Witam, nie potrafię znaleźć odpowiedzi nigdzie indziej więc chciałbym się do Was zwrócić z prośbą o pomoc. Posiadam głośniki quadral ac 3150 trójdrożne 4-8 omowe. Pokój to prostokąt 20 m^2. Głośniki raczej grają średnimi tonami. Niskich jest raczej mniej. Szukam wzmacniacza do nich. Budżet to do 350 zł. Wiadomo im mniej tym lepiej Spodziewam się, że cudów nie będzie ale za coś lepszego trzeba dać przynajmniej 1000 zł. Zależy mi na dźwięku z basem (niskie tony) aby był ciepły, soczysty ze szczegółami. Bardziej zależy mi na średnio niskich tonach. Denony większość odrzuciło ze względu na suchość. Zgadzam się z tym. DO wyboru mam: (wiem, że część może być droższych ale od czego są licytacje):
Kenwood KA 4040 5050 4060 5040
pioneer a676 a656
YAMAHA AX-500
Które z nich wybrać najlepiej? Ponoć pioneer ma taki mięsisty dźwięk. A 656 trafi się w tej kwocie ale może być bez gałki. Kenwood z pewnością dostanę. Ogólnie są polecane. Ale jak kupuje to wolałbym coś aby nie za chwilę zmieniać. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Dziękuje za odpowiedzi