Głównie chodzi tutaj o filmy oraz muzyke elektroniczną, salon ma okolo 30m2 w kawadracie. Budzet do 3500zl.
Chodzi mi przede wszystkim o gleboki, mocny bass nawet, gdy slucha sie muzykę w miarę cicho, chcecie mi powedziec, ze pylony dwu i pol drozne, sa lepsze niz magnat trojdrozny, z dwoma niiskotonowymi glosnikami?
A gdybym brał pod uwagę tylko glosniki, ktore wam przedstawiłem, tj. Magnaty lub victa prime 702. To ktore lepiej zagraja z jakim amplitunerem, czy te przedstawione amplitunery poradzą sobie z tymi magnatami cze tez victa prime 702?