Skocz do zawartości

PassionCali

Uczestnik
  • Zawartość

    11
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez PassionCali

  1. 3 godziny temu, S4Home napisał:

    Zobaczymy za pół roku :)

    Ej....to brzmi jak groźba że pożałuję zakupu. Cenię Twoje doświadczenie bo prześledziłem posty i porady. Jesteś tutaj żeby dzielić się doświadczeniem i zarabiać na sprzedaży. I to jest bardzo bardzo ok. Jednak jako specjalista powinieneś wiedzieć że każdy z Twoich przeszłych, obecnych i przyszłych klientów podejmuje decyzje w oparciu o swoje wrażenia i preferencje. Oczywiście bywa i tak że Twoje sugestie wpływają na decyzje zakupowe. No complain. To jak z zakupem auta. Może się podobać i dawać radość przez rok lub przez 5. Poźniej zostajesz z marką lub ją zmieniasz. To tylko przedmioty. Nie doktrynalna religia. Wracam do słuchania. Uwielbiam ten zestaw

  2. 50 minut temu, sxc napisał:

    A jak byś opisał DYNAVOICE DF-8 na Onkyo?
    Mnie np Klipsche RF8000F zmęczyły wysokimi i brakowało mi środka.

    Dynavoice są moim zdaniem zdecydowanie do cichego słuchania. Przy głośnym odsłuchu czegoś mi brakowało. 

    Klipsch to takie łobuzy z dobrymi manierami. Zagrały dla mnie świetnie cicho i potłukły szklanki po odkręceniu potencjometru. Tego oczekiwałem

  3. 12 godzin temu, S4Home napisał:

    Polecane bo??

    Ma je??

    Przepraszam ale jeśli tak jest to typowe polskie działanie. Lubicie się w porządku. Ale chyba gusta macie inne?

    Tak. Pięknie grają z Onkyo. Odslucham też Onkyo840 i Klipsch 280. Jeszcze bardziej podoba mi się ich dźwięk kina i stereo. Ten sprzęt został zamowiony.

    Dziękuję za sugestie i udział w dyskusji. 

  4. Dzień dobry.

    Dwa lata temu kupiłem Onkyo TX-NR767. Od kilku lat mam JAMO 606. Sub JBL ES250PW/230. Centralny i tylne głośniki też JAMO.

    JAMO 606 mają odwróconą fabrycznie polaryzację ( sprawdziłem ). Z tym amplitunerem grały w stereo jak przez szybę ale po zamianie polaryzacji dzwięk się poprawił.  Oczywiście w stereo dwugłośnikowym nadal jest tragiczny. W stereo 4 głośnikowym plus sub ( opcja w ampli: chodzi wtedy i przód i tym plus sub przejmujący bass ) jest w mojej ocenie ładny, czysty dzwięk ale strasznie mnie to drażni że nie mogę słuchać normalnego stereo od przodu, tylko dzwięk lata mi gdzieś nad głową. Szukam kompromisu. Wiem, że będzie trochę zgnity ale może go zaakceptuję żeby mieć jeden klocek do w miarę stereo ( jazz, smooth jazz, caffee music, dynamiczne kawałki z dużą ilością instrumentów, jasne wokale ) oraz do kina w układzie 5.1 plus. Nie chcę kombinować podłączeń typu KD i osobny klocek do stereo. 

    Pomieszczenie prostokąt 7m długość i 6 szerokość. Jestem z Poznania i Warszawy. Bywam w Łodzi. 

    Chciałbym Was prosić o poradę w sprawie ONKYO TX-NR840 lub MARANTZ SR7013 zestawionych z kolumnami stereo DYNAVOICE DF-8.  Mój subwoofer chcę zostawić żeby wspierał KD.

    Czy ktoś ma taki zestaw, słyszał jak taki zestaw chodzi lub ma pojęcie czy może chodzić?

    Czy któryś z tych ampli jest na tyle silny żeby uciągnąć te kolumny i dać im swobodę? 

×
×
  • Utwórz nowe...