JanRu

Ja kupiłem. To co proponował kolega 8 lat temu na tym forum. Czytałem inne wątki, sam nie prosząc o pomoc. I okazuje się, że to był strzał w dziesiątke. Nie pamiętam już nicka. Także pewnie może nie kupię wszystkiego co proponujecie, ale jest to jakiś materiał do przemyśleń. Najmniej użyteczne jest sianie defetyzmu.

Przepraszam pomyliłem. Wymiary 635cm na 580 cm. kolumny stoją na szerszym boku w rogach po 40 cm od ścian.

Dobra na szybko. 580 cm na 620 cm. Kolumny 40 cm od ściany o boku 580. Kanapa pod ścianą przeciwną głowa 50 cm od ściany.

Nie no wiem, że jest tu sekta świętej akustyki. I wiem też ze to tak nie do końca sekta tylko czysta fizyka. Na marginesie oboje starych mam fizyków ale nie od akustyki akurat. pokój nie zaadaptowany akustycznie. Kwadrat. Okna z firanami kanapa i fotele skurzane na ścianie karbowana tapeta malowana, na pewno sprzyjająca bardziej niż gołą ścianą. Jest to zwykły pokój dzienny. Zdjęć nie będzie.

Lampy będą słuchane dziękuję za wasze propozycje. Prawdę rzekłeś dzięki za dodanie otuchy. Środowisko typów sprzedających te klamoty potrafi mieć naprawdę ograniczone zdolności interpersonalne i adaptacyjne społecznie. nie gram nie śpiewam ale w szkole muzycznej był i słuch prawie absolutny. Na koncerty zadko bo jakość nagłośnienia jest żenująca. Głównie jazz ewentualnie nospr. Dziękuję za sugestie. Tak wchodzą w grę używki ale tylko kolumny. Wzmak chce nowy. bowersy 800 chodzą na wtórnym po 50k to nie problem. Druga sprawa. Nie odkryję tajemnicy że przy tych pułapach cenowych negocjuje się cenę i czasem jest to kilka procent czasem duuuzo więcej. Ale oczywiście nie będę nikomu psuł biznesu z którego żyje. Górny Śląsk Absolutnie nie. Ale wiesz prowadzę biznes i raczej jestem skąpy. A klocki znanej i cenionej formy mają wysoką wartość rezydualną. Sprzedając je mało tracisz. Mcintosha mozesz kupić i sprzedać zaraz na rynku wtórnym wystawiając za 10 % taniej i będziesz w średniej ofertowej. Jeśli chodzi o focale to w ogóle nówki chodzą po tyle samo co używki na olx

Chce ich posłuchać ze względu na duże przetworniki niskotonowe. Odpadły by mi suby. Ale ponoć mają charakter bardziej pod akustyczną muzykę, fortepian…? w ogóle dlaczego obecnie jest trend żeby kolumny były wąskie i z małymi basowcami? Kiedys pożądny głośnik to było 12 cali w zwyż. Z resztą przytoczone tu tannoye. Czy to trend wymuszony przez księgowych czy jak? Przecież wielu producentów nawet tych referencyjnych serii ma w nich suby do kompletu i bez skrępowania piszą że są doskonałym uzupełnieniem topowych systemów stereo.

Do tej pory słuchałem niewiele. Dzisiaj Audiolet Astra z B&W 801. Wcześniej denon pma 3000ne i Mcintosh ma8950, Roksan caspian i jakiś marantz. Historia generalnie wyglądała tak że poszedłem do jednego salonu wydać do 15 tysi na wzmak. Po przesłuchaniu kilku tańszych wzmacniaczy byłem zniesmaczony bo nic nie zagrało wyraźnie lepie do wspomnianego zestawu który składałem 8 lat temu, a kosztującego parę tysięcy. Tydzień później umówiłem się na odsłuch maca. No i szczenka opadła. Wtedy zrozumiałem że albo trzeba sobie odpuścić albo wydać znacznie więcej pieniedzy. Po 2 tygodniach myślenia i trawienia tego wszystkiego postanowiłem że posłucham w kolejnym salonie gryphona diablo Accuphase e800, maca ma 12000 i marka levinsona. Wszystko w podobnym pułapie cenowym. Niestety w tamtejszym salonie sprawy nie poszły tak jak się spodziewałem i niestety opuściłem salon w aurze lekkiego wkurwienia i uśmiechu pod nosem. Nie ma co komentować deficytów pewnych osób. Kolejno pochodziłem po następnych salonach już w poszukiwaniu dobrego słowa jak i informacji o kolumnach. Sugerowano mi focale sopra 3. Dzisiaj skierowałem się na wspomniany odsłuch. No i słabo. Znaczy się wszystko niby pięknie ale jak to ktoś tu już pisał. Mało muzyki w muzyce. Mało mięcha. Niby ich najcieplejszy wzmacniacz w ofercie. (Brak lamp). Na chwile obecna wiem ze nie interesuje mnie techniczne suche brzmienie. Niebawem dojdzie do skutku odsłuch Macintosha ma12000 ale usłyszałem od jednego ze sprzedawców że na przykład z bowersami 800 czy 801 będzie mieć za mało mocy by oddać dobrze bas. (Pozdrawiam Pana Mateusza- okazał się do tej pory najbardziej spoko gościem.) tannoye odpadają bo to straszne krowy. Z wysp ich nie ściągnę. Na koniec. Bardzo mi zależy na Basie. Po prostu lubię w niektórej muzyce pier….cie. Dzisiaj bowersy 8001 na 20m2 to było mało. Takze tak chciałbym do stereo zestaw 2 subow. Wiem ze to tu temat mówiąc delikatnie kontrowersyjny.

Tak. Ale absolutnie nie chciałbym tej kwoty przekraczać. Uściślając oczekiwania. Interesuje mnie brzmienie namacalne. Jak włączę sprzęt to żeby to grało z polotem koncertowym. Stopa ma kopać. A gitary elektryczne maja być obecne w pomieszczeniu. Ważna jest też dobra separacja źródeł pozornych i trójwymiarowość przestrzeni. Zdaje sobie sprawę że niestety nie wszystko zagra dobrze na jednym sprzęcie. Ale też nie mimo że mam spektrum autyzmu jak większość prawdziwych audiofilów to za takiego się nie uważam. Sprzęt ma grać i nie grać pierwszych skrzypiec przed muzyką. Raczej nie będę go już rozwijał bo nie mam na to czasu a dzieci jeszcze stosunkowo małe więc i tak liczę się z potencjalnymi stratami. Aha jak bym wygrał w Lotto to chyba już wiem co bym kupił. Ale na to potrzeba 2 000 000.

Chodzę od salonu do salonu i wszędzie słyszę oczywiście co innego. Dyskredytacja sprzętu konkurencji którego się nie ma. W innym wypadku zachwalanie klocków z których się ma najwyższą marżę. W mojej głowie powstał już taki mętlik że zwracam się z prośbą o pomoc do forumowiczów. Pokój odsłuchowy powierzchnia ca 40 m2 repertuar wszelaki. Od jazzu i klasyki po rock metal do elektroniki i House.

Gra jasno, wydaje mi sie ze detalicznie, ale przez to technicznie, ktos by powiedzial ze bez polotu, albo muzykalnosci. Z tąd tez wynika moje pytanie co do zmiany wzmacniacza na cos zdecydowanie lepszego co doda troche polotu.

Dobry wieczor, Po latach uzytkowania zlomu z plakietka technics na panelu frontowym, postanowilem zakupic zestaw jak w tytule watku. W chwili obecnej chiałbym prosic o rade w sprawie wymiany wzmacniacza na cos co posunie mnie do przodu. intresuje sie sprzetem Densena, Myryada, Luxmana. Jednoczesnie techniczne, szczegulowe brzmienie, jasnosc denona mi odpowiada. Czy w takim razie dobrze kieruje swoje zainteresowania w kierunku tych marek? Jaki klocek powinien rozwinac Cantony na tym polu nie wprowadzajac za nadto rozmycia-zamulenia sceny? Tymczasem nie skupiam sie na okablowaniu aczkolwiek jakas tam melodike mam. Muzyka: praktycznie wszystko poza disco polo ( glownie jazz, blues, elektronika, progreswne rejony) powierzchnia: 25m2 budzet: do 2000 pln w porywach do 3000 pln Oczywiscie wzmacńiacz z drugiej reki. Serdecznie prosze o pomoc.

Dzień dobry, Czy ktoś na forum ma jakieś doświadczenia z tym wzmacniaczem.