Skocz do zawartości

Piotr Pie

Uczestnik
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Polska

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Ok, dzięki za zainteresowanie.
  2. Około dwóch lat temu miałem okazje w markecie słuchać zestawu stereo. Mam przygotowane kawałki testowe mp3 320 CBR które bardzo dobrze znam i często z nich korzystam właśnie na odsłuchach. A więc były to kolumny Dali Lektor 8 + jakiś Amplituner Denona AVR (prawdopodobnie AVR 2100/2300). Kolumny były podłączone zwykłymi kablami bez końcówek, a muzykę puszczałem z Galaxy S3 podłączonego kabelkiem mały jack na 2x cinch stereo. To co tam usłyszałem po prostu zwaliło mnie z nóg. Stereo, głębia, przestrzeń, szerokość sceny, bas, również wysokie ponad przeciętnie świdrowały w kosmos szczególnie te około 16 kHz. Po prostu wylewało się to z tych kolumn, nie mogłem w to uwierzyć - trójwymiarowy dźwięk w pełni kontrolowany i zwarty. Zaznaczę tylko - Rock, metal czy muzyka POP brzmiała na tym zestawie zwyczajnie. Amplituner był prawdopodobnie wyciągnięty z pudła i podłączony przez pracownika bez żadnej kalibracji i ustawień, nawet nie było pilota żeby coś zmienić więc jakieś audyssey czy podbicie skrajów pasma najprawdopodobniej było na zero(wiem Denon"w standardzie" ma podkręcone skrajne zakresy). Wracałem tam chyba 5 razy żeby upewnić się czy przypadkiem mi się coś nie przesłyszało. Nie, nie przesłyszało się. Lektory 8 już kupiłem i teraz chce kupić właśnie jakiś amplituner Denona i tu pojawią się moje pytania: 1.Czy po wyciągnięciu z pudła jest znaczna różnica w charakterze dźwięku(stereo) amplitunerów np AVR 2300 a AVR 4300 a AVR 6200. 2.Czy nie jest przypadkiem tak, że te tańsze amplitunery są domyślnie "wysterowane/podkręcone" w taki sposób, że mają oczarować (w stereo) tym trójwymiarowym dźwiękiem przeciętnego Kowalskiego, a droższe będą grały bardziej naturalnie/liniowo bez większej ingerencji w tor audio? 3.Czy wrazenia odsłuchowe których miałem przyjemność doświadczyć wynikają po prostu z tego, iż Lektory 8 (nie wygrzane), (łatwo napędzalne) zupełnie przypadkiem świetnie się zgrały z tamtym Denonem który mógł mieć coś podkręcone? i teraz ciężko będzie mi odnaleźć właśnie ten właściwy/"unikalny" model amplitunera ? Chcę teraz kupić amplituner, ale nie wiem czy paradoksalnie droższy model nie zagra gorzej(dla mnie) od tańszego. Ktoś może parsknąć śmiechem i powiedzieć ze to niemożliwe ,że usłyszałem trójwymiarowy dźwięk pełnym przestrzeni, powietrza, super głębokiego kontrolowanego basu jak i górze pełnej blasku na takim gównianym sprzęcie, że takie efekty to tylko we wzmakach stereo (wydajnych prądowo) od 5 tysia i w górę.... ale tak, tak właśnie było szanowni panowie, nawet jeśli była to zasługa jakiejś obróbki cyfrowej w torze adio to ja to kupuje.! Tylko chciałbym wiedzieć co to było..! Mam dobry słuch, kupę lat słucham muzyki elektronicznej. Sam mam w domu Yamahe a-s700 + Mission mx6 i średnio to gra.. wiem wiem Yamaha sucho gra przynajmniej ta która mam ja(niski model)... Podkreślam, wielokrotnie później chodziłem na odsłuchy zestawów (w tym amplitunerów Denona, ale już nie z Lektorami 8) za 10 koła za wzmaka i 15 za kolumny i takiego efektu nigdy więcej nie uświadczyłem. Panowie, proszę o poradę i wypowiedzi. Wszelką Krytykę biorę na klatę.
×
×
  • Utwórz nowe...