Agnieszka, posłuchaj chłopaków!!!
Wiadomym jest, że nasze odczucia są mega ważne, ale słuchać uczymy się cały czas... i lepiej robić to na lepszym sprzęcie. Dzisiaj możesz nie zauważać pewnych smaczków, które wysłyszysz jutro. A Ci ludzie wiedzą już czego można oczekiwać po danym sprzęcie. Ja jestem muzykiem i moje obcowanie z muzyką skupiało się głównie na jej żywym słuchaniu i wykonywaniu. Słuchałem jakiś FLAC na całkiem nienajgorszych dokanałówkach. Posłuchałem kilku zestawów w marketach i w sumie dopiero, jak złożyłem to, co polecono mi tutaj (a naprawdę nie jest to sprzęt wyszukany, bo mega ograniczały mnie fundusze) usłyszałem scenę... Chłop prawie 40 lat na karku, muzyk z wykształcenia podjarał się muzyką z głosników, które dodatkowo ustawione są tymczasowo jeszcze w starym i mega ciasnym mieszkaniu. Ja chciałem kupić sobie jakiś zestaw z marketu... Gdybym tu nie trafił to pewnie teraz bym żałował... A sprzęt mam w sumie z samych używek złożony. S4 mistrzostwo świata w kwestii porad, więc się słuchaj