej rodzimych, bądź takich, którzy nie przenieśli produkcji do Azji południowo-wschodniej)
z góry dziękuję za wszelkie sugestie zgodne z w/w założeniami (porady by kupić sprzęt używany jak najbardziej szanuję acz nie mam wystarczającej wiedzy, czasu i samozaparcia by w to wejść bez wystarczającej eliminacji ryzyka, więc pozostaje przy opcji sprzętu nowego)
z góry dziękuję i życzę miłego dnia
mariusz